Lucc Opublikowano 8 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 Ja mimo wszystko wolę "oglądać" ładne panienki w rzeczywistości niż na ekranie, więc w takich reklamach, jednak uwagę zwracam przede wszystkim na aspekt humorystyczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jmy Opublikowano 8 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 I sie wyjasnilo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josephnba Opublikowano 10 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2008 Tak a propos wagi a raczej masy LBJa. W offseason miałem bardzo, ale to bardzo ograniczony dostęp do netu i wiele rzeczy mi umknęło. Ale pamiętam, ze chyba gdzieś czytałem info, ze władze klubu zakazały/poprosiły/zasugerowały (niepotrzebne skreślić), żeby James odpuscił siłownię bo moze to negatywnie na jego motoryke wpłynąć Prawda to czy kolejny wymysł dziennikarzy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore_old Opublikowano 10 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2008 To ja mam pytanie z innej beczki. Nie wiedzialem gdzie pytac - pytam tutaj. Ktos widzial / ma dostep / moze podrzucic do zdjecia z filmiku serii 'where amazing happens' w ktorym jest Kobe z opuszczona glowa w hali Celtow w tle napisu 'where until we meet again happens'? Genialny pomysl i wyjatkowo gęsty przekaz zawarty w bardzo krotkim obrazie. TOP3 filmikow z tej serii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jmy Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 http://www.nba.com/video/channels/top_p ... r=whatsnew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore_old Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 dawno nie widzialem gorszego top10. a dzisiaj byla mala bojka w phoenix. widac sloneczkom puszczaja nerwy, bo nawet nie moga zdominowac wschodnich druzyn jak to mieli w zwyczaju robic, nie mowiac juz o zachodnich. barnesa nigdy nie lubilem i widac ze pajac nadaje sie jak ulał do phoenix bo zachowania ma podobne jak np. ryży. no ale jak w talencie pan Bog poskąpił to trzeba stac sie boiskowym prostakiem zeby sobie jakos radzic. Za tą "zaslone" powinni go zawiesic tak samo jak spaślaka za odepchniecie t-maca :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jmy Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Hmm sorry to mial byc link do tej rozmowy Kobego z GP i Webberem w studiu. Pomylka: o tutaj prosze: http://www.nba.com/video/channels/nba_t ... yer=nba_tv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Graboś Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 a dzisiaj byla mala bojka w phoenix. widac sloneczkom puszczaja nerwy, bo nawet nie moga zdominowac wschodnich druzyn jak to mieli w zwyczaju robic, nie mowiac juz o zachodnich. barnesa nigdy nie lubilem i widac ze pajac nadaje sie jak ulał do phoenix bo zachowania ma podobne jak np. ryży. no ale jak w talencie pan Bog poskąpił to trzeba stac sie boiskowym prostakiem zeby sobie jakos radzic. Za tą "zaslone" powinni go zawiesic tak samo jak spaślaka za odepchniecie t-maca :? Też to widziałem, Barnes przy stawianu zasłony niezbyt delikatnie odepchnął Alstona, w ułamku sekundy po tym T-Mac trafił trójkę, Alston zaraz podbiegł do Barnesa, jeśli się nie mylę, to podbiegł Nash ale trafił na t-Maca i zaraz został przez niego powalony na ziemię. ogólnie taka mała przepychanka była z udziałem większej ilości zawodników, taka odmiana. :wink: Warto jeszcze zanotować, że Shaq zdobył w tym meczu 18 punktów i tym samym awansował na dziesiąte miejsce w tabeli najlepszych strzelców wszechczasów. Wyprzedził Johna Havlicka, który w swojej karierze zdobył 26395 punktów. Shaq ma w tej chwili na koncie 26402 oczka. Do dziewiątego Dominique'a Wilkinsa brakuje 266 punktów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucc Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 dawno nie widzialem gorszego top10. a dzisiaj byla mala bojka w phoenix. widac sloneczkom puszczaja nerwy, bo nawet nie moga zdominowac wschodnich druzyn jak to mieli w zwyczaju robic, nie mowiac juz o zachodnich. barnesa nigdy nie lubilem i widac ze pajac nadaje sie jak ulał do phoenix bo zachowania ma podobne jak np. ryży. no ale jak w talencie pan Bog poskąpił to trzeba stac sie boiskowym prostakiem zeby sobie jakos radzic. Za tą "zaslone" powinni go zawiesic tak samo jak spaślaka za odepchniecie t-maca :? Tak jest! Zabić Shaq'a, Suns to debile i nie potrafią grać w kosza! Są żałośni, Nash ssie, Amare to frajer, a Barnes nadaje się tylko do psychiatryka! Śmierć Słońcom, Phoenix suxx itp itd ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artek Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Jak ktoś nie widział to całe zajście mozna obejrzeć tutaj www.youtube.com/watch?v=uneNlNppO6g. Najlepsze były interwencje Szaka . Wszedł w tłum i poprzewracał wszystkich ktorzy wpadli mu pod ręce . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore_old Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 dawno nie widzialem gorszego top10. a dzisiaj byla mala bojka w phoenix. widac sloneczkom puszczaja nerwy, bo nawet nie moga zdominowac wschodnich druzyn jak to mieli w zwyczaju robic, nie mowiac juz o zachodnich. barnesa nigdy nie lubilem i widac ze pajac nadaje sie jak ulał do phoenix bo zachowania ma podobne jak np. ryży. no ale jak w talencie pan Bog poskąpił to trzeba stac sie boiskowym prostakiem zeby sobie jakos radzic. Za tą "zaslone" powinni go zawiesic tak samo jak spaślaka za odepchniecie t-maca :? Tak jest! Zabić Shaq'a, Suns to debile i nie potrafią grać w kosza! Są żałośni, Nash ssie, Amare to frajer, a Barnes nadaje się tylko do psychiatryka! Śmierć Słońcom, Phoenix suxx itp itd ... Fajnie ze sie zgadzamy 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Links Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Heh nie wiadomo co odbiło Barnesowi, to nie była zaslona po prostu nie wiadomo dlaczego mocno odepchnął przeciwnika... nie dziwie się Alstonowi tez bym sie wkurzył. Gdyby nie jebany Nash z wątami do Alstona nie było by takiej przepychanki ... momentalnie jednak został sprowadzony do parteru A Shaq... no cóż kiedyś kolo z McGradym, chodzili razem na panienki a teraz taka agresja...no ale nic dziwnego w koncu ten mu dotknął Nasha więc zaczął niszczyć wszystko co mu staneło na drodze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VeGi Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Szerszy opis zdarzenia: http://realgm.com/src_wiretap_archives/55410/20081113/barnes_sticking_up_for_nash/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
master Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Fajne to bylo Szczerze to wlaśnie w koszu brakuje mi jakiś emocji pozasportowych od czasu do czasu. Hokej ma swoje bójki, w piłce jakieś tam przepychanki również czesto się zdarzają, a w koszykówce żeby zrobić 5 minutowy mix trzeba pare lat do kupy zlożyć. Troche "bezjajeczni" Ci zawodnicy. Nie zrozumcie mnie źle, nie chce żeby się zabijali, ale przydaloby się więcej złości na boisku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danp Opublikowano 13 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Jak ktoś nie widział to całe zajście mozna obejrzeć tutaj http://www.youtube.com/watch?v=uneNlNppO6g. Najlepsze były interwencje Szaka . Wszedł w tłum i poprzewracał wszystkich ktorzy wpadli mu pod ręce . A gdzie byl zabijaka Yao w tym czasie? Swoja droga kto grubemu podskoczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
master Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 A gdzie byl zabijaka Yao w tym czasie? Swoja droga kto grubemu podskoczy? Yao zatrzymywal Tracego A co do grubego: Malone i przede wszystkim Barkley się go nie bali ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore_old Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Fajne to bylo Szczerze to wlaśnie w koszu brakuje mi jakiś emocji pozasportowych od czasu do czasu. Hokej ma swoje bójki, w piłce jakieś tam przepychanki również czesto się zdarzają, a w koszykówce żeby zrobić 5 minutowy mix trzeba pare lat do kupy zlożyć. Troche "bezjajeczni" Ci zawodnicy. Nie zrozumcie mnie źle, nie chce żeby się zabijali, ale przydaloby się więcej złości na boisku Niekoniecznie Chocby na starym, dobrym youtube mozesz wklepac nba fights i wyrzuci Ci stos filmikow. Teraz po prostu jakos tak NBA zbiedniala pod tym wzgledem, ale kiedys? Pistons, Heat, Knicks... bylo tego troche niekoniecznie na przestrzeni wielu lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Ah te stare dobre czasy, kiedy Zo rzucał Wordem czy Childsem na trybuny, tak to były zagrania Ja dodam od siebie, ze jako pasjonat baseballa, moge polecić kazdemu bijatyki z tej dyscypliny sportowej, są chyba najbardziej masowe, dodatkowo najbezpieczniejsze bo wiekszosc ciosow grubo przestrzelona no i w takiej kotlowaninie ciezko się poobijać bo tacy scisnieci stoja nie ma sie jak ruszyc wlasciwie zaraz w hokeju to czesto nie ma zabawy szczegolnie jak ktorys zapomni odlorzyc kij. No a w koszu to nie wiem najbardziej pamietne dlamnie to jak sir Charles, grubego ( powinienem napisac gruby grubego ) walnoł pilka w tyl glowy, a Shaque potraktował go masa swojego ciała , i jeszcze Mailman z Donem Nelsonem to komiczna była walka no taka prawie walka, przepychanka powiedzmy, juz nawet nie wiem o co chodziło, czy Karl kogoś z zawodników Dallas łokciem potraktował czy jak i o to sie Don wkurzył. Ale po wszystkim jak przystało na dobrze wychowanych chłopców sie przeprosili. Do znanych walk mozna tez zaliczyc walkę PJ Carlesimo, walke w tym wypadku o tlen ktorego niechcial mu doać Sprewell Ogolnie zabawnie, najwazniejsze ze sie nikomu krzywda nie dzieje no i wiadomo najlepej jak chcesz uniknąć jakiejs kontuzji a musisz sie bić na parkiecie to tylko z Melo, walnie z tzw. liscia i juz zwiewa do szatni ps. po obejrzeniu tej bijatyki, czy bardziej masowej przepychanki, to musze powiedzieć że dosyc ciekawa, ale nie rozumiem Barnes popycha Alstona a ten pożniej ma coś do Nasha. Yao który nie moze ustac na nogach nawet nie atakowany to juz jest inna sprawa, jak sie wywalal to wygladal jak jakies drzewo paruset metrowe, tak leciał i leciał... i pozniej nawet nie mogL jakoś upaść z gracją. Prawda jest taka ze brakuje tej pasji w grze obecnych gosci, moze i sa dobrzy moze i Lebron, Melo sa świetni ale o ich pojedynkach kto bedzie pamietal, albo kto będzie sie nimi emocjonował, po meczu nawet gdy jeden walnie 40 ptk drugi 50 , to z dwa dni i tak nikogo nie bedzie to obchodzic, a o takich starciach jak te pomiedzy Mailmanem i Robakie, czy pomiedzy Zo a Patem ludzie pamietają do dziś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josephnba Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 No troche tego jeszcze było. Np starcie Currego Edzia z Shaqiem za czasów poczatków baby Bulls, czy rzucanie krzesłem MarcusaC w Finałach z 99go, albo bójka NYK, w której Jeff Van Gundy dostał od Cumby'ego, czy chodzenie Rodnama po głowie Pippena, no troche by sie tego nazbierało... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore_old Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 No troche tego jeszcze było. Np starcie Currego Edzia z Shaqiem za czasów poczatków baby Bulls, czy rzucanie krzesłem MarcusaC w Finałach z 99go, albo bójka NYK, w której Jeff Van Gundy dostał od Cumby'ego, czy chodzenie Rodnama po głowie Pippena, no troche by sie tego nazbierało... sir Charles vs Shaq, Bulls vs Knicks w PO na poczatku lat 90tych, Zo vs LJ gdzie nota bene znowu cierpial JVG. ehh az sie lezka w oku kreci ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się