Skocz do zawartości

Ubaw po pachy ;)


Monty

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.pardon.pl/artykul/494/top_10_wpadki_politykow_2006

 

Nie oglądałem wszystkich, ale ta pierwsza najbardziej mi się podobała.

cholera, mozesz mi opowiedziec co on gada w tym filmiku, bo akurat kurna w no#1 nie dziala mi dzwiek :?

 

PS. Bardzo fajne sa numery 7 i 8 ;-)

Hmmm trudno napisać, co gada. Po prostu próbuje powiedzieć "W Hongkongu..." żeby coś tam porównac z Polską, ale zawsze gdy mówi Hongkong to wybucha taki śmiech, że nie moze dokonczyć. Po prostu śmieszna sytuacja, tak jak ten numer z Oleniczakiem co podałeś (wczesniej nie oglądałem) a nie jakaś żenująca wpadka, dlatego imho takie rzeczy są najzabawniejsze.

 

Hmmm mialem sobie latem tatuaż zrobic, ale teraz to już nie wiem :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szklanka wódki (250 g) zabija około 1000-2000 komórek nerwowych w naszym

mózgu. Komórki nerwowe się nie regeneruja.

Ludzki mózg składa się z około 3 miliardów komórek nerwowych, z czego

używamy na co dzień około 10% z nich. Zatem około 2,7 miliarda komórek jest

niepotrzebnych.

Szklanka wódki zabija 1000 komórek nerwowych. Człowiek może bez obawy o

swoje zdrowie wypić 2 700 000 szklanek wódki.

Przeliczamy:

1 butelka (750 g) = 3 szklanki, zatem 2 700 000/3 = 900 000 butelek.

Zakładając, ze maksymalny wiek przeciętnego alkoholika wynosi 55 lat, a

zaczyna on pić, powiedzmy majac 15 lat, to mamy 40 lat stażu.

Przeliczamy lata na dni:

40 * 365 = 14600 dni picia.

Jeżeli możemy wypić 900 000 butelek bez obawy o nasze komórki nerwowe to:

900000/14600 = 62 butelki wódki dziennie!

Wniosek:

Aby umrzeć z braku komórek nerwowych musielibysmy pić po 20 butelek

wódki na sniadanie, 20 - na obiad i 30 - na kolację...

KAMIEŃ Z SERCA ! GORZAŁKA DLA WSZYSTKICH !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy cos z tych kawalow bylo:

 

Do wojska przyszli nowi rekruci. Nie maja co pierdolic wiec pierdolili sie nawzajem. Po dwoch tygodniach do jednego z nich mowi porucznik:

-Jak ci sie podoba w wojsku?

-Jakos leci, tylko wie pan panie poruczniku, zadnych kobiet, nie ma co pierdolic to musimy sami ze seba to robic.

-Idzcie za magazyn, tam stoi wielblad.

Oni zrobili tak jak mowil i poszli za magazyn, Patrza a tam obsrany, obrzygany wielblad, ale mysla sobie "no nic, lepszy taki wielbald niz z chlopakami sie perdolic"

Po kolejnych dwoch tygodniach z tym samym rekrutem rozmawia porucznik:

-Jak ci podoba sie teraz w wojsku?

-Wie pan panie poruczniku, tan wielblad taki obsrany obrzygany...

-Jaki jest, taki jest ale do burdelu zawiezie

 

 

Diabel zlapal polaka, niemca i ruska i mowi do nich zeby podali jemu miejsce gdzie jeszcze nie byl a dostana milion dolarow, na to rusek:

-Niebo

-Bylem

Niemiec:

-Kosciul

-Bylem

Przyszla kolej polaka i ten mowi:

-W c*** daleko

Dialbel nie wiedzial gdzie to jest wiec poszedl na poszukiwanie.

Chodzi po siwecie i szuka, nikt nie wie gdzie to jest. W koncu przychodzi na jakas wies i mowi do jakiejs baby:

-Wiesz gdzie jest "W c*** daleko"?

-Widzi pan tamto drzewo?

-No widze

-To w pizdu i jeszcze dalej

 

Kosmici zlapali amerykanow na marsie, zamkneli ich w klatkach i mowia:

-Macie sie z tad wydostac- i odeszli

Przychodza za godzine, a amerykanie ciagle siedza w klatkach, wtedy mowia:

-Ale wy slabi jestescie, polacy co tu byli przed wami to wydostali sie w pol godziny i jeszcze nam prezenty dali

A oni:

-Jakie prezenty?

-Nazwali to "wpierdol" ale wszyscy dostali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosmici zlapali amerykanow na marsie, zamkneli ich w klatkach i mowia:

-Macie sie z tad wydostac- i odeszli

Przychodza za godzine, a amerykanie ciagle siedza w klatkach, wtedy mowia:

-Ale wy slabi jestescie, polacy co tu byli przed wami to wydostali sie w pol godziny i jeszcze nam prezenty dali

A oni:

-Jakie prezenty?

-Nazwali to "wpierdol" ale wszyscy dostali

Cos to przekombinowałeś. Ja słyszałem taki, ze Amerykanie ladują na Marsie, a tam zastają kosmitów. Ci prosza ich o jakiś prezent, pamiatkę z Ziemi, wiec kosmonauta wrecza im flagę USA. Kosmici na to "Eeeee, coś nie za bardzo ten prezent, Polacy tu byli to nam wiele lepszy dali". A gdy Amerykanie pytają zdziwieni, co oni takiego dali, to kosmita mowi, ze dokladnie to nie wie co to było, ale nazywało sie wpierdol i dostali go wszyscy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja slyszalem jeszcze inny

 

Amerykanie laduja na marsie. marsjanie zaspawali im drzwi statku. amerykanie sie mecza wreszcie po 30 minutach wyszli i a tam siedza ufoludki i sie z nich smieja i jeden mowi: polacy to sie w 5 minut uwineli i jeszcze nam prezenty dali. na to amerykanie: polacy? prezenty? odpowiedz: nie wiem co to bylo dokladnie ale nazywalo sie wpierdol i wszyscy to dostali.

 

to jeszcze jeden:

idzie sobie facet ulica i widzi dziewczynke z zapalkami. podchodzi do niej i kladzie jej 5 zl na rece i mowi: masz, na pączka. dziewczynka podnosi glowe i pyta sie: a jak jest na pączka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.