Ubaw po pachy ;)

[Baptizia]

[LeweBiodroSmoka]

[kolader]

 

widziałem kilka dni temu, kolo jest świetny

[LeweBiodroSmoka]

ogòlnie staram się promować Polski stand-up wśròd moich znajomych, ale to na nic, niektòrym ciężko jest pojąć, że coś co nie ma jeszcze w sumie nawet 10 lat nie może być od razu na poziomie Louisa CK

 

no, ale ten typ jest rewelacyjny, choć dopiero niedawno wypłynął

Edytowane 3 Czerwca 2017 przez LeweBiodroSmoka

[Wielo18]

Koleś rozjebał system, jeszcze ta zmiana głosu, kozak

Edytowane 4 Czerwca 2017 przez Wielo18

[TuPalnik]

 

Moda plażowa na 2017. Panowie szykujemy marynary

[matek]

Buty bym wziął od niego. 

[Findek]

ogòlnie staram się promować Polski stand-up wśròd moich znajomych, ale to na nic, niektòrym ciężko jest pojąć, że coś co nie ma jeszcze w sumie nawet 10 lat nie może być od razu na poziomie Louisa CK

Skoro sam przyznajesz, że polski stand-up nie jest na wysokim poziomie, to dlaczego oczekujesz od ludzi, że mają dostęp do wszystkiego będąc oglądać coś, co jest słabe ?

 

Cała ta banda wulgarnych dziwaków zgromadzona wokół stand-up polska to jest żart, na poziomie mniej więcej kabaretu łowców kropka b. Kupa, gówno, c***, pizda i wyprodukowane na siłę, drewniane porównania. Także nie ma się czemu dziwić. Te wszystkie polskie roasty wołają o pomstę do nieba, jako że bazują na tym, co napisałem wyżej. Nie mówiac już o tym, że nie mają elementu show, który tak dobrze obudowuje lepsze i gorsze żarty w zagranicznych roastach.

 

A ten Krajewski jest super, bo ma to, co powinien mieć każdy stand-uper, czyli chociaż minimum aktorskiego skilla. Jak wspomniałem wcześniej, polska scena bazuje na niewybrednych żartach i wulgaryzmach a to jest za mało. No chyba, że dla widzów kabaretu łowców B albo Halamy.

[Kierownik24]

Mi wulgaryzmy nie przeszkadzają jak nie są używane cały czas 

Najlepszy standup jaki do tej pory oglądałem lotek

[Findek]

Dobra, postanowiłem zweryfikować moją opinię o polskim stand-upie, bo już spokojnie ponad rok niczego nie oglądałem i poodświeżałem sobie trochę, obejrzałem roast Skiby (żenada, ta Olka Szczęśniak fatalna, sprawdziłem jeszcze ze dwa jej krótkie skecze z 20 Stan-up), kolektywna historia Rejenta i innych koleżków z tego Roastu Skiby i wszystko co wymieniłem było mega słabe, aż trafiłem na nowy stand-up Syrka, którego dotąd mocno nie trawiłem - Everyman. Płakałem ze śmiechu. Polecam.

 

[Baptizia]

[LeweBiodroSmoka]

Dobra, postanowiłem zweryfikować moją opinię o polskim stand-upie, bo już spokojnie ponad rok niczego nie oglądałem i poodświeżałem sobie trochę, obejrzałem roast Skiby (żenada, ta Olka Szczęśniak fatalna, sprawdziłem jeszcze ze dwa jej krótkie skecze z 20 Stan-up), kolektywna historia Rejenta i innych koleżków z tego Roastu Skiby i wszystko co wymieniłem było mega słabe, aż trafiłem na nowy stand-up Syrka, którego dotąd mocno nie trawiłem - Everyman. Płakałem ze śmiechu. Polecam.

 

 

Cieszę się, że zadałeś sobie trud i sprawdzałaś chociaż kilka rzeczy, bo generalizowanie i pitolenie o Łowcach i Halamie to był szczyt ignorancji jednak. Jak mòwiłem s-u w Polsce tak naprawdę dopiero od dwóch lat zaczyna chodzić, wcześniej wszyscy tak naprawdę się uczyli, skoro sam piszesz, że Syrek Cię kiedyś żenował, to sam widzisz jaki zrobił chłop progres. To są skutki dokształcania się, w przypadku ASD była to min. szkoła impro w Chicago. Na wszystko potrzeba czasu, w Stanach od lat 60tych mieli Carlina, teraz stand-duperzy stamtąd to celebryci wyprzedający MSG w kilka dni. Nie da się tego przyrównać w żaden sposób, to tak jakbyś chciał w Pruszkowie zrobić Euroligę, bo tam potrafią grać. U nas tak naprawdę byli tylko Kryszak i Poniedzielski, ale to były monologi a nie typowy stand-up z kontaktem z publiką, improwizacją etc. Dużo wiem o polskiej scenie i zaręczam Ci, że jeszcze w 2010 roku nikt tego nie robił, a pionierzy jak Jurkowski czy Kopiec byli odbierani jak banda debili.

 

Roasty są z reguły słabe, ale te Urbańskiego, Majewskiego, Gizy czy Jachimka można obadać, ale przede wszystkim nie ma co się nastawiać na niewiadomo co, zresztą lwia część roastów z US też jest imo bardzo słaba.

 

Przykłady z PL:

 

Rejent:

 

 

https://youtu.be/ZzOJLlb80gs

 

 

Buchwald:

 

http://youtu.be/ghZVx7Qnx6s

 

to są moim zdaniem naprawdę zajebiste występy, tylko mi nie pisz, że bazują tylko na bluzgach, bo już Korwin-Piotrowska powiedziała, że w Stanach to się na roastach nie obrażają nawzajem - na tym to k**** ma polegać

 

na koniec mała ciekawostka, Gaweł Feliga prowadzący podcasty z polskimi wykonawcami ostatnio rozmawiał z Piotrem Szumowskim, typem, który w ciągu 400 dni występował w kilkudziesięciu krajach na pięciu kontynentach, warto obadać i zobaczyć jak rozwija się ta młoda jeszcze scena, świadomość tych ludzi

 

https://nagralesto.wordpress.com/2017/05/28/odcinek-34-piotrek-szumowski/

 

bonus:

 

Giza:

 

http://youtu.be/WkxQJI1ZqFY

 

Ruciński

 

http://youtu.be/cpWN7IknG5c

 

PS. aha, Everyman jest wyjątkiem, nie ma w necie całych setów raczej z ostatnich lat, bo ludzie nie przyjdą na coś co widzieli w necie, z tego co widziałem jest jeszcze Bartek Zalewski z 50minutowym występem, ale to chyba wszystko

Edytowane 5 Czerwca 2017 przez LeweBiodroSmoka

[kulfon]

a co polecacie z usa? z polskich roast wojewódzkiego był spoko, lodkowski, ten z poprzedniej strony też dobry. giza jakiś czas temu wrzucił 1h standup, daje radę. natomiast kobiecy standup to dramat i ten syrek też.

https://www.youtube.com/watch?v=fFZiMF6Covw

[Kierownik24]

Z tym gołębiem i Putinem xD sztos

[TuPalnik]

[LeweBiodroSmoka]

Wiesz ja cenię Jurka, bo on jedzie na taki kabareton, gdzie w 90% są żarty, które smucą, a ten wyskakuje w prime time i leci kawałami o pedofilach. Nie zapomnę jak ze dwa lata temu, chyba w Opolu Kryszak dopierdolił, że dzieci lubią ptaki, a w szczególności GILE, te w czerwonych czapeczkach.

 

W tym roku zaorał też srogo, że dym się zaczął w mediach. Cenię Jurka, bo ma to co powinien mieć stand upowiec , o czym też wspominał Findek - grę aktorską. Jak oglądam te niektóre Stand Upy na Comedy Central, to mam wrażenie, że jest gorzej niż w Na Stojaka z Tadkiem Drozdą przy mikrofonie.

 

Ogólnie kiedyś było parę dobrych gości od stand upu, ale dla mnie zawsze odstawali od Jurka: Poniedzielski,, Andrus, Bałtroczyk, czy prime time Daniec. Potem wszystko się zjebało i nagle zostaje sam Jurek, który ciśnie jak cisną i potrafi ostre żarty przemycić w mainstreamie.

 

 

@Edit

ALE ZA PIOSENKI TO POWINIEN KAŻDY ZOSTAĆ WYSŁANY NA SIBIR.

No jak Andrus czy Bałtroczyk to dla Ciebie Stand-uperzy to chyba powinieneś zaznajomić się z jego definicją. Mylisz stand-up z występami gdzie tekst jest od pierwszej do ostatniej minuty ten sam, nie ma tam improwizacji, a i kontakt z publicznością jest zazwyczaj żaden. Przede wszystkim jednak stand-up to forma gdzie nie istnieje żadne taboo dlatego też nie zobaczysz go raczej w otwartej TV w primetimie(no nie w Polsce). CC Prezentuje miał swoją premierę w 2010, od tego czasu poziom podskoczył niebagatelne wystarczy porównać tamte występy z tymi dzisiejszymi. Niestety jak ktoś z góry uważa, że "to gòwno, bo tak" to ciężko w ogóle dyskutować.

 

@TuPalnik

 

Rzeczywiście, "Tylko dla dorosłych" to był kamień milowy w promocji s-u u nas, ale po wejściu PiSu taki program w publicznej długo się już nie pojawi.

[Gość (Przemek...)]

Jak Daniec opowiadał o walce Gołoty, a piasecki o Kole Fortuny to ta "polska scena" w kondonie za oknem wsiała  

 

TYLKO JIM JEFFERIES! 

[LeweBiodroSmoka]

Jeśli masz inteligentnego artystę tego typu to potrafi przemycić każdy temat nawet w mainstream. Kontakt z publicznością na występach nawet Andrusa, czy Bałtroczyka jest na podobnym poziomie. Zresztą to żadna frajda jak idziesz na występ i koleś zamiast swojego tekstu robi roast kogoś z widowni.

 

Jeśli chodzi o improwizacje, naprawdę? Jesteś tak naiwny Smoku, że wierzysz, że to co oni robią to improwizacja? Tam absolutnie wszystko mają przygotowane. Powiem więcej. Nawet na występie, gdzie masz skecz improwizowany o tematyce nadanej z widowni, też artyści są przygotowani wcześniej w ogólnym zarysie. Scenariusz całego występu jest tak skonstruowany, aby móc dopasować wiele wątków, które są rzucane z widowni.

 

Nie powiem, że cała polska scena jest c***owa. Poprawiła się, ale problem jest taki, że większość tych gości nie ma za grosz umiejętności aktorskich. Dlatego taki Krajewski wygląda bardzo dobrze i jest zabawny.

 

Inna sprawa, że wyklinanie, czy żarty z ruchania itd to tylko ułamek i najprostsza forma, bo zawsze śmieszy. Jednak najlepszym stand uperem w oczach legend nie jest Louis CK, czy inny Jeff Ross, czy Jeffris tylko on:

 

 

Oczywiście, że improwizacja istnieje, a to, że doświadczony w tej materii konik ma pewne chwyty, który pomagają mu się odnaleźć w każdej tematyce to już inna sprawa i jest całkowicie normalne w każdej innej dziedzinie.

 

Jeff Ross obok CK? k**** serio??? Chętnie zobaczę kto taki uważa Seinfelda za najlepszego i daje go przed Carlinem. Poproszę tą listę legend.

[LeweBiodroSmoka]

Był kiedyś w necie materiał, gdzie Louis i Gervis pucowali się do Seinfelda, jaką on jest legendą i ile się od niego czerpie w tej branży.

Mhm, tak też myślałem.

[Gość (Przemek...)]

@Biedro 

 

A jaka jest definicja stand-upu?