Skocz do zawartości

Ubaw po pachy ;)


Monty

Rekomendowane odpowiedzi

Maciek: prank call mi się podobał, kliknąłem tylko w jeden link od Jmy, nawet niewiedząc kto to wrzucił bo wszedłem niezalogowany

 

Oczywiscie, ze sie podobal, musial sie podobac. Jesli kogos takie cos nie smieszy to chyba w innej rzeczywistiosci zyje. Zdecydowanie trudniej jest sie z tego nie smiac niz smiac.

 

kore: Mnie akurat czesto malo obchodzi na jakim poziomie jest zart. Wazne zeby byl smieszny a do spelnienia tego warunku czesto nie musi dany zart spelniac okreslonych warunkow co do poziomu merytorycznego.

 

Wlasnie o to chodzi.

 

Jmy: Gllupie zarty (w wiekszosci te od trawki) sa kierowne do osob o niskim poziomie inteligencji lub inaczej do specyficznej warstwy spolecznej.

 

kore: Coz za fantastyczna analiza psychologiczna naszego profilu osobosciowego
[/quote:2laa49qv]

 

Wrecz przeciwnie. Analiza tego na jakim poziomie sa te zarty.

 

Jestesmy plebs, Czarny Dżim tak powiedzial i basta! Na jakie kategorie kolega dzieli ludzi, pytac zapewne nie musze. Jest podkategoria ludzka czyli polski margines plebejuszy i wyrobnikow oraz czarnoskora elita obwieszonych lancuchami inteligentow lansujaca sie w jUeSej I oczywiscie tylko ta 2a grupa zna i rozumie zarty na megawysokim poziomie.

 

Jaki ty jestes ifantylnie glupi czlowieku. Margines spoleczny znajdziesz w kazdym kraju bez wzgledu na kolor skory. Tak jak u nas "smieci" spod blokowiska i caly ten chlam tak samo w stanach mnostwo czarnych, meksykanow i bialych co najwazniejsze (bo w koncu przewazaja)to nic jak margines spoleczny. Dla mnie ten sam typ i rodzaj ludzi. Nie moge powiedziec, ze gardze tymi ludzmi, ale napewno ze wzgledu na to jaki sposob zycia wybrali i to co ze swoim zyciem robia tego nie pochwalam. Co nie zmienia faku ze od tej zarazy zarowno sie trzymalem z daleka w Polsce jak i sie trzymam w Stanch. Wiec nawet mnie w jednej lini z czyms takim nie wymieniaj.

 

Ze co? Ze sugerujesz ze my sie w patologicznych rodzinach wychowalismy czy to jakis wysublimowany wrzut ma byc? I skad u Ciebie w glowie takie debilizmy powstaja ze uzalezniasz jedno od drugiego. Jak to mowi zartobliwie moj kolega: "no kretyn, no..."

 

Nie zasugerowalem, ze zarty na tym poziomie dla ludzi z rodzin patologicznych to pewnie rarytas. Patologia ma czesto miejsce wsrod marginesu spolecznego. Nie wiem gdzie ty sie zaliczasz, nie zdziwilbym sie natomaist jesli w tej kategorii. Malo mnie to jednak interesuje.

 

akurat seria ostatnich dowcip[ow ktore zapuscil znana mi byla lata temu. Chodzi mi o caloksztalt jego postow. Generalnie travcka donosi nam wiecej dobrych niz slabych zartow (moge to zrobic specjalnie dla Ciebie i szperajac w archiwum wybrac te ktore mnie smieszyly ), no i fajne obrazki tez wkleja. Ty za mocno to zgeneralizowales

 

Tak oczywiscie, teraz sie reszta starsza tematyka zaslonic. Ja dokladnie sprecyzowalrem o co mi chodzi, wroc to sam sie przekonasz.

 

travcka: To, ze Ciebie cos nie smieszy, uwierz, wcale nie oznacza ze nie jest to cos smiesznego. I choc z pelna odpowiedzialnoscia przyznaje, ze sa to zarty proste i niekiedy nawet tepe, to pytam sie co w tym zlego?

 

Nic. Ale wrzucanie tego typu rzeczy, o czyms swiadczy. Z prostackich zartow w wiekszosci przypadkow prostak sie bedzie cieszyl. Chyba ze wszyscy ktorzy uwazaja to za smieszne sa wyjatkami od reguly.

 

Jako swiatowiec, jakim oczywiscie jestes, ogladasz napewno filmy Almodovara, badz Tarantino...przypomnij mi na czym zbudowany jest ich sukces ?

 

Nie wiem co oznacza slowo "SWIATOWIEC" nigdy z czyms takim nie spotkalem. Chyba ze to kolejne prostackie slowo. Podaj mi definicje "SWIATOWCA"

 

Tarantino...przypomnij mi na czym zbudowany jest ich sukces ?

 

Na czym jest zbudowany sukces Tarantino. Powiem Ci na czym. Na opowiedzeniu w swietny sposob historii jego glownych i nie glownych charakterow, na swietnej manipulacji muzyka, prowokujacych dialogach, mieszanki kulturowej i etnicznej, brutalnosci i przemocy polaczonej z humorem, ktory znajduje powiazanie wraz z drastycznymi scenami. Polaczenie dwoch czyli przemocy i humoru w filmie nie czesto i przez chyba nikogo nie zostalo polaczone tak diobrze jak przez tarantino. Na tym jest zbudowany sukces jego filmow. I teraz kiedy juz sobie przypomnialem, jak to sie niby ma miec do twoich prostackich zartow? Moze to tez sztuka jak filmy tarantino?

 

z patologicznej rodziny sie nie wywodze, mam oboje rodziców, cięzko pracujących, sam tez do najgłupszych nie należę, nie jestem zulem, cpunem i dewiantem religijnym (w przeciwieństwie do niektórych) i dlatego Jmy poczułem się urazony, bo mnie żarty travy w wielu przypadkach śmiesza, mało tego Twoje rzadko kiedy są interesujące.

Juz Ci to kiedyś pisałem- jak masz zamiar coś napisac przemysl to, bo mozesz kogoś obrazić

 

Urazony? Prawda rzeczywiscie boli. Chyba ze mnie przekonasz, ze prostacki i swinskie zarty do ktorych ja sie odnosze sa adresowane do ludzi na Twoim poziomoie.

 

A ty kore go nie zaczepiaj, bo to tylko dla niego woda na młyn, jak sie do niego nikt nie będzie odzywał to moze kiedyś sobie pójdzie...

 

Zrób to dla mnie i olewaj jego posty...wszyscy to dla mnie zróbcie

 

To nie jest zadnba zaczepka, to jest popis glupoty.Chcesz cos olewac to skorzystaj z opcji, ktora to forum gwarantuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze, jestem prostakiem.

 

Wraca dresiarz z Paryża i opowiada swojej żonie, co tam widział:

- Wiesz, Zocha, idę, patrzę, a tu wielki plac! Patrzę na lewo... oc***eć można! Patrzę przed siebie... O rzesz kurde mać! Patrzę na prawo... O ja cię pierdolę...

Zocha zaczyna płakać... Dres pyta:

- Zocha, co Ci się stało?

Ta odpowiada:

- O Boże, jak tam musi być pięknie

 

Studentki zgłosiły zepsute umywalki. Następnego dnia woźny domu studenckiego, w którym mieszkały, komunikuje przez radiowęzeł:

- Panie, które mają zatkane niech zejdą na dół. Facet od napraw już czeka.

 

Biegnie garbaty do autobusu, potknął się, upadł, ukołysał się, ukołysał i usnął,

 

 

- Jak się nazywa człowiek, który biegle posługuje się kilkoma językami?

- Poliglota

- Jak się nazywa człowiek, który biegle posługuje się dwoma językami?

- dwujęzyczny

- A człowiek, który mówi jednym językiem i do tego kiepsko?

- Amerykanin

 

 

Idzie Jasio z babcią przez park. W pewnym momencie babcia mówi:

- Zobacz Jasiu, pająk je biedronkę.

- A co to jest dronka?

 

Pewien młody mężczyzna stoi w otwartych drzwiach:

- Przyszedłem poprosić o rękę pańskiej córki. Ale to tylko formalność.

- Wypraszam sobie! - wścieka się przyszły teść. Kto ci powiedział, że to

tylko formalność?

- Ginekolog.

 

Trzy zakonnice rozmawiają. Pierwsza mówi:

- Wczoraj, gdy sprzątałam biuro księdza, znalazłam tam stos gazet

pornograficznych!

- I co zrobiłaś z nimi? - spytały zakonnice.

- Wywaliłam je do śmietnika.

Druga siostra:

- Gdy odkładałam wyprane ubrania księdza do szafy, znalazłam tam

opakowanie prezerwatyw.

- I co zrobiłaś? - spytały znów zakonnice.

- Przedziurawiłam je szpilka.

Trzecia siostra zemdlała.

 

Przychodzi ksiądz Rydzyk pod bramę Nieba. Spotyka św Piotra i mówi:

-Wchodzę do Nieba.

Na to św Piotr:

-Nie, nie może ksiądz. Nie mam księdza w rejestrze.

Za jakiś czas przychodzi ksiądz Jankowski i to samo. Historia się powtarza. Mówi więc Rydzyk do Jankowskiego:

-Chodź stąd, nie będziemy się zadawać z jakimis żydami.

 

Po co kobiety udają orgazm?

- Bo myślą że to facetów obchodzi...

 

Problem z niektórymi kobietami polega na tym, że ekscytują się byle czym, a potem za niego wychodzą....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty kore go nie zaczepiaj, bo to tylko dla niego woda na młyn, jak sie do niego nikt nie będzie odzywał to moze kiedyś sobie pójdzie...

 

 

 

Zrób to dla mnie i olewaj jego posty...wszyscy to dla mnie zróbcie

Wiesz ze od standardowych prowokacji powstrzymac sie nie da. Zwlaszcza w przypadku takich specyfikow ;-) No ale powiedzmy ze dostosuje sie do Twej prosby w mkasymalnym mozliwym stopniu ;-)

 

dobrze, jestem prostakiem.

 

Niezle, ja tylko "glupczem" ;-) btw. bambo moglby se zajrzec do slownika czasem i sprawdzic slowo "ironia".

 

http://i18.tinypic.com/5xy0j6e.jpg

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=cjwSJt01 ... annel_page

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Facet ogląda Discovery, spiker z ekranu:

- Pandy mają ich 16, rekiny 100, a u człowieka norma to 32 zęby.

Facet podrywa się z fotela i wrzeszczy:

- K***a, jestem pandą !!!

 

Rozmawiają dwie blondynki:

- Zdawałam wczoraj test IQ.

- Ojej, i co dostałaś?

- Piątkę!!

 

Alkohol zabija, ale nie można zapomnieć, ile ludzi się dzięki niemu urodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio odswiezalem sobie basha. troche mi sie tego uzbieralo ;-) jakby sie komus nudzilo a wiem ze paru sie znajdzie :P :

 

<max> i ?

<she> dalej nie działa..znowu to okno wyskakuje ;(

<max> a co Ci tam pisze ?

<she> nie wiem, po angielsku... za dużo by przepisać a skopiować się nie da :/

<max> hm.. a wiesz jak się robi print screen ?

<she> masz mnie za idiotkę ? wiem wie... robiłam

<she> nie pomogło :/

<max>...

 

<dzejms> i co zerwala z Toba?

<hrum> no...

<dzejms> wspolczuje stary

<hrum> ta, jeszcze na koniec w przyplywie impulsu jej dojebalem, ze mile chwile, jakie z nia spedzilem przez ten rok, mozna policzyc na palcach jednej reki stolarza

<dzejms> e?

<hrum> jej stary jest stolarzem... nie ma reki

 

<adam> to wcale nie taka łatwa robota

<adam> ostatnio to zamiast wody, to kierownik odlewał się do betoniarki, a ja to potem musiałem mieszać :/

<kondi> to jak kiedyś przez wakacje jeździłem w firmie dostawczej

<kondi> ja robiłem za kierowce, a drugi koleś, że mu się w trasie nudziło to ciągle tylko piwko

<kondi> i potem jak tylko gdzieś dojeżdżaliśmy to jego tekst: Tylko stawaj tak, żebym miał się gdzie odlać

<kondi> tylko ten debil zamiast na mur to na nasz samochód lał

<tod> to nic, nie wiem czy mówiłem wam o mojej babci

<adam> proszę tylko nie znowu o niej..

<tod> ale ona na prawdę uważa że picie moczu jest zdrowe

<kondi> ...

 

<Stk> pytanie w kwestionariuszu na studia

<Stk> "8. Prosze napisac trzy slowa, ktore najlepiej okreslaja Panią/pana. Niech to beda takie trzy slowa, ktore moglaby Pani/ moglby Pan wyslac jako informacje o sobie do obcej cywilizacji."

<Stk> alez mnie kusilo zeby wpisac "przybywam w pokoju" x)

 

<lepek> powiedzialem dziewczynie ze nie moge wyjsc w sobote ...

<lepek> pojechalem na impreze

<lepek> wypilem troche

<lepek> wyrwalem fajna dupe ona tez miala juz troche wypite ...

<lepek> wszytko fajnie chetna na wszytko wiec wychodze z nia

<lepek> troche jasniej sie zrobilo patrze a to moja dziewczyna ... ;/

 

<Królas>potem poznalem na parkiecie jakąs laske

<Królas> tanczylem z nia i w ogole

<Królas> zajebiscie bylo

<Królas>przelizalem ja, pomacałem

<Królas>po jakies pol godziniy poszlismy do lozy

<Królas> spojrzałem na jej twarz, przy normalnym swietle i...

<Królas> na następną impreze ide k**** z latarką!

 

<gadus> Zadanie 16.1 W jednym zbiorniku znajduję się metan, a w drugim CO2. Jak je rozróżnić?

<polmon> Wrzucić do jednego z nich płonącą zapałkę, jeśli nastąpi eksplozja to był to metan.

 

<Kali> A opowiadalem Ci jak bylem w Hiszpanii na wakacjach i sobie z takim innym kumplem z Polski robilismy jaja z Hiszpanow ? :D

<Michal> Nie :)

<Kali> no to podchodze do jakies mlodej panienki, fajna dupcia i z bananem na mordzie klepiac sie dwoma palcami po nadgarstku mowie po Polsku "strzelic Ci minetke ?"

<Kali> a ona na to: "za 15 trzecia, nie dzieki"

<Michal> Hahaha

 

<std> Rozmowy w toku wymiatają. Temat odcinka: "Mój tyłek odstrasza mężczyzn". Ewa gada z kobitą, która jakby nie patrzeć, ma czym pierdnąć. Na dole pojawia się tekst: "Elżbieta, 48 lat, jak mąż patrzył na jej pupę widział beczkowóz".

 

<skival> jakis mlody gosc wszedl do biedronki z duzym koszykiem na zakupy

<skival> wzial duzo zakupow

<skival> wylozyl na tasme

<skival>babka mu wszystko skasowala a gosc do niej "prima aprilis"

<skival>i wyszedl

 

<wiol>jestem wczoraj na imprezie

<wiol>towarzystwo o 23 już umiera pod stołami

<wiol>widze jak jakis gosc próbuje rozpalić sheeshe to podchodze, pomagam mu węgielki ustawić

<wiol>wode nalewam, wszystko ładnie ustawione

<wiol>facet już rozpala, ciągnie jak nigdy, prawie się dusi

<wiol>pytam się czy mogę trochę ja

<wiol> na co on: jasne, ale nie miałem tytoniu, to pale ogórki z kanapek

 

<kokon> Co robisz kotku? :*

<misia> To co ty kochanie :*:*

<kokon> Ogladasz pornola i walisz konia?!

 

<willas> dzisiaj moja grupa miała zaliczenie z żywienia, strasznie trudny przedmiot...

<willas> Czekaliśmy przed gabinetem profesora i gdy przyszedł powiedział że najpierw panie.

<willas> Koleś ogólnie dziwny bo nie toleruje facetów... no ale nic

<willas> laski tam chwile u niego posiedziały i po jakiś 10 minutach wyszły zadowolone

<willas> typ je odprowadził do drzwi, podszedł do nas i wyskoczył z tekstem: "ilu was tu c***i jeszcze zostało?!"

<willas> my tak patrzymy zniesmaczeni po sobie o co chodzi, a mój ziomek do niego: "ośmiu panie profesorze"

<willas> ten mu odpowiedział że widzi tylko siedmiu...

<willas> i znów ten sam ziomek: "a pan profesor?"

<willas> wszyscy kopary do ziemi i rozkmina co się teraz stanie

<willas> koleś tak na nas chwile popatrzył i mówi: "cenię dobry dowcip, wyciągać indeksy"

<willas> każdemu po 4 wpisał...

 

<Darek> Paweł to jednak jest generał i przec*** najwiekszy. Najpierw przygoda z profesor K. a teraz to...

<Marian> co odwalil?

<Darek> Byl w Kotłowni na samczych łowach, ale pozniej zostaly tam same pasztety... Oprocz jednej laski, ktora byla wzglednie znosna... ale gadala z jakims epickim pasztetem...

<Marian> no i?

<Darek> no i podchodzi on do tych dwoch typiar i do tego paszteta:

- Paweł: lubisz tanczyc?

- pasztet: lubie.

- Paweł: to idz potancz, bo chce z twoja kolezanka porozmawiac.

<Marian> buahahahah. rispekt.

<Darek> to sie nazywa uznanie na pomorzu ;)

 

<reikorp> Był taki koleś w gimnazjum. Tępy, no ni c***a mapy nie umiał czytać.

<reikorp> No i tak stoi przed mapą Polski na geografii, stoi 5 minut i nic.

<reikorp> To go nauczyciel pyta: 'a chociaż wiesz co to jest to duże niebieskie na górze?'

<reikorp> A ten spojrzał, pomyślał i mówi: 'niebo?'

 

<judith-michu> jutro Dalajlama przyjedża do wrocka, będą korki

<qcias>pewnie będzie gorzej niż z Merkel. Po co on wogóle przyjeżdża?

<judith-michu>odbierze honorowe obywatelstwo

<qcias>i pewnie zagra w reprezentacji Polski...

 

<marek> czesc

<adam> no w koncu

<adam> czemu zes polazl z imprezy

<marek> slyszales o czyms takim jak wariant turystyczny?

<adam> nie

<marek> kierowca zabiera autostopowicza-imprezowicza i podrzuca go do nastepnej wioski, albo dalej

<adam> no

<marek> i teraz sprawa, pisze z komorki, czy mozesz jakos mnie namierzyc i powiedziec gdzie ja jestem? zimno mi

 

<mopek666> Stary musisz coś wyrwać...

<antonio> Ty... ale jak mi się żadna nie podoba?

<mopek666> pamiętaj o jednym!

<mopek666> starochrześcijańskie przysłowie mówi: kto wybredny ten nie rucha.

 

<VV> laptop mi sie zgrzal i go chlodze :D

<MacWenciu> Jak?

<VV> zima za oknem to go wystawilem na parapet

<VV> musze stac i go trzymac zeby mi nie spadl bo jest tak akurat na krawedzi ramy od okna i parapetu na zewnatrz, a to siodme pietro :D

<VV> moment siegne sobie po browara

* VV has quit IRC (connection reset by peer)

 

<Aekal> ale mialem fajna sytuacje

<Aekal> expie sobie na dwarfach, po chwili 5 gostkow mnie pizga i zaczynaja mnie nawalac

<Aekal> zjechali mnie do kilkunastu hp i mowili zebym im placil

<Aekal> ja im daje 97 gp i mowie ze wiecej nie mam

<Aekal> a jak chceli wiecej to udawalem ze afk jestem

<Aekal> i sobie poszli, a po chwili :D

<Aekal> Aekal 15level vs level 28, 26, 31, 27

<Aekal> wygralem ^^

<Aekal> fajnie co?

<Rater> a ja dzisiaj gadałem z dziewczyną

<Rater> fajnie co?

 

<phx> "chodzcie, znam taki zajebisty skrot"

<phx> stwierdzil mojzesz

 

<Rafał>czemu nie spisz guczo?

<Tomasz>ogladam Bonda

<Rafał>tego nowego?

<Tomasz>ta, fajny nawet, podoba mi się bardziej niż te stare Bondy

<Rafał>dupa zabije generala, a bond wysadzi szefa mafii na srodku pustyni

<Rafał>wesołych świąt :D

<Tomasz>skurwiel, nienawidzę Cię

<Rafał>ja ogladam pornosy

<Tomasz>spuści się jej na twarz

<Tomasz>wesołych świąt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ławce w parku siedzą dwaj emeryci:

- Popatrz, jak ta dzisiejsza młodzież ma ciężko w tym kryzysie... Jednego papierosa na pięciu muszą palić...

- No, ale dzielne chłopaki. Mimo wszystko się śmieją...

 

 

Pewne plemię afrykańskie nawiedziła okrutna susza. Padając z pragnienia udali się do plemiennego szamana z prośba o pomoc. Szaman ów wyszedł z lepianki i patrząc po tłumie współplemieńców pyta:

- Kto ma wodę?

Nikt się nie zgłasza to powtarza:

- Kto ma trochę wody?

Nieśmiale zgłasza się jeden z członków plemienia i podając bukłak wody mówi:

- Ja mam jeszcze trochę.

Szaman niewiele myśląc wylał wodę do miseczki, ściągnął koszulę i zaczął ją prać. Mieszkańcy wioski patrzyli ze zgrozą. Wyjął koszulę z wody, wykręcił i wodę wylał w krzaki. Znowu pyta:

- Kto ma jeszcze jakąś wodę?

Kolejny osobnik podając mu bukłak mówi:

- Mnie zostało jeszcze pół...

Szaman wziął wodę, wlał do miski i wypłukał koszulę. Wodę wylał, a koszulę powiesił na sznurku.

Kiedy mieszkańcy wioski chcieli się na niego rzucić zaczęły napływać ciężkie chmury i rozpadał się deszcz.

Szaman na to:

- Zawsze, k*!#@ pada, jak pranie zrobię...

 

 

Robiłem dziś zakupy na giełdzie kwiatowej i kupuję dużego rododendrona do nasadzenia.

Sprzedawca pyta - gdzie będę go sadził.

Odpowiadam że obok grobu na cmentarzu.

- To szkoda bo ukradną

- Ale u nas na wsi na cmentarzu nie kradną

- A bo wie Pan taka starsza Pani "Dama" kupuje już u mnie trzeci stroik na te święta. Pierwszy ukradli, drugi kupiła i napisała kartkę, "jak jeszcze raz ukradniesz to ci ręka uschnie". Przychodzi na drugi dzień na cmentarz i widzi że stroika nie ma ale jest kartka z dopiskiem "Tyle lat kradnę i jeszcze mi nie uschła : )"

 

 

http://www.smog.pl/wideo/25242/wii_dla_kobiet_shii/ - po co xboxa kupowalem - nie wiem, trzeba bylo w laske zainwestowac;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

1.

You!

Change your mine

Like a goat, changes close.

 

And you! B-M-S!

Like a bitch, I would know.

 

And you! Over sink!

Holy speak! Re the king!

 

I should know!

That you are a goat for meeee!

 

 

ref.

Cause your rat in your coat

The yes you're or no

You eat with your ass

Your ass in your dach*

(*ukrainian "roof")

 

Your O.B is right

It's packed and it's white

We flight with Re god

We kissed the Mekka

 

2.

We don't really want to stay indoor! (fuck you!)

Pat Riley want to go home!

 

(ref.)

Your hat and your coat

They "yes" and you''re "no"

 

You listened Noah

And Aspen is down

 

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Ciekawe jak to się ma do prawdziwego tekstu :) Jak się komuś chce to niech załatwi to dalej bo niestety nie mam czasu zrobić tego spisywania śpiewanego tekstu do końca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

 

 

Koleś umiera na swym łóżku, na piętrze swego domu. W ogromnych bólach czeka chwili, w której opuści ten świat. Nagle jego czułemu zmysłowi węchu ukazuje się zapach przepysznych cisteczek, którego robi jego żona. Ciastka te były przysmakiem naszego bohatera przez całe jego nędzne życie, wprost je uwielbiał. Resztkami sił wstaje z łóżka. Na czwraka przedziera się przez pokój, potem przez przedpokój. Kolejna bardzo trudna przeszkoda sa schody po ktorych umierajacy czlowiek z trudem na kolanach schodzi, prawie nie upadajac i nie lamaic sdobie karku. Gdy wreszczie zszedl na dol i dotarl do kuchni, dostrzegl na blacie tace ze stosikiem jego pysznych ciastek. Ten rozentuzjazmowany przyspieszyl idac na czworaka po czym siegnal po ciastka reką.

Wtedy żona go pierdolnęła po łapskach i oznajmiła: "Gdzie *****? To na stype!!!"

 

 

 

uwielbiam ten kabaret

http://www.youtube.com/watch?v=c9CfBRMEj3s

http://www.youtube.com/watch?v=boO1jl2u1FU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We don't torture http://www.thedailyshow.com/video/index ... nt-torture

"Sometimes in life you wanna just keep walking. Just keep walking" Looool

 

Kids' earth day http://www.thedailyshow.com/video/index ... -earth-day

 

We do not fuckin torture http://www.colbertnation.com/the-colber ... ith-swears

 

Blown Away by the USA http://www.colbertnation.com/the-colber ... by-the-usa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.