Los Angeles Lakers 2012/13

[Van]

ma te 31%FG z postup, ale to jest bardzo mała próbka, a poza tym mimo wszystko wymusza jakieś faule i ogółem z postup pod względem efektywności (ppp) jest na 74 miejscu w lidze. to jest oczywiście gorzej niż w zeszłym roku (21 miejsce), ale już podobny poziom jak w '11 (67 miejsce). poza tym spod samego kosza ma cały czas bardzo dobrą skuteczność (61%), która wprawdzie jest gorsza niż w ostatnich sezonach, ale nie tragiczna. i ja bym znowu obniżki tych skuteczności doszukiwał się w złym wykorzystywaniu Gasola. na przykład jak już gra coś na postupie, to nie jest w rytmie, bo okazji do takiego grania ma mniej niż kiedyś. albo dostaje częściej w złych sytuacjach (i rzadziej w tych lepszych). plus oczywiście gdy Dwight jest na parkiecie to łatwiej Pau podwoić.

Lorak tylko po pierwsze złe wykorzystywanie gracza podkoszowego to nie musi być tylko wina partnerów czy trenera, ale również jego samego, tego jak pozycję zajmuje, jak się domaga piłki itd

 

z tym rytmem no to daj już spokój, do czego jak do czego, ale do grania skutecznie na postup specjalnego rytmu nie potrzeba

 

Poza tym gdyby to był pierwszy rok kiedy Pau gra z innym prawdziwym centrem to bym się mógł zgodzić, ale przecież rok temu Bynum był zdrowy cały sezon, grał praktycznie tyle co Dwight, Kobe nie rzucał wcale mniej, ofensywę projektował nam Mike Brown, a Gasol wyglądał sporo lepiej.

 

Nie zgadzam się z tym co piszesz, że to jest ten sam Pau jak tylko Dwight siedzi po pierwsze nawet bez patrzenia w statystyki to po prostu widać, a po drugie rok temu grał już z Bynumem, który zdecydowanie częściej domagał się piłki, był częścią ofensywy w większym stopniu niż Dwight do tej pory.

 

Tutaj po prostu niestety do tej pasywności, do której Pau nie raz wykazywał skłonności dołożyły się problemy zdrowotne i jaki jest efekt wszyscy widzimy. Pozostaje mieć nadzieję, że to nie na stałe.

 

tak sobie teraz myślę, że być może spanikowanie Kupchaka kosztowało was tytuł w tym roku. bo z Brownem prędzej czy później zaczęliby bardzo dobrze bronić, a atak sam by się nakręcał dzięki Nashowi. teraz natomiast nadzieje na istotną poprawę D są nikłe, a bez tego będzie bardzo ciężko.

całkiem możliwe, że tak będzie ja twierdziłem od początku i dalej twierdzę, że Lakers nie zwolnili Browna ze względu na słabe wyniki, dlatego, że nie umiał tego poustawiać czy dlatego, że po prostu spanikowali, gdyby tak było to poczekaliby aż wróci Nash, Dwight wróci do formy itd. Zwolnili Browna bo spanikował w wygranym meczu z Pistons, taki niby szczegół, a moim zdaniem odegrał tu kluczowe znaczenie, zdecydowanie większe niż wyniki czy styl gry.

[KB81]

Najwiekszy blad, jaki popelniacie przy tych wyliczankach, to nazywanie Pau dobrym post playerem. Pau jest w tym roku tragiczny na low poscie, mimo niewielu okazji, zeby tam grac. Zawsze bylem sceptyczny co do twin towers, ale teraz to jest po prostu zbyt widoczne. Przeciez tu wystarczy wrzucic jakiegos solidnego atletycznego tweenera, ktory razem z Metta graliby na skrzydlach. Polepszylaby sie transition D, zastawienie deski, a przy takiej ilosci talentu taki gosc moglby z samej kontry i spot up dawac duzo wiecej w ataku niz Dwight. Zreszta widac jak Hill sobie radzi...

 

D'Antoni probuje sie dostosowac jak moze. Gdyby nie Pau nie gralibysmy horns, drugi skrzydlowy moglby stac na trojce i dawaloby to duzo wiecej mozliwosci dla pick and rolla. Derrick Willams czy nawet Dorrell Wright, czy Kirilenko, wartosc Gasola jest niska, ale i tak mozemy otrzymac za niego przynajmniej dwoch graczy, ktorzy dadza wiecej niz on

[Van]

był Bynum, ale on przecież nie jest taki sam w ataku jak Dwight (co zdaje się chyba nawet Jendras niejednokrotnie podkreślał w przeszłości). chociażby z odległości 3-9feet oddawał znacznie więcej rzutów co już roziągało defensywę lepiej niż obecność DH

to, że Bynum ciepnął sobie co jakiś czas z narożnika trumny nie oznacza jeszcze, że to jakoś rozciagało defensywę, bo na low post domagał się i dostawał piłkę często i tak w większym wymiarze niż teraz robi to Dwight, przetrzymując te piłki dłużej, akcje w których Drew rzucał jumperki to była raczej improwizacja, a nie ustawiony atak czy coś na czym Lakers polegali by robić miejsce w pomalowanym dla Pau.

 

i przy nim jednak Gasol dostawał więcej piłek bliżej kosza. zobacz jak wygląda ilość prób Pau z poszczególnych lokacji w tym i poprzednim sezonie:

2012 2013

at rim 4,2 3,3

3-9feet 3,2 2,0

10-15f 2,1 0,8

16-23f 4,1 4,3

trójki 0,4 0,8

widzimy więc wyraźny spadek z tych bliższych odległości (nawet biorąc poprawkę na to, że teraz Gasol gra 3 MPG mniej), a do tego od 3 do 15 feet ma też dużo gorszą skuteczność, co jest (w połączeniu z innymi danymi) kolejnym argumentem za tym, że dostaje piłkę w dużo gorszych sytuacjach.

 

Lorak, ale równie dobrze te wszystkie dane czyli zmniejszenie się ilości rzutów z bliska, pogorszenie się skuteczności z jumperków można zinterpretować jako zwiększenie się pasywności i spadek formy Gasola spowodowany np problemami z kolanami

 

jak to właśnie jest, że podobno schorowany Pau gra na poziomie sprzed roku gdy nie ma DH na boisku?)

a te 24 mecze, w których zagrał Pau, na centrze po te 10-12 minut, głównie przeciwko rezerwowym to już nie jest dla ciebie za mała próbka ?

[Kubbas]

Za każdym razem jak Griffin ma piłkę przeciw Gasolowi można się spodziewać, że Gasol zostanie przez niego ośmieszony.

[microlab]

Van, no ale jak tak można? Przecież oglądasz mecze i wyraźnie widać, że Gasol to nie jest w ogóle fit do Dwighta "juropejan style pick&roll" Howarda? No i podobnie, oglądając mecze, widać, że Pau odżywa pod nieobecność naszego prawie drugiego Shaqa. To jest widoczne na GOŁE OKO.

 

W ogóle kto wymyśla te tematy?!

[badboys2]

wali mnie czy gasol z dwightem czy bez gra lepiej czy gorzej

gra do dupy. tak, jak kubbas napisal, griffin robi z niego swoja dziwke od jakiegos czasu i nie on 1. dwight przejal w 2 polowie 4 kwarty griffina, odsunal sie na 1 metr i griffin juz nie poszalall, mial 0/3 z gry jesli dobrze pamietam w 1on1. swoja droga nie wiem, czemu d'antoni nie wpadl na to wczesniej, by gasola przesunac na jordana a dwighta na griffina...

 

niewazne. gasol sucks. jezeli do konca stycznie chlopak sie nie odnajdzie i nie zacznie zaliczac 55% z gry i nie przestanie wygladac jak miekka faja, lakers powinni sie z nim szybko pozegnac i w lutym sprobowac jeszcze poprawic roster.

 

nawet gdyby gasol wylgadal jak hof poodczas tych minut na centrze i tak nie zmienia to faktu, ze mamy najlepszego centra w lidze, ktory jest w kwiecie wieku i przed nim 8 lat grania na solidnym poziomie i prime. gasol ma juz swoje lata i wiecej sie z niego prawdopodobnie nie wycisnie.

 

swoja droga, patrzac jak wyglada kobe, lakers moga poczekac do lata 2014, poczekac jak spadna kontrakty, podpisac 2 fa (jednego za MLE, drugiego za 8-10 baniek na sezon) dorzucic mambe i gasola i powracaja do gry. jeszcze jakis czas temu myslalem, ze kobe odpusci po 2014 ale skoro ma wiecej w baku, niewykluczone, ze pogra dluzej...

[nba-hoops]

Apropos bb2 tego o Kobe. Na ten moment, wydaje mi się, że gość przechodząc te zabiegi w Niemczech i prowadząc się tak jak prowadzi, to może grać do czterdziestki, a wszystko wydaje mi się zależy od tego, że zdobędzie tytuł w tym lub w następnym roku. Jak zdobędzie, to pewnie skończyć będąc na szczycie. Od 2010 r. wszyscy czekają kiedy w końcu zaliczy jakiś spektakularny zjazd w dół, co nie następuje, a tu odwrotnie, gra najlepiej od dobrych 5 lat. Popatrzeć gdzie są inni zawodnicy z jego draftu, normalnie w rotacji są tylko Nash, Allen i Camby, z tym że wszyscy po swoim prime ostro poszli w dół (może z wyjątkiem Nasha). Niby wszyscy są kilka lat starsi, ale w nogach pewnie Kobas ma najwięcej. Ciekawe gdzie ma limit ?

[P_K]

Nikt o tym nie wspomina, ale przecież u Gasola wykryto ostrogę piętową - który to uraz może być prawdziwym kolcem w tyłku o czym przekonał się Duncan bodajże w 2005 roku.

 

vide: http://www.latimes.com/sports/lakersnow/la-sp-ln-pau-gasol-diagnosed-plantar-fasciitis-20121227,0,5080471.story

 

Do tego dochodzą kolana. Zwyczajnie jego ciało odmawia posłuszeństwa - to nie jest tylko niedopasowanie do systemu czy problem z Dwightem, który dzisiaj będzie przechodził MRI pleców. Jeśli to coś poważnego to dziękujemy i trzeba już gasić światło na tej imprezie.

[Luki]

Podejrzewałem, że Pau może mieć jakieś problemy zdrowotne. W sumie to przecież do przyjscia do Lakers on często by kontuzjowany i Lakersi mieli i tak farta, że przez te najwazniejsze lata utrzymali go w zdrowiu. Ale i tak liczę, że zmieni scenerię i jeszcze pogra na dobrym poziomie.

 

Nashowi brakuje 5 asyst do 10k w tej kategorii.

[QueLuc]

Kobe rzucał, Howard zbierał, Nash podawał, a i tak kolejna porażka. Dla tej drużyny chyba jednak nie ma ratunku.

[spabloo]

http://www.nydailynews.com/brooklyn-benefactors-kobe-howard-feud-fuel-dwight-nets-deal-article-1.1234685

 

Pierwsza część artykułu jest ciekawa. Faktycznie Drwal () pokłócił się z Kobe?

[QueLuc]

Można gdzieś sprawdzić statystykę jaki procent skuteczności mają gracze kiedy penetrują pod kosz? Bo chyba gorszego od Meeksa pod tym względem nie ma...

[danny]

Można gdzieś sprawdzić statystykę jaki procent skuteczności mają gracze kiedy penetrują pod kosz? Bo chyba gorszego od Meeksa pod tym względem nie ma...

Meeks ma 0% (0/11) in the Paint (non Restricted Area) i 42% w RA (20/48). Ogólnie w paincie ma więc 33,8%. Ale ile z tych trafień to penetracje, a ile, wynikające z tego, że przypadkiem znalazł się pod koszem to nie wiem.

 

Źródło: http://www.nba.com/advancedstats/player.html#Jodie-Meeks|201975;year=201213;season=r

[danny]

http://www.nydailynews.com/brooklyn-benefactors-kobe-howard-feud-fuel-dwight-nets-deal-article-1.1234685

 

Pierwsza część artykułu jest ciekawa. Faktycznie Drwal () pokłócił się z Kobe?

 

Daily News do tabloid. Ostatnie wypowiedzi Dwighta o braku chemii w zepsole są idealną pożywką do tworzenia takich wyssanych z palca historii.

 

[ignazz]

kolejny dzień gdy patrzę na pozycję Lakers w tabeli w kontekscie PO.

 

na chwilę obecna bez potencjalnego runu 10W in row dalej niz blizej do PO.

 

porównując gre zespołów juz jest coraz bardziej watpliwe HCA bo Oklahoma Clippers San Antonio i Memphis to mocne i głębokie ekipy które dalej uciekają w tabeli

 

swiatełkiem w tunelu jest fakt ze niespodziewanie dobrze w sezon weszły GSW i Houston które takze ciut uciekły ale które moga zaskoczyć in minus. z drugiej strony GSW gra dalej bez Boguta, a młoda ekipa rakiet coraz bardziej sie zgrywa

 

kolejna szansa na PO dla lakers to fakt ze PTB które jest wyzej gra bez głębi i pewnie spuchną a Minnesota ma kolejne problemy ze zdrowiem (znowu Love i RR)

 

złe wieści są takie ze Jazz mogą sie rozpędzić (tylko plus 1,0 W nad LA), Denver ( plus 3,5W nad LA) wygrało bardzo ważny mecz bezpośredni na wyjeździe który moze byc nawet na wagę PO a Dallas przetrzymało bez Dirka i moga teraz podgonic i zająć miejsce Minny w walce o PO (obecnie minus 2,5 W do LA).

 

realnie dalej przy serii 5 seed mozliwy choć teraz 2 nastepne mecze MEGA kluczowe- szczególnie z rakietami na wyjeździe! - mogą niebezpiecznie serię L wydłuzyć do 5 a stawiając bilans 15:20 na mocnym zachodzie definitywnie zadecyduje o braku HCA bo w serię 20W lub 2x 15 W nie wierzę....

 

potem JESZCZE w styczniu! czeka trudny mecz z oklą miami i bucks, bulls, jazz, memphis i znowu okla

wiekszość meczy u siebie (wyjazdy teraz rakiety i spurs a potem memphis i bulls);

 

reasumując lakers juz nie mają luksusu aby przegrywać u siebie z ekipami typu denver a i powinno sie zacząć wygrywać na wyjeździe z ekipami jak rakiety/mavs/PTB

[P_M]

Powiem coś, co może wydawać się absurdalne, ale... z D'Antonim u sterów Lakers nie wejdą do Playoffs. As simple as that.

[ignazz]

tak ostro bym tego nie ujął ale mega trudny styczeń jak sie jeziorowcy nie ogarną moze to zweryfikować bardzo szybko

 

przy takiej grze jak dziś wychodzi mi bilans: maksymalnie 6:7 czyli 21:25 a i 4:9 i 19:27 mozliwe.......

[P_M]

ignazz przy obecnej dyspozycji, ja widzę w następnych 11 meczach bilans 3-8... A to oznacza 18-26, a że zakładam wtopę z Rockets, to kolejne seedy uciekną, a jeżeli znajdujący się na 8-ym miejscu Blazers utrzymają +3 zwycięstwa ponad .500, to Lakersom będzie brakować już baaardzo dużo, aby wejść do decydującej fazy rozgrywek.

Edit: właśnie spojrzałem również na luty i widzę łącznie z ostatnim meczem stycznia przeciwko phoenix 7 meczów pod rząd wyjazdowych, a na chwilę obecną bilans Lakers na wyjazdach to 5-10. czyli jak z tych 7 będzie 3-4 to będzie dobrze. Bilans 21-30, to będzie totalna kompromitacja tej drużyny, a D'Antoni powinien zostać zesłany na banicję do Włoch z dożywotnim zakazem trenowania w NBA.

[matek]

Szczerze mówiąc, po zatrudnieniu D'Antoniego spodziewałem się sporej ilości zwycięstw w RS i ostrego wpierdolu w PO, ale i tego może nie być jeśli do nich nie doczłapiemy. Nie wiem co ich podkusiło, żeby dać mu kontrakt na tyle lat.

 

Zobaczymy co powiedzą badania Howarda, bo być może sezon będzie trzeba poddać? Nie wiadomo.

[ignazz]

tylko to IMO jest i tak najmocniejszy ever team grający o seed #8 patrząc na:

 

1) talent sam w sobie

20 osobe lidera

3) stosunkowo dobre teraz mimo wszystko zdrowie

 

wiele rzeczy sie nie układa ale jest to zespół który moze zrobić +10 W in row i bardzo szybko bo w 2-3 tygodnie wyskoczyć 4 winy ponad 50% w kazdym momencie

 

a to moze później dac awans....

 

pogadamy 1 lutego co i jak

 

Zobaczymy co powiedzą badania Howarda, bo być może sezon będzie trzeba poddać? Nie wiadomo.

nie zdziwię się jak serię W rozpoczna bez Howarda z normalną pozycja Gasola w zespole i szalejacymi Hillem i jamem