Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2012/13


matek

Najbardziej realny scenariusz?  

79 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Najbardziej realny scenariusz?

    • Nie zrobią poważnych zmian
      28
    • Wymienią Gasola
      79
    • Wymienią Bynuma
      60
    • Wymienią obu
      11
    • Oddadzą Kobe
      19
    • Amnestia Kobe
      74
    • Zwolnią Browna
      32
    • inny...
      15


Rekomendowane odpowiedzi

Lakers powinni oddać pierścienie z 2002 roku i zostać zdyskwalifikowani na minimum 2 lata . Tyle w temacie o Lakersach . Ja nie traktuje poważnie tego zespołu który tytuły zdobywa na układach , psuje tym wizerunek NBA i w ogóle sportu .

Widzę, że komuś wreszcie podłączyli internet. Witamy.

 

Van, Jendras, Air i inni, chciałbym zapytać, czy podobało Wam się w jaki sposób została rozegrana ostatnia akcji 4 kwarty? Czy na pewno najlepszym wyjściem było jebnięcie fade awaya będąc podwojonym i z ręką na mordzie, w momencie gdy masz obok siebie na boisku takiego kreatora jak Nash? Czasu było sporo, można była chyba zagrać coś lepszego. :distant:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Van: był wykorzystywany w Orlando dużo bardziej i to bez porównania. Tam jego obecność robiła różnice dla bandy shooterów i był centerpiece ofensywy, której ułatwiał życie. W Lakers żyje z pojedynczych akcji i liczba rzutów nie ma nic do rzeczy w tej kwestii. Masz oczywiście racje, że często sam się wyklucza z gry czy nie wrócił na maxa (choć ile można wracać?) i brak mu jaj ale tutaj jest rola wąsacza i Bryanta, żeby wykorzystywać Howarda a niestety Kobe nie gra z nim za często nic więcej poza sporadycznym wrzuceniem gały na low post.

 

Nie mam pojęcia skąd wyciągasz wnioski, że odda gałe Nashowi. W meczu z GSW oddał mu ją w ograniczonym zakresie tak jak napisałem. Cała masa izolacji Bryanta to nie jest dla mnie pozwolenie kanadyjczykowi na prowadzenie gry a naprawdę robi to mimo wieku rewelacyjnie. Naturalnie daleki jestem od stwierdzenia, że tego nie zrobi do końca sezonu, bo jak dla mnie to Bryant albo zostanie team playerem albo będzie ciężko o PO.

 

Dalej, okej mała ilość rzutów Howarda, Gasola i w zasadzie wszystkich może wynikać z systemu, trenera debila, Bryanta samoluba lub pizdowatości supportu/ obrony rywala- w porządku, nikt nie kwestionuje tego, natomiast różnica w przypadku radzenia sobie z indolencją partnerów między Nashem a Bryantem jest ogromna (mówie o Nashu z poprzednich sezonów)- Nash pyknie jeden/dwa jumpery, postawi kilka fajnych zasłon, zagra parę picków, coś wykreuje i w miarę to pójdzie, nawet jak mecz w dupe. Kobe ma jeden pomysł- napierdala rzuty. Ewentualnie poda komuś na parę sekund po czym chce gałe spowrotem a reszta boi się nawet ruszyć z miejsca. Może tak w nieskończoność i to jest problem.

 

Howard jest póki co marnowany w Lakers Van, nieważne jaki jest powód. Zresztą z całym szacunkiem, mimo fajnego sezonu Bryanta nie są nawet na plusie a przypomnę ci, że skład jaki mają powinien wygrać misia i każdy inny wynik powinien być traktowany jako rozczarowanie a narazie walczą o 8 seed.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Lakers żyje z pojedynczych akcji i liczba rzutów nie ma nic do rzeczy w tej kwestii.

nieprawda

 

mecz z Warriors to najlepszy przykład - niby tylko 11 punktów na 8 rzutach a różnica ogromna.

 

jak myślisz, dlaczego Bryant miał bodaj trzy open jumpery w dogrywce? przecież to rzecz do tej pory niespotykana

 

natomiast stopień wykorzystania Dwighta ogranicza

 

a). najgorszy do tej pory zestaw rozgrywających w NBA

B). sam Dwight, jego straty i nietrafiane osobiste

 

Van, Jendras, Air i inni, chciałbym zapytać, czy podobało Wam się w jaki sposób została rozegrana ostatnia akcji 4 kwarty? Czy na pewno najlepszym wyjściem było jebnięcie fade awaya będąc podwojonym i z ręką na mordzie, w momencie gdy masz obok siebie na boisku takiego kreatora jak Nash? Czasu było sporo, można była chyba zagrać coś lepszego.

nie podobała mi się. tylko pytanie czy jest sens bawić się w jakiś picki ryzykując stratę w tłoku i oddanie punktów w transition, kiedy można bezpiecznie dograć do końca i w najgorszym razie mieć dogrywkę?

 

Widzę, że komuś wreszcie podłączyli internet. Witamy.

internet w mieście krów? świat idzie do przodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze się czujesz?? Czy zrobienie 30 pkt na 15 rzutach wiąże się z trafieniem wszystkich??

Harden całkiem regularnie zalicza takie mecze, bo potrafi dostawać się na linię i to jest dla mnie efektywność.

 

Co do twojej rozpiski akcji wychodzi przecież, że połowa rzutów to było pałowanie na siłę, nie ważne czy trafiał czy nie, nadal to było zmonopolizowanie ofensywy podczas, gdy jego teammates mieli o wiele lepsze looki. A nie są to Smushe Parkere czy inne ogórki, żeby im nie podawać.

jakos patrzac na mecz z warriors i ilosc fta bryanta to tak - dobrze sie czuje, za to ty chyba nie bardzo.

 

nie, jego teammates nie mieli w tych akcjach lepszych lookow. pozdro boxscore

 

Widzę, że komuś wreszcie podłączyli internet. Witamy.

 

Van, Jendras, Air i inni, chciałbym zapytać, czy podobało Wam się w jaki sposób została rozegrana ostatnia akcji 4 kwarty? Czy na pewno najlepszym wyjściem było jebnięcie fade awaya będąc podwojonym i z ręką na mordzie, w momencie gdy masz obok siebie na boisku takiego kreatora jak Nash? Czasu było sporo, można była chyba zagrać coś lepszego. :distant:

 

0:02 - fatalnie rozegrana akcja i tyle, chociaz prawie by weszlo

mi sie nie podobalo i widzialbym tutaj nasha, grajacego zwykly pick, bo mialbym zaufanie do niego ze nie stracilby pilki i podjalby dobra decyzje - czy to byloby podanie czy rzut. chlop iq ma wysokie i moze byloby z tego cos wiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia skąd wyciągasz wnioski, że odda gałe Nashowi. W meczu z GSW oddał mu ją w ograniczonym zakresie tak jak napisałem. Cała masa izolacji Bryanta to nie jest dla mnie pozwolenie kanadyjczykowi na prowadzenie gry a naprawdę robi to mimo wieku rewelacyjnie. Naturalnie daleki jestem od stwierdzenia, że tego nie zrobi do końca sezonu, bo jak dla mnie to Bryant albo zostanie team playerem albo będzie ciężko o PO.

wnioski wyciągam z meczu, który widziałem

 

Jeżeli myślałeś, że Bryant nagle zamieni się w Raya Allena czy jakiegoś Raja Bella w systemie prowadzonym przez Nasha to nic dziwnego, że wydaje ci się, że nie oddał piłki Nashowi. Przygotuj się więc na to, że mu jej nie odda bo w twoim postrzeganiu tej sytuacji tak właśnie będzie. Wyeliminowanie izolacji Bryanta to byłaby czysta głupota, bo to zbyt groźna broń by z niej rezygnować. Dzięki obecności Nasha będzie ich po prostu mniej, a jak będą to w sytuacjach kiedy obrońca Bryanta nie będzie mógł dostawać tak często pomocy jak to miało miejsce do tej pory właśnie dlatego, że na parkiecie w końcu jest jeszcze ktoś kto umie coś wykreować z piłką dla siebie i dla innych.

 

natomiast różnica w przypadku radzenia sobie z indolencją partnerów między Nashem a Bryantem jest ogromna (mówie o Nashu z poprzednich sezonów)- Nash pyknie jeden/dwa jumpery, postawi kilka fajnych zasłon, zagra parę picków, coś wykreuje i w miarę to pójdzie, nawet jak mecz w dupe. Kobe ma jeden pomysł- napierdala rzuty. Ewentualnie poda komuś na parę sekund po czym chce gałe spowrotem a reszta boi się nawet ruszyć z miejsca. Może tak w nieskończoność i to jest problem.

zdajesz sobie sprawę, że jeden jest rozgrywającym, a drugi rzucającym obrońcą ? pomijam już głupotę zawartą w stwierdzeniu, że Kobe tylko napierdala rzuty co jest zabawne biorąc pod uwagę to, że był głównym playmakerem 5 mistrzowskich drużyn.

 

 

Howard jest póki co marnowany w Lakers Van, nieważne jaki jest powód. Zresztą z całym szacunkiem, mimo fajnego sezonu Bryanta nie są nawet na plusie a przypomnę ci, że skład jaki mają powinien wygrać misia i każdy inny wynik powinien być traktowany jako rozczarowanie a narazie walczą o 8 seed.

nieważne jaki jest powód tego, ze Howard jest marnowany ? jak to powód nie jest ważny ? przecież to kluczowa sprawa czy to kwestia Bryanta, braku rozgrywających przez większość dotychczasowych meczów czy samego Howarda i jego zdrowia.

 

Pisząc o składzie jaki mają masz na myśli ten skład, który grał w meczu z Warriors czy ten, którym grali przez większą część dotychczasowego sezonu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Howard-Gasol-MWP-Bryant-Morris/Duhon faktycznie bieda jak c***. Nawet na bilans lekko dodatni za mało talentu. Może gdyby zamiast MWP był Iguadola, zamiast Gasola Duncan a na ławce Ellis, Lillard i Davis to możnaby powiedzieć, że zawiedli ;)

 

Poza tym Howard dobrze wykorzystywany w jednym meczu, gdzie foul trouble- świetnie wykorzystywany cały czas ;)

 

@Van: Nic się nie zmienia przez lata. Te same argumenty, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością. Izolacje KB nie są wcale tak efektywne jak wy to widzicie, nawet jak wyglądają pięknie. Są wykresy w innych tematach nawet no ale lepiej powiedzieć- deadly weapon. Eeeee poza tym jakim głównym kreatorem 5 mistrzowskich sezonów? Jeśli ktoś był kreatorem to Shaq, zresztą ciężko mówić o kreatorze w systemie trójkątów. Jak bardzo ograniczonym trzeba być aby powiedzieć coś tak idiotycznego ? Nie, nie zamieni się w Raja Bella ale w najgroźniejszego finishera itd. ligi. Ale w sumie pewnie już jest, zwłaszcza na izolacjach prawda? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha

uwielbiam czytac hejterow:) mistrzostwa po ukladach?!:) nie wiem czy sie smiac czy plakac, to po co w ogole rozgrywane sa mecze, jakies sezonu regularne i inne farmazony? niech stern od razu przyniesie kolejne puchary do el segundo.

 

ostatnia akcja regulaminowego czasu gry z warriors. oczywiscie akcja mi sie nie podobala.

problem w tym, ze chwile wczesniej d'antoni wzial czas i nakazal rozegranie takiej wlasnie akcji. dlatego nash szybko pozbyl sie pilki i kobe zagral co zagral.

 

oczywiscie, ze chcialbym zagrywke, najlepiej taka jak w blue chips, gdzie nastepuje seria zaslon i shaq (w tym wypadku dwight) dostaje pilke lobem i pakuje rowno z koncowa syrena dajac nam zwyciestwo. problem polega na tym, ze takie rzeczy nieczesto maja miejsce na parkietach nba, choc oczywiscie maja jednak przewazajaca czesco rozegrania takiej wkcji to iso plays.

 

dajcie lakers troche czasu. narazie mogliscie po nich jechac jak po burej es (brown, brak nasha, gasola itd.)

ale niewykluczone, ze zaraz to sie zmieni:)

wesolych swiat!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnia akcja regulaminowego czasu gry z warriors. oczywiscie akcja mi sie nie podobala.

problem w tym, ze chwile wczesniej d'antoni wzial czas i nakazal rozegranie takiej wlasnie akcji. dlatego nash szybko pozbyl sie pilki i kobe zagral co zagral.

 

oczywiscie, ze chcialbym zagrywke, najlepiej taka jak w blue chips, gdzie nastepuje seria zaslon i shaq (w tym wypadku dwight) dostaje pilke lobem i pakuje rowno z koncowa syrena dajac nam zwyciestwo. problem polega na tym, ze takie rzeczy nieczesto maja miejsce na parkietach nba, choc oczywiscie maja jednak przewazajaca czesco rozegrania takiej wkcji to iso plays.

Jeszcze byla taka akcja w meczu bodaj nr 2 z Orlando w finalach, kiedy to Courtney Lee spudlowal layupa. Dwight tez chyba cos takiego vs SAS zrobil, jesli sie nie myle.

 

Ciekawy jestem jak to wyglada od kuchni. Czy to D'Antoni mowi co graja, czy KB to wymusza, czy po prostu jest to tak oczywiste, ze coach tylko potwierdza (raczej ta opcja). Ogolnie w takich akcjach to nie jest takie proste. Mysle, ze najlepszy jest tu p'n'r Kobe-Howard lub Nash-Howard, chociaz wolalbym, zeby to KB podejmowal decyzje. Jakis offscreen dla KB moze, zeby po przekazaniu mial wyzszego przeciwnika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że istnieją, ale to trzeba mieć Popa na ławce, który potrafi tak rozrysować zagrywkę, że nie ma wielkiego ryzyka straty (vide p'n'r), nie ma hero basketball (vide Kobe), tylko jest ruch, od cholery zasłon i wychodzi wide open pozycja. Pop jest w tym mistrzem, nie wiem kto jeszcze potrafi dawać takie set playe ? Doc ? Bo Mike'a jednego i drugiego raczej o to nie podejrzewam.

 

Co do sytuacji z Warriors, iso dla Kobe było wydaje się rozsądniejszą opcją niż granie picka, mniejsze ryzyko straty, a prawdopodobieństwo powodzenia dosyć duże. A niech Nash straci piłę jako ballhandler na szczycie 3p line, to są automatycznie 2 punkty z kontry i po meczu. Co innego gdy drużyna przegrywa, najwyżej przegrasz więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Howard-Gasol-MWP-Bryant-Morris/Duhon faktycznie bieda jak c***.

nie no rozgrywający pierwsza klasa, taki drobny szczegół jak problemy z kolanami Gasola i opuszczone przez niego mecze też nie mają znaczenia, podobnie jak ciągle to w jakiej formie jest Howard, ale co tam ważne, że do twoich teorii pasuje

 

jakim głównym kreatorem 5 mistrzowskich sezonów? Jeśli ktoś był kreatorem to Shaq, zresztą ciężko mówić o kreatorze w systemie trójkątów. Jak bardzo ograniczonym trzeba być aby powiedzieć coś tak idiotycznego ?

dzięki, że to napisałeś, bo przez chwilę się zapomniałem i wdałem się w dyskusję ze ślepym o kolorach...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki Howardowi Lakersi są na 29 miejscu w lidze jak chodzi o FT % :]

strach człowiekowi podawać, bo zasunie swoje 3-12 i katastrofa gotowa.

sam Howard dobrze wie, w czym rzecz i wywiadowany zaświadczał o swojej przytomności.

jego wpływ na zespół powinien zawierać się w 70 % w grze defensywnej.

jak będzie łatał, zbierał, blokował,, straszył, gasił picki i przy okazji skończy parę dunków -

jego rola będzie spełniona.

 

La 'walczą o 8 seed", bo ich defensywa i styl na to właśnie jedynie pozwalają.

 

niech dalej piłują obecne tempo przy tych nogach i plecach, które posiadają.

zachodnie teamy [ w większości ] będą im bardzo wdzięczne. Mistrzowie zwykle

to mają do siebie, że dla jednych są niewygodni stylowo, a niewygodny dla siebie

styl innych potrafią neutralizować. Lakersi na razie są bardzo grzeczni, pozwalają

innym grać to, co tamci chcą. Sa tak usłużni, że nawet dostosowują się do wymagań

przeciwników. I coach, który każe grać wbrew warunkom, nie wierzy w adjustments, bo

ma przekonanie, że wystarczy jechać swoje, żeby rywal wykorkował na którymś zakręcie.

w playoffs coach bez adjustments ability, z tępą wiarą w "granie swojego" wbrew

wszystkiemu, to obciążenie, a nie ułatwienie.

 

To nie KObe Bryant jest problemem.

Karoseria od ferrari, ale silnik wartburga, na liczniku setka, z ruły dym i popierdywanie, a za kierownicą Biedroń.

Czy można się dziwić, że żadna fajna dupa nie daje się wyrwać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy można się dziwić, że żadna fajna dupa nie daje się wyrwać ?

LAL posiadają mnóstwo fanów,a Ty twierdzisz że wśród nich nie ma fajnej dupy?

 

 

Ogólnie kwestią czasu jest jak lakers zaczną grać lepiej. Sam Nash na set play'ach jest nizrównany w stosunku do całej reszty tej ekipy. Gasol w jakiś stopniu sie dostosuje bo jest wszechstronny.

 

Tylko pytanie na ile im to wszytsko wystarczy i jak długo Metta bedzie w tak świetnej dyspozycji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyspozycja MWP wynika z jego świetnego przygotowania do sezonu, więc nie widzę powodu, dla którego miałoby się coś w tej kwestii nagle zmienić.

 

A D'Antoni jest znany nie tylko z wąskiej rotacji, ale też lekkich, głównie rzutowych treningów i nie przypominam sobie, żeby Suns przegrywali w play-off przez zmęczenie materiału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie sledze tego tematu ani gry lakers ale pierwsze wrażenie po obejrzeniu czesci spotkania lal-nix : howard robi u zółtych za jakiegos omera asika i to k**** tego za czasow bulls : zbierz, podaj zablokuj, wsadz.

 

howard pewnie podpisze z lal bo beach'e, bitch'e i opaski można nosić ale o ile dobrze pamiętam to jeszcze kilka miechow temu plakal że ma malo possession szczegolnie w koncowkach a teraz taki 'trip'...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratuluje sedziom. trzeba byc naprawde idiota by nie zmienic tej decyzji

 

edit:

nie sledze tego tematu ani gry lakers ale pierwsze wrażenie po obejrzeniu czesci spotkania lal-nix : howard robi u zółtych za jakiegos omera asika i to k**** tego za czasow bulls : zbierz, podaj zablokuj, wsadz.

 

howard pewnie podpisze z lal bo beach'e, bitch'e i opaski można nosić ale o ile dobrze pamiętam to jeszcze kilka miechow temu plakal że ma malo possession szczegolnie w koncowkach a teraz taki 'trip'...

to szczerze radze ci przesledzic.

 

edit2: ufff dowiezli to do konca... znowu w 3q fatalny defens ale w 4 nadrobili. na dodatek akcja z dunkujacym gasolem - miodzio, choc chyba kobe mial dostac pilke po zaslonie ale na szczescie knicks sprawili prezent

 

wreszcie jest 50% :smile-new: ciekawe tylko kiedy kobe opadnie z sil

Edytowane przez Air
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.