Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2012/13


matek

Najbardziej realny scenariusz?  

79 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Najbardziej realny scenariusz?

    • Nie zrobią poważnych zmian
      28
    • Wymienią Gasola
      79
    • Wymienią Bynuma
      60
    • Wymienią obu
      11
    • Oddadzą Kobe
      19
    • Amnestia Kobe
      74
    • Zwolnią Browna
      32
    • inny...
      15


Rekomendowane odpowiedzi

To jest jakaś myśl. Hilla i Duhona za jakiegoś Arize próbować. Rotacja Pau-Howard-Jamison jest świetna, średnio po 32 minuty dla każdego (oczywiście nie będą grali wszyscy po równo, zależy od meczu). Szczerze to nie mamy miejsca na żadnej pozycji żeby ściągać jakiegoś gwiazdora za Gasola. Lepiej kosmetycznie wzmocnić ławkę na SF defensorem z solidną trójką za Hilla plus dodatek.

 

Ewentualnie solidny starter za Gasola plus jakiś rezerwowy. Ale szkoda byłoby mi Pau...

 

Jak będzie można już wymieniać zawodników podpisanych w wakacje to powinno coś się ruszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znalezienie sf'a ktory z lawki rozrusza zespol to bardzo dobra opcja.

 

tylko nie rozumiem tego jarania sie ariza, ktory w zyciu mial 2 okresy, w ktorych gral fajny basket. to byly playoffs 2009 i seria z lakers w 2011?

looknijcie na jego statsy i zastanowcie sie, czy ktos taki jest nam potrzebny. do tego zarabia te 7 baniek, nam potrzebny ktos duzo tanszy,

 

ja tam oddalbym wolves gasola za derricka williamsa i buddingera, zostawiajac jordana hilla.

jest obnizka wydatkow, jest rozszerzenie rotacji, jest rozciagniecie i odmlodzenie skladu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Gasol w minesocie z ławki czy jak ?

Przecież w Wolvs, jest Love, chyba żeby dali go na 5, choć wątpię iż wolvs by na to poszli, patrząc że mają jeszcze Pekovica.

to raz a dwa, wow, naprawdę chciałbys oddać Gasola za Budingera, który jeszcze z tego co pamietam z 2 miechy bedzie pauzował i Williamsa, który póki co nawiązuje tradycją do najgorszych dwójek draftowych w historii? Ten gość został praktycznie wygryziony z rotacji przez Dante Cunninghama... Co by nie mowić o Pau to jest ciagle czołowy wysoki NBA, być może w tym systemie, przy Howardzie i Kobe słabo sie odnajduje, ale myśle, że w systemie zaprojektowanym przynajmniej częściowo pod niego jeszcze z 2,3 sezony moze byc bardzo efektywny i robić te 18/10/4 plus 2 bloki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja moze tez dorzuce swoje trzy grosze.

 

Pau jest nam w tej chwili niepotrzebny. Jedyna rola, jaka przychodzi mi dla niego do glowy to zmiennik Dwighta- przy rotacji MDA to jest 10 minut... Z Dwightem na boisku biega po 6 metrze psujac spacing. Pewnie, ze swietnie podaje, ale te zagrania high low to naprawde nie wymagaja superkreatora, by je rozpoznac. Pau sie po prostu marnuje, a w lecie pokazal co jest wart. I na prawde nie chcialbym go zobaczyc w serii PO przeciw nam, bo to co gosc jest w stanie zrobic na poscie, biorac pod uwage rzut/post moves i podania jest imponujace... Ile razy widzieliscie go na dole? Ja dzis bodaj raz, po podwojeniu oddal do Morrisa, ten trafil trojke. I nie przejmowalbym sie jego problemami z kolanami. Sam mam ta kontuzje, podobnie jak 60% koszykarzy i siatkarzy i z opieka medyczna NBA to przy monitorowaniu minut i odpuszczeniu kilku treningow Pau moze dograc sezon. Nic strasznego...

 

Kogo bym widzial: Przede wszystkim dobrego obronce, biegajacego do kontry, moze byc nawet SF/PF, bo badzmy szczerzy: wymiencie frountcourt, ktorego solidny w D SF/Metta/Howard nie zmatchupuja? Grizzlies mi przychodza do glowy. Co do Metta/Gasol/Howard mozna wymieniac w nieskonczonosc. To do czego zostal sprowadzony Pau szybszy zawodnik moglby zdobywac w ataku samymi kontrami i cutami...

 

Gallo/Chandler byloby cudowne, nie wiem czy to mozliwe... Włoch z ławki, Chandler w S5 biegajacy do kontry i broniacy picki...

Deng

Granger(mniej, kontuzja, zdrowy- wprost wymarzony)

Millsap-idealny

Ilyasowa-swietnie zbiera, trzeba by kogos na SF dorzucic.

 

Prawdopodbnie moznaby uzyc Minnesoty, ktora dajac Williamsa i Pekovica daje nam spora karte przetargowa (Gasol/Love: wow).

 

I naprawde chcialbym podkreslic, ze mamy MWP. Gosc moze kryc wiekszosc PFow w dzisiejszej lidze... Taki szybki atletyczny zawodnik na 4 daje ogromne mozliwosci...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze: serio chcielibyście Derrica Williamsa po tym co pokazuje obecnie? Jak już zostało tutaj napisane, Dante go wygryzł ze składu i nikt za nim obecnie nie tęskni, a szansę dostawał bo przecież Lovea nie było. Może zmiana miejsca by coś pomogła, ale serio transfer do drużyny z aspiracjami na majstra i to za Gasola? :confused:

 

Po drugie: już tutaj dyskutowałem tak chyba z rok temu, Gasol w Minny tak, ale nie z takim kontraktem, a więc Gasol w Minny nie (wciąż są inne priorytety niż C, przypomnę tylko, że na SG startuje obecnie Malcolm Lee). Powtarzać się nie ma sensu. Do tego Kahn stawia na Peka i nie wierzę, żeby go pchnął, chyba że wie że ten nie przedłuży kontraktu. Na razie nic na to nie wskazuje.

 

A co do samego Gasola, to mam nadzieję, że szybko zmieni mocodawcę. Wystarczyło zobaczyć choćby na IO jak potrafi grać, gdy gra jest często na niego prowadzona. Sama przyjemność na niego patrzeć, a obecnie w LA się zwyczajnie marnuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie nie widzę za bardzo kogo mogliby Lakers za Gasola wyciągnąć. Millsap ekstra ale LAL nie mają niczego sensownego do zaoferowania bo po cholera im Pau? Cały problem jest w tym, że nie widzę ekipy, której Gasol byłby potrzebny. Rockets ale co oni wam dadzą- Parsonsa? Bucks też nic nie mają. Może Phoenix i Beasley+Dragic? :DMam dziwne przeczucie, że Gasol się odnajdzie jeszcze i zaskoczy w tych Lakers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja nie oddawałbym Gasola, bo nie ma kogo za niego wywalczyć, a dziura na rezerwowym SF jest faktyczna...

Podkoszowych przy D'Antonim bez Hilla mamy czterech... Howard Gasol Jamison i MWP, który może grać na PF, w obronie sobie poradzi, a w ataku potrafi wejść pod kosz, co prawda zawsze śmieszne to wygląda, ale potrafi, i trójeczki mu w tym sezonie ładnie wchodzą. Nie bałbym się small-balu grając na centrze Howardem/Gasolem, pierwszy z nich to najlepszy atleta w lidze, a drugi to 7-footer z dobrym zasięgiem, który przy szybszych zawodnikach się trochę gubi, ale na pozycji środkowego nie ma zbytnio tak szybkich zawodników.

 

Z resztą zobaczcie ile minut gra Hill w ostatnich meczach, a dla mnie rotacja DH, PG, AJ, MWP to idealny sposób na ograniczenie minut do playoffów. W dodatku MWP gra pod D'Antonim średnio 38 minut na mecz i gdyby nie blowout z Dallas, w którym grał 31 minut, to miałby średnią rzędu 40 minut na mecz, dlatego Metta potrzebuje zmiennika, który odciąży go na 15 minut z pozycji SF'a, a pozwoli mu zagrać z 5-8 minut na PF'ie :-)

Zwłaszcza, że dzięki temu odciąży się również Kobego, który przy wejściu na parkiet Meeksa jest przesuwany na SF'a, choć obecnie i tak robi za point guarda, zwłaszcza w ustawieniu Kobe-Meeks-MWP-Jamison-Howard.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie nie widzę za bardzo kogo mogliby Lakers za Gasola wyciągnąć. Millsap ekstra ale LAL nie mają niczego sensownego do zaoferowania bo po cholera im Pau? Cały problem jest w tym, że nie widzę ekipy, której Gasol byłby potrzebny.

a dlaczego patrzysz tylko na bezpośrednią wymianę Jazz-Lakers ? Lakers pozyskując Howarda też nie wysłali Bynuma do Magic, jak przed poprzednim sezonem zrobili deal z Hornets też była to trójstronna wymiana.

 

W bezpośredniej wymianie jedyną rozsądną opcją wydaje się wymiana z Hawks za Smitha, teraz jak jest D'Antoni nawet bardziej niż kiedyś. Pytanie tylko czy Hawks by się na to zdecydowali i odpuścili w końcu Smitha, Pau grający jako center z Horfordem na PF to niekoniecznie musiałoby być dla nich osłabienie.

 

W sumie szkoda czasu na spekulowanie z kim i w ogóle czy Lakers zrobią wymianę, w której poleci Pau, ale biorąc pod uwagę jakie wymiany Mitch robi to jestem spokojny, że źle na tym nie wyjdziemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niejasno sie wyrazilem ale wczesniej juz o tym pisalem, ze jezeli w gre wchodza transfery to raczej 2,3,4 zespolowe

 

wilves maja pekovica, wiec gasol im niepotrzebny, za to nazbierali troche talentu, strasili roya, wiec niewykluczone, ze postaraja sie zdobyc jakies solidne nazwisko w zamian za kilku graczy dla ktorych nie ma miejsca w rotacji jak np. derrick williams

 

caly czas zle postrzegacie sens robienia wymian w tej lidze.

to nie jest tak, ze trzeba dodac lepszego gracza, zeby miec lepszy zespol

za gasola ciezko bedzie dostac kogos lepszego. z jego zarobkami bedzie to wrecz niemozliwe.

tu jednak chodzi o to by za goscia, ktorego nie potrafimy wykorzstac w 100% pozyskac graczy, ktorzy wniosa do gry to czego brakuje, czyli trojki, mozliwosc rozciagniecia gra, transition off i def, odmlodzenie zespolu

 

w obecnym systemie, wrzucenie takiego derricka williamsa czy ryana andersona za gasola spowoduje poprawe gry, choc personalnie lakers dostaja slabszego gracza.

 

a jak juz jestesmy przy trojkach. lakers musza sobie radzic bez swojego najlepszego strzelca za 3 (nasha)

ale pod d'antonim trafiaja 44% trojek

wiem, ze troche jest to zawyzone przez 2 niesamowite wystepy ale smiem twierdzic, ze lakers maja duze szanse na to by zakonczyc sezon trafiajac w okolicach 40% trojek

 

40% trojek trafiaja tylko 3 zespoly, heat (42%) thunder i knicks

trojkami mistrzostwa sie nie wygrywa (u live by 3s, u die by 3s!) ale to cholernie wazny aspekt gry o czym wiedza wszystkie druzyny mistrzowskie.

 

a jak juz jestesmy przy statsach

lakers wciaz najlepiej zbieraja (srednio 6,3 wiecej od rywali)

ale tracja najwiecej pilek (17 w meczu)

sa tez najczesciej faulowani i prawie najslabiej rzucaja wolne

 

po 15 grudnia mozna dealowac podpisanymi w tym offseason wolnymi agentami(?) wiec moze cos sie ruszy

choc mowi sie, ze lakers poczekaja do powrotu steve'a nasha i zobacza jak kanadyjczyk ulozy zespol i co wycisnie z gasola...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna porażka z Orlando.

 

Chciałbym powiedzieć, że b. się z niej cieszę, bo dzięki temu może ci upośledzeni bussowie szybciej zdadza sobie sprawe, jakim niedorozwojem jest ten wąsaty debil, ale żal mi patrzeć na to, co się dzieje z tą drużyną....

 

Nie wiem jak wielkim idiotą trzeba być, żeby pozwolić pracować takiemu Dyzmie w takiej drużynie jak Lakers...

 

Tragiczna rotacja, brak jakiejkolwiek konsekwencji, brak pomyslu, reakcji na wydarzenia boiskowe, zero pomysłowości, czytania gry, trzymanie Hilla na ławce, granie beznadziejnym Duhonem, Ebanksem... Zostawianie Howarda, gdy ten nic nie trafia (swoją drogą, kompromitacja 12 wolynch niecelnych, a ten klaun jeszcze morde cieszy), blokowanie Gasola, nie wpuszczanie Meeksa cały mecz po tym jak zagrał najlepszą koszykówkę w karierze, potem wpuszczenie go, pozwolenie na złapanie rytmu i... posadzenie na ławkę. No k**** debil bo inaczej go nazwac nie mozna...

 

Przedostatnia ofensywnie drużyna ligi robi im z dupy jesień średniowiecza. 110+ pkt, z czego 40 w jednej kwarcie. Jakaś sierota jak Vucević robi ze wszystkich lakersów dziwki pod koszem i co drugą akcje im dunkuje, Afflalo ze średniaka staje się wymiataczem na poziomie all-star, obrona na łuku nie istnieje, wszystkie rzuty uncontested... Długo by jeszcze wymieniać i dziecko to widzi, tylko nie ten popier*olony pseudotrener. Tak. Nash wróci i Nash zaczaruje rzeczywistość. Już samo opieranie się na teorii, że 40-letni dziadek będzie zbawcą drużyny to jakiś kosmos. Jest w ogole jakis niepoprawny optymista wierzacy, ze cos tutaj sie zmieni, załapie? Że nowy system musi mieć czas? Jaki system!?

 

Nie mogę patrzyć na wąsatego kretyna bo mi się żygać chce. Jak można być takim tępakiem to ja nie mam pytań...

 

Ale dobrze. Tylko tak sromotna porażka jaka czeka Lakers w tym sezonie pokaże wszystkim jak idiotyczny ruch zrobilo kierownictwo zatrudniając to coś na ławkę. A Phila już pewnie ogarnia pusty śmiech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8-9 z tak łatwym kalendarzem jaki mieli, nieźle...

 

strasznie dziwnie gra ten zespół, tak nierówno, że ja już czegoś takiego naprawdę dawno nie widziałem. Są mecze gdzie dobrze bronią, z dużą intensywnością i zaangażowaniem, w ataku jest flow, wyglądają jak prawdziwy zespół by w następnym meczu zrobić zwrot o 180 stopni.

 

Tak sobie pomyślałem, że w zeszłym tygodniu minął miesiąc jak nie gra Nasg, początkowo miało być to tydzień przerwy, potem zmieniono na do 4 tygodni...

 

Przypomniałem sobie również moje obawy z wakacji na temat podpisywania przez Lakers tak zaawansowanego wiekowo zawodnika:

 

Powiem jednak od razu, że tutaj mam sporo wątpliwości nie chodzi o jakąś moją niechęć do niego, defensywę czy cokolwiek co robi na parkiecie, ale raczej obawiam się, że u każdego sportowca wiek w pewnym momencie daje o sobie znać i obym się mylił, ale mam złe przeczucie, że w jego wypadku może to nastąpić w tym sezonie. Nie jest tajemnicą, że granie w Suns z jakiegoś powodu służy starszym graczom czego najlepszym przykładem jest on sam, podobnie Hill czy Shaq, który ostatnie sezony w Miami czy kolejne po odejściu z Suns już miał zdecydowanie gorsze tak pod względem samej gry jak i ilości meczów niż kiedy grał w Arizonie. Dodać do tego fakt, że Lakers jakoś nie miewali szczęścia do podpisywanych graczy w wieku przed emerytalnym jak Malone, później McKie, Divac czy nawet ostatnio Ratliff to jestem pełen obaw co do Nasha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Howard się cieszy, jest ok.

 

O Nashu pisałem już kilka razy. Taki kontrakt (wysokość i długość) w tym wieku? Jeśli to ma być nasz zbawiciel, to ja dziękuję. Najgorsze, że za nim przyplątał się do nas ten D'Antoni. Nie byłoby Nasha=nie byłoby MDA... Za te TPE i taczkę picków można było znaleźć jakiegoś młodego, solidnego pg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wstalem na koncowke 3q i zaluje:)

 

nie wiem z czego wynika ta nieregularnosc ale nie jest to wesole. teraz sesja wyjazdowa, moze zepna poslady...

zero odpowiedzi na nelsona i jakiegos vucevica, w 2 strone bicie glowa w mur. dwight na linii tez dramat.

 

przemilcze to spotkanie i przejde do nastepnego.

 

co do rotacji, nie mam do mike'a narazie wiekszych pretensji, choc sprobowalbym troche wiecej grac morrisem niz duhonem.

posadzil gasola w dobrym momencie, bo grali piach, nie bylo ruchu i postawil na jamisona.

 

pora uzbroic sie w cierpliwosc i czekac na nasha. nie zapominajcie, ze gdyby nie sprowadzenie nasha, dwight pewnie nie wyladowalby w lakers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mike moim zdaniem robi podstawowy błąd grając w końcówkach Howardem. Powinien stawiać w końcówce na Gasola, przynajmniej trafiałby osobiste...

 

Nie wiem dlaczego Howardowi nikt nie podpowie, żeby rzucał osobiste o tablicę. Efekt byłby najprawdopodobniej sporo lepszy niż to co dzieje się w tej chwili. Podobno na treningach wali na 80%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.