Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2012/13


matek

Najbardziej realny scenariusz?  

79 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Najbardziej realny scenariusz?

    • Nie zrobią poważnych zmian
      28
    • Wymienią Gasola
      79
    • Wymienią Bynuma
      60
    • Wymienią obu
      11
    • Oddadzą Kobe
      19
    • Amnestia Kobe
      74
    • Zwolnią Browna
      32
    • inny...
      15


Rekomendowane odpowiedzi

powiem ci szczerze Van, że w zeszłym sezonie Spurs grali końcówkę sezonu i PO do czasu epicko. Byli najlepszą ekipą na świecie i najlepszym zespołem w PO od chyba 2008 Celtics (with all do respect dla Lakersów). Gdyby nie niewytłumaczalne zesranie się ławki to miś by był. W tym sezonie Thunder nie mają Hardena a Pop będzie miał rozpisane tysiąc wariantów ofensywnych na Thunder grających smallball. Lakers-Spurs lub Spurs-Memphis to imo najbardziej prawdopodobne WCF na dzień dzisiejszy, choć wszystko może się zmienić jeszcze. Ale dlaczego twoim zdaniem to nie contender to nie wiem? Czyli czekaj wy jesteście contenderem, choć toniecie w problemach a Spurs nie są bo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybaczcie z tym greenem, troche wypilem

a tak serio, widzialem jego mecz z knicks w preseason i tak mi zostalo w glowie, ze miazdzyl

ale faktycznie patrze na statsy, juz tak nie zachwyca, wiec moze to nie to

 

niemniej chodzi mi o power fowarda, ktoremu blizej do SF niz C

gasol to center zmuszony do grania na pf. niestety, cenie go, uwielbiam ale duzo lepiej bylby wykorzystany przez kogos jako C. dla mnie to marnotrastwo kasy, majac takie dziury w skladzie.

 

zaryzykowalbym z dealem, odlozyl kase na kenyona martina, ktory spokojnie moze grac na pf i pewnie moglby z powodzeniem przejmowac lebrona w ewentualnych finalach

 

chyba, ze czegos nie wiem i d'antoni wprowadzi w zycie sposob grania, ktory wykorzysta najwieksze plusy jeziorowcow i pokaze, ze z duetem gasol-howard da sie wygrac lige. patrzac jednak na ostatnie lata, mam wrazenie (nie tylko ja), ze droga o tytulu prowadzi przez small ball

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dave McMenamin ‏@mcten

Kobe on D'Antoni's defensive reputation:"We might have done,

in all the years I’ve been with Phil, maybe 3 defensive

drills the entire time"

:]

 

 

Luki - podwójny pick and roll. Spoelstra miał całą serię żeby coś na to poradzić i nic nie wymyślił. Zresztą, trenerski pojedynek przegrał wtedy z kretesem i tutaj nie ma specjalnie o czym dywagować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem cos w tym stylu mialoby to sens dla kazdej z druzyn:

 

http://espn.go.com/nba/tradeMachine?tradeId=bcqhson

 

Lakers jako ze sa w trybie "win now" dostaja swoje streach "4" dla Mika i backup dla Nasha.

Utah dostaje jeden z najlepszych kontraktow w lidze w osobie Lowrego.

Raptors ani nie chca Bargsa ani Calderona, J-Val uczy sie od Gasola a Mo spada po sezonie.

 

Oczywiscie gdzies jeszcze moze byc dodany jakis pick zeby to mialo rece i nogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem cos w tym stylu mialoby to sens dla kazdej z druzyn:

 

http://espn.go.com/nba/tradeMachine?tradeId=bcqhson

 

Lakers jako ze sa w trybie "win now" dostaja swoje streach "4" dla Mika i backup dla Nasha.

Utah dostaje jeden z najlepszych kontraktow w lidze w osobie Lowrego.

Raptors ani nie chca Bargsa ani Calderona, J-Val uczy sie od Gasola a Mo spada po sezonie.

 

Oczywiscie gdzies jeszcze moze byc dodany jakis pick zeby to mialo rece i nogi.

Dla Lakers to byłby chyba transfer marzenie, gdyby wszystko zagrało, ale ogólniemusze pogratulować pomysłu niewątpliwie ma rece i nogi. z tym że Sap w Lakers to byłoby straszne, co on by sobie pomyślał o Utah gdybyśmy coś takiego zrobili :)

 

Tylko na jaką cholerę Utah ma się pchać w Artesta? Jak dla mnie bezsensowna wymiana dla Jazz...

No jak po co a weteran presence to co jest :) Niezbyt pasuje tylko kilka rzeczy Mo ma dobry rok na razie i ma rzut, Lowry przy Corbinie by się strasznie męczył i znowu nie było by komu gry rozciągać.

 

ps. Co do D'antoniego to jest poprostu nie fer ile jedni mogą mieć farta, dali byście Sloanowi;Fratello itp trenerom drużyny z podobną skalą talentu to by pewnie ugrali nie jedno mistrzostwo, a ten ciągle na nowo dostaje szanse.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

k**** co to miało być.

Lakers przegrywają 2 punktami, time-out i planowanie ostatniej akcji, jak to rozgrywają?

Podanie z linii autowej do Gasola który stoi w rogu i po 5 sekundach decyduje się na oddanie rzutu za 3 punkty.

Takiej genialnej zagrywki przy stanie -2 już dawno nie widziałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda porazki ale wszyscy sie jej spodziewali

zabraklo nasha

 

fajnie, ze defensywnie stawili sie na meczu. zwolnili tempo, bylo troche blotnej koszykowki, choc popelniono sporo bledow

byly tez duze problemy w ataku, szczegolnie widoczne w tej ostatniej akcji. mysle, ze z nashem i d'antonim taka ostatnia akcja bedzie zupelnie inaczej wygladala. co do calosci, poza kobe'm slaby dzien rzutowo ale minimalna przegrana z takim rywalem pokazuje, ze jest potencjal w tej druzynie.

 

plusy dlsa morrisa i dwighta, ktorzy ograniczyli duncana i tipi gdy ich bronili. ten pierwszy sporo rzucil, gdy dwight byl na lawce (plus dla popa) i gdy dochodzilo do przekazan. morris tez fajnie naciskal francuza. zadecydowaly jednak szczegoly, czyli istraty i ostatnie akcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to możliwe, że grają dwie takie firmy a atmosfera jest... średnia. :P smh

 

Na szczęście w 4q się rozkręciło i warto od tego momentu ten mecz zobaczyć. Choć wg mnie i jedni i drudzy jeszcze nie grają swojej koszykówi i kolejne mecze miedzy nimi powiedzą być może coś więcej. Ale trzeba za to Kobemu przyznać, że wyglada imponujaco. Myślałem, że to zasługa Pricenton, ale z tego co widzę to ma świeżutkie nogi i wygląda, jak na razie, najlepiej od 2010 roku.

 

I jeden apel - free Pau Gasol!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) od 1999 nie miałem takich ciarek na plecach patrząc na scianę defensywną lakers w osobie DH&PG która zmuszała spurs do głupich lobowatych rzutów od TP do TD. najgłupsze byloby rozmontować to rozdrabniając Gasola na rzucajacych za 3;

 

2) nie wiem jak spurs mogli wygrać taki mecz gdy: Parker po grypie nie miał zdrowia, ani rzutu ani szybkości, Manu zagrał najgorszy mecz jaki widziałem ever, Garry Neal istotny gracz gdy tonemu nie idzie - pokazał tyle ze Pop go zawinął natychmiast, a Tiago pomimo walczakowego podejscia nadal był takim udawanym podkoszowcem tak samo jak Blair;

 

3) dyspozycji KB pozazdrościć i pomimo dobrego krycia w ostatniej akcji przez Leonarda nie rozumiem dlaczego piłka nie trafiła do KB;

 

4) na goraco widzę sposób na lakers w PO aby końcówka była blisko a wtedy jednak decyzja faulowania Howarda powinna sie spłacic;

 

5) nie zgadzam się z faktem BB2 ze brakowało Nasha - patrząc na obrone Parkera cos czuję ze spurs będzie dużo łatwiej z dziurawa D Nasha niz z takim dobermanem wysłanym na krycie Parkera.

 

6) howard - jaki to system moze obnazyc fakt ze mega mocarz wyglada na zagubiuonego dziedziaka - po no1 draftu i 3krotnym DPOTY bym się mimo wszystko więcej spodziewał;

 

7) Duncan i jego sztuczki sa dobre na wszystko w lidze ale par Lakers po poprawie wzajemnego ustawienie się zneutralizuje go lekko i tej dynamiki i złości ( wielokrotne dunki w innych meczach) bedzie bardzo brakowało....

 

do wygranej serii potrzeba będzie duzo słabszej gry KB z równoczesnie lepszą Manu.....

 

mnie ta wygrana cieszy tylko ze wzgledu na wynik bo wydarzenia na parkiecie już nie bardzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niszczy to ze kupchak stwierdzil ze ani Nash ani Dwight nie nadaja sie do tak skomplikowanej koszykowki jak trojkaty ktore sa banalne

do tego poszli w sposob rozgrywania ataku ktory nikomu nic nigdy nie wygral

old team playong young men game

powodzenia w bieganiu kobe steve i ron k**** najmniej atletyczny backcourt ligi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to możliwe, że grają dwie takie firmy a atmosfera jest... średnia. :P smh

 

Na szczęście w 4q się rozkręciło i warto od tego momentu ten mecz zobaczyć. Choć wg mnie i jedni i drudzy jeszcze nie grają swojej koszykówi i kolejne mecze miedzy nimi powiedzą być może coś więcej. Ale trzeba za to Kobemu przyznać, że wyglada imponujaco. Myślałem, że to zasługa Pricenton, ale z tego co widzę to ma świeżutkie nogi i wygląda, jak na razie, najlepiej od 2010 roku.

 

I jeden apel - free Pau Gasol!

pewnie znowu skoczył do niemiec przetoczyli mu co trzeba i jest git :) A Gasol to powinien dalej dostawać z te 7-10 rzutów na mecz, artest to jest gtg na niego trzeba grać i tyle :P Serio że tego scruba jeszcze trzymają, trzeba było Barnesa zostawić a nie tego półmózga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam neta od dzisiaj, więc dopiero teraz mogę uzewnętrznić moje odczucia na temat tego co się działo w LAL

też nie czytałem wypowiedzi innych bo nie miałem czasu więc możliwe że będzie edit tego posta

 

tak czy siak wg mnie zatrudnianie D'Antoniego to największy błąd gm lal, jak był w nyk to była jakaś masakra wystarczy zobaczyć co się teraz dzieje - gdyby nie LIn to wyleciałby o wiele szybciej

zatrudnienie trenera od ofensywy do druzyny, która ma problemy z obroną a nie z atakiem to jakaś paranoja

przecież ta czwórka bazując na samym talencie jest w stanie zdobywać odpowiednią ilość ptk potrzebnych do wygranej - tu trzeba poprawić obronę, zwłaszcza na obwodzie gdzie mwp już nie jest tak dobry jak kiedy i raczej nie wypali jako główny plaster obwodowy, nash który jest dziurą i kobe który broni raz na rok jak mu się zachce

DH wszystkiego tego nie pokryje, więc trzeba tutaj kogoś kto zajmie się wpierw obroną a nie myśleniem co zrobić z piłką w ataku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z racji, że meczyk był na c+ to obejrzałem sobie drugi raz, tym razem tylko II połowę. I co? Howard zaczyna mnie irytować. Idiota. Chodzi mi o podejście do spotkań, a nie jego fizyczne możliwości. O powroty do obrony. Rozumiem, że po kontuzji, że brak dynamiki jeszcze. Ale DH w ogóle się nie chce, praktycznie zerowe zaangażowanie. Nie wiem czy podczas tej operacji go przypadkiem nie wykastrowali. Mógłby chociaż wracać po niecelnym rzucie kolegów, a on postoi przy linii za trzy na wprost kosza, popatrzy spokojnie jak przeciwnik zaczyna wyprowadzać atak po zbiórce i dopiero wtedy pomału rusza za nimi. Trzy takie akcje pod rząd chyba dziś były. Dobrze jak wolno wyprowadzają atak i zdąży zająć w miarę pozycję pod koszem. Jak nie to średnio to wygląda.W końcówce niepotrzebny faul w ataku i wraca do obrony z bananem na gębie... Na szczęście zaraz wytrzeźwiał i zrobił się poważniejszy, chyba połapał się, że nie wypada się cieszyć.

 

Pomijam tą opaskę, w której wygląda na jeszcze większego pajaca niż jest. Ktoś musi nad nim popracować.

 

I nie widzę nas w jakiejś szybkiej grze pod D'Antonim. Co z tym McMillanem? Temat chyba upadł?

 

Szkoda, że Morris nie pograł w IV kwarcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mcmillan jesli przyjdzie to jako asystent

a 2 sprawa, ze nawet fani blazers wysmiali laczenie mcmillana z defensywa.

 

co do dwighta, wiem mniej wiecej co oznaczaja problemy z plecami, wiec nie dziwie sie, ze jest zardzewialy i nie wraca tak jak w magic. trzeba mu jednak dac troche czasu. i tak jest niezle, bo statystycznie robi juz to co robil w orlando. dajmy im troche czasu.

 

o defensywe w tym zespole sie nie martwie. martwi mnie atak i pod tym wzgledem przyjscie d'antoniego mnie cieszy. ale tak jak powtarzam od kilku stron, mam przeczucie, ze mda bedzie potrzebowal innych zawodnikow, choc sam zaprzecza mowiac, ze to co ma to material na mistrzostwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytalem u was jakoby obrona byla problmem ale z sa idzialem atak w ruinie bo pod koszem było dobrze ze sciana i w PO w zapasach wygracie. Mysle ze la pojdzi droga ultraofensywnych spurs (tez niemlodych) gdzie w D wiadomo ze trzeba latac dziury tylko setami specjalnymi i tak jak Pop bedziecie starali się przerzucic przeciwnika bo na to macie material a nie na D 24ha/7. Ten mily dla oka fakt spodoba się kibicom i raczej jest przy takim skladzie osobowym logiczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mcmillan jesli przyjdzie to jako asystent

a 2 sprawa, ze nawet fani blazers wysmiali laczenie mcmillana z defensywa.

Chodzi mi właśnie o to, czy będzie asystentem. Wiem, że go wyśmiali, ale chyba lepszy on niż brat D'Antoniego? Bo słyszałem, że jakieś noname'y mogą przyjść jako asystenci... To prawda i dotychczasowi polecą?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mcmillian raczej nie przyjdzie, d antoni powiedzial ze ma zamiar w przyszle lato z nim pogadac, jezeli do tego czasu mcmillian nie bedzie head coachem. do jego sztabu dolaczy jego bran dan tony d antoni, a tak to reszta ma pozostac nietknieta (choc pewnie eddie jordan poleci).

 

nate moze super efektow nie osiagal ale tez nie mial dwighta pod koszem, a poza tym kierujac takimi blazers bardziej skupial sie na ofensywie niz na d, jak zreszta chyba kazdy coach (wyjatek MIKE BROWN). takie moje odczucia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.