Los Angeles Lakers 2012/13

[danny]

http://www.nba.com/official/

 

No i liga przyznała, że faul był. Należały się trzy osobiszczaki.

[tomeczeg20]

A sędzia który stał 2 metry obok poniesie jakieś konsekwencje? To jest jakaś paranoja. Niedługo dojdzie do tego, że pół meczu będą gwizdać ******* a później wydadzą oświadczenie: "Przepraszamy, ale należało się 30 osobistych drużynie X, w tym 20 zawodnikowi A".

[pitrekk]

A sędzia który stał 2 metry obok poniesie jakieś konsekwencje? To jest jakaś paranoja. Niedługo dojdzie do tego, że pół meczu będą gwizdać ******* a później wydadzą oświadczenie: "Przepraszamy, ale należało się 30 osobistych drużynie X, w tym 20 zawodnikowi A".

Pewnie mają tam jakiś system ocen sędziów i jak tak da dupy parę razy to go wyślą sędziować Austin Toros...

[Roger]

Ta na pewno mają system oceniania sędziów, dlatego Crawford sędziuje sporo dobrych spotkań...

[matek]

Kobe i Nash kontuzjowani do kompletu, nie wiadomo co dokładnie. Oby Mitch dobrze kalkulował i spuścił Steve'a w draft night, nawet za sam pick. Oszczędność byłaby nie z tej ziemi i nie byłoby problemu z jego kontraktem w salary. Bo będzie ciążył coraz bardziej.

 

Po cichu łudzę się, że w kontrakcie MDA jest jakiś zapis, mówiący że w przypadku braku awansu, mogą go zerwać bez konsekwencji... takie pobożne życzenie.

 

Ciekawe na ile Dwight swoje pozostanie w Lakers uzależnia od tego, czy trenerem dalej będzie Mike? Liczę, że on wymusi na władzach wywalenie tego gościa.

[halfoat]

Jestem ciekaw, kto by się skusił na 40-letniego pg, nie będącego okazem zdrowia i zarabiającego 10mln. Nawet za sam pick.

Tymczasem:

From LAL PR: Kobe Bryant has a bone spur in his left foot. He'll see a foot Dr. tomorrow in Sacramento. Update to follow.

[ely3]

Witajcie w świecie San Antonio który ze względu na wiek graczy co rok ma kogoś kontuzjowanego przed PO.

[ignazz]

czytałem że zawodnicy lubili zawsze MDA za to ze nie naciskał zbytnio na treningach. zastanawiam się czy plaga kontuzji nie jest wypadkową wieku i innego lzejszego rezimu treningowego...

[Przem]

Niby fajnie że LA dostają w dupę, ale nie wiem czy nie byłoby fajniej jakby w 1 rundzie spursi sie z nimi spotkali bo wg mnie to łatwy przeciwnik i ciekawy.

[Lewy]

Też nie widzę tego upsetu jaki by mieli sprawić Lakers w I rundzie. Jeden, maks dwa mecze pewnie przy heroball Bryanta wygrają ale 4 no fuckin way. Jak wygląda tiebreaker z Utah?

[metlik]

tak, myślę że obecne LAL to byłaby świetna rozgrzewka w serii 5,6 meczowej dla Spurs, poza tym zawsze to jakieś rivarly, i dla San Antonio to lepszy przeciwnik niż GSW czy Rockets, nie mówiąc o Grizzlies czy Nuggets.

 

w ogóle, jak wy kibice Lakers widzicie ich szanse w PO, bo jak dla mnie to nie widać jakiegokolwiek światełka w sytuacji gdzie wszyscy grają kontuzjowani, a wasz trener nie potrafi odpowiednio wykorzystać potencjału zespołu, wali mnie to, że Brooks albo Del Negro prowadzą contederów, ale oni nie robią takich podstawowych błędów w rotacji i organizacji gry jak wąsacz.

[P_M]

metlik jak widzimy? Proste! - nie widzimy ich wcale, podobnie jak Ty. Sprawa jest prosta jak budowa cepa, z Mike'm D'Antonim nie da się niczego wygrać. Nie wiem co by się musiało stać, aby ten zespół zaskoczył. W defensywie gramy jedno wielkie zero i nawet Dwight nie jest w stanie pokryć wszystkich dziur. Kobe gra swoje, można mieć o to czasem do niego pretensje, ale suma summarum więcej z tego pożytku niż szkód.

 

Od początku pozostawałem przy swoim, kiedy zobaczyłem zatrudnienie Mike'a D i zdania nie zmienię, a dobitne dowody nieudolności szkoleniowca Lakers widzę przez całe obecne rozgrywki. Wolałbym nie mieć tej nieprzyjemności, ale cóż począć. Zarząd tak zdecydował i trzeba to przecierpieć.

 

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że pod wodzą D'Antoniego nie widzę opcji jakiejkolwiek poprawy. Nie wiem co musieliby zrobić zawodnicy, co musiałby zrobić sam Mike...

Jak dla mnie ten zespół w tym sezonie jest "done and over" i to niezależnie od tego czy wejdą do Playoffs, czy też nie.

[tomeczeg20]

Z San Antonio nie byłbym taki pewny, że przejdą gładko Lakersów Spurs mają tendencje do dawania dupy i nie zdziwiłbym się gdyby Lakers ich wyrzucili z PO. Osobiście liczę na Spurs bo oni jako jedyni mają jakiekolwiek szansę z Miami

[wowo]

najbardziej lubie tych Spurs co mają tendencję do dawania dupy. Jeden sezon upset z Grizzlies, chyba że ktoś podciąga sweep z Suns jak weszli do PO z 8 seeda i najpierw dali upset Mavs. Także te tendencje do dawania dupy są zaiste spore.

[RappaR]

Jeszcze Ci Grizzlies są uznawani za najsilniejszy 8th sędzia który sezon kończył z bilansem 38-12 i potem mieli 7meczowa serie z OKC, a Spurs bylo osłabione przez kontuzje.

[Maciek9020]

A 2-4 z OKC rok temu? Przed serią byli zdecydowanym faworytem z tego co pamiętam, prowadzili już

2-0, żeby przegrac 4 kolejne mecze.

Jak dla mnie w tym roku Spurs majs pore szanse odpaść przed WCF.

[ignazz]

chyba sie tak utarło (na tym forum) z tymi spurs

 

okoliczności odpadnięcia z grizz czy okla były dalekie od definicji dawania dupy ale jak ktoś woli powtarzać - nie widząc serii a tym bardziej nie rozumiejąc okoliczności - te farmazony to ja nie zamierzam go leczyć z tego....

 

jeżeli jednak ktoś ma jako fan koszykówki ochote sprawdzić te okoliczności to służe pomocą....

[tomeczeg20]

2012 z Oklą z 2:0 na 4:2 -> nadal nie wiem jak przegrali te serię

2011 odpadnięcie z Grizzlies (pamiętam te serię i rozwaliły ich kontuzje, to fakt)

Reszty nie oglądałem i nie wiem jakie były okoliczności, ale widzę że za każdy razem odpadali z niższym seedem. Podciągam to pod "dawanie dupy" bo takie coś nie powinno się zdarzyć A tym bardziej sweep od Suns w 2010 proszę was...

[RappaR]

Odpadniecie z contenderem w finałach konferencji to nie dawanie dupy, już w skrajności nie popadajmy.

[Cloud]

Odpadniecie z contenderem w finałach konferencji to nie dawanie dupy, już w skrajności nie popadajmy.

Dokładnie. Poza tym sędziowie też Spurs nie pomgali w tej serii, delikatnie mówiąc.

 

Ale ja też jeśli miałbym obstawiać kogo Lakers mogą pokonać w 1 rundzie, to powiedziałbym, że Spurs. SA już się zdarzało odpaść wtedy jak nie powinni no i zawsze znowu mogą mieć pecha i ktoś dostanie kontuzji.(odpukać) Natomiast z OKC, nie dawałbym żadnych szans Lakers.

Oczywiście LA najpierw muszą wejść do tych PO.... Swoją droga co z tą nogą Kobiego? Z tego co czytałem, to chyba ma to samo co rok temu Ray, ale tylko w jednej stopie. Wiadomo kiedy wróci?