Skocz do zawartości

ćwiartka czystej


BiałaCzekolada

Rekomendowane odpowiedzi

idąc tropem ESPN, który ogłosił, że jesteśmy w 1/4 regulara czas na małe resume, he-he.

 

wiadomo, Nix robią rozpierdol i wszyscy mamy nagle-znowu idealny zespół stworzony z charakterystycznych elementów, które powodują że nie sposób nie wpakować się z biletem II klasy na ich liczny bandwagon. Podobna konstrukcja jak Mavericks, Kidd&Chandler wiadomo, mądry wyważony trener analityk, zawsze wyśmiewany lider z career year, scoring punch z ławki, wysoki białas ładujący zza łuku, szaleniec game changer na obwodzie, twardy defens na obwodzie, ich Matrix jest co prawda kontuzjowany, ale mają jeszcze paru dodatkowych vets, chociaż sam Rasheed motorycznie wygląda duuużo lepiej niż w Cs,

hell yeaaaaah dobrze cie widzieć brachu ball dont lie i te bajery.

To nie mogło się nie udać, bo mają naprawdę wszystko a jeszcze trzymają kota w worku, zobaczymy co bedzie, a jak wiadomo koty to zarówno dachowce, tygrysy i Vanessa Bryant. Na razie jedyna rzecz którą Kobe zjebał w tym sezonie to fakt, że nie czeka na niego Vanessa w ciepłej pościeli. Pewne rzeczy się nie zmieniająca - Kobe ciągle nie stoi w kolejce po punkty, że tak powiem a Vanessa ciągle jest królową WAGs.

 

Co jeszcze się nie zmienia?

Hawx Blazers- tough franchises, zawsze z problemami, zawsze babrają się z gównem a jakoś sobie radzą. Panowie, panie chyba już nikt nie ma watpliwości, że Josh Smith is for real - zdecydowanie jeden z najlepszych obrońców ligii, chyba najlepszy w obronie pnr.

Lillard to top3 PG i top10 ligi w ciągu 3-4 lat. All-star game 2016 s5 Irving vs Lillard, mniam.

 

Raptors, Kings, Wizards - jedni mieli być lepsi od drugich, jedni są bardziej żałośni od drugich. Co dziwne, bo fire power w Sacramento jest potężny, to tacy Denver Nuggs bez mózgu.

 

McGee being McGee.

 

San Antonio Spurs still rollin - Duncan przeżywą setnąmłodość, niedługo znowu nie będzie mógł kupić Old English w Liquorze. Parker od dwóch lat jest w końcu rozgrywających, a ten bilans i to wszystko wciąż przy braku full-time SF i przy najc***owszym Manu od lat.

 

 

Wschód dawno nie był tak brudny i bardziej wschodni. Tylko 2 zespoły rzucają 100ppg (8 na Zachodzie), różnica między szeroką czołówką a słabymi nieco się zaciera i teraz każdy jest atletyczny, defensywny i niewygodny w ewentualnym matchupie, a i tak na koniec Bucks bedą poza PO.

Ale z wyrównaniem poziomu wiąże się też wykrystalizowanie się ewidentnych contenderów.

Pacers chyba przeliczyli się z Georgem i bez Grangera są ledwo na +500

Bulls mają 6 koszykarzy w składzie

Sixers rok temu byli czarni w pozytywnym sensie, a w tym roku są bandą głupich czarnuchów, zresztą Holiday jako gtg?Nigga plz

Celtics jadą na oparach, ale silnik już się zatarł.

 

Heat jako team-to-beat zagrozić może tylko Nowy Jork, ale jak Deron nadal będzie grał jak PG w stylu lat 90s i to bardziej jak Mark Jackson niż Tim Hardaway, to Nets będą tylko ciekawym projektem.

 

Zachód będzie krwawy w tym roku i boję się, że tutaj niewiele się zmieniło.

Clippers poszerzyli skład do poziomu muru chińskiego i są uberatletyczni i mają tonę energii, ale Blake Griffin cofnął się w rozwoju i napierdala bączki pod koszem, czytaj 10 sekund klepie piłę, w miedzyczasie robi 12 piruetów i kończy layup odwrócony o 150stopni od kosza, obrzydliwe że tak efektowny atleta jest takim słabym koszykarzem. W związku z tym ich drugą opcją, a przy stylu prowadzenia gry Paula - praktycznie pierwszą będzie Jamal Crawford - playoffowy weteran ahahha. Eric Bledsoe to lucyfer.

 

Grizzlies są blue-collar ale sa zupełnie tym czym jest Rudy Gay. Z całym szacunkiem do gościa, bo jest chyba jednym tylko z czterech atletów ktorzy ewentualnie mogą podbić do Lebrona motorycznie (Josh Iguodala Durant) jest okropnym mlotem. Ma najgorsze shot selection z powiedzmy 'All-Stars', jest totalnie anty-clutch i znika na 10 minutowe sekwencje gry. Przy całej zajebistości Marca Gasola ktory technicznie jest najlepszym wysokim w lidze pod każdym względem i Zacha Randolpha ktory gra najskuteczniej i najmądrzej pod deską to Grizzlies nie maja killer instinct. Niech Tony Allen przyjebie Gayowi, może coś się zmieni. Mayo po 2 latach zlapał temat.

 

Lakers może za rok mimo wszystko, Howard wyglądą jak nieco lepsza Larryego Sandersa (swoją drogą zajebista winda z miejsca z dwoch nóg), Gasolowi oficjalnie już można robić minetę, Nash nawet jak wroci to wroci na połowę 1q, trochę 3q i cud jak zagra całą 4q, bo trzeba się modlić zeby nie było OT.

D'Antoni to najgorszy coach w lidze, its official. Jeśli Mike Brown nie miał respektu wśród graczy, to zobaczycie co się bedzie działo w marcu w LA.

 

Kto zostaje?

Oczywiście Thunder - KMart może być ich pięta achillesową - nie myślałem że jest aż tak c***owy w obronie, bo jak ktoś gra z nim post up to praktycznie liczy że Ibaka nie zablokuje pewnych punktów.

 

Spurs - można powiedzieć tysiąc słów i nadal nie będziemy wiedzieć:

a)czy Spurs jednak dadzą radę

b)który w końcu mamy rok? 2003?2012? czy 2034?

 

i UWAGA...czekam na Mavericks z Nowitzkim. Jak wróci ze zdrowiem to przy obecnym stanie rzeczy i tym co potrafi wyprawiać Carlisle może być grubo.

Dirk/Brand/Kaman/Wirght - to solidna paczka na desce

Marion ktory jest najlpeszym obronca na Duranta w lidze no doubt ciągle w świetnej fizycznej formie, jednak jak jest się atletą XXI wieku to tego się nie zapomina.

Oby Mayo zachował formę, bo coś czuję, że spierdoli się jeszcze efektowniej jak się zaczął.

 

no i nie chciałbym spotkać Warriors w 1 rundzie, raz że BayArena, dwa że Klay Thompson ma największe carte blanche w lidze na oddawanie trójek z każdego miejsca parkietu, trzy z ławki spore minuty gra JARETT JACK - Straight up GGGGGG - facet nie robi popeliny mega ziomek.

Jack-Bledsoe-Jackson-Maxiell-Randolph - s5 'Nie pierdolimy się w tańcu' Team

 

so far

race2mvp (mvp to zawsze konkurs nie na najlepszego ogólnie, ale najlepszego w sezonie - dlatego wygrał Rose)

Melo-Durant-James

dpoty

Chandler-Josh-Duncan

 

all stars

Irving Wade Rondo Jennings Holiday - Josh Horford Varejao James Chandler Anthony Bosh

Paul Parker Kobe Curry WBrook - Duncan Durant Gasol Randolph Lee reszta nie zasłużyła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harden 25ppg, dobry bilans z Rockets, 2gi/3ci(Wade gra cienko) najlepszy SG w lidze i nie zasłużył na ASG?

Zasłużył jak najbardziej, ale wybrałem schemat 5G-7F w wyborze All-Stars z powodu zmiany zasad głosowania.

Paul i Kobe to no brainers do s5

Curry jeśli Warriors chociaż trochę utrzymają bilans na poziomie 3-5 miejsca na Zachodzie to ma bankowy udział

Westbrook jako druga opcja najlepszego zespołu na Zachodzie do tego z career year w asystach stealach i 3pFG i z przesadzoną efektywnością melduje sie na pokładzie.

 

No i wśród guardów wybór jest praktycznie między Parkerem a Hardenem. Pierwszy ma dużo lepszy bilans, gra jeszcze lepszy sezon niż rok temu (kiedy był w ASG), a drugi eksplodował z bycia 6th manem do pierwszej opcji, a bilans jego zespołu jest nawet gorszy niż rok temu na tym poziomie. Zresztą nawet w jego zespole jest ktoś kto może mieć najwięcej głosów w ogóle, ciągle nie wiadomo jak zagłosuje Azja.

Jeden lubi mydło, drugi powidło. Do All-Star bardziej kwalifikuje się Parker, koszykarzem lepszym jest Harden, ot co.

 

A wśród forwardów (zakładając, że ma być ich 7 - byłoby to w miarę logiczne)

Durant Zach Duncan - tak powinna wyglądać s5, do której pewnie głosami kibiców wskoczy to co zostało z Dwighta Howarda. Marc Gasol to wybór oczywisty. Zostały dwa miejsca, jedno dla Lee (bilans, boxy) a drugie powinno być z urzędu dla Kevina Love, ale specjalizuje się na razie w ładowaniu cegieł, rozkręca się. Dirk jest nieczynny, Aldridgowi przeszkadza bilans, jak zawsze. Gay to nie ten poziom. Pau :). No i wybór pewnie będzie pomiędzy Millsapem, Al, Griffinem i Iguodalą, chyba nie trzeba mówić kogo slaaaaammeeegacyber dunki przeważą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kompletnie nie rozumiem tego zdania o moich ulubieńcach:

 

Pacers chyba przeliczyli się z Georgem i bez Grangera są ledwo na +500

 

???

 

jak w drużynie wypada lider to bycie ledwo +500 jest doskonałym osiągnięciem, INDY, CHI, DAL bardzo dobrze sobie radzą i nikt raczej nie narzeka...

 

a czy się przeliczyli ? po pierwsze miał słaby (ofensywnie!) początek, ale bierzmy pod uwagę że dopiero w pierwszym dniu sezonu okazało się że Granny Danger wypada (w preseason zagrał jeszcze nawet), więc nikt nie był na to przygotowany i ewidentnie docierano schematy...

jednak już w tym miesiącu gra na poziomie AS (nie żartuję!), wątpię żeby utrzymał taki poziom - ale za rok czy dwa to już będzie standard...

 

poza tym Indy to obecnie najlepsza defensywa NBA i wielka w tym zasługa PGeorgea, ponadto Indy gra (chyba) najwolniejszą koszykówkę, a rozgrywającym jest combo znany raczej z defensywy, więc nie liczyłbym na powalające staty ofensywne nikogo w tej drużynie (choć póki co West gra bardzo solidnie, ale sporo tam iso...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z 2 tyg. temu miałem pisać, że LBJ już nie jest najlepszym graczem ligi, ale stwierdziłem, że zaraz mnie tu zjedzą, więc sobie odpuściłem.

Zajebisty progres w obronie (nie wiem jak to wygląda w statach, ale na oko to broni lepiej niż w przeszłości) i kreowaniu innych ze strony Duranta. Do tego low/high post, z którego nie tylko punktuje, ale widzi dosłownie wszystko. Jak idzie double team to od razu posyła podanie na open look, bądź robi spin move do linii końcowej/kozioł uciekając od podwojenia i kończy samemu.

Wg synergy jest nr 1 w lidze w post-up, jeśli chodzi o procent takich akcji kończących się punktami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z 2 tyg. temu miałem pisać, że LBJ już nie jest najlepszym graczem ligi, ale stwierdziłem, że zaraz mnie tu zjedzą, więc sobie odpuściłem.

Zajebisty progres w obronie (nie wiem jak to wygląda w statach, ale na oko to broni lepiej niż w przeszłości) i kreowaniu innych ze strony Duranta. Do tego low/high post, z którego nie tylko punktuje, ale widzi dosłownie wszystko. Jak idzie double team to od razu posyła podanie na open look, bądź robi spin move do linii końcowej/kozioł uciekając od podwojenia i kończy samemu.

Wg synergy jest nr 1 w lidze w post-up, jeśli chodzi o procent takich akcji kończących się punktami.

I słusznie by Ciebie zjedli. Właściwie poza scoringiem ciężko znaleźć coś w czym Durant byłby lepszy. LBJ również rozgrywa świetny sezon i na tym etapie rozgrywek jest mvp sezonu zasadniczego. Kilka razy oglądałem Heat i gość gra naprawdę imponująco. Pewnie widzę to w taki sposób, bo w czerwcu odpadł mi jako haterowi ostatni argument przeciwko niemu. Choć sposób w jaki to zrobił nadal kłuje w oczy. Nie rozumiem tylko dlaczego tak słabo rzuca osobiste w tym sezonie, bo po 3p% wygląda jakby znów poprawił swój rzut.

Z resztą nazwanie 6th mana najlepszym sg ligi jest jeszcze większym nadużyciem.

Strzelam, że wg Ciebie Westbrook to najlepszy pg. Pytanie tylko czemu Ci najlepsi zawodnicy z kretesem przejebali finały kilka miesięcy temu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harden 25ppg, dobry bilans z Rockets, 2gi/3ci(Wade gra cienko) najlepszy SG w lidze i nie zasłużył na ASG?

6-th man odnosiło się do jego roli w Thunder. :topsy_turvy: Dodam, że jeszcze nie jest najlepszy. Choć po pierwszych trzech meczach sezonu też tiwerdziłem, że jest najlepszy. A to tylko potwierdza, że moja opinie są gówno warte. :offended:

EOT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie gdybym miał wybierac PG do swojej drużyny to przed Westbrookiem wziąłbym tylko na pewno Paula, zdrowego Rose'a i ewentualnie Parkera/Currego.

 

Serio zobaczcie czym gra Oklahoma a mimo to mają top atak ligi. Durant sam tego nie produkuje.

 

Ale(mimo wszystko) Durex gra obecnie najlepszą koszykówkę w lidze. To fakt.

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Durant gra kosmos i to uniwersalny a nie tylko scoring

poprzez przewage warunków takze w d daje duzo

a do ASG to i Rubbio moze jeszcze podciagnie........

 

 

z tymi PG na zachodzie to ciekawa sprawa bo zarówno RW jak i CP3 i TP graja w bardzo ofensywnych zespołach z mega widowiskowa koszykówka dla oka ale obawiam sie że za zasługi pójda akcje wyzej inne niz Parkera który dziś obiektywnie jest po prostu lepszy.......

 

dzis......

 

 

 

RW - kolejny upgrade w 3 elementach w tym kosmiczny wskażnik asyst, najlepsze przechwyty i 3p% ale spadła mu produkcja PUNKTÓW oraz jest obecnie ponizej sredniej kariery FG% i FT%;

 

 

TP - także ociera się obecnie o Career high w asystach, zbiórkach, FG% i 3P% oraz ma najniższy wskaznik strat

(w poszczególnych sezonach czasem miał jakis pojedyńczy wskaznik minimalnie wyzszy ale teraz mamy nagromadzenie "prawie" najlepszych stat w całości) stąd uważam że obecnie over Russ w TAKI CICHY SPOSÓB

 

na tym tle choć koszykarsko może i lepszy CP3 w przeszłości robił DUŻO lepsze numery stąd obecnie grając swoje złudnie wypada "blado" ale moze dostać nominację za zasługi z przeszłości.....

 

obecnie CP kręci ponizej niż w karierze staty w: PPG (bardzo blisko tego najmniej w karierze), FG na poziomie kariery ale obecnie w dolnych rejestrach bo to "tylko" 47%, APG oraz RPG (najnizej w karierze) - oczywiscie rola w clips jest inna i to nie dziwi ale także tu Parker jest ova!

 

ale i tak hype rozkłada się inaczej....a Pop rotując 12 osobową ławą "umniejsza" kosmos Parkera...Pana Parkera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.