+/-

[karpik]

Karpik dobrze to zróbmy inaczej. Daj to co mają Knicks do Spurs i każdy z tych zawodników (poza Prignonim) będzie miał miejsce w rotacji i sporo minut. Kidd, Shumpert, Amare, Brewer, JR, Novak, Felton, Chandler- każdy z nich. Teraz weź jakiegokolwiek gracza Spurs: Mills, Bonner, Neal, Green, Blair, Splitter, Jackson, Leonard i odpowiedz sobie analogicznie kto z nich przebiłby się do rotacji w Nowym Yorku? Leonard może by dostał minuty ale to wszystko.

Przede wszystkim jaki widzisz cel w porównywaniu kluczowych graczy Knicks tj Chandlera, Amare czy Feltona z bandą rolesów z San Antonio? Jak jeszcze rozmawialiśmy o tym czy 10. graczy Spurs jest lepszy/gorszy od takiego samego w Knicks, to było w miarę spoko, ale teraz czuję, że wkraczamy na pole absurdu.

Novak był już w Spurs i jakimś cudem tych minut nie dostał, bo Pop wolał Bonnera, także ewidentnie coś Ci się miesza. Dodam tylko, że ten sam Novak grał jak dotąd ponad 2x więcej minut od jego odpowiednika w Spurs, co trochę mówi o tym jak ta "nieporównywalnie większa głębia" w rzeczywistości wygląda. Prigioni (ten sam, który jak sam przyznałeś w Spurs by raczej nie grał) to aktualnie 9. człowiek w nieporównywalnie głębszej rotacji Knicks. No jak tam chcesz, ale zadam trzeci raz to samo pytanie, może wcześniej Ci umknęło - czemu ci Knicks są tacy słabi w ataku pod nieobecność Melo (jednego gracza!), skoro ich skład jest taki fajny i głęboki? Ja naprawdę nie mam nic do ławki Knicks i jestem z niej zadowolony, ale Spurs czy Clippers też nie mają co narzekać, bo mają kim grać.

[wowo]

Novak był w SAS w zupełnie innym momencie kariery i to tak jakbyś powiedział, że Kidd był już kiedyś w Nets i był liderem, więc teraz też by był

 

Nie zrozumiemy się a dyskusja jest jałowa bo oboje uważamy, że zarówno Knicks jak i Spurs mają dobre ławki i mogą coś ugrać w PO.

[karpik]

LOL

 

Przecież Novak jeszcze rok temu był graczem Spurs i był tak samo jednowymiarowy jak obecnie.

 

Nie zrozumiemy się a dyskusja jest jałowa

Ja Cię doskonale rozumiem, tylko że wypisujesz głupoty, że aż oczy bolą.

[wowo]

1. dwa lata temu

2. 23 mecze po przyjściu z Mavs w Spurs jako clanhooker- nie traktuje takich epizodycznych graczy w Spurs jako cokolwiek wartego odnotowania czy był i dlaczego nie grał chyba, że byłby to Kobe Bryant.

 

A twoim zdaniem Garnett miał dobry support w 2008 i 09 ? To czemu bez niego defensywnie grali piach?

 

k**** po prostu odpuściłbyś to nie będziesz mnie podkurwiał. Tak ofensywa jak nie ma Carmelo (pomijam brak Amare bo on to poprawi trochę) wygląda źle nie wiem czemu k**** ale strzelam, że Melo jest kluczowym zawodnikiem dla tejże ofensywy. Defensywa jakoś się nie pogarsza bez niego wyobrażasz to sobie? Tak support przynajmniej moim zdaniem nie musi bez lidera grać zajebiście po obu stronach parkietu bo sama nazwa wskazuje, że jest supportem dla lidera i tak jak Garnett ma wpływ na def, tak Melo na ofensywę i wiadomo, że bez nich te elementy kuleją. Tak Spurs i Knicks to inne organizacje i tak nie porównujmy ich ale moim jebanym zdaniem jako typa, który ogląda >70 spotkań SAS ich ławka/ support czy jak to nazwiemy jest overrated. Tak uważam, że Melo jest świetnie obudowany i nie sądzę aby miał lepszy support w najbliższych 2 sezonach, jeśli w ogóle kiedykolwiek będzie miał, więc mogę od niego oczekiwać dobrej gry w PO prawda? Bo o to się rozchodzi w tej dyskusji, która zeszła na inne tory. Melo ma świetnie dopasowany skład pod siebie a jeszcze nie widzieliśmy Amare ani Imana, więc tak uważam, że takie wsparcie przy bardzo dobrej grze lidera w PO jest w stanie powalczyć o misia. Wszystko i szczerze żałuje twoich oczu.

[karpik]

1. Novak został zwolniony ze Spurs 19 grudnia 2011r, więc na mój rozum to jest rok.

2. No ale nie wydaje Ci się, że gdyby był lepszy, to grałby więcej, nie zostałby zwolniony, a Ty mógłbyś se go "odnotować"? Pop przez kilka miesięcy miał go na treningach i na pewno widział to, co widzą wszyscy - Novak jest jednym z najlepszych shooterów w lidze, ale Bonner też jest, więc logicznym jest, że wolał Bonnera, który był dłużej w Spurs, znał system, ludzi w organizacji itd. Novak rok temu był w powszechnej świadomości jakimś białym scrubem z pedalskim żelem na głowie. W Knicks też na początku (przez pierwszy miesiąc) nie grał prawie u Majka, ale ten dał mu szansę w kolejnym akcie desperacji i Steve wreszcie się gdzieś zahaczył na dłużej. Może Novak jest bardziej medialny od Bonnera jak robi tę cowboyską cieszynkę, ale mówimy o kimś, kto w trakcie całej kariery w Knicks trafił jak dotąd 2 layupy i naprawdę trudno w lidze znaleźć kogoś bardziej jednowymiarowego.

 

KG miał obok siebie 2 HoF na chodzie, poza tym defensywa Celtics w 2009 aż tak bardzo się nie pogorszyła jak np dzisiaj się pogarsza bez Garnetta. Bez KG Celtics mieli Drtg 105,8 przy średniej ligowej 108,3, czyli Boston bez KG dalej był wtedy bardzo dobrą defensywą, tylko, że już nie wybitną.

[ignazz]

tak się w kontekście ASG i nominacji na pozycji PG na zachodzie rozpisałem i doszedłem do wniosku

 

Tony Parker na mega plus!

 

TP - także ociera się obecnie o Career high w asystach, zbiórkach, FG% i 3P% oraz ma najniższy wskaznik strat

(w poszczególnych sezonach czasem miał jakis pojedyńczy wskaznik minimalnie wyzszy ale teraz mamy nagromadzenie "prawie" najlepszych stat w całości) stąd uważam że obecnie over Russ w TAKI CICHY SPOSÓB

 

 

reszta w temacie obok

[montana]

+ J. Noah.

 

jestem ciekaw jak powrót do gry Rose'a (wiem, wiem jeszcze trochę poczekamy) wpłynie na jego grę. cyferki jakie robi w tym sezonie są kosmiczne.

[ignazz]

czas odświeżyć temat bo patrząc w tabele dalej szokują mnie dobre wyniki zespolowe;

 

hawks #3, bucks, GSW Rakiet i sześcioosobowych PTB....dodatkowo mimo narzekań fanów bulls aż tak sporo nie stracili......

[josephnba]

ignazz kibicom Bulls chodzi nie tyle o miejsce w tabeli co o jakośc gry, a uwierz mi- Bulls grają zajebiście brzydko dla oka

[House]

Po przejściu Hardena do Rakiet ich miejsce już chyba nie jest takim zaskoczeniem. Ale na początku sezonu też bym powiedział że nic ciekawego nie osiągną ,a tu masz ci los

[ignazz]

Nawet jakby trafnie wstrzelic przed dezonem Hardena jako lidera to dziur tyle ze malo kto wierzyl na mocnym zachodzie w pozycje Rakiet w tabeli. A jak ich kalendarz? Byl trudny?

[halfoat]

Jeden z trudniejszych w lidze, jeśli trafnie odczytuję statystyki, okolice czwartego miejsca. Najtrudniejszy mieli chyba Nuggets, w pierwszych 30 spotkaniach 20 wyjazdów i 10 u siebie. Ktoś wie skąd się to wzięło? Jakaś impreza w hali Nuggets, że tyle wyjazdów?

[badboys2]

tu macie SOS

http://espn.go.com/nba/hollinger/powerrankings/_/sort/sos

zarowno nuggets jak i rockets (spurs) mieli jedne z najtrudniejszych terminarzy w lidze

z tym, ze trzeba brac na to lekka poprawke, bo sos uwzglednia suchy bilans druzyny w danym okresie

duzo lepszy bylby taki uwzgledniajacy granie w pelnym skladzie, bycide w streaku itd

[ignazz]

no to tym bardziej rakiety mnie zaskakuja łącznie jak grają last 10 ( 8:2 z mega ciezkimi przeciwnikami)...

tak jak pisałem patrzac na skład i straty z lata vs zdobycie 3 drogich ale wcale nie superstarów mnie zaskakuje.....

aby nie zawalać tematu walnę odrębny temat o rakietach bo jak na razie to ich wyniki sa gruba afera jak dla mnie