rahu Opublikowano 4 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2013 za te wszystkie lata co był niedoceniany należy mu się na wybór i tak nie ma szans a Lopeza zapewne wybiorą trenerzy nie ma bólu bardziej mnie niepokoi Lin zbliżający się niebezpiecznie blisko do CP3... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roger Opublikowano 4 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2013 Farmar se pogrywa w Efesie Stambuł. Statsy z Euroligi: http://www.euroleague.net/competition/players/showplayer?pcode=003423&gamecode=129 Okrojone statsy z ligi tureckiej: http://www.tblstat.net/pd.asp?p=2379 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 5 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2013 Zastanawiam się jakim cudem Blazers z taką ławką wyczołgali się ponad .500. Mają do kupy 5 i pół zawodnika. No i David Lee - najlepszy PF w lidze? ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
House Opublikowano 5 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2013 Mieli łatwych przeciwników i sporo farta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 5 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2013 To nie jest wschód, gdzie wystarczy pokonywać regularnie Detroit, WSH i Bobcats żeby zrobić 15-17 i zajmować 8 seed. "Fart" też raczej nie wystarczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
House Opublikowano 5 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2013 W zeszłym roku na początku też im dobrze szło tyle że teraz trochę przedłużyli swoją passe. Po za tym wyciągnęli Lillarda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubbas Opublikowano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 Mam nadzieję, że Deron nie będzie all starem, obecnie biorę ponad nim byle jakiego pg z byle jakiej drużyny z s5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
banan Opublikowano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 to ja chetnie wymienie KIrka na Derona:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 wygrane wszystkie mecze po dogrywkach i pythagorean w/l na poziomie 13-19, tak więc bilans wygląda rzeczywiście dość fartownie i z czasem powinien wrócić do normy.Jak masz clutch closera Lillarda, to nie nazywa się to fartem, to jest normalna kolej rzeczy, że wygrywasz mecze w crunch time Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PH#1 Opublikowano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 Carmelo nas ładnie rozjechał w 4 kwarcie. ALe w sumie jak sie na niego rzuca Mcrobertsa no to tylko życzyć powodzenia.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karpik Opublikowano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 Właśnie też się zastanawiałem. O c*** chodziło z tym McRobertsem? Co on takiego dawał tym Magic, że go Vaughn tyle czasu trzymał? Przecież Nicholson wyglądał w tym meczu naprawdę solidnie, gość ma kilka manewrów pod koszem, jumper też bardzo pewny. W obronie trochę zagubiony, ale w porównaniu z McRobertsem nie taki znowu zły. Generalnie kolejny mecz, który Knicks zaczynają bez energii w obronie i potem muszą się sprężać, żeby nie było wstydu ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PH#1 Opublikowano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 to samo było we wczesniejszym meczu z Bulls... Gość zaczyna fajnie spotkanie trafia chyba pierwsze 3 rzuty z gry a potem zostaje udupiony na ławce i zero korzystania z niego... ja wiem że fizycznie to on jeszcze sporo musi popracować i lepiej zbierac.... no ale jak masz kontuzjowanego Davisa i do wyboru granie Mcrobertsem i Hedo na 4 to ogrywanie gościa z fajnymi sklsami w ataku jest chyba dobrym pomysłem... Knicks bez energii być może ale w pierwszych 3 minutach to orlando chyba nie chybiło... cieżko być w grze jak przeciwna drużyna jest on fire i trafai wszysko... Szkoda że jak wrócił Amare to im sie Felton połamał... zawsze coś zawsze k**** coś ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dnc Opublikowano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 Właśnie też się zastanawiałem. O c*** chodziło z tym McRobertsem? Co on takiego dawał tym Magic, że go Vaughn tyle czasu trzymał? Przecież Nicholson wyglądał w tym meczu naprawdę solidnie, gość ma kilka manewrów pod koszem, jumper też bardzo pewny. W obronie trochę zagubiony, ale w porównaniu z McRobertsem nie taki znowu zły. Generalnie kolejny mecz, który Knicks zaczynają bez energii w obronie i potem muszą się sprężać, żeby nie było wstydu ;] podobne odczucia miałem po ostatnim meczu Amare coś się stara i biega w tej obronie ale jego nie ogarnięcie jest strasznie widoczne - idealnie pokazała to akcja jak biegł to nie krytego (chyba) Redicka by contestować rzut i nim dobiegł i wyciągnął łapę to ten zdążył już oddać rzut i opaść na ziemię... ehh i jeszcze zabiera rzuty J.R. ale co poradzić trzeba nim grać mam nadzieję, że się chłop ogarnie przynajmniej w ataku i jak Felton wróci będzie już bardziej wykorzystywany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
microlab Opublikowano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 ehh i jeszcze zabiera rzuty J.R.Praktycznie każdy zabrany rzut JR'owi przez Amare to dobra rzecz. Myślisz, że na PO taktyka "napierdalamy same trójki, ew. iso Melo no i fajnie" zdałaby egzamin? Dla Knicks post presents są potrzebne jak Bostonowi porządny zbieracz (helo Kenyon). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boowka Opublikowano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 Dla Knicks post presents. Post co? ;] Chodziło chyba o post presence, am I right? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
microlab Opublikowano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 Oczywiście! Chciałem zabłysnąć ładnym amerykankym zwrotem, a tu proszę, jaki fail. Ale śmierdziało mi to od początku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dnc Opublikowano 7 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2013 Praktycznie każdy zabrany rzut JR'owi przez Amare to dobra rzecz. Myślisz, że na PO taktyka "napierdalamy same trójki, ew. iso Melo no i fajnie" zdałaby egzamin? Dla Knicks post presents są potrzebne jak Bostonowi porządny zbieracz (helo Kenyon).J.R jest teraz w życiowej formie więc zabieranie mu rzutów w chwili obecnej nie jest dobrą rzeczą ale jeśli wziąc pod uwagę, że forma jaką mieli Knicks na początku sezonu była ich maxem to w porównaniu z playowowymi MIami i tak finał konferencji to max na jakich ich stać (z resztą drużyn powinni sobie poradzic, oczywiście o ile przed PO ktoś nie będzie miał kosmicznej formy) więc trzeba gdzeiś szukać zmian, pkt spod kosza w wykonaniu Stata + zbióry to chyba jedna z szans na słabych pod koszem Miami więc ogólnie masz rację, że to co teraz grają nie pyknie w PO aż tak jak by fani chcieli reasumując wiadodmo, że Amare musi się ogrywać więc ktoś na tym traci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d-fence Opublikowano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 o co chodzi z tą modą na rękawy? taki melo wygląda jak jakiś ziomek ze star trek albo gwiezdnych wojen w tych pomaranczowych opaskach i rekawach naciegnietych na każdą kończyne... xd to jest tylko dla lansu czy ma jakieś szersze zastosowanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
knowler Opublikowano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 o co chodzi z tą modą na rękawy? taki melo wygląda jak jakiś ziomek ze star trek albo gwiezdnych wojen w tych pomaranczowych opaskach i rekawach naciegnietych na każdą kończyne... xd to jest tylko dla lansu czy ma jakieś szersze zastosowanie? Stare arm sleeve'y były raczej tylko do lansu; te nowe mają gąbkę/piankę na łokciach, więc dodatkowo mogą chronić przed jakimiś stłuczeniami, ale raczej większość koszykarzy nosi je dlatego, że fajnie wygląda. Mi się to akurat podoba, chyba, że mówimy o Howardzie. Tak poza tym, tę modę rozpoczął Iverson, bo miał kontuzję łokcia i ten rękawek w czymś tam mu pomagał, a potem fani z całego świata zaczęli go naśladować i to wszyskto przerodziło się w modę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matek Opublikowano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 Mi się wydaje, że Iverson nosił ten rękaw żeby unikać zadrapań i nie odczuwać tak mocno uderzeń w rękę podczas wchodzenia pod kosz. Nawet gdzieś coś takiego czytałem. Innym prawdopodobnie do tego samego służyły i służą. Dla lansu to chłopaki w gimnazjum w nich grali w tamtych czasach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się