Skocz do zawartości

Filmy


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Obejrzany Oppenheimer, ale niestety duży zawód. Po seansie w zasadzie mam wrażenie, że niczego się nie dowiedziałem. Filmowi bliżej jakiejś średniej political-fiction, niż opowieści o naukowcu. Być może oczekiwałem czegoś innego, ale coś tu po prostu poszło nie tak. Do odnotowania też kiepska muzyka, która mi w filmie po prostu przeszkadzała, a to rzadko się zdarza.

5 może naciągane mocno 6 na 10, bo aktorzy się spisali, ale cała reszta z scenariuszem, pomysłem, reżyserią mocno kulawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Właśnie obejrzałem nowego Frankensteina i tak średnio mi się podobało. Może to wina tego, że oglądałem już 2 inne adaptacje, a na mnie prawie zawsze największe wrażenie robi pierwsza wersja. Do tego efekty specjalne były dziwne ( szczególnie sceny z wilkami).

Na pewno lepiej będę wspominał wersję z De Niro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyście szukali luźnego kina na wieczór, gdy macie ledwo 1,5h to dwie niezłe produkcje.

https://www.filmweb.pl/film/Tacy+jak+my-2024-10053468 - historia dwóch złodziejaszków ojca i syna, którzy uciekając z miejsca zdarzenia trafiają na obóz niepełnosprawnych.

 https://www.filmweb.pl/film/Mój+sąsiad+Adolf-2022-10015793 - Ocalały po Holocauście Marek Polsky mieszka na kolumbijskim odludziu, gdzie jego szara egzystencja zostaje przerwana przez nowego sąsiada...

Nie jest to wybitne kino, ale 6/10 w kategorii luźnych komedii, które nie obrażają inteligencji widza, choć oczywiście są przewidywalne i kliszowe to jednak można się przy nich zwyczajnie zrelaksować i nawet uśmiechnąć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.11.2025 o 23:45, The Game 85 napisał(a):

Właśnie obejrzałem nowego Frankensteina i tak średnio mi się podobało. Może to wina tego, że oglądałem już 2 inne adaptacje, a na mnie prawie zawsze największe wrażenie robi pierwsza wersja. Do tego efekty specjalne były dziwne ( szczególnie sceny z wilkami).

Na pewno lepiej będę wspominał wersję z De Niro.

Najlepsza wersja jest z Gene'em Wilderem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.11.2025 o 00:45, The Game 85 napisał(a):

Właśnie obejrzałem nowego Frankensteina i tak średnio mi się podobało. Może to wina tego, że oglądałem już 2 inne adaptacje, a na mnie prawie zawsze największe wrażenie robi pierwsza wersja. Do tego efekty specjalne były dziwne ( szczególnie sceny z wilkami).

Na pewno lepiej będę wspominał wersję z De Niro.

zgadzam się. dla mnie spore rozczarowanie, takie 5/10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.11.2025 o 22:45, The Game 85 napisał(a):

Właśnie obejrzałem nowego Frankensteina i tak średnio mi się podobało. Może to wina tego, że oglądałem już 2 inne adaptacje, a na mnie prawie zawsze największe wrażenie robi pierwsza wersja. Do tego efekty specjalne były dziwne ( szczególnie sceny z wilkami).

Na pewno lepiej będę wspominał wersję z De Niro.

Wiadomo że sceny z wilkami najlepsze w "Nic śmiesznego"

Wczoraj z żoną zaczelismy tego Frankensteina nic specjalnego póki co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jakby ktoś chciał obejrzeć Rok 1984 wyprodukowany nomen omen w 1984 roku to nie warto. Nieudana próba uchwycenia książki autorstwa George'a Orwella i niestety niewiele dobrego można o tej produkcji powiedzieć. Na uwagę chyba jedynie zasługuje dobra rola Johna Hurta, a tak całość bardzo powierzchowna, płytka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogladalem wlasnie niedawno. Takie o. Ale czy odradzalbym? Raczej nie. Nawet poleciłbym. Nie, że jakieś arcydzieło, ale jak komuś książka się podobała, to choćby dla przypomnienia sobie lub z ciekawości jak wygląda orwelowski świat oczami reżysera. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obejrzalem wlasnie the smashing machine

i the rock chyba swoje zrobil

ale cala historia, sztywna, slaba, plytka

nie wiem, sceny walki tez slabo odtworzone

bas rutten fajnie autentycznie zagral, ryan bader za to sztywniak straszny

moze by oskar byl bo the rock dobrze zagral, ale historia nie dowiozla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.