RappaR Opublikowano 20 Lipca Udostępnij Opublikowano 20 Lipca Nic Śmiesznego - niesamowicie smutny film, ale jednocześnie Dzień Świra nie ma do niego podjazdu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 20 Lipca Udostępnij Opublikowano 20 Lipca https://35mm.online/vod/fabula?page=1&parentID.4=3158%2C3158&__productionYear.4=1940%2C2025 W sumie teraz odkryłem serwis, może ktoś skorzysta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubbas Opublikowano 20 Lipca Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca bylem na f1 spoko film, troche dlugawy ale na prawde dobry, mimo ze nie pasjonuja mnie auta prawie w ogole tak samo f1 troche braklo zbudowania glebszej fabuly, typu rywalizacje z jakims hamiltonem czy cos tego mlodego skoro juz mieli go w filmie czy z ktoryms z kierowcow ale ogolnie patrzac na ta popeline co wychodzi to fajnie ze cos dobrego wyszlo teraz czekam na ten film zamach na papieza pasikowskiego z linda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Życie_to_mem Opublikowano 28 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia Naked Gun IMHO bardzo kiepski. Spoko był żart o czarnych przestępcach (aż dziwne, że to przeszło) i ta sekwencja z kamerą w aucie Drebina juniora. Ok, przy zdjęciu gaci Drebinowi też się lekko zaśmiałem, bo to zostało tak głupawo nakręcone, że aż było zabawne. Motyw z kawą miał chyba w założeniu być powracającym żartem ale coś nie pykło (nie pamiętam jak to się fachowo nazywa ale chodzi o żarty których istotą jest ich powtarzanie w randomowych momentach typu anegdotka Ala Bundego o czterech przyłożeniach w jednym meczu). Cała reszta to festiwal sucharów w rodzaju: - Chce pani krzesło? - Dziękuję, w domu mam kilka. Neeson średni, Pamela drewniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 28 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 11 minut temu, Życie_to_mem napisał(a): Motyw z kawą miał chyba w założeniu być powracającym żartem ale coś nie pykło (nie pamiętam jak to się fachowo nazywa ale chodzi o żarty których istotą jest ich powtarzanie w randomowych momentach typu anegdotka Ala Bundego o czterech przyłożeniach w jednym meczu). running gag Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Życie_to_mem Opublikowano 31 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia W dniu 28.08.2025 o 20:48, RappaR napisał(a): running gag Tak, dokładnie. W każdym razie ten film to kolejny niezbyt strawny odgrzewany kotlet. W sumie poza Ojcem Chrzestnym III i Dexterem Resurrection to chyba żaden taki kotlet mi nie smakował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the_secret Opublikowano 31 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia W dniu 21.07.2025 o 00:33, Kubbas napisał(a): bylem na f1 spoko film, troche dlugawy ale na prawde dobry, mimo ze nie pasjonuja mnie auta prawie w ogole tak samo f1 troche braklo zbudowania glebszej fabuly, typu rywalizacje z jakims hamiltonem czy cos tego mlodego skoro juz mieli go w filmie czy z ktoryms z kierowcow ale ogolnie patrzac na ta popeline co wychodzi to fajnie ze cos dobrego wyszlo teraz czekam na ten film zamach na papieza pasikowskiego z linda F1 klasa, ale musiało tak być skoro robiła go ekipa od Top Gun Maverick Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 5 Września Udostępnij Opublikowano 5 Września Jeżeli żona Was namówi na obejrzenie Planety Singli 4, bo pierwsze trzy części były całkiem przyzwoite to uciekajcie jak najszybciej. Ten kto to wypuścił na krew na rękach, ta szmira Blanki Lipińskiej miała więcej sensu niż to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 6 Września Udostępnij Opublikowano 6 Września W dniu 28.05.2014 o 10:26, P_M napisał(a): Widziałem tylko stowarzyszenie umarłych poetów Jakoś mnie tak naszło dziś na odświeżenie tego klasyka i to jest nieprawdopodobne jak ten film źle się zestarzał i jak w dzisiejszych czasach byłby kompletnie niezrozumiały. Ciekawe czy dziś też byś podtrzymał swoją ocenę, czy jednak po tych kilkunastu latach masz podobne zdanie do mnie, że ten film był świetny w swoich czasach, ale do dzisiejszych nie przystaje zupełnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_M Opublikowano 6 Września Udostępnij Opublikowano 6 Września (edytowane) 23 minuty temu, fluber napisał(a): Jakoś mnie tak naszło dziś na odświeżenie tego klasyka i to jest nieprawdopodobne jak ten film źle się zestarzał i jak w dzisiejszych czasach byłby kompletnie niezrozumiały. Ciekawe czy dziś też byś podtrzymał swoją ocenę, czy jednak po tych kilkunastu latach masz podobne zdanie do mnie, że ten film był świetny w swoich czasach, ale do dzisiejszych nie przystaje zupełnie. Ja oglądałem ten film w 2010 roku wg filmwebu, więc bliżej dacie oglądania do obecnych czasów, niż do "jego" czasów gdy powstawał, wątpię więc, że swoją ocenę bym zmienił. Edytowane 6 Września przez P_M Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 6 Września Udostępnij Opublikowano 6 Września 24 minuty temu, fluber napisał(a): Jakoś mnie tak naszło dziś na odświeżenie tego klasyka i to jest nieprawdopodobne jak ten film źle się zestarzał i jak w dzisiejszych czasach byłby kompletnie niezrozumiały. Ciekawe czy dziś też byś podtrzymał swoją ocenę, czy jednak po tych kilkunastu latach masz podobne zdanie do mnie, że ten film był świetny w swoich czasach, ale do dzisiejszych nie przystaje zupełnie. Zdecydowanie lepszy film z Robinem Williamsem i Robertem De Niro "Przebudzenia" za to zupełnie niesłusznie zapomniany. Mi też Stowarzyszenie Umarłych Poetów wydało się na ten czas zupełnie nierealne. Trochę przypomina polskie Syzyfowe Prace. Ciężko dzisiaj sobie wyobrazić młodzieńczy bunt przez czytanie książek czy poezji. Trudno to przełożyć na dzisiejsze realia, a nawet bym powiedział że indywidualizm skręcił w społeczeństwie za mocno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_M Opublikowano 6 Września Udostępnij Opublikowano 6 Września 4 minuty temu, MarcusCamby napisał(a): Zdecydowanie lepszy film z Robinem Williamsem i Robertem De Niro "Przebudzenia" za to zupełnie niesłusznie zapomniany. Jaki zapomniany, u mnie jeden z najlepiej ocenionych filmów ever Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 7 Września Udostępnij Opublikowano 7 Września W zasadzie często tutaj jest wspominana Jenny, ale dla mnie najgorzej napisana postać kobieca w (dla mnie) kultowym filmie jest jedna: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DLT_Braddock Opublikowano 27 Września Udostępnij Opublikowano 27 Września Nowe MI całkiem dobre. Pani Komandor na lotniskowcu, Pani Prezydent, Pani szefowa ochrony Pani Prezydent, Panie Pilotki oraz Pani płetwonurek jak zawsze wywołały uśmiech na mojej twarzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wujek Wójcik Opublikowano 29 Września Udostępnij Opublikowano 29 Września Byłem miesiąc temu na jakimś filmie Arnofskyego z Butlerem i Zoe Kravitz, jak uwielbiam Wrestlera tego reżysera to ten był strasznie słaby i naciągany. Szkoda, bo potencjał był. Ktoś widział ten nowy film z DiCaprio? Bo hype jest ogromny w mediach, a trailer wydał mi się odą do lewego skrzydła usa...więc nie zachęcił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rw30 Opublikowano 29 Września Udostępnij Opublikowano 29 Września Utalentowany Pan Ripley staroć straszny ale jakoś mnie ominął do tej pory. Fajny. w sumie to nawet bardzo fajny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jack Opublikowano 30 Września Udostępnij Opublikowano 30 Września 6 godzin temu, rw30 napisał(a): Utalentowany Pan Ripley staroć straszny ale jakoś mnie ominął do tej pory. Fajny. Ukryj zawartość w sumie to nawet bardzo fajny W zeszłym roku Netflix wypuścił 8 odcinkowy serial. Miał bardzo dobre recenzje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 19 Października Udostępnij Opublikowano 19 Października Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
memento1984 Opublikowano 23 Października Udostępnij Opublikowano 23 Października W dniu 19.10.2025 o 05:01, RappaR napisał(a): Locked i Companion takie nawet rozrywkowe *”28 years later”, zajebali do konca ta franczyze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_M Opublikowano 23 Października Udostępnij Opublikowano 23 Października Przy okazji "skoku stulecia" w Luwrze - he he, obejrzałem Vinci 2. Produkcja słabsza niż dobra jedynką. W pierwszej połowie filmu dialogi dość drętwe, sztywne. Brakuje tego nienachalnego, naturalnego, ciepłego humoru, który był w jedynce. Druga połowa jest już nieco lepsza i się rozkręca, ale ma więcej niespójności i absurdów + jedno wydarzenie psuje odbiór prequela. Overall 5,5/10. Nie jest to zły film, ale myślę, że przede wszystkim same przygotowania do skoku, były zwyczajnie ciekawsze niż w dwójce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się