Skocz do zawartości

Oklahoma City Thunder 2012/13


agresywnychomik

Rekomendowane odpowiedzi

Czy mógłby mi ktoś życzliwy wyjaśnić dlaczego tak mało gra Jeremy Lamb? Czy jest jakiś słaby czy co bo z Chicago wyglądał nieźle.

OKC to contender i Brooks chyba zwyczajnie nie ma takiego widzimisię by ogrywać rookiego. Co jest dość dziwne i krótkowzroczne jak na klub ze small marketu, opierający się na zawodnikach, których sam inwestował.

 

Dodatkowo Lamb chyba dubluje się nieco charakterystyką z Kevinem Martinem -nie oglądałem Lamba w NCAA, więc niech mnie ktoś poprawi, jeśli błądzę. Chłopak wyglada na materiał na solidną ofensywną dwójkę, ale grą w obronie nie imponuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie pierwsza wygrana na wyjezdzie ze topowym teamem grajacym w pelnym skladzie.

Poprzednio albo wygrane ze zdziesiatkowanymi druzynami (lakers bez gasola i nasha, clippers bez cp3) albo wtopy.

 

Powinno byc latwo bo swietnie usiedli na clippersach w 1 polowie, niestety w drugiej za sprawa tragicznego (powinno byc z capsem) martina i po czesci glupoty brooksa clipps dojechali z -20 na remis.

Za to wreszcie okc zagrala z sensem w crunchu. Russ rozgrywal (pod innych albo pod siebie), ibaka punktowal, a ft wbijal kd.

Postep w porownaniu z graniem izo na duranta do usranej smierci.

 

Tak przy okazji westbrook vs cp3 w tym sezonie w meczach bezposrednich russ jest o poziom wyzej.

Nieduza proba bo cale 2 gry, do tego obie wyrownane (dzis 4 pkt wczesniej po dogywce), ale jak russ sie sprezy i okc sie spina, graja defense z glowa to westbrook nie gra gorzej niz paul na pg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym coś sugerował, ale liczba fauli odgwizdanych w 1Q to jakaś masakra. Odom złapał 3 faule w 3 minuty. Blake już siedział wtedy na ławce i obstawę wysokich stanowili zajebiści hollins + turiaf. Ta gra zaczyna przypominać siatkówkę. Zero męskiej gry, wszystko jest gwizdane. Aptekarstwo na legendary level.

 

Swoją drogą to del negro jest idiotą. Mając ***** takich skład nie potrafi ułożyć gry. Gdyby tam POP był trenerem to mielibysmy dynastię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam Del Negro przecież nie jest taki zły.

 

Ogólnie Clippers doszli Thunder elegancko a potem Blake G do spółki z Vinnym przegrali mecz. Tak żenującej strefy nie widziałem ostatnio w NBA a Blake spóźniony lata świetlne na rotacji co dało easy pts Westbrookowi a potem 2+1 Ibace i Griffin out. Vinny, który nie ma żadnego sposobu na atak czy obronę jest beznadziejnym trenerem. Fakt, że po drugiej stronie miał chociaż godnego siebie rywala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o tym mówie. Brak adjustments w obronie (albo hujowe jak ta strefa) a atak to wógle jakaś makabreska, każdy sobie, milion strat w 1 połowie. Najwięcej pokazał początek meczu kiedy w 1Q okla rozbiła rozpierdol a clippersów trzymały jakieś z dupy punkty jak piłka kilka razy turlała się po ziemi w trumnie, albo trójka crawforda off dribble z ręką sefo na twarzy. Gdyby nie było paula to to jest zespół na 30W. Dlatego del negro jest hujowy. Bo nawet z bledsoe na pg powini robić ~ 50%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można jechać Del Negro za zbyt długie trzymanie się strefy, ale właśnie zmiana systemu obrony pozwoliła LAC wrócić do meczu. Na długie minuty Del Negro zatrzymał atak OKC. Jak się przyczepiać do trenerów w tym meczu to zdecydowanie do Brooksa, który kompletnie nie reagował na kolejne idiotyczne decyzje rzutowe jego zawodników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt tu nie wspomni nic o Westbrooku? Wiem, że jest raczej nielubiany, ale trzeba przyznać, że ostatnio naprawdę ma niezłą serie meczy. Ostatnie 5 meczy 31ppg/6apg/4.6rpg/1spg i to z z prawie 55 fg% i 46 3p%, całkiem niezłe cyferki. Jeśli by jakimś cudem utrzymał tą obecną forme, a Durant sobie nic nie zrobi, to OKC może poważnie myśleć o tytule. Szkoda tylko, że nie zgłosili się po jakiegoś centra przed deadline. Mają czym handlować, a jeśli udało by się wyciągnąć, chociażby Gortata i do tego pozbyć Perka, to naprawdę byłoby dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Westbrooka można nie lubić (gość może drażnić rzeczami nieco pozasportowymi - sam kilka postów wczesniej wyrażałem się o nim w dość nieelegancki sposóB) ale w ataku jest potworem. Pamietając o jego niezaprzeczalnych walorach, trzeba mieć na uwadze miejscami dyskusyjne decision making i gubienie się w obronie. Jego rzutów się nie czepiam. On nie jest "typowym PG" i nigdy nim nie będzie, niemniej taki rozgrywający jak Russell robi dla OKC więcej dobrego, niż złego. Oczywiście wymusza to określony sposób gry i czy takie granie na dłuższą metę da im mistrzostwo to już inna sprawa.

 

Szkoda, że nie zawalczyli o coś pod kosz, bo w staciu z Miami (a właśnie na Heat trzeba się szykować w OKC) Perk jest mało przydatny. Taki Gortat byłby bardzo fajnym fitem, choć IMO w obecnej lidze na C wystarczył by zestaw Ibaka + Collinson i Thabeet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posypię głowę popiołem jak OKC wygra z nim misia. Bo ten typ dla mnie nie nadaje się na PO co niejednokrotnie już pokazywał a jeden przebłysk mózgu w serii ze Spurs wiosny nie czyni. Inna sparawa, że talent to ma olbrzymi bo sam bilans Thunder bazującej na iso jego i Duranta jest imponujący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plus trzeba dodac ze w obronie zespolowej potrafi (wraz z zespolem) zamknac gracza klasy CP3. Jego fizycznosc robi tu klopot dla przeciwnika na obu koncach parkietu a uproszczony wjazd do srodka i winda w gore jest zawsze do czasu skuteczny. Niech doda urozmaicenie plus wiecej zagra z zespolem i jest typ grozny. Oczywiscie w PO to inne granie a le w obronie jego staje jeszcze stosunkowo bardzo mlody wiek. Choc nie wiem czy niektore bezmozgie akcje sa wyleczalne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak się wczoraj zastanawiałem i przy strategii, którą obrali oddając greena za perkinsa to russel był chyba jedynym rozwiązaniem. Nie jest idealny, ale po namysle w okl mało jest talentu ofensywnego, podkoszowi nie mają gry 1on1 ani post up, po obwodzie biego sefo, na dobrą sprawę poza martinem ciężko znaleźć kolesia stanowiącego zagrożenie w ataku noc w noc.

 

Tu rozgrywający pass-first nie zdałby egzaminu bo nie miałby komu podawać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.