Let's start all over again - Orlando Magic 12/13

[Chytruz]

nawet jak przestanie oddawać idiotyczne rzuty

Wut?

 

Nie widziałem żeby rzucał stepback fadeaway hand in the face 21-footery za bardzo.

 

koleś ma jedną wadę której raczej nie przeskoczy - baaardzo wolne nogi i ręce...

Na combine w lane agility i sprincie miał wyniki lepsze niż np DeAndre, Bogut, Monroe czy Aldridge.

[QAS]

noo ja w zeszłym sezonie oglądałem w sumie 3 ekipy : INDY, 76 i czasem Bobki.

 

Vuc oddawał sporo głupich rzutów i dlatego wypadł z rotacji.

 

nogi ma wolne i myślę że tu nie do końca chodzi o zwinność, ale raczej o szybkość reakcji czy laterall quickness, sprint to fajna rzecz w transition, a w obronie picków (gdzie Vuc był, bo teraz ORL nie widziałem, na poziomie Kosty Koufosa albo i nawet nie...) to sprint się nie liczy...

[Chytruz]

Wypadł głównie przez obronę oraz wymysły Douga, który nie jest taki fajny jak się może wydawać. Poza tym on tam dostawał piłki co kot napłakał więc jak mógł jednocześnie oddawać sporo idiotycznych rzutów?

 

A lane agility to właśnie lateral quickness i prędkość na nogach mierzy.

 

INDY, 76 i czasem Bobki.

No niezła trójca. Jak miałeś więcej czasu w weekendy to pewnie jeszcze lubiłeś zarzucić Bucks i Pistons? ;]

[QAS]

yyy ja sobie lane agility wobrażam jako jakąś kopertkę czy coś, może się mylę...

 

tu by treba było powiedzmy taką grę co się na macie różne kolorki wyświetlają i trzeba jak najszybciej tam nogę postawić - to mierzy laterall Q i tu VUC jest fatalny, czyli czas reakcji mięśniowej na bodziec wzrokowy - o to mi idzie.

bo footwork ma świetny a agility bardzo przyzwoite...

 

Vuc w obronie picków dawał ciała (właśnie dlatego że reagował za wolno i sporo fauli łapał, ale to akurat u rookich standard), ale oddawać masę słabych rzutów, w kilku pierwszych meczach mu wpadały nawet 3 i się kibice sixers jarali, ale potem to był ofensywny Byron Mullens 2.0, haki przez ręce z 10feet - standard. Tylko tipy ratowały mu skuteczność. Zresztą pewnie znasz siakieś fajoskie stronki, to zapodaj jego shot selection (area z jakich ciepał z ilościami i %) w 2012 (bo w 2011 chyba wszedł tak dobrze, bo kiedy inni się lamili w lockoucie on pykał w Europie czy coś i był w formie ? albo się mylę...).

 

DET próbowałem ale się nie da, Knight+Stuckey+Tay to jest takie dno jeśli idzie o konstruowanie akcji że aż zęby bolą.

 

MIL troszkę, a w tym sezonie widziałem z Cavs - fajna ekipa, uważam że BJ jest bardzo underrated ale się z tym nie wychylam na forum bo wiem że tylko ai3 by mnie poparł ; )

[Chytruz]

yyy ja sobie lane agility wobrażam jako jakąś kopertkę czy coś, może się mylę...

[video=youtube;muCFPlpbfEI]http-~~-//www.youtube.com/watch?v=muCFPlpbfEI

 

Tylko tipy ratowały mu skuteczność.

Tipy to zazwyczaj psują skuteczność raczej, zresztą ja nie twierdzę, że on był skuteczny (czy "nie był nieskuteczny"), tylko że oddawanie przez niego idiotycznych rzutów to lekka przesada. Idiotyczne rzuty oddaje Kobe albo Beasley, trzeba takie coś odróżnić od rookie year jako daleki role player, który po prostu jeszcze nie jest tak skuteczny jak kiedyś będzie.

[QAS]

noo właśnie to rodzaj kopertki.

z góry wiesz co masz robić i robisz to na kilku metrach.

 

laterallQ to po prostu szybkość ruchu ręką czy nogą, szybkość zmiany kierunku, ale mi chodzi nawet o całą reakcję począwszy od przetwarzania bodźców wzrokowych, niech będzie że 'refleks'. Tu Vuc jest słaby nawet jak na C.

 

ja nie dyskutuję o skuteczności, ale jak zobaczysz że walił sporo long 2 to już często w ciemno można zakładać przeciętną shot selection. A dodatkowo zdarzało mu się odpalić dalekie haki czy fadeawaye przez ręce. Jasne że to trochę typowe dla rookich, ale też nie ma co chwalić i trzeba to poprawić, a nie każdemu się udaje...

 

czy tipy tak obniżają ? Vuc ma mięciutkie ręce i bardzo dobrze dobija (+ chodziło mi oczywiście o wsady i layupy po offreb).

gdyby nie zagrania po offreb to na oko (dlatego chętnie bym się przekonał w statach) w roku 2012 miałby ze 25% skuteczności albo i mniej, a rzut ma naprawdę sweet (FT% z NBA trochę mylące...).

[Chytruz]

noo właśnie to rodzaj kopertki.

z góry wiesz co masz robić i robisz to na kilku metrach.

 

Ale masz jakiś lepszy pomiar szybkości do celów defensywnych od tego?

 

czy tipy tak obniżają ? Vuc ma mięciutkie ręce i bardzo dobrze dobija (+ chodziło mi oczywiście o wsady i layupy po offreb).

No layupy i dunki po off rebs to nie, ale same tipy zazwyczaj to nie są specjalnie pewne punkty.

[QAS]

nie mam lepszych, ale te które podałeś nie mierzą tego o czym mówimy, więc zdaję się na oko.

w FBX miałem ET i Vuca i sporo ich oglądałem i przeczytałem masę analiz na ich temat, u Vuca często się przewijały wolne nogi ale i to, że potrafi dzięki IQ bronić szybszych zawodników. Póki co w NBA tego nie pokazał...

 

 

źle się wyraziłem, chodziło mi o ogół zagrać po zbiórce ofensywnej.

[tomaszan]

7'1'', 260lbs, z grą centra i doświadczeniem w NCAA na centrze, nie wiem jak tego PFa wymyśliłeś. I "nie ta masa i siła" kiedy rywale na C w konferencji poza Bynumem i Hibbertem to m.in Chris Bosh, Brook Lopez, Bargnani/Valanciunas, Tyson Chandler, Horford, Noah czy Dalembert? Powinien pożyczać raket fjuel do Burneiki na tych mocarzy?

Gościa wcześniej nie widziałem, mówię o tym, co widziałem w dwóch meczach, więc oczywiście jakieś zasadnicze wnioski są przedwczesne. Teraz pytanie, czy mówimy o Centrach, czy o centrach..., czyli pseudocentrach. Owszem, Vucevic pewnie będzie w stanie grać na pozycji nr 5, jednak to, że grał na C w NCAA, o niczym nie świadczy. Według mnie, jedyne co go predestynuje do gry na tej pozycji, to wzrost. Zdecydowanie bardziej, po tych dwóch meczach, widzę go na PF. Aby grać na centrze, musiałby nie tylko wzmocnić mięśnie, ale chyba jednak i nabrać trochę wagi, aby przepychać się z centrami (a nie ich imitacjami). Bardziej efektywny będzie chyba, jak zagra nieco dalej od kosza, gdyż tam będzie miał przewagę nad niemal wszystkimi PF w lidze. Musi poprawić rzut, ale zasięg ramion ma taki, że historia. Na chwilę obecną, będąc trenerem Magic, próbowałbym go nieco dalej od kosza, tak na 2-3 metrze i pracował nad jego rzutem i mięśniami. Byłby zdecydowanie bardziej wszechstronny. Gdyby mu nie szło na czwórce, dopiero wówczas zastanowiłby się, czy nie władować go pod kosz, aby tam się przepychał. Na chwilę obecną jakoś na piątce go w ogóle nie widzę.

I też jestem ciekaw, ile on właściwie ma wzrostu. Bo zasięg ramion ma git.

[spabloo]

A co za różnica jaki ma wzrost? Czubkiem głowy będzie zbierał, blokował i rzucał? Istotny jest standing reach, ewentualnie wzrost do ramion, którego się nie mierzy (albo mierzy, ale nie podaje). Długa szyja i wielki łeb w koszykówce nic nie daje. Idealnym przykładem jest tu Shelden Williams (obecnie gra w Europie). Wzrost 6' 8.5", świetny wingspan 7' 4.25" i marny standing reach 8' 8" bardziej odpowiadający SG. A taki Jason Maxiell jest niższy (6' 6.25"), wingspan ma mniejszy (7' 3.25"), a standing reach ma dużo lepszy niż Williams (8' 11").

 

Właściwie to po wejściu w link, który wcześniej podałem można było znaleźć wzrost Vucevica: 6' 11.75" (oczywiście w butach). Proponuję jednak oduczyć się patrzenia na sam wzrost. Co z tego, że Zeller ma 7' 0.5" skoro standing reach ma bardzo marny 8' 8.5"?

[elwariato]

gadacie o jakichś pierdołach, a tu dwie porażki się trafiły, chociaż trzeba przyznać że mecz z Bulls stał na bardzo dobrym poziomie a Afllalo wyglądał w nim jak gość co to mógłby na wschodzie w asg spokojnie wystąpić, ogólnie z Redickiem niezły duet tworzą. Tylko ta reinkarnacja big o trochę nieciekawa

[Tizz]

chłopaki powiedzcie no jak tam się Moe zaprezentował w pierwym swym meczyku?

[tomaszan]

No to chyba niestety wracamy na "właściwe" tory.

Zapewne wiele jeszcze będziemy mieli meczów jak dwa ostatnie, z drużynami przecież nie z topu. Dwa pierwsze mecze były jakby ponad stan. Teraz widać było wszystkie braki, jakie ma ta drużyna. Chłopcy są młodzi i nie ma co od nich od razu wymagać nie wiadomo czego, ale widać, że nie ma lidera, który mógłby to pociągnąć. Big Baby nigdy nie był pierwszą opcją, a tu ma za zadanie ciągnąć wózek, podobnie jak Redzik. Jak mecz im idzie, to jesteśmy w stanie powalczyć, jak nie, to klops. Afflalo to zawodnik na 15-20 pkt w meczu, sam nie jest w stanie meczu wygrać (może jakiś pojedynczy, ale to tyle), ale i tak pokazuje się z niezłej strony. Widać jednak, że nie mamy siły pod koszem, a przy lepszej obronie przeciwnika ciężko idzie rozgrywanie. Zatem w zasadzie to, co było wiadome od początku, a co w dwóch pierwszych meczach udało się zakamuflować dobrą ofensywą. Ciężko będzie nam zagrać znów kilka takich meczów, jak dwa pierwsze, bo bronimy słabo, słabo wracamy do obrony, gubimy się na zasłonach i jak ofensywa nie idzie lub przeciwnik broni nieźle, to tak to będzie wyglądać.

[spabloo]

"We need to defend." - właściwie komentarz naszego trenera oddaje wszystko. Po pierwszych 3 meczach wydawało się, że jest szansa powtórzyć heart&hustle z czasów Riversa. Ale powietrze uszło i cóż zrobić? Czy to dobry czas, żeby zacząć obserwować NCAA ?

 

Meczu z Nets właściwie nie dało się oglądać. Jak z -7 na początku III-ciej kwarty można zejść na -39 na koniec meczu? I to jeszcze przed swoimi kibicami. Na następny mecz powinni wpuszczać za darmo a i tak nie wiem czy zapełniliby całą halę.

 

Jeszcze słówko odnośnie Harklessa. Przy umiejętnościach ofensywnych jakie obecnie posiada, to nie ma nóg - nie ma gry. Szkoda tej kontuzji w lecie. Zanim się pozbiera to trochę minie. Fakt jest taki, że nie mamy obecnie SF nawet na "drugoligowym" poziomie. McRoberts mimo swoich 6-10 był w meczu z Nets kompletnie niewidoczny mimo iż przeciwników miał o pół głowy niższych...

[ignazz]

" że nie mamy obecnie SF nawet na "drugoligowym" poziomie....

 

dlatego goscia ponizej bym obserwował jako 2 pierwszorundowy wybór: no i oby Shab lub Noel w nagrodę wylądowali...wtedy byłoby miło

tylko ten Nelson

http://www.draftexpress.com/profile/C.J.-Leslie-5736/

[Allen35]

Big Bady robi przechwyt na Carmelo

Carmelo nie chce sie ruszyc tylko za nim a Dawid Steele

- Big Baby wlasnie wyprowadził "slow brake"

Matt Goukas

- Dobrze ze mu 3 sekundy ofesywne nie zagwizdali

[karpik]

Carmelo w ogóle zagrał żenujący mecz, wracać do obrony mu się tego wieczora zwyczajnie nie chciało.

Knicks zagrali na pół gwizdka, spięli się na 4Q i wygrali, bo tyle na Magic starcza. Generalnie straciłem 2 godziny życia.

[PH#1]

Przed Moe jeszcze dłuuuuuga droga ale dzisiaj mimo wielu braków dał fajną zmianę z ławy.

 

 

Edyta: Dobre wieści dla Orlando jeżeli chodzi o tankowanie gdyż Turkosław posiedzi sobie dłużej na chorobowym o jakąś miesiączkę.

Edytowane 14 Listopada 2012 przez PH#1

[Allen35]

https://www.youtube.com/watch?v=G62wF3Gu6jw

 

Może jednak playoffy w tym roku ?

[karpik]

Może jednak playoffy w tym roku ?