ktoś włamał mi się do neta i zmienił klucz

[obywatelPP]

no ja pierdziele, siedzę sobie w chacie u siebie na prowincji, gram z rodzicami w brydża, nagle dostaje telefon od współlokatorki, że są jakieś problemy z netem w wynajmowanym przez nas (ona, Moja Kobieta i ja) mieszkaniu. chodzi o wpisanie klucza zabezpieczen. wpisanie ustalonego wczesniej nie skutkuje. Koleżanka dzowni do dostawcy (multimedia) i wyjaśnia sprawe. Okazuje się, że ktoś włamał się nam do sieci i zmienił własnie ten ustawiony wcześniej klucz zabezpieczeń... Co za skurwiel... Trzeba restartować cały osprzet, wymyslać nowe zabezpieczenia, etc.

 

Macie jakieś pomysły, zeby sytuacja z takim włamaniem się nie powtórzyła? Spotkaliście się w ogole z czyms takim?

[sirkozi]

Dobre hasło do wifki + zabezpieczenie WPA2. Nie zaszkodzi też zmiana hasła do panelu zarządzania i najlepiej, jeżeli jest taka opcja w routerze, wyłączyć możliwość zarządzania przez wifi.