SacTown czyli nadzieja na przyszlosc. Kings 2012/13

[ignazz]

Nie wiem czemu ale mi od początku Evans jednoznacznie kojarzył sie z benkiem Gordonem

tylko Gordon lepiej rzuca z dystansu a Evans wbija się pod kosz...

inny typ typa J.

[Tizz]

Evans 198, taki raczej typowy wzrost na sg tyle,ze jakos mi on nei pasuje do tej pozycji choc wolałbym,zeby to juz był problem kogos innego gdzies indziej..

Gordon to raczej bardziej jednowymiarowy gracz.

w jakims sensownym trejdzie widzialbym Tyreke, byc moze Philly bedzie ptrzebowała takiego pg/sg jesli Holiday im ucieknie gdzies za kasą, wtedy moze istniala by opcja wyciagniecia Iguodali,

wczesniej widzialem Millera jako back up pg no ale ten podpisal z nuggs

 

narazie nic nie słychac w kwestii Greene'a, pozostaje fa i chyba zanosi sie, ze managment kings przestal juz w niego wierzyc.

[josephnba]

no przeciez piszę, ze nie wiem czemu on mi sie taki mały wydawał, bo też sprawdziłem, że ma niby wzrost posobny do Jordana

Dziwne to, bo zawsze mi sie kojarzył z liliputem na SG...

 

Zresztą Gordon z Bulls to Gordon czesto szukający fadeawayów w pomalowanym, owszem rzucający trójki może i lepiej, ale tak mi jakos zawsze sie kojarzył z Benkiem ten Evans, może zbyt masło go oglądałem

[Links]

Kurna nie spodziewałem się że kiedyś dożyję czasów gdzie na tym forum będzie temat, a także dyskusja na temat Kingsów

 

Skład jest całkiem całkiem, teraz tylko to poukładać, kilka ruchów i można walczyć o PO. Mi mimo wszystko ciężko będzie sie pogodzić że, Tyreke może odejść. No ale dobro drużyny przede wszystkim. Thomas, Evans, Thornton, Fredette a na SF zero- a ani Reke ani Marcus grać tam nie będą (chyba że z przymusu), tymbardziej Isaiah.

Pod koszem nieźle DC15 i TR0 do tego Hayes i Whiteside, na którego licze że dostanie w końcu szanse i będzie robił różnice z ławy.

 

Jeszcze nie w tym, ale w następnym sezonie przy paru dobrych decyzjach liczę na playoffy. Wreszcie w Sac wyjrzało słońce nadzieji na powrót chociaż ciut zbliżonej druzyny do tej z początku XXI wieku. Szkielet jest mam nadzieje na lata.

[Koelner]

Kurna nie spodziewałem się że kiedyś dożyję czasów gdzie na tym forum będzie temat, a także dyskusja na temat Kingsów

Kiedyś na e-baskecie założyłem temat o Kings to było z 8 postów przez cały sezon.

mnie najbardziej boli fakt iż kings nie mają weteranów. jest pełno zespołów w historii nba, które miały młody perspektywiczny zespół ale gówno osiągały. aby te młokosy zaczeły grać trzeba weterana i coacha z prawdziwego zdarzenia. tego nie ma. jako kibic chciałbym zobaczyć walkę o PO ale na dzień dzisiejszy nie widzę tego.

chętnie sf spróbowałbym josha howarda. popróbował z innymi dziadkami leśnymi ale przede wszystkim poświęciłbym obwód.

[Julius]

Iguodala.

3 way deal z Rockets. My bierzemy Kevina oni dostaja Tyreke i Garcie, Sacto Iggiego.

 

Powaznie. Iggy to swietny fit dla wielu zespolow. Nie mam watpliwosci, ze przydalby sie w Kings, tyle ze oni nie maja za bardzo kogo nam oddac. Tyreke nas nie ustawia - Turner to podobny zawodnik. Moze Jason Thompson i Garcia, Westside + pick? Sixers by to przyklepali mysle.

 

Podoba mi sie Sacto. Lubie Robinsona i mysle sobie ze moze byc koles iskrą, ktra pozwoli Kings powalczyc o PO. Facet wie czego chce i po co wychodzi na parkiet. Nie ucieka spod kosza, broni i jest prawdziwym liderem.

 

Tego lata bedzie pewnie sporo mozliwoscie, zeby cos potrejdowac, ja Evansa po tych wymianach widzialbym w Hawks, tylko ze oni nie bardzo maja kogo w zamian zaproponowac.

[Dnc]

Taki deal dla Kings to no-brainer pozbywają się ciążącego kontraktu Garcii i zbędnego póki co Evansa a dostają mocną 3, która dodatkowo ogarnie im obronę.

[Tizz]

ale Garcia jest łąkomym kąskiem ze swoim spadajacym kontraktem.

 

Iggy byłby faktycznie dobrym elemntem ukłądanki, szczególnie, ze byłby 3/4 opcją ataku i wymiataczem w d.

niestety prawda jest taka, zeby kogos zyskac trzeba kogos oddac a jedynie Evans ma taka cene rynkowa ze mozna by kogos sensownego wyciagnac w zamian i jest trejdowalny.

 

 

pamietam na e-baskecie temat o kings, faktycznie nie rozijal sie jakos specjalnie heh.

[Me Myself and I]

chyba nie byłoby żal oddać Tyreke który się nie spełnia i w dodatku dubluje na obwodzie z innymi, by dostać prawdziwego SF i móc rozwijać talenty na obwodzie?

[Tizz]

aha jak narazie rozmowy z MIP Andersonem są przeprowadzane ale.. ?! mam nadzieje,ze nic z tego nie będzie.

[matek]

A czym różni się Iguodala od Tereke'a? Gra w ataku w sumie podobna, z tą różnicą że AI ma dobrze poukładane w głowie i świetnie broni, nie ma zapędów scorerskich i gwiazdorskich.

 

Duo Iggy-Robinson miałoby zbawienny wpływ na Cousinsa. Chcę zobaczyć taki tercet!

[Julius]

Tyreke jest lepszym scorerem niz Iguodala. Zdecydowanie. Pokazał tez pare razy, ze moze byc ich GTG. Problem Sacto jest powszechnie znany - są zbyt zieloni, zeby wygrywac w lidze cos wiecej niz 1/3-4 spotkania. Iguodala ogarnąłby z miejsca ich defensywę, bo w tym elemencie to absolutna elita ligi. Zobaczcie na zespol Sixers- sklad bez rewelki, brak shotblockera, jakichs dominujacych w tym elemencie wysokich, a i tak są w czołówce ligi - i tak jest wlasciwie odkad Iggy przejął pałeczkę po Iversonie - oczywiscie raz lepiej, raz gorzej, ale ponizej pewnego poziomu nie schodzimy. Koles wyłącza najlepszego obwodowego rywali do tego swietnie rotuje, pmaga, przebija sie przez zaslony i jeszcze wyprowadza kontry.

 

Ze względu na T-Roba chcialbym go zobaczyc w Kings... bo jak goscia uwielbiam, to da sie wyczuc, ze jego dni w Sixers są naprawde policzone. Nie chce go w Heat czy innym zespole Allstar, chce zeby mial wplyw na jakis nowy/mlody zespol i Kings fajnie by tutaj pasowali. Poza tym z Rockets pewnie by sie jakos dogadali, bo sporo maja młodzieży, a wszyscy grac nie moga jednoczesnie. Kolejna sprwa - po tym sezonie ma player option - mozna go przedluzyc za lepsze pieniadze, albo miec na 2 lata,za to co obecnie zarabia. Kings i tak w najblizszych latach nikogo nie podpisasza, a jak beda potrzebowali miejsca w sallary to akurat Iggy im zejdzie z ksiażek.

 

Kolejnym elementem, ktory Andre by tutaj porpawil jest rozgrywanie. Fredette i Thomas to zoltodzioby, Iggy moze byc point-forward, ale pilka w jego rekach na pewno bedzie bezpieczniejsza, a gra spokojniejsza.

 

Tyle ze Thorn na razie czeka i bog jeden wie, co zdecyduje sie zrobic z Iguodala...

[ignazz]

ale Garcia jest łąkomym kąskiem ze swoim spadajacym kontraktem.

 

Iggy byłby faktycznie dobrym elemntem ukłądanki, szczególnie, ze byłby 3/4 opcją ataku i wymiataczem w d.

niestety prawda jest taka, zeby kogos zyskac trzeba kogos oddac a jedynie Evans ma taka cene rynkowa ze mozna by kogos sensownego wyciagnac w zamian i jest trejdowalny..

mega prosto!

 

czas skończyc brać tylko talenty z draftu i trzeba zaryzykować biorąc gracza pokroju Iggi - weterana!

Tyreke niebardzo?

 

.......dokładajac #1 Rd pick

[Me Myself and I]

A czym różni się Iguodala od Tereke'a? Gra w ataku w sumie podobna, z tą różnicą że AI ma dobrze poukładane w głowie i świetnie broni, nie ma zapędów scorerskich i gwiazdorskich.

 

Duo Iggy-Robinson miałoby zbawienny wpływ na Cousinsa. Chcę zobaczyć taki tercet!

no właśnie tym co wypisałeś

[Links]

Byłbym za takim transferem. Jednak nie jestem przekonany co do Thomas'a a tymbardziej Fredette jako podstawowi staterzy na pg(oczywiscie nie obydwaj ale którys z nich po odejsciu reke musi zaczynac). Evans też nie grzeszy rozgrywaniem i kreowaniem partnerów. Naprostujcie mnie jeśli sie myle, bo akurat koncówki poprzedniego RS oglądałem niewiele,ale mnie Thomas jakos nie przekonuje jako ten który miałby prowadzić taką druzyne.

Ja bym tutaj najchetniej widział kogos pokroju Nash'a. Thomas jako backup mogłby sie wiele nauczyć a z Fredette na SG. Ale o Nashu mozna pomarzyć.

 

Szkoda Tyreke ale wtedy s5 Thomas/Thornton/Iggy/Robinson/Cousins. Źle? na ławie Fredek, Thomson plus jeszcze jacys weterani.

 

Aha i Green'a bym zostawił! Lubie go

[StroSHow]

Na miejscu Kings pierwsze co uderzał bym po Lowrego.Dał duży roczny kontrakt Kirilence i spróbował.Lowry-Thornton-Kirilenko-Robinson-Demarcus. Do tego Evans jak 6th mann plus Isaiah,Thompson,Garcia,Tarrence Williams z ławki i można grać underdoga na zachodzie.

[Ugoda]

Evans nawet jakby się już zgodził być 6th man'em to i tak tylko przy 30+ min.

 

Gdyby T-Will nie był takim przygłupem to nadawałby się do pierwszego składu. Jesli byłaby szansa wyciągnięcia Igoudali to nie ma co się zastanawiać.

Chociaż czy Tyreke się nie rozwinie? Zaufajcie mi, Robinson ma to coś co podnosi kumpli ze składu, w tym sezonie nieźle wyciągał na wyższe levele chłopaczków z Jayhawks, on ma etykę pracy i wolę walki. Zaryzykować do deadline w lutym/marcu i jak nie będzie działało to wymieniamy Evansa + coś za Iggiego (jeśli się zgodzą).

 

PS. T-Rob ma 21 lat, to nie jest już gnojek, tylko gotowy produkt, ale musi złapać tego doświadczenia i oswoic sie z klimatem nba.

[Tizz]

ktos musiałby pójsc w drugą strone za Lowrego, wiec Evansa by zapewne nie bylo.

 

wspominalem juz o takiej opcji, byly rozmowy co prawda dotyczace pickow no ale tych pickow juz nie ma a zawodnikow moznaby jakos wymienic, ja bym widział Lowrego chetnie a i Isiaiah dla mnei tez raczej jako taka energia z lawki.

ale nadal zostaniemy bez SFa.

 

drugi unit wtedy z Thomasem-Jimmerem-Salmonsem-Thompsonem-Haysem + Outlaw, Whiteside nie wygladal by zle. Przy zalozeniu,ze Cisko Kid jest w s5 a Terrence i Donte bez kontraktow.

[ignazz]

KINGS

 

dziura na SF? Igi koniecznie... a jak nie to:

 

ja na SF może bym wybrał albo wspomnianego Jeffa Greena sporo ryzykując... ale moze skracając kontrakt do 2 lat ( czekając na zdrowie) wpychając mu te upragnione $9M lub zaatakował tańszego Ryana Andersona i postarał sie go przekwalifikować ( w sumie naturalna pozycja ) na wysokiego SF.

i koniecznie gracza pokroju Matta Barnes'a jako stopera nawet z lekka przepłacając aby się jeszcze chciało!

[Tizz]

Iggy byłby idealny, Greena raczej zatrzymają Celci.

 

z sensowniejszych fa to Hill ale ten chce do contendera bodajże

są jeszcze Delfino, J-Ho no i Weems ale to juz bez rewelacji raczej, co do Andersona, no nei wiem ja go nie widze bardzo ale to raczej zwyczajnie z mojej awersji do niego bo byc moze pasowal by, siekal by te swoje trójeczki i nie musial tyrac z fizolami pod deską.

 

odnosnie pg jeszcze istnieje opcja Aarona Brooksa, on nadal jest bez kontraktu, co prawda restricted ale skoro Suns maja Marshala, gdyby zatrzymali Nasha moze by niewyrównywalii. w tamtym sezonie były juz coś o jego pozyskaniu.