Celtics 12/13 - czyli Wielka Niewiadoma...

[tomeczeg20]

Magia swiat istnieje i nawet dziala na gre Celtow. jak tu ich wszycy jebali za atak tak dzisiaj radza sobie calkiem niezle w tym elemencie. Do przerwy mieli 54 punkty i naprawde przyjemnie sie ich oglada.

Myslicie ze te koszulki BIG colour kiedykolwiek wejda do regular games?

 

aha i nie wiem kto k**** wybiera sedziow ale pewnie dostaje niezle w lape bo zygac sie chce co dzisiaj wyprawia ta trojka. Ci sami co wyrzucili Melo, Noaha i Woodsa za nic

[havlicek]

Patrząc na parkiet doszedłem do wniosku że Bass wylatuje przed trade deadline, tylko za kogo? Bass +CLee/Leo + 1st 2nd picks <=> jakiś ogarniacz na C?

[Cloud]

Właśnie tez jestem ciekaw jakiego centra można by dostać za Bassa+Lee i jakieś picki. Ta dwójka jest niepotrzebna. Lee, bo wróci Bradley, a Bass, bo jest Sully. Jeszcze kilka miesięcy temu nie chciało mi się wierzyć, że Jared może być lepszy od Bassa(ktoś tu pisał, że tak będzie), ale widać, że rzeczywiście jeśli już nie jest lepszy, to za niedługo będzie.

[havlicek]

Jak dla mnie już teraz Sull > Bass, a przy jego potencjale może być tylko lepiej. Obecnie per 36 Sull 10-11 a Bass 11-7. Ale dopiero na boisku widać, jak dużo lepiej na deskach radzi sobie nasz Rookie. Także i ja nie widzę wymiany z Sullym, bo Boston nie wyłapie żadnego tak dobrego centra żeby do paczki Bass Lee/Leo dopychać takiego prospecta jak Jared. Inna sytuacja jest z Melo, tego drewniaka nie po to Boston brał w 1st round, jak na polu był jeszcze chociażby PJ3, żeby go oddawać. Jedyna opcja żeby go wypchnęłi, to jeżeli by ktoś się napalił na jego potencjał, w co szczerze wątpie.

 

 

Fajnie jakby Suns przed trade deadline byli na tyle w dupie, że zarządzą tank mode i wtedy możnaby wyłapać Gortata za ludzi pokroju Bassa i Lee, w innym wypadku no chances.

 

 

Cousin to headcase, ale jeśli Sacto będzie go się chciało pozbyć to pewnie za coś więcej. Na celowniku jest Varejao, ale podobna sytuacja ciężko przygotować na niego pakiet, chyba że i w tym roku Cavaliers mają nadzieję na wysoki pick...

[Me Myself and I]

jakby suns wzięli bassa i lee z ich mega kontraktami za gortata w jakimkolwiek mode to chyba świat mógłby się skończyć

[matek]

Myślę, że gdyby zieloni dodali pierwszorundowy wybór lub jeszcze lepiej - wzięli dodatkowo Frye'a do pakietu, to Suns by nie marudzili.

[tomeczeg20]

A Gortat? Przecież będzie chodził po mediach i płakać, że mało gał w ataku dostaje, a ma potencjał na 30/15 per season.

Nie brałbym go właśnie z tego względu. Poszukałbym wysokiego gdzie indziej

[havlicek]

MMI to ty chyba mega kontraktów w tej lidze nie widziałeś

 

@tomeczeg20 nie sądzę żeby Gortat płakał w Bostonie, minut by sporo dostał, a jakby zobaczył z kim gra to też by siedział cicho. W sumie to mu się nie dziwię jak jest w drużynie gdzie pierwsze skrzypce są zarezerwowane dla Beasego.

[microlab]

A Gortat? Przecież będzie chodził po mediach i płakać, że mało gał w ataku dostaje, a ma potencjał na 30/15 per season.

A oglądałeś chociaż parę meczów Suns w tym sezonie? Gortat to jedyny zawodnik robiący jakąś różnicę w tym zespole.

W ataku może nie jest wirtuozem, ale takich obecnie na C nie uświadczysz, a faktem jest, że Gortat jest w ~top 10 w tym aspekcie wśród centrów. Jeśli do tego dodasz bardzo dobrą zbiórkę i game changing w obronie to masz gościa, który mógłby odmienić grę Celtów.

 

Istotnym problemem również jest to, że jak KG schodzi to nie ma żadnego człowieka chroniącego pomalowane. Gortat takim kimś na pewno jest. A wyobraź sobie defensywnie front MG-KG-PP. Poezja.

[Chytruz]

Żeby ten trade odbył się bez udziału Sullingera to nie ma co liczyć, zresztą tak naprawdę to nawet z nim szanse są chyba niewielkie. A brać pozostające po tym sezonie 14/2 Bassa i 16/3 Lee tylko żeby pozbyć się Gortata to nawet na realia Suns byłby kretynizm.

[Cloud]

Żeby ten trade odbył się bez udziału Sullingera to nie ma co liczyć, zresztą tak naprawdę to nawet z nim szanse są chyba niewielkie. A brać pozostające po tym sezonie 14/2 Bassa i 16/3 Lee tylko żeby pozbyć się Gortata to nawet na realia Suns byłby kretynizm.

Dokładnie. Dlatego ciężko liczyć na Gortata, bo pewnie trzeba by było oddać nie tylko Sullingera, ale też Bradleya. Wtedy może Suns by się zgodzili. Tylko, że watpię, żeby Celtics oddawali swoich dwóch czołowych prospectów.

Trzeba po prostu poszukać centra za pakiet Lee+Bass. Może Dalembert? Nie mam pojęcia szczerze mówiąc. Całkiem możliwe, że Danny nie zrobi żadnej wymiany. Może za jakiś czas warto będzie wypróbować Faba Melo.

[Wadol11]

Microlab zgadzam się z tobą . Myślałem że po transferach Suns będą dużo lepiej grali a tu jest jak mówisz Gortat i wentualnie Dragić i długo długo nic Scola spalony na maksa o ile w houston w tamtym sezonie sobie radził przyzwoicie o tyle w Suns jest tragedia Dudley też poniżej oczekiwań. Myślałem że będzie duzo lepiej a tu narazie marny bilans 11-17 nie daje narazie powodów do zadowolenia.

[Ice]

c*** z Goratatem, chociaz fakt że jako kibic C's uwazam ze by sie nadal, wkoncu RR to jeszcze chetniej podajacy niz Nash, poza tym Gorti moglby sie charakterem zarazic od chociazby KG. Gortata w C's widze chetnie ale bez przesady, chociaz no zalezy co musieliby dac, osobiscie uwazam ze Sullinger powinien zostac, bo tak nikt sie z nim nie oglada przy Lillardzie i Davisie ale to jest spoko grajek i smiem twierdzic ze przy dobrych wiatrach moze cos z niego byc w tej lidze, nawet solidniejszego niz np. Amare.

[tommason]

Ciekawe dlaczego po takim genialnym meczu Melo w D-League nie dadzą mu szansy. Wątpię, żeby zagrał o wiele gorzej niż większość naszych podkoszowych. Oczywiście, że D-League do NBA nie można porównać w żadnym aspekcie, ale 10 minut w 3-4 meczach przy KG można by mi dać.

Doc jasno powiedzial, ze Melo jeszcze nie jest gotowy na gre w NBA i ja mu wierze. Co prawda Rivers nigdy nie byl zbyt laskawy dla rookasow, ale na dzien dzisiejszy nie jest tak, ze kompletnie nie mamy kim grac i obecnosc Faba jest nam niezbedna.

 

Dzisiaj Melo 32pts, 9 rebs, 9 blocks. Zaczyna sie coraz lepiej czuc w swojej skorze. I dobrze. Niech natrzaska troche statow, bo razem z Lee i pickami niedlugo poleci w trejdzie.

CIekai mnie tylko kto jeszcze z nimi poleci.

 

Albo Bass albo Sully albo Bradley.

 

Z wiadomych wzgledow najkorzystniej byloby oddac Bassa, ale logicznym jest, ze druga strona bedzie chciala kogos bardziej perspektywicznego i ogolnie wartosciowszego jak Avery albo Jared.

 

Bostonscy insiderzy mowia, ze TOP priorytety to Cousins i Gortat. Za obu bedzie trzeba oprocz Lee i pickow oddac przynajmniej Bradleya lub Sullingera i ewentualnie Bassa + przejac jeszcze kontrakt jakiegos darmozjada.

 

Cousins to problematyczny dzieciak, ale w Bostonie jest tyle autorytetu, ze i jego by tam jakos ustawili. Gortat natomiast to koles, ktory dzisiaj lata nam wszystkie dziury pod koszem i przy Rondo bardzo pomoze ofensywnie. Perfect match na teraz.

 

I teraz pytanie, jak daleko posuwa sie Danny.... bo fakt, ze jest jednym z najagresywniejszych GMow i fakt, ze na bank bedzie tradewal nie ulega watpliwosci. Czy Ainge jest az tak zdesperowany, ze odda Bradleya?

Sullinger leci bankowo, bo jezeli mamy dostac jakiegos wysokiego to bedziemy musieli w zamian wysokiego oddac i niestety bedzie to wlasnie Jared. (Chyba, ze Danny jakos wcisnie komus Bassa, ale na to bym nie liczyl. Otis Smith juz niestety nie jest nigdzie w Management Office...)

 

Ja chcialbym osobiescie, zeby Avery zostal w Bostonie. Sullingera trzeba bedzie poswiecic za jakiegos centra, no ale jak to sie mowi, wzrostu sie nie nauczy... First wish to Gorti. Second option Cousins. Dalambert opcja raczej tylko na ten rok i za niego nie oddamy zadnego z naszych prospectow. Pau i Amare raczej poza zasiegiem. Za duze salary.

[Cloud]

Celtics ośmieszeni przez Clippers na TNT. Niezbyt dobrze. Potrzeba wymiany za jakiegoś centra, bo rzygać się chce jak Collins wychodzi w s5 i jest naszym jedynym centrem. :/

[d-fence]

słabo to wygląda narazie. chłopaki w ogole nie znaleźli rytmu. z taką grą na zachodzie trzeba było by się zastanowić nad awansem do PO. nie wiem czy z tym składem jeszce można jakiś sukces osiągnąć czy nie potrzeba już zacząć przebudowy.

[Larry Legend]

Ostatni raz tak w dupę dostaliśmy od Cavs w kwietniu 2009.Tyle tylko,że okoliczności tamtego meczu było zdecydowanie odmienne.Po tym meczu odpuszczam sobie oglądanie C's.Co za dużo to niezdrowo,bo człowiek nerwowy zaczyna sie robic.Poczekam do 7 stycznia i meczu z Knicks.I tak jak pewnie wszyscy czekam na trejda,bo już nie AB nam potrzeba ,a cudu zeby z tej drużyny zroibć ekipę na finały.

[Cloud]

Ja tam odpuścić nie odpuszczę tymbardziej, że mam więcej czasu na oglądanie ostatnio. No i nie wierzę, że Celtics dostaną drugi taki mocny wpierdol.

Żeby w ogóle myśleć o finałach C's potrzebują i dobrego centra, i dpbrego Bradleya, i dużo szczęścia. 2 ostatnie się da spełnić, ale nie wiem jak z tym centrem. Kto by wziął od nas tego półgłowka Bassa na 3 letnim kontrakcie bez oddawania AB? Może Otis, ale póki co jest bezrobotny - trzeba czekać aż go gdzieś zatrudnia i szybko dzwonić....

Edytowane 28 Grudnia 2012 przez Cloud

[microlab]

Ale czemu "półgłówka" Bassa?

 

Ogólnie ja z C's oglądam ostatnio tylko te ważniejsze mecze, bo nie mam zamiaru widzieć jak dostajemy od jakichś Bucks, ale już nawet na mecze na TNT chłopaki się zmotywować nie mogą...

Chyba sobie odpuszczę aż do momentu, kiedy zobaczę Marcina w zielonym jerseyu.

[Cloud]

Ale czemu "półgłówka" Bassa?

 

Zwróć uwagę jak ten młotek się gubi w rotacjach w obronie. I jak często w ataku nie ma pojecia gdzie stanąć i co robić. W dodatku ostatnio jego rzut niezbyt dobrze funkcjonuje co według mnie sprawia, że Brandon jest bezużyteczny.

 

BTW. Myślisz, że mamy coś co skusi Suns do oddania nam Marcina?