Celtics 12/13 - czyli Wielka Niewiadoma...

[ignazz]

Kontrakt KG w pierwszym roku to ok 10 baniek, co faktycznie zapycha salary, ale w mordę po tym co zagrał w ostatnich PO, to za 1/3 takiego effortu i +D powinien dostać dyszkę!...............a wtakiej konfiguracji, pewnie by się Allen też zmieścił za hajs jaki oczekuje...

 

ja nie piszę że nie powinien!

 

tylko jak ktos jest AMBITNY jak KG to dlaczego do cholery nie pomyśli że w salary i tak zespół musi tę "dyszkę" wydać więc zrobię tak:

 

1. Zarobiłem już w życiu z kontraktów 200 .000. 000 zielonych więc kasy mam fpip

2. Aby nie być takim zupełnym altruistą poproszę organizację o jakiś kontrakt reklamowy czy cuś aby se i tak zarobić

3. A zamiast brac dychy wezmę dużo mniej dzwoniąc po kolegach aby na te 7-8 mln/rok dodatkowo dla Bostonu do wydania przyszedł ktoś jeszcze aby mieć szansę dać w dupę Heat

4. Oczywiście uzgadniam to z Allenem i Greenem aby nie było frajerskiego - ja odpuszczam kasę a inni bostońscy FA biora dużo więcej!

 

może jestem naiwny, może agenci graczy mają dolarową władze absolutną i skupieni są na tych 10% prowizjach od wysokości kontraktu

 

ale KG pasuje mi jako ten najbardziej bliski modelowi wezmę mniej bo:

 

gram o cos;

kasy zarobiłem jak mało kto ( top 5 z Shaq Timmie KB Kidd);

jestem ambitny a gram w klubie z tradycjami i warto im "pomóc"

 

jeżeli łączne słowa "KG i Boston" nie robią takiej altruistycznej postawy TO NIE WIERZĘ JUŻ W NIC

 

banda nastawionych na kasę padalców!

[Lukic]

może jestem naiwny, może agenci graczy mają dolarową władze absolutną i skupieni są na tych 10% prowizjach od wysokości kontraktu

W takim wypadku owy agent powinien być od razu zwolniony. To on jest wasalem, nie na odwrót. Jeżeli KG faktycznie miałby na uwadze dobro Celtics (a tfu, co tam C's - własne = większe szanse na mistrzostwo), agent powinien załatwić mu taką ofertę.

[Me Myself and I]

ignazz w pełni się zgadzam z tym co napisałeś i nie rozumiem jak zarabiajac 200m$ przez te kilkanaście lat nie mogą się ci gracze "poświęcić" i zarobić kilka M mniej dla dobra klubu. jak piękny byłby to sport gdyby zrobił tak Garnett, Kobe, Duncan (on pewnie zrobi) czy taki Howard, tym bardziej że 2x tyle zarobią i tka na reklamach. ja nie rozumiem co za różnica mieć 200 czy 220 milionów dolarów...

[Larry Legend]

John Wooden już dawno temu powiedział,że nie interesował się NBA,bo to liga wypaczona przez ogromne pieniądze.To show,a nie koszykówka oparta na honorze czy dobroczynności.Zawodnicy,agenci,managerowie i wielu innych chce dla siebie coś uszczknąć.A już na pewno żaden z nich nie będzie bawił się w dobrego Samarytanina i zmniejszał swoje zyski.Biznes is biznes - dajcie już spokój z tekstami typu "nie rozumiem" czy "powinno się zwolnić agneta".Give me a break.

[knowler]

Swoją drogą, ponoć ok 60 % koszykarzy z NBA zostaje bankrutami 5 lat po zakończeniu kariery, dlatego nie ma się co dziwić, że chcą wyrwać każdego dolara

[El_Duderino]

John Wooden już dawno temu powiedział,że nie interesował się NBA,bo to liga wypaczona przez ogromne pieniądze.To show,a nie koszykówka oparta na honorze czy dobroczynności.Zawodnicy,agenci,managerowie i wielu innych chce dla siebie coś uszczknąć.A już na pewno żaden z nich nie będzie bawił się w dobrego Samarytanina i zmniejszał swoje zyski.Biznes is biznes - dajcie już spokój z tekstami typu "nie rozumiem" czy "powinno się zwolnić agneta".Give me a break.

http://hoopshype.com/columns/thomas/the-hypocrisy-of-the-ncaa

 

 

NCAA też nie taka święta. Tam kasy nie ma ? Właściwie to jest jej więcej dla organizacji bo nie muszą płacić zawodnikom. Cały ten "amatorski" sport w USA to patologia dla mnie, nowoczesne niewolnictwo

[Larry Legend]

http://hoopshype.com/columns/thomas/the-hypocrisy-of-the-ncaa

 

 

NCAA też nie taka święta. Tam kasy nie ma ? Właściwie to jest jej więcej dla organizacji bo nie muszą płacić zawodnikom. Cały ten "amatorski" sport w USA to patologia dla mnie, nowoczesne niewolnictwo

Nie napisałem,że NCAA jest wiele lepsza ani nie powiedział tego Wooden.O ile dobrze pamiętam to stwierdził,że najczystszy jest sport na poziomie szkół srednich i to go najbardziej zajmowało po zakończeniu kariery trenerskiej.

 

Nie dziwię się,że często fanom i kibicom trudno jest pogodzić się z tym,że sport zawodowy ma niewiele wspólnego z zasadami w jakie wierzył i propagował Pierre de Coubertin.W ajkie często my wierzymy.Nie będąc gołosłownym wystarczy wspomnieć jaki warunek postawił Stern i spółka zanim Dream Team zagrał na Igrzyskach,

[Tyrion]

A propos wspominanego tu wcześniej z oczywistych powodów Jeffa Greena:

Beat writer Gary Washburn reported that a deal between Jeff Green and the Celtics could be done by Wednesday, and a source for SI.com's Sam Amick believes that a deal will be in the four-year, $40 million range.

"I’m confident it’ll get done," Falk told SI.com. "I guess they got (Brandon) Bass' (contract) done, which is great. Jeff is trying to get a sense of what the team looks like first before he makes a commitment, but I expect he’ll be there and I expect it’ll be done by the 11th (when the free agency moratorium ends). We’ve gotten a lot of interest from other teams. But as far as Boston, we’re very confident we’ll get it done." Nothing we have heard suggests that won't be the case.

40/4 za w sumie jednak niepewnego po operacji i sezonie z głowy gościa, który przed operacją raczej nie był wart takich pieniędzy to jednak sporo i spore ryzyko zarazem..

[matek]

chciał 9, a może mieć 10 za sezon. moim zdaniem przepłacony, do tego sporo znaków zapytania. ma dobrego agenta

 

czy on nie był RFA przypadkiem?

[Tyrion]

Jest Unrestricted

[matek]

to trochę zmienia sytuację. w sumie w c's wiedzą o nim i jego przydatności najprawdopodobniej najwięcej w nba. co nie zmienia faktu, że jak na rezerwowego (i to chyb nie pierwszego) jest sporą ceną

[mac]

Po pierwszych świetnych ruchach Bostonu

1. Wybór w drafcie NBA ready Sullingera.

2. KG to był top5 ostatnich playoff, no i w ogóle przy tym co zarabiają Turkogle itp to jest b dobry kontrakt)

3. Podpisanie za dobrą kasę Terrego.

 

Teraz zaś gorsze decyzje.

Nie ma podanej kwoty dla Bassa, ale jak > 6mln za rok to przepłacony i niepotrzebny (Sully powinien byc w s5, a z ławki niech ogrywają rookasów).

A Green w jakimkolwiek okresie swojej kariery, kiedy nie miał problemów ze zdrowiem nie był wart takiej kasy jaką prawdopodobnie dostanie.

[Cloud]

Bass podobno 3lata 20mln. To jest chyba mniej od Big baby? Jak dla mnie w miarę dobra kwota. A ufać Sullingerowi, że będzie gotowy do gry w s5, to byłaby głupota. To tylko rookie.

 

Co do Greena, to nie chce mi się wierzyć, że dostanie 40mln przez 4lata. On na tyle nie zasługiwał nigdy, a tym bardziej teraz. Więc poczekajmy na oficjalne informacje, bo to jest na prawdę za dużo, chyba że nagle się rozwinie w o wiele lepszego zawodnika, co jest wątpliwe.

[Maciek9020]

Sullinger to nie jest jakis tam rookie. To jest Sullinger i owszem, jest gotowy do gry w s5.

[Cloud]

Nie zagrał ani jednego meczu w NBA i jest gotowy grać w s5 drużyny, która będzie chciała powalczyć o mistrzostwo? Spoko.

[Maciek9020]

Jakie mistrzostwo? Bądźmy realistami

[mac]

Nie zagrał ani jednego meczu w NBA i jest gotowy grać w s5 drużyny, która będzie chciała powalczyć o mistrzostwo? Spoko.

Czy w poprzednim sezonie SAS nie "chciała walczyc o mistrzostwo" ? W ponad połowie meczy w s5 grał rookie. Rzadko się zdarza, żeby contenderzy wybrlai b dobrego zawodnika, z reguły mają dalekie numery i wybierają jakies przeciętnego gościa lub też się pozbyli wcześniej picków.

Lepiej mieć w s5 Sullingera i 6mln$ niż w s5 Bass i dodatkowe 6mln$ mniej. Chociaż jak dla mnie to i tak pod koniec sezonu Sully będzie lepszym graczem niż Bass.

[Cloud]

@Maciek - Tak Celtics będą walczyć, ich szanse są oczywiście niezbyt duże, ale walczyć będą.

 

@Mac - W Spurs trenerem jest Pop i on potrafi wstawić rookie do składu, Doc przy całej mojej sympatii do jego osoby raczej niezbyt dużo gra rookie'imi. Poza tym Kwahi okazał się świetnym zawodnikiem, nie wiemy jaki będzie Sullinger. Nawet młodziki z top 5 to mogą być niewypały a Sully, to 21pick.

Mam wielka nadzieję, że Sulliinger spełni pokładane w nim nadzieje i nawet wygryzie Brandona, ale na ten moment ja wole mieć w s5 Bassa, bo jest sprawdzony i wiadomo na co go stać. Zresztą pod koszem C's nie mają zbyt dużo zawodników więc będzie miejsce dla Bassa i Jareda. W Bostonie przede wszystkim teraz chodzi o głębie. 6mln przez 3 lata, to nie jest zły kontrakt, a w razie postępów Sullingera spokojnie można go gdzieś wymienić.

 

Teraz bardzo ważnym krokiem dla C's jest podpisanie Raya, oby wrócił, bo poza nim raczej kiepskie opcje mamy. No i ten Jeff green, który wróci na pewno, ale oby nie za ten absurdalny 40mln kontrakt, a jeśli już, to oby napierdalał jak all-star.(raczej niemożliwe)

Edytowane 6 Lipca 2012 przez Cloud

[Maju]

Jakie mistrzostwo? Bądźmy realistami

Masz racje, bądźmy realistami, odpadli w CF w 7.

Zero zadatków na mistrza, zero szans.

[Ugoda]

Sully tak na prawdę odstraszał tymu 'plecami' swoimi. Ma szeroki arsenał ofensywny, tyłem, przodem. Nawet rzut spoko. W obronie furory nie robi, ale jeśli zaparł się i schudł te 10 kg (chyba tyle, mogę się mylić) to i będzie mógł defence pod okiem KG poprawić. Rok temu by szedł w TOP5 draftu (a przynajmniej tak go w mockach ustawiano).

 

Sully>Bass (lubię Bassa, ale to tylko roles jest)