[East Rd1] 4 Boston Celtics - 5 Atlanta Hawks

[karpik]

Myślę, że skoro zakładane są tematy w matchupach, które mogą się jeszcze zmienić (pozdro Kubbas, swoją drogą dawno się tak nie rozpisałeś), to przyda się też topic nt jedynej na dzień dzisiejszy pewnej pary wschodu.

 

Boston gra z Atlantą. Nie wiadomo jeszcze kto będzie miał HCA, ale przynajmniej według mnie, nie będzie mieć to większego znaczenia, ponieważ Celtics są zwyczajnie lepsi. Dlaczego?

 

1. Nie od dziś wiadomo, że najłatwiej Celtics ograć niszcząc ich na desce i pod koszem, Hawks raczej tego nie zrobią, ponieważ są jednym z gorzej zbierających teamów w lidze, a ich główną siłą podkoszową jest Josh Smith.

2. Jastrząb za 120 mln vs Paul Prawda Pierce to całkiem fajny matchup, jednak Pierce spokojnie da sobię radę z post up JJa, a szybcy guardzi Celtics świetnie rotują w perimeter defense, więc nie spodziewałbym się też wielu open looków dla Johnsona. Ogólnie fajerwerków ze strony JJ nie przewiduję.

3. Celtics już od jakiegoś tygodnia ładują baterie przed PO, są w świetnej formie i chcą zrobić ostatni PO run w tym składzie.

 

Hawks też mają atuty - świetne transition D, przez co Celtics zostaną w znacznej mierze ograniczeni do half court offense, gdzie ich PG raczej nie błyszczy ;]

Do tego ławka Atlanty jest bardzo wyrównana i sporo lepsza od tej Bostonu. Marvin, TMac, Willie Green czy Pargo nie robią na papierze wielkiego wrażenia, ale praktycznie każdy z nich może trafić kilka trójek z rzędu i wpłynąć na wynik.

 

Tak czy siak liczę na dobre playoffy na wschodzie, a dobre playoffy to takie, w których Hawks jadą na ryby po 1st round i nie trzeba ich długo oglądać.

 

Jeśli Atlanta utrzyma HCA, to Boston w 6.

Jeśli nie utrzyma, Boston w 5.

[Luki]

Dobre playoffy to na zachodzie. Tutaj przez Hawks, Orlando bez Drwala i Philly pierwsza runda będzie praktycznie bezbarwna.

 

C's w 5 no matter what.

[Kubbas]

Karpik nie wziąłeś pod uwagę jeżeli chodzi o zbiórkę tego, że Horford wraca.

 

Jak trzeba to się rozpisuje i jak mam czas via temat o Orlando.

 

Tak wgl oglądałeś mecz rezerw Boston vs S5 Hawks?

 

I no fuckin way, że Pierce będzie sobie lekko postupował Johnsona.

 

Ogólnie jeżeli będą jakieś koncówki to będzie ciekawie bo i PP i JJ są wyjebani w clutch w tym sezonie

[Dnc]

Oprócz serii z NYK to się zgodzę się że na zachodzie będzie bardzo przewidywalnie

 

Boston w 6, Atlanta utrzyma HCA

[Luki]

@Kubbas - Jakoś 2 dni temu czytałem, że Horford nie wraca.

[karpik]

Karpik nie wziąłeś pod uwagę jeżeli chodzi o zbiórkę tego, że Horford wraca.

 

Jak trzeba to się rozpisuje i jak mam czas via temat o Orlando.

 

Tak wgl oglądałeś mecz rezerw Boston vs S5 Hawks?

 

I no fuckin way, że Pierce będzie sobie lekko postupował Johnsona.

 

Ogólnie jeżeli będą jakieś koncówki to będzie ciekawie bo i PP i JJ są wyjebani w clutch w tym sezonie

1. Horford nie wraca.

2. Mam wystarczająco ciekawe życie, żeby odpuszczać takie mecze jak rezerwy Bostonu vs Atlanta.

3. Chodziło mi o to, że Pierce będzie sobie radził w obronie przeciw post up JJ.

 

Edit: Właśnie wyczytałem, że Horford ma jednak wrócić i grać po 15 minut - znaczy się, że zbytnio zdrowy raczej nie jest i nie odegra ważnej roli.

[lorak]

Horford ma grać, bo tego chce, ale nie jest w pełni zdrowy i nie wiadomo na co pozwolą mu lekarze. pewnie w najlepszym razie będzie to coś w stylu 15-20 minut na mecz.

 

a Hawks najlepiej by wyszli, gdyby porzucili small ball i JJ przesunęli na SG, Josha na SF no i oczywiście tu potrzebny byłby Horford plus Zaza. wtedy życzę powodzenia Bradley'owi w bronieniu przeciw postupującemu Johnsonowi. a tak, to celtics ich spokojnie rozjadą, atlanta w takim składzie (bez Ala lub z nim grającym pół meczu) jest akurat jedną z niewielu drużyn, która przegra deskę z bostonem. poza tym ich atak nie tylko źle się ogląda, ale jest też on zwyczajnie słaby, więc w starciu z taką D jak celtów będzie kiepsko. zresztą, to nie przypadek, że hawks przeciw playoffowym drużynom mają ujemny bilans.

[Kubbas]

JJ nie postopuje tak dużo, w tych meczach co widziałem tak było, a jak postupuje to raczej korzysta z gry przodem do kosza, przestawia się po post upie. Pierce nie wiem czy sobie da radę, JJ jest na fali podobnej do Carmelo.

 

Fajnie, że masz ciekawe życie, ale nie interesuje mnie to.

 

lorak jak zrobią tak jak mówisz to więcej musi grać Kirk, żeby robić spejsing, ale przy powrocie Horforda to już sie trochę też poprawi, tak samo zbiórka

[lorak]

ech, Horford jednak odpada z grania w pierwszej rundzie.

 

co do postupowania JJ, to jest pod tym względem jednym z najlepszych w lidze (według synergy zajmuje 11 (!) miejsce i ma takich akcji sporo, ponad 12% jego ofensywy stanowi gra tyłem do kosza). postupy też zresztą broni świetnie (4 miejsce!), więc jego pojedynek z PP na pewno będzie ciekawy.

[Koelner]

statystycznie jak wychodzę z psem na spacer to mamy po dwóch łapach i po jednej ręce i nodze

[Chytruz]

statystycznie jak wychodzę z psem na spacer to mamy po dwóch łapach i po jednej ręce i nodze

Nie, statystycznie ty masz 2 ręce i nogi, a pies 4 łapy. Po 2 łapy wyjdzie temu, kto nie umie posługiwać się statystyką.

[Kubbas]

ech, Horford jednak odpada z grania w pierwszej rundzie.

 

co do postupowania JJ, to jest pod tym względem jednym z najlepszych w lidze (według synergy zajmuje 11 (!) miejsce i ma takich akcji sporo, ponad 12% jego ofensywy stanowi gra tyłem do kosza). postupy też zresztą broni świetnie (4 miejsce!), więc jego pojedynek z PP na pewno będzie ciekawy.

a czy biorą te staty pod uwagę czy JJ po dostaniu piłki tyłem do kosza ustawia się przodem do przeciwnika obraca na piwocie i z tego gra akcje?

[Koelner]

Nie, statystycznie ty masz 2 ręce i nogi, a pies 4 łapy. Po 2 łapy wyjdzie temu, kto nie umie posługiwać się statystyką.

Statystycznie każdy człowiek ma po 2 ręce i nogi a pies ma 4 łapy. Wsadź jedną rękę do zamrażarki a drugą to rozpalonego pieca ,wtedy powinno być ok.

[nba-hoops]

Karpik nie wziąłeś pod uwagę jeżeli chodzi o zbiórkę tego, że Horford wraca.

 

Jak trzeba to się rozpisuje i jak mam czas via temat o Orlando.

 

Tak wgl oglądałeś mecz rezerw Boston vs S5 Hawks?

 

I no fuckin way, że Pierce będzie sobie lekko postupował Johnsona.

 

Ogólnie jeżeli będą jakieś koncówki to będzie ciekawie bo i PP i JJ są wyjebani w clutch w tym sezonie

Ogarnij co to znaczy, bo trochę śmiesznie to wygląda.

[Kubbas]

c*** w to

[nba-hoops]

Nothing personal

[regkehoe]

Atlanta jaka jest - każdy widzi Ostatnio dochodziły te plotki, ze Horford ma wrócic, ale na chwilę obecną chyba się na to nie zapowiada (zresztą jeśli ma wrócić w małej roli, to i tak niewiele to zmienia). W optymistycznym wypadku liczyłem na 7-meczową serię, w tym momencie powiedziałbym, że będzie coś w stylu 4-2 dla Bostonu (wariant również zaokrąglony do góry, po prostu nie kupiłem jeszcze tego całego odrodzenia Celtics i myślę, że mogą się trochę pomęczyć nawet w 1 rundzie). Na pewno niemało zależy od Bradleya (chociaż to nie jest rola takiego kalibru jaką może dostać w następnej rundzie, kiedy posadzą go np na Wade'a. Garnett ma jakąś tam kontuzję lekką (oby), zobaczymy też jak z tym i zobaczymy, co będzie dawać ławka C's. Nie spodziewam się jednak jakiejś niesamowitej serii.

[BiałaCzekolada]

to, że Celtics wyjdą jest niemal pewne, jak będą mieć HCA to już w ogóle pozamiatają w góra 6 meczach, ale nie doceniacie Hawks, a przynajmniej ich wybitnego sezonu.

 

Serio, w obliczu tego co momentami musiało występować w rotacji i to nawet solidnej to Hawks mają zajebisty sezon

 

Stackhouse (!!!), McGrady jako głowni performerzy z ławki czyli szpital na peryferiach (Stack zrobił nawet pakę w tym sezonie, nieźle jak na 64 lata)

DeShawn Steve...Ivan Johnson 6th man - facet odkopany z jakiejś jaskini zbiera piłki, hustluje i jest go wszędzie pełno a w żadnym innym zespole PO pewnie nie powąchałby nic więcej niż garbage time.

Zaza Paczulia s5 przez cały rok

Willie Green, Jannero Pargo, VLADO RADMANOVIC z dużymi minutami i z dużą rolą

 

no i oczywiście wisienka na torcie czyli Kirk momentami w s5, wow

 

mimo tego wszystkiego i mimo, że ich najlepszym graczem musiał być Josh Smith, który czasami wyglądał na najmądrzejszego co brzmi jeszcze gorzej, a JJ ogólnie miał cichy sezon i miewał powiedzmy 'momenty' to jest naprawdę solidnie i ja bym sie bał takiego zespołu który cały sezon jest 4 siłą wschodu i ma porządny bilans...

 

a ich atak najlepiej wygląda jak Jeff Teague biegnie 35km/h i ładuje piłę z góry (nie wiem jak przy ciele kolibra potrafi zrobić potężne posterdunki...)

 

dziwny zespół, been there done that

 

Celtics nie trafili na frajerów, których się pokonuje na samym starcie

trzeba będzie powalczyć i trzeba będzie wygrać w 6 albo 7 zaleznie czy będzie HCA

 

EDIT:

 

zresztą Josh Smith ma all-nba 3rd team sezon z palcem w dupie

wyskakuje ze swoim najgorszym w lidze go-to-move (rzut z 6 metrów po najwolniejszym step backu świata) do Duranta, do KG, do Blake'a i wychodzi cało z tych pojedynków. Gra po obu stronach parkietu, jest szalenie efektowny jak gra bez piłki (też po obu stronach) i ciągnie na barkach SWÓJ zespół mimo tego, że jego boiskowe IQ nie jest wyższe niż Nicka Younga.

 

tak to jest jak potencjał natrafia na fart i pewność siebie.

[regkehoe]

No ale tak jest zawsze z Hawks, nie są frajerami, chłopcami do bicia. Mówi się o ich dobrym sezonie, porządnym bilansie, że czołówka wschodu, ale ten zespół nie jest zdolny do zdecydowanego przeskoczenia wiązanych z nim oczekiwań. Trudno jest przecenić Hawks, trudno jest ich nie docenić, bo po prostu nie można się w stosunku do nich jakoś grubo pomylić. Pozostaje chyba tylko ziewnąć.

[theo001]

Niby tak, ale jak ich obejrzę to oni naprawdę dobrze wyglądają. Ostatnie dwa miesiące znakomita forma Johnsona i Smitha, jeżeli będą to kontynuować w playoffach to C's napsują dużo krwi, oj dużo.. Szkoda tym bardziej, że nie ma Horforda, bo z nim Jastrzębie mogłyby realnie zawalczyć z Bostonem o win, a tak skończy się fajną 6-meczową serią.