Skocz do zawartości

Acl


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Rekonstrukcja Ci nie pomogła? Kiedy miałeś ile minęło, czemu?:o

 

Ja powiem wam, że mija miesiąc i tydzień i czuję już się zajebiście, noga mocna coraz bardziej stabilna, k**** świetnie jest, prawie zero bólów przyt chodzeniu bez stabilizatora i w, kolano nie czuje żeby było luźne albo coś no na prawdę jestem dobrej myśli chciłabym już coś pobiegać czy coś...ale....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekonstrukcja Ci nie pomogła? Kiedy miałeś ile minęło, czemu?:o

 

Ja powiem wam, że mija miesiąc i tydzień i czuję już się zajebiście, noga mocna coraz bardziej stabilna, k**** świetnie jest, prawie zero bólów przyt chodzeniu bez stabilizatora i w, kolano nie czuje żeby było luźne albo coś no na prawdę jestem dobrej myśli chciłabym już coś pobiegać czy coś...ale....

Nie pomogla

Mialem pare lat temu i moze za duzo rzeczy rozpierniczone.

Ostatnio to codziennie bol jak diabel. No wiec jestem w zasadzie niepelnosprawny. Ograniczone skakanie bieganie i chodzenie...............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mija 1.5 miecha od operacji, wczoraj byłem u lekarza, stabilizator mam schować do szafy, jeździłem na rowerze od 5 dni ze stabilizatorem, wszystko gitara, lekarz był zachwycony stanem mojego kolana i mięśniami, widać lata pracy nie poszły na marne, na pewno jakbym tyle nie trenował wszystkich sportów to bym tak szybko nie wrócił, rower bez stabilizatora bez ograniczeń mogę jeździć ile chce, chodzić bez stabilizatora, mogę już zacząć sobie biegać w prostych liniach, później zacząć kółka, ale bez żadnych sprintów na razie. Cytując lekarza, do sportu jeszcze nie wracamy, nie chodzić na żadne boisko, ale już niedługo powrót. Za miesiąc wizyta i czuje, że dostane już pozwolenie na grę, wiadomo, że nie żadne mega wysiłki mecze na 2 kosze nie wiadomo w jakim tempie, ale wdrażać się znowu do gry już będę mógł, jakieś mecze na 1 kosz, na 2 bez forsowania z przerwami, no i w końcu będę mógł wziąć się za bieganie sprintem po parku, i tego typu ćwiczeniami, powychodzę na kosz trochę i pivoty muszę poprzywracać do dawnej formy. 28 czerwca wizyta, po 2.5 miesiącach od operacji, obym dostał już pozwolenie na jako takie granie, w stabilizatorze na początku na pewno będę grał z 2 miesiące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Ja mialem tylko naderwane wiezadla boczne, takze bez rekonstrukcji. minelo od tego czasu okolo 7 miesiecy, byla rehabilitacja, cwiczylem w domu itp

od kwietnia biegalem , ostatnio wybralem sie na basen i przy probie popluywania zabka bolalo jak cholera czy to normalne ?

czy juz moge powoli grac i czy koneczny jest stabilizator?

 

dziekowa za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem u ortopedy i wyslal mnie na usg, na podstawie tego stwierdzil ze to naderwanie. bol odczuwalem po wewnetrznej stronie kolana poczas ruchu noga przy plynieciu powiedzmy to zabka.

 

edit: ponadto czasem przy biegu bolalo mnie "pod kolanem" zazwyczaj po ale ostatnio to ustapilo moze za czestoo biegalem i do tego po asfalcie.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak tam AClowcy? Jakieś niusy, gracie nie gracie? Ja już smigam, wiadomo nie to co kiedyś minęło 9 tygodni od operacji, na jeden kosz 3 na 3 już mogę grać, piwoty wyjścia w górę z dwóch nóg wiadomo ostrożnie, ale jest ok, żadnych sprintów jak na razie i grania na 2 kosze, 28 czerwca ide do lekarza i może dostanę już oficjalne pozwolenie na grę i jakieś info, zgięcie mam coraz większe z tego co widzę, wrażenie rozciągania mam z boku kolana ale to chyba ok bo rehabilitantka mówiła, że tak to już jest, że głowa przyśrodkowa 4 głowego jakoś zmienia swój kierunek po operacji, czy coś w ten deseń, no i czuję rozciąganie pod kolanem, ma ktoś tak? z tyłu nogi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

No to tak...liczę na odpowiedź kogoś bardzo, dzisiaj grałem w nogę, chciałem ruszyć w kierunku piłki z dwóch nóg i zabolało mnie kolano po rekonstrukcji ACL, po lewej stronie i prawej rzepki, ból nie był jakiś straszny, chodzić mogę w sumie normalnie, nie wiem może to lekkie skręcenie? Miał ktoś z Was odnowione ACL albo taką sytuacje?

 

Boję się strasznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie panikowałbym. Ja kilka miesięcy po rekonstrukcji wyjebałem się na imprezie i następnego dnia rano nie mogłem w ogóle chodzić. Ból był nawet gorszy niż po samym zerwaniu. Bałem się, że naprawdę coś sobie zrobiłem a po dwóch dniach po prostu przestało boleć i jest wszystko OK>.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.