Skocz do zawartości

Doping


Szycha

Rekomendowane odpowiedzi

Artlan, daj se spokój z tym kolarstwem, bo Ci nie wychodzi - w TdF może 20-30 ludzi jedzie na generalkę, a reszta ma to w dupie i wypełnia swoje zadania/priorytety. Dla jednego to będzie etap, dla drugiego koszulka lidera na jeden dzień, a dla trzeciego walka o klasyfikację górską. To jest zbyt złożony sport, żeby stosować takie uproszczenia - specjalizacja w kolarstwie jest na tyle posunięta, że w Top 100 TdF znajdziesz zupełnie różnych zawodników. Z większości z tej setki żadnego mistrza specyfikami nie zrobisz - ich ciało jest przystosowane do innego wysiłku, niż pociskanie przez trzy tygodnie po Francji po jak najlepszy wynik, gdzie musisz zapierdalać po górach i na czas, a na dodatek nie zgubić głupio czasu na jakimś płaskim. Znajdziesz tam sprinterów, klasykowców, specjalistów od krótszych etapówek, czasowców, woziwody, gości od rozprowadzania - każdy w swojej roli.

 

W kolarstwie też masz najlepszych, średnich, słabych - to nie jest k**** jakaś fabryka rowerzystów, tutaj też liczy się przede wszystkim talent i praca. Jasne, że doping ma kolosalnie większe znaczenie, niż np. w koszu, ale w zawodowym peletonie już żadnego leszcza nie nakoksujesz na tyle, żeby wygrywał poważne wyścigi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że użytkownik Artlan nie dostrzega jednej, bardzo istotnej rzeczy. Ten doping stosowany przez koszykarzy czy piłkarzy może nie dodaje im umiejętności samych w sobie, ale umożliwia im trenowanie na najwyższym poziomie, na harowanie wręcz, na poziomie niedostępnym dla normalnego człowieka, którego organizm by po prostu tego nie wytrzymał. Te specyfiki umożliwiają szybszą regenerację, przyśpieszają odpoczynek i pomagają trenować z większą częstotliwością i intensywnością i utrzymywać formę. Więc może nie ma dopingu który polepsza skuteczność rzutów, ale jest taki, który umożliwia trenowanie tych rzutów częściej i który pozwala nie odczuwać takiego zmęczenia, więc za tym idzie poprawienie samej skuteczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tommasson

 

Też nie jestem zwolennikiem paternalizmu albo moralizmu prawa, ale akurat te światła nawet w dzień to jest dobry pomysł. Kowalski traci na tym jakieś 20 zł rocznie(symulacja uzględniająca większe spalanie i żarówki) a na drogach jest - mniej wypadków, mniej strat majątkowych etc... Serio, przednie światła dają mega dużo, nawet w dzień. Tylne z kolei moga być nieraz przejebane bo ktoś może nie zauwazyć w dzień hamowania, ale to już temat na inną rozmowę.

oczywiscie pierdolisz jak nie z niewiedzy to z glupoty. tym razem obstawiam to drugie. zaleznosc wlaczone swiatla, a wzrost bezpieczenstwa jest mocno watpliwy. zdazaly sie przypadki, ze ilosc wypadkow wzrosla po wprowadzeniu obowiazku jazdy przez caly rok (polska i ktorys z krajow skandynawskich). dziala to, wydaje mi sie, na podobnej zasadzie jak to, ze rowerzyste w kasku mijamy srednio o pol metra blizej niz tego bez. obowiazek jest po to, przede wszystkim, zeby wzroslo zuzycie paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oblukaj statystyki, które wrzuciłem i przeczytaj całą dyskusję bo po raz kolejny popisujesz się swoją ignorancją.

 

Ale przepraszam, Ty masz przecież swoje hasła, które pasują do każdej dyskusji więc nawet jak fakty są przeciw Tobie zawsze możesz je wypowiedzieć, ewentualnie zrobić wycieczkę osobistą, która podnosi poziom merytoryczny Twojej wypowiedzi.

 

Moja nienawiść dla głupoty rośnie z każdym spotkanym osobnikiem Twojgo gatunku. ;[

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oblukaj statystyki, które wrzuciłem i przeczytaj całą dyskusję bo po raz kolejny popisujesz się swoją ignorancją.

 

Ale przepraszam, Ty masz przecież swoje hasła, które pasują do każdej dyskusji więc nawet jak fakty są przeciw Tobie zawsze możesz je wypowiedzieć, ewentualnie zrobić wycieczkę osobistą, która podnosi poziom merytoryczny Twojej wypowiedzi.

 

Moja nienawiść dla głupoty rośnie z każdym spotkanym osobnikiem Twojgo gatunku. ;[

wyjasnij po co jest obowiazek jazdy na swiatlach i ze powszechna opinia o bezpieczenstwie to mit, zostaniesz nazwany glupkiem i uslyszysz, ze jazda na swiatlach jest bezpieczniejsza, a 60 zl to jest nic i mozesz je wjebac psu w dupe. brawo jak zwykle zelazna logika z twojej strony. dodal bym do tego jeszcze sam przymus jazdy na siatlach, co powoduje, ze jest sie traktowanym przez panstwo jak bydlo, ale nie bede sie rozpisywal bo i tak nie zrozumiesz.

 

a i zapomnialem, ze mam jakies swoje chasla. przypomnij mi jakies.

 

co do dopingu to wg mnie powinna byc wprowadzona abolicja i dopuszczenie dopingu przez tych organizatorow imprez ktorzy tego chca. kibice by zdecydowali czy wola ogladac koksow czy normalnych. w przypadku zawodnikow, ktorzy byliby na koksie, a wystepowali w czystych zawodach, stosowane by byly kary umowne i sankcje karne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez statystyk, osobiste moje odczucie, na początku również uważałem nakaz jazdy z włączonymi światłami za bzdet ale wydaje mi się że to naprawdę poprawia widocznośc danego auta, ja jako pieszy widzę lepiej samochód z włączonymi światłami, jedyny wyjątek to bardzo słoneczne dni ale jako że tych w Polsce niema nawet 1/3 w roku można powiedzieć że ten nakaz ma swoje uzasadnienie, ale jak powtarzam to jest moje osobiste odczucie, co do statystyk to zastanawiam się czy on biorą pod uwagę stale rosnącą liczbę samochodów na drogach ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.