2011 Fantasy Draft 2nd round - gogalq vs Tru Warier

[matek]

Zamieszczone przez gogalq

w moim przypadku bedzie bardzo krotko, nawet srednio mi sie chce czytac wasze taktyki wiec nie chce Was zameczac moja

 

Rotacja

PG: Conley/Jamal

SG: O.J. Mayo/Durant/Jamal

SF: Durant/Wes

PF: Aldridge/Bosh

C: Okafor/Aldridge

 

Co tu wiele mowic, jest Durant, nie ma Westbrooka. Jak ostatnio pokazal Kevin, jest nie do zatrzymania przez kogokolwiek w tej lidze, swietny rzut , izolacje, IQ ! Mozna powiedziec ze gracz podobny do Melo, jednak nic podobnego, Durant potrafi rowniez dostrzec kolegow oraz jesli mu nie wpada, da pole do popisu reszcie. Niekwestionowany lider w mojej druzynie, oraz co bardzo wazne, idealny przywodca Dalej, Aldridge, pick and pop oczywiscie, rzuty z mid range i niezly przeglad pola, nie forsuje gry, oddaje rzuty tylko z dobrej pozycji. Jako backup z ławki Jamal, niesamowity gosc w crunch, akcje 3+1 to jego specjalnosc, swietny z lawki co pokazal w atlancie, oraz teraz pokazuje w Trail Blazers. Dobrze rozgrywa oraz przyjemny dla oka drybling. Okafor wiadomo, zbiorka oraz bloki, sporadycznie wysokie zaslony. Z lawki rowniez Basz, swietny z mid range, zapakuje jesli trzeba. Szkoda ze dziurawy w D. Na pomoc Wesley Johnson, w moim mniemaniu dobry obronca, do tego spory potencjal. Conley i Mayo daja tak wazny spejsing, OJ wielki talent, jednak wciaz nie gra tego co powinien.

Na koniec, co wazne w mojej druzynie nie ma zawodnika ktory psulby atmosfere w szatni, Durant, Bosh i Aldridge to baranki. Jedynie moze mayo wybuchowy charakter ale zna swoje miejsce w szeregu. Brakuje nieco obrony, no ale w ataku nic do zarzucenia, wbrew pozorom sama obrona tez sie nie wygra spotkania.

 

 

1. Tru Warier

PG: Chauncey Billups

SG: Nick Young

SF: LeBron James

PF: Lamar Odom

C: Andrew Bynum

bench: Kyrie Irving

bench: Evan Turner

bench: Boris Diaw

[Dnc]

fajna para

jak już mówiłem - stealem w tym drafcie jest Andrew Bynum, którego jeszcze 2-3 tygodnie nikt tak wysoko nie cenił

ale tak to już jest w NBA - jesteś tak dobry jak Twój ostatni mecz

 

bardzo wyrównana i tylko na C przewiduję przewagę Tru Warier więc także on wygrywa tą serię ale dzięki Durantowi i Aldrigdowi qogalqu urywa 3 mecze

4-3 dla Tru

[matek]

4-2 Tru

 

bardzo ciekawy pojedynek Durant-lbj

 

tak jak devil uwazam ta pare za bardzo wyrownana, ale wszechstronnosc i lepszy defense jest po stronie Wariera. do tego Bynum, ciekawe z ktorym numerkiem poszedlby gdyby draft odbywal sie w tej chwili

[nawciarz]

Ciężki orzech do zgryzienia bardzo wyrównany pojedynek.

 

Ostatecznie daje 4-3 gogalq

 

Nie wiem na ile to wynika z tego ze nie znosze LeBrona, ale gogalq ma argumenty żeby go powstrzymać ciekawy zestaw pod koszem i długie łapska Duranta. Zestaw obrońców też bardziej przemawia do mnie gogalqa, Conley-Mayo to para która potrafi się dzielić piłka i będą dokarmiać podaniami Duranta, Aldridge'a i Bosha. A Jamal gdzieś w połowie meczów może być takim katem jak w niektórych meczach finału Terry dla Miami LeBrona.

[croolick]

4-2 Tru, bez dwóch zdań

Czemu? Podkoszowi. Przy założeniu (a takie przyjąłem), że Bynum się nie połamie. Zgrani koledzy z LAL, do tego przeżywający w Clippsach drugą młodość Billups - już to wygląda super. A do tego LBJ i jego nieziemska gra do końca 3 kwarty, no - do połowy 4:) gogalq ma Duranta i ok - to będą ciekawe pojedynki z LBJ. Ale kto powstrzyma Bynuma napędzanego podaniami Billupsa/LBJ, Bosh?

[Tyrion]

Tradycyjnie już chyba pod prąd 4:2 dla gogalq- dla mnie trójka Bosh/LMA/Okafor jest lepsza niż analogiczny tercet Diaw/Odom/ Bynum i to mimo faktu, że jestem zadeklarowanym fanem Lakers i Bynuma uwielbiam, ale Odom w tym sezonie jest słaby w c***, a z Boshem i Aldridgem radził sobie zwykle nie najlepiej. Nie podoba mi się tez połączenie Lamara z LeBronem( Lamar tez lubi pograc sobie dużo z gałą). Ogólnie bardziej jestem wstanie wyobrazić sobie powstrzymanie Bajnama przez Okafora z Aldridgem, niz powstrzymanie LMA i Bosha przez Odoma z Diawem

[bulls2006]

wyrównanie- ale 4-3 dla gogalq decydują lepsi podkoszowi Aldridge, Bosh, Okafor, to duża siła, natomiast Bynum jest trochę osamotniony - Odom na razie nie gra nic, a Diaw po znakomitym początku miał ostatnio słabe mecze, gra w kratkę. Ważne jest też to, że wysocy gopgalq są lepsi w obronieJames wygra dwa mecze w tej serii, ale jeszcze nie jest zawodnikiem, ktory sam wygrywa ciężkie serie. Bynum dołoży jeden mecz, trochę zabraknie