2011 Fantasy Draft 1st round - devilnevercry vs tymczasowy0

[matek]

zapraszam do glosowania

 

Wybierając na samym początku mojego ulubionego ofensywnego gracza, który jest ułomny w defensywie skazałem się na obudowanie go dobrymi obrońcami. Nie wyszło to tak jak chciałem bo inni użytkownicy paręnaście razy podebrali mi kogoś z samej góry mojej listy ale pewnie zdarzało się to każdemu

 

Skład:

PG: Jason Kidd

SG: Trevor Ariza

SF: Carmelo Anthony

PF: David West

C: Tyson Chandler

bench: Ricky Rubio

bench: James Harden

bench: Udonis Haslem

 

Liderem zespołu jest oczywiście Anthony i to jemu podporządkowałem nie tylko wybór głównie defensywnych zawodników ale także dobierałem ich pod względem charakteru by nikomu nie przeszkadzało założenie, że Melo jest samcem alfa. Carmelo oczywiście poza tym, ze jest wybitnym strzelcem (co rok w czołówce, sezon temu 3rd miejsce) i ponoć egoistą (chociaż w PO zrobił 4,7 asyst na mecz) :wink: jest świetny closerem - wg statystyk najlepszym w lidze, ma bardzo ciężki rzut do obrony i świetnie się sprawdza w meczach z największymi gwiazdami (największy współczynnik wygranych z ścisłą czołówką - Bryant, LBJ, Wade, Durant itd.) co da mojemu teamowi przewagę nad resztą drużyn.

Kolejnymi dwoma elementami układanki są Kidd i Chandler, którzy mają zadbać o obronę odpowiednio na obwodzie i pod koszem. Jason Kidd był wybrany do 2 piątki All-NBA Defensive Team w zeszłym sezonie więc o jego obronie nie muszę się rozpisywać. Jeśli chodzi o atak jest też bardzo dobry konstruktorem akcji i na pewno będzie wstanie wykreować akcje dla pozostałych graczy gdy Melo będzie potrzebował złapać chwilę oddechu. Poza tym sam też potrafi coś rzucić co udowodnił w finałach. Chandler w ostatnim sezonie pokazał także swoje walory defensywne i swoją wartość pod koszem. Liczę na niego głównie w obronie ale nie obrażę się jak rzuci parę pkt - po podaniach z obwodu (np.picki z Kiddem).

Harden jest taką 2 jakiej potrzebuję - zaczynając mecz z ławki da odpowiedni ogień z ławki w ataku jak i w obronie. Od Arizy będącego tak naprawdę jego zmiennikiem oczekuję dobrej gry w D i paru pkt w ataku po wjazdach lub zza łuku. (świetnie się spisywał przy boku CP3 więc z Kiddem też się dogada)

David West zaczynać będzie w s5 ale większość grać będzie Haslem, który jest u mnie (tak jak w MIami) człowiekiem od czarnej roboty. Wymagam od Udonisa Haslema solidnej obrony a także dobrej zmiany na C gdy Chandler będzie odpoczywał a od Davida Westa wyciągania swoimi jumperkami obwodowego co da więcej miejsca dla Tysona przy ewentualnym graniu na niego. Tylko w sytuacjach gdzie potrzebuję pod gonić wynik będzie się on znajdował na parkiecie razem z Melo. A tak to stawiam na D.

Rubio - młody, wybiegany, potrafi bronić i 1 2 więc świetnie będzie się nadawał na zmianę dla Kidda. Poza tym potrafi też sam wykreować miejsce do rzutu dla partnerów.

 

Rotacja:

 

PG: Kidd/ Rubio

SG: Ariza/ Harden/ Rubio

SF: Anthony/ Ariza/

PF: West/ Haslem/ Anthony

C: Chandler/ Haslem

 

 

EDIT:

same here

Wybaczcie, że tak późno ale nie miałem dostępu do neta, przez parę dni ;/ Wrzucam ogólny opis drużyny i rotację

 

Rotacja

PG: Chris Paul/Tyreke Evans

SG: Tony Allen/Tyreke Evans

SF: Grant Hill/Metta World Peace

PF: Tim Duncan/Marcus Camby

C: Al Horford/Marcus Camby

Tak więc posiadam najlepszego rozgrywającego w tej lidze, który sprawia, że zawodnicy grający z nim w jednej drużynie stają się lepszymi graczami. PAul zaprowadził do play-off Hornets w zeszłym sezonie i sam wyrwał dwa mecze LAL, więc wyobraźcie sobie co by zrobił mając takich partnerów w składzie ja w mojej drużynie. Poza tym jest jednym z niewielu zawodników w tej lidze, którzy sami potrafią przejąć mecz i poprowadzić drużynę do wygranej. W moim składzie mam też bardzo dobrych obrońców w postaci Allena i Peace'a, którzy będą zajmować się kryciem najlepszych strzelb rywali. Poza tym Paul również jest świetnym obrońcą, podobnie zresztą jak i Grant Hill, który mimo swojego zaawansowanego wieku, prezentuje się na boisku nie raz lepiej od swoich młodszych kolegów na tej pozycji. Posiadanie w składzie Evans'a zapewnia mi back-up zarówno na pozycję rozgrywającego i rzucającego obrońcy, co daje dużą elastyczność jeśli chodzi o rotację na tych dwóch pozycjach. Mam bardzo wyrównany frouncort, gdzie każdy z trójki Duncan, Horford i Camby może grać zarówno na pozycji nr 4 jak i 5 i stwarzać mi przewagi w poszczególnych match-upach, a dwójka Duncan i Camby to bardzo dobrzy defensorzy. Wszechstronność, zespołowość i dobra obrona to trzy największe cechy zespołu, który stworzyłem

Edytowane 5 Stycznia 2012 przez matek

[matek]

4-2 devil

 

minimalnie lepsza s5 i duzo bardziej podobajaca mi sie lawka, mniej dziadkow.

[croolick]

4-2 devil

 

Fakt, CP3 może tu urwać dwa zwycięstwa, ale na nic więcej nie mogą liczyć. Nie podoba mi się frontcourt, szczególnie w ataku. Matek ma rację co do wieku tych graczy - ok, rozumiem, że może być 1-2 weteranów - ale średnia wieku na pozycjach 3-5 wynosi u tymczasowego 33,6 lat, gdzie ta energia do gry z CP3? Do pokrycia Carmelo?

I jeszcze ta energia z ławki devila - nie ma opcji, musza wygrać.

[nawciarz]

4-2 devil

 

Z dwa lata temu dałbym inny wynik jednak Duncan się bardzo postarzał w tym czasie, Hill i Camby też już swoje lata mają. Kidd, Ariza i Chandler zatuszują braki defensywne Carmelo i on będzie mógł się skupić wyłącznie na ofensywie. Paul sam nie wyczaruje dobrej ofensywy, bo nie za badzo ma kogo kreować. I ławka też na korzyść devila, Rubio z Hardenem z ławki i atak będzie jeszcze lepszy i do tego taki walczak jak Haslem zawsze się przyda.

[gogalq]

4:1 devil

Prawda jest taka ze Paul nie ma z kim grac, defensywnie na pewno tymczasowy ma ekipe niesamowita, tyreke obnizyl loty, slabo ze spacingiem. Po drugiej stronie duzo lepiej to wyglada