Dunk-o-meter

[Xamel]

http://www.cbssports.com/nba/stats/dunk-o-meter

 

czyli Gryffin who?

I trzech gwiazdorów miami w top 12.

[Chytruz]

O czym tu mamy dyskutować, o dunkach?

 

W takim razie niewiele było fajnych paczek do tej pory, ktośtam zmiótł Geralda Wallace jakoś na początku i alley oop to alley oop Lebrona z Wadem.

 

Wade i James zawsze są wysoko, Bosh z czasem spadnie o kilkadziesiąt miejsc.

[rw30]

Carmelo tough guy anthony - 1 dunk, Boozer - 1

 

Landr, Mahinmi: 8

[rw30]

a no i jeszcze - gallinari tez niby taki madefaka, a najwazniejsza akcje sezonu chcial skonczyc layupem

 

kto jeszcze nie widzial niech sobie poszuka, warto

[Chytruz]

Landry zawsze ma dużo, co jest dość ciekawe z racji, że niejeden SG ma od niego większy zasięg i wingspan.

 

Może Bynum będzie na koniec sezonu pierwszy w ilosci, ale i tak ostatni w punktach za styl.

[Szycha]

Griffin rozegrał na razie 4 mecze gdzie trio z Heat już 6 więc jak na razie Blake ma wyższą średnią dunków, 2.5 niż Bosh, Wade, James. Dodać trzeba że trochę zabiera mu Jordan. Jednak to nie jest jedynym powodem, Blake jeszcze jakoś w pełni nie wystartował i współpraca z Paulem nie układa sie jak do tej pory jakoś wyśmienicie, tak jak się wszyscy spodziewali.

Jaką średnią dunków Griffin miał w tamtym sezonie?

[Xamel]

chodziło mi bardziej o kolesia z pierwszego miejsca, trio z miami bylo jako ciekawostka.

[Dnc]

Griffin rozegrał na razie 4 mecze gdzie trio z Heat już 6 więc jak na razie Blake ma wyższą średnią dunków, 2.5 niż Bosh, Wade, James. Dodać trzeba że trochę zabiera mu Jordan.

a James, Wade i Bosh sobie nie zabierają?

[Maciek9020]

Oni sobie nawzajem te dunki kreują...zobacz te touchdown passy np.

[Dnc]

oczywiście, że część z nich pada po ich asystach- często w sposób nieosiągalnych dla zwykłych graczy (podania przez całe boisko czy tak jak mówisz touchdown passy) ale jak by nie grali razem taki James na pewno miał by ich więcej

 

zresztą część podań do Jordana są dlatego keirowane do niego ponieważ Griffin jest częściej kryty i nawet nieobecność DeAndre nic by nie zmieniła