Skocz do zawartości

(No) Country for old men.. [Suns 2011/12]


theo001

Rekomendowane odpowiedzi

wolę z rookasem z zajebistym potencjałem, który i tak będzie miał obok masę doświadczenia i lideryzmu, robić last championship run, niż z tym panem

A ja wolę z Richardsonem albo Salmonsem niż Warrickiem i Lambem, którego rzeczone doświadczenie w listopadzie 2012 będzie wynosić 0. Ciekawe jak często drużyny z rookiem w S5 wchodzą do finałów konferencji, nie mówiąc już o zdobyciu tytułu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On nie miałby być żadnym liderem. Zobacz jaka kupę doświadczenia miałby obok siebie: Nash, Hill, Garnett. Myślę, że u boku takich graczy czyniłby ekspresowe postępy i bardzo szybko wskoczył półkę wyżej. A jakby jednak nie palił w play-offach, to dlatego w swoim marzycielskim rosterze umiejscowiłem Tracy'ego i Redda. Wolę ich w 100% od JRicha i Salmonsa.

 

Ciekawe jak często drużyny z rookiem w S5 wchodzą do finałów konferencji, nie mówiąc już o zdobyciu tytułu.

w przypadku Suns to 100% naszych udziałów w finałach ligi, było z rookiem w s5 ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chociażby ten przywołany dziś Gordon. Najtrudniej mają podkoszowi rookies, a nie obwodowi..

A jakby nie było to i tak myślę, że byłby bardziej 'NBA ready' niż Retardson czy Salmons obecnie. Nie wiem co jest lepsze w doświadczonym scrubie od niedoświadczonego rooksa, z wielkim potencjałem.

Jak tak was to boli, to proszę:

Nash/Brooks

TMac/Lamb/Redd

Hill/Dudley/Tmac/Warrick

KG/Morris/Thomas/Warrick

Gortat/Thomas/Frye

 

koszt ~ 63 mln $

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rookies to są rookies. Nie wiedzą z czym co się je, wysiadają fizycznie w lutym i nie bez powodu zespoły, które biorą prawdziwego wykurwiacza z 1 pickiem za rok często znowu wybierają w top 3 - nie mówiąc już o jakichś Lambach z połowy drugiej dziesiątki.

 

Rich świetnie się sprawdzał w PO w Suns, walił clutch shoty i był legit 3 opcją plus bardzo dobrze gra tyłem do kosza. Salmons to ballhandler, Delfino dobry obrońca, dobry zbierający i bombardier za 3. Twój skład (poza McGradym, który jak widać ewidentnie nie jest w trakcie wielkiego comebacku) to największy problem Suns podniesiony do potęgi - żadnego drivera, żadnego kreatora of the dribble poza jeszcze o rok starszym Nashem, do tego wzmocniony Lambem, który nie ma trójki, nie wiadomo czy da rade kogokolwiek obronić w pierwszym sezonie i w ataku będzie tylko przeszkadzał. Thanks but no thanks, albo dobrze wykorzystać ostatnie 2 lata Nasha albo sobie odpuścić, żadnych Phoenix Suns offseason moves, żadnych rookies w S5.

 

Albo niski, który umie obchodzić się z piłką albo Odom. T-Mac za minimum to dobry rzut monetą, ale nie wiadomo czy jest jeszcze w stanie dać coś więcej drużynie. Swingman z trójką (Delfino idealny), KG, Odom, jakiś kloc na 10 minut (Mohammed) i coś można spróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i co w związku z tym, że Salmons to ballhandler? Gra teraz tak hujowo, że głowa mała, ale ok - powiedzmy, że nie ma motywacji w lottery team. Co jednak powiedzieć o Richardsonie, który gra padakę w 3 sile wschodu?

I dobrze wiedzieć, że Delfino jest dobrym obrońcą. Myślę, że jak napiszesz mu to na twitterze, to sam będzie zaskoczony.

Piszesz o driverze, kreatorze off the dribble i wyskakujesz z kandydaturami JRicha i Delfino, którzy potrafią stać tylko w kącie i siepnąć trójkę.

Chcesz kogoś takiego? No to zamiast Lamba bierzemy Diona Waitersa. Gościu wbija pod kosz lepiej od Hardena. Gwarantuję ci, że będzie to lepsza opcja od tych przestarzałych shooterów bez ambicji.

Różnica pomiędzy ekipami z pick no1, a Suns, byłaby taka, że u nas rookie to byłaby 5 postać w s5, a w tych ekipach z miejsca musi być ich liderem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dobrze wiedzieć, że Delfino jest dobrym obrońcą. Myślę, że jak napiszesz mu to na twitterze, to sam będzie zaskoczony.

Piszesz o driverze, kreatorze off the dribble i wyskakujesz z kandydaturami JRicha i Delfino, którzy potrafią stać tylko w kącie i siepnąć trójkę.

 

Tak, Delfino jest zupełnie niezły.

 

Jakbyś nieco uważniej czytał, to jako kandydaturę ballhandlera wspominałem o Salmonsie i Odomie. Poza Delfino i JRichem wspomniałem też Garnetta i jego jakoś dałeś radę nie zakwalifikować jako pożądanego przeze mnie kreatora off the dribble, to samo z Mohammedem.

 

Tacy zawodnicy jak Rich czy Salmons nie zapominają z dnia na dzień (jak Rich w czasie transferu z Suns do Magic) jak się gra. Kiedy wchodzą w prime przez jakiś czas po prostu są jacy są, zmieniają się drużyny, systemy, trenerzy i warunki zewnętrzne. "Scrub" Richardson A dopiero co robił 20-5 i +40% za 3 w Suns, a teraz w Magic Richardson B rzuca 10 punktów. Myślę, że jakby znowu grał w Phoenix, to znowu byłby Richardson A. Salmons gra w pojebanym zespole, gdzie jest 50 gosci do piłki, myslę, że też nieźle by pasował w Arizonie. Zresztą ciekawe, że od tych "scrubów", którzy choćby skały srały rzucą kilkanaście punktów wolisz rookiego, który równie dobrze może jebnąć w całym sezonie 6ppg na 35% z gry, bo ty wolisz rookiego bo to są scruby i c***.

 

Chcesz kogoś takiego? No to zamiast Lamba bierzemy Diona Waitersa. Gościu wbija pod kosz lepiej od Hardena. Gwarantuję ci, że będzie to lepsza opcja od tych przestarzałych shooterów bez ambicji.

Chce kogoś takiego, kto robił te rzeczy w NBA i będzie je mógł robić XI.2012-VI.2013. Sorry, ja NCAA oglądam od paru grubszych lat i tych k**** rzeźników koksów masakratorów przychodzących wieczorną porą z toporem widziałem już dziesiątki. Pełno ich teraz w D-League, Izraelu, Grecji, Turcji i Wal-Marcie.

 

Nie żeby mówił o samym Waitersie, ale k**** rookie nie bez powodu nazywa się rookie. Jak mówiłem, jak to ma być sunsowska zabawa w dajemy ze dwa lata czekania na rookiego, Morrisa, podpisujemy Shawne Williamsa i Jasona Smitha a potem zobaczymy co się będzie działo, to ja wole dać Nashowi pójść walczyć o tytuł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś nieco uważniej czytał, to jako kandydaturę ballhandlera wspominałem o Salmonsie i Odomie. Poza Delfino i JRichem wspomniałem też Garnetta i jego jakoś dałeś radę nie zakwalifikować jako pożądanego przeze mnie kreatora off the dribble, to samo z Mohammedem.

 

myślałem, że dyskutujemy o pozycji SG i kto ma na niej występować potencjalnie, a ty mi o Odomie. Proszę bardzo Odoma jako backup sf/pf, ale wiedz, że za darmo grać nie będzie, a wątpię, żeby jeszcze na niego znalazła się kasa.

 

Ogólnie to znajdź mi jakiegoś konkretnego kandydata to inaczej na to spojrzę, ale jeśli chcesz rozmawiać o Salmonie, to muszę poddać w wątpliwość twoje życzenie mistrzostwa Nashowi. Już jakbyś wyskoczył z takim Stevensonem, to bym bardziej zrozumiał..

 

k****, jakby w swoim prime grał w jakiś contenderze, to idę o zakład, że byś się śmiał, że z takim sg to mistrzostwa się nie zdobywa, a teraz chcesz go starego i wypalonego do Suns.. Z rookasem widzę po prostu większe prawdopodobieństwo "zaskoczenia".

 

A Jason "Retardson" to zdaje się twój twór, czy może pamięć mnie zawodzi?;)

Gościu gra już ponad rok w Orlando, gdzie ma obecnie znacznie silniejszy zespół od Suns, a ciągle dalekoo mu do formy z Phoenix. Nash za niego trójek nie rzucał. Szanse, że Richardson b znowu będzie Richardson a oceniam na max. 10%.

 

Aha, i jeszcze tak kończąc: "mój" rookas w rs grałby 20-25, a w po przede wszystkim Mcgrady, bo nie wiem czy zrozumiałeś tak, że ja chcę zrobić z rookie gtg, lidera na po.. Nope.

Edytowane przez theo001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to znajdź mi jakiegoś konkretnego kandydata to inaczej na to spojrzę, ale jeśli chcesz rozmawiać o Salmonie, to muszę poddać w wątpliwość twoje życzenie mistrzostwa Nashowi. Już jakbyś wyskoczył z takim Stevensonem, to bym bardziej zrozumiał..

Ja wiem, że Salmons czy Rich mają swoje wady, ale ze Stevensonem rozbiłeś bank. Niestety takie są realia Phoenix Suns, że gdybania o Deronach Williamsach, Hardenach czy Aldridgeach możemy włożyć między bajki. I co to jest w ogóle konkretny kandydat? Od Wade'a wzwyż? Joe Johnson się jeszcze nadaje? Salmons to quality player w NBA, zawodnik, który robi rzeczy deficytowe w Suns i jest możliwy do dostania. Wspomniany Lamb może będzie quality playerem za dwa lata, może za cztery albo nawet w ogóle. Za dwa lata Nash kończy 40. A Waiters może "wchodzić pod kosz lepiej od Hardena", po czym okaże się, że swoje umiejętności będzie pokazywał głównie na meczach Iowa Energy.

 

k****, jakby w swoim prime grał w jakiś contenderze, to idę o zakład, że byś się śmiał, że z takim sg to mistrzostwa się nie zdobywa

Na pewno.

 

Retardson, owszem, to mój twór, bo mam w zwyczaju pisać dobrze o tych, którzy grają dobrze i pisać źle o grających źle. Pisać o kimś według ustalonego schematu, bez znaczenia jak się prezentuje, to gorsza opcja, nie odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a Stevenson nie daje nam dobrej defensywy z pozycji obrońców, której przy Nashu raczej brakuje?;)

Gościu przynajmniej jest konkretny w tym co robi i zna smak PO. A Salmons to co? Kiedyś dobrze wjeżdżał i w ogóle fajnie punktował, to znaczy, że teraz będzie podobnie? Ale oczywiście DeShawn to tylko taki przykład, więc nie gadaj mi tu o jakimś rozbiciu banku.

Niestety na rynku raczej bida, ale ja swojego kandydata podałem i jest nim Tracy i myślę, że to znacznie lepsza opcja od Johna S.

 

Retardson, owszem, to mój twór, bo mam w zwyczaju pisać dobrze o tych, którzy grają dobrze i pisać źle o grających źle. Pisać o kimś według ustalonego schematu, bez znaczenia jak się prezentuje, to gorsza opcja, nie odwrotnie.

czyli pamięć jeszcze mam dobrą ;) bardzo dobrze prawisz i zgodnie z tym Jason jest obecnie Retardsonem do potęgi ntej :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli pamięć jeszcze mam dobrą ;) bardzo dobrze prawisz i zgodnie z tym Jason jest obecnie Retardsonem do potęgi ntej :)

Czyli mówisz, że Richardson z dnia na dzień spadł z 20ppg/47% na 14/43% i dalej bo zapomniał jak się gra w kosza i nic to nie ma wspólnego ze zmianą drużyny i Nasha na Jameera Nelsona, tak?

 

oja JRich ? Odom ?? Salmons ??? Chytry oglądasz jeszcze czasem NBA czy bazujesz na tym co widziałeś kilka lat temu ?...

 

KG cośtam jeszcze pyka, ale wątpię żeby opuścił Boston...

Prawie codziennie.

 

Pytanie czy Boston będzie dalej chciał KG. Poza tym pewnie pójdzie tam, gdzie więcej zapłacą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieprawda. All-star potential jak nic. Wart tej kasy.

Za sam potencjał zostania all starem w życiu bym nie dał maxa. Na razie to roles, który nie jest nikim off the dribble. Co prawda ma sporo upside'u, jest dalej młody, ale to juz jego 4. sezon, a on dalej jest tylko spot up shooterem.

Batum to oddzielna broszka, dla mnie gracz prawie pokroju Iguodali, Denga, niewiele mu brakuje a ma 23 lata... Każdy z nich dostaje ponad 10...

Iggy i Deng są znacznie lepszymi obrońcami. Andre ponadto jest w hooooy lepszym ball handlerem, potrafi kreować swój rzut i partnerów. Nawet Deng potrafi z piłką zdecydowanie więcej od Batuma. Zresztą Luol jakby nie był zajebisty w defensywie, nie rozwiązuje problemów Bulls z kreowaniem na obwodzie i podejrzewam, że te wszystkie mycki nie obraziłyby się, gdyby przyszedł ktoś, kto odciążyłby go z zadań w ataku. Po prostu takim jak on nie daje się 10 mln.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bierz poprawkę na to, że był lockout a winyle są leniwe.

 

można taką sytuację traktować jak półroczną kontuzję, która zazwyczaj oznacza koniec zawodników jak Salmons czy Odom, o słabej etyce pracy, nie wiem jak z tym u JRicha, ale ma zdecydowanie za długi kontrakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bierz poprawkę na to, że był lockout a winyle są leniwe.

 

można taką sytuację traktować jak półroczną kontuzję, która zazwyczaj oznacza koniec zawodników jak Salmons czy Odom, o słabej etyce pracy, nie wiem jak z tym u JRicha, ale ma zdecydowanie za długi kontrakt.

Śwymyslił.

 

Odom miał ciężkie lato, brał udział w jakimś przejebanym wypadku i ponoć nawet przeszło mu przez myśl przesiedzieć sezon w domu. W grze Suns z piłką w rekach zaraz byłby jak nowy, a może i lepszy niż kiedykolwiek.

 

Rich ma tylko rok dłuższy kontrakt od Warricka, ale w przeciwieństwie do niego do czegoś się nadaje. Jakby Magic na to poszli to ja z pocałowaniem w rękę, w każdej chwili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odom k**** jest wrakiem. kropka. zero mobilizacji u obrońców tytułu. kto weźmie LO w te wakacje (bo pewny jestem że Cuban z błogosławieństwem Carlise go kopnie w leniwą dupę i nie mówię tu o Kardashian...) utopi trochę kasy. nie wiem nic o wypadku i nie wnikam, może się poślizgnął w tańcu z gwiazdami...

 

Warricka ani Childressa nikt nie weźmie, nawet Otis, nie oszukuj się...macie jakieś piki pierwszorundowe żeby komuś zawrócić w głowie ?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warricka ani Childressa nikt nie weźmie, nawet Otis, nie oszukuj się...macie jakieś piki pierwszorundowe żeby komuś zawrócić w głowie ?...

Jezus, no przecież mówię, żeby zamienić zły kontrakt Warricka na gorszy J-Richa (gdyby rzeczywiście managementowi przeszło przez myśl o coś wiekszego powalczyć).

 

http://sports.yahoo.com/nba/blog/ball_dont_lie/post/child-involved-in-lamar-odoms-car-accident-passes-away?urn=nba,wp6558

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mówisz, że Richardson z dnia na dzień spadł z 20ppg/47% na 14/43% i dalej bo zapomniał jak się gra w kosza i nic to nie ma wspólnego ze zmianą drużyny i Nasha na Jameera Nelsona, tak?

wiadomo, że ma znaczenie czy masz u boku Nasha czy Nelsona, ale no zlituj się. Mówimy o stanie permanentnym, który trwa już ponad rok. Przez cały okres w Magic JRich gra bardzo słabo. Czy naprawdę sądzisz, że z dnia na dzień zacznie o wiele lepiej trafiać swoje open looki, bo podania będą lecieć z namaszczeniem świętego Steve'a? Gdybyśmy byli po miesiącu-dwóch od wymiany to ok, powiedziałbym nowy system, gorszy rozgrywający, musi chłopak się zaadoptować. Ale dziś mija ponad rok i gra jeszcze gorzej, momentami wręcz tragicznie. Na pewno z Nashem podskoczyłyby mu cyferki, ale bez przesady, że to ktoś z kim warto byłoby uderzać w ten ostatni rajd po tytuł.

 

Ogólnie myślałem, że ma większy kontrakt i tu oczywiście w pełni w sumie się zgodzę, że za Warricka, który i tak nie jest potrzebny, wymiana byłaby całkiem fajna dla nas, tylko raczej jest to mało prawdopodobne i nie zmienia tego co wyżej napisałem.

 

 

Za sam potencjał zostania all starem w życiu bym nie dał maxa. Na razie to roles, który nie jest nikim off the dribble. Co prawda ma sporo upside'u, jest dalej młody, ale to juz jego 4. sezon, a on dalej jest tylko spot up shooterem.

gucio. Batum w ciągu sezonu, max dwóch wejdzie na poziom all-stara, dlatego jest wart tej kasy. Na pewno bardziej niż kontraktu rolesa przez następne 4 lata. Zobaczysz zresztą ile będzie chętnych na danie maxa Batumowi i PTB też nie będzie się zastanawiać nad wyrównaniem. To będzie jedna z najciekawszych walk o "rolesa" w offseasonie ;)

Oczywiście na wszystko trzeba brać poprawkę sytuacji z jaką mamy do czynienia na rynku FA. Realnie to Batumowi dałbym 8-9, ale w lidze jest mało kontraktów "realnych" i w tej sytuacji nie znajdą nikogo o takim potencjalne i kto już prezentuje takie umiejętności za mniejszą kasę. Podpisanie z nim kontraktu to po prostu inwestycja i jest on wart jej.

Edytowane przez theo001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chytry, przyznaję że masz rację, myślałem że HW ma dłuższy i bez teamoption...

 

ale co do Odoma i Salmonsa to już na nich nie licz w NBA, chyba że do perfidnego tank-mode...

 

wpienia mnie niemiłosiernie jak ktoś pisze 'Realnie to Batumowi dałbym 8-9, ale w lidze jest mało kontraktów "realnych" i w tej sytuacji nie znajdą nikogo o takim potencjalne i kto już prezentuje takie umiejętności za mniejszą kasę'

ja pi****le.

ja tam bym im dał realnie po 100 dolców tygodniowo, bo życie gwiazdy, robiącej to co lubi, aż tak złe się nie wydaje.

ale tak się składa, że znajdujemy się w świecie rzeczywisty, gdzie wszystkie czynniki należy brać pod uwagę, a prawa rynku są brutalne.

nie sądzę żeby ktoś dał maxa Batumowi, ale ok. 12 za sezon obstawiam i jak pisałem, PTB wg mnie to wyrównają.

czy to dobra inwestycja ? zakładając nawet niewielki rozwój to przyzwoita. a upside chłopak ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.