Los Angeles Lakers 2011/12

[Van]

nie powiem, do walki o misia wciaz mi brakuje takiego beasleya, czy jakiegos rezerwowego sg, ktory rzucilby takie 2-3 trojki w meczu, cos jak sasha w 08 czy teraz pietrus ale teraz przynajmniej mam prawo wierzyc.

a mnie szczerze mówiąc nie brakuje już niczego do walki o mistrzostwo w tym zespole, oczywiście wszystko będzie zależało od tego jak Brown to poukłada, jak trafią z formą na PO, ale wyeliminowaliśmy naszą największą słabość jaką była pozycja rozgrywającego co równocześnie wpływa na to, że inne słabe punkty jak ławka wyglądają trochę lepiej bo Sessions w drużynie jest kolejną opcją do zdobywania punktów i innym się łatwiej zdobywa punkty jak on jest na parkiecie. Co do tego trafiania to kimś jak był Vujacic czy Pietrus spokojnie mogą być czy to Barnes czy nawet Blake.

 

Nie ma drużyny pozbawionej słabych punktów wśród contenderów Heat brakuje centymetrów pod koszem, Thunder brakuje kogoś kto da punkty spod kosza, Bulls wydają mi się być najbardziej kompletni, ale mają ciągle jakieś problemy zdrowotne Rose czy Hamilton i musieliby się przebić najpierw przez Heat

 

co do kontraktu. agent sessionsa przebakiwal juz o tym, ze wyoptuje po tym sezonie. jeszcze 2-3 takie mecze jak to ostatnie i chlopak bedzie lakomym kaskiem na rynku fa. mitch jednak tez przebakiwal o tym, ze lakers wiaza z nim wieksze nadzieje i mysle, ze licza sie z tym. prawdopodobnie zaproponuja mu jakis w miare sensowny kontrakt, beda jednak musieli zamnestionowac jakiegos mette albo zrobic w koncu ten transfer gasola ale tymi sprawami bedziemy sie przejmowali po sezonie...

jak będzie dalej tak grał to jasne będą się starali go zatrzymać, ale z drugiej strony nawet utrzymując wysoki poziom może nie być na niego tak wielkiego zapotrzebowania z prostego powodu drużyn potrzebujących rozgrywającego po prostu zbyt wiele nie ma

 

btw. van, nie wolalbys tego skladu + dragic-scola-martin za gasola? nie bylby to bardziej kompletny zespol? abstrac***ac od tego, czy rox by na to poszli, bo zostaliby bez pg (chyba, ze wcisnelibysmy im jeszcze blake'a)

nie bo uważam, że byłoby tego już za dużo i nie udałoby się pogodzić ambicji tych wszystkich graczy obwodowych, a Gasol jest dla mnie dużo bardziej wartościowy niż Scola.

 

Mnie konsktrukcja tego zespołu się naprawdę w tej chwili podoba wcześniej mieliśmy nasze BIG 3 i potem nic, nie wiadomo było nawet kto jest czwartym najlepszym graczem zespołu teraz wiadomo. Jedyne co bym zmienił to wolałbym jakiegoś bardziej atletycznego SF, ale jak sam napisałeś MWP wydaje się, że jest w lepszej fizycznie formie, w defensywie od kilku tygodni znowu gra jak powinien, Barnes przy prawdziwym rozgrywającym też odżył więc jakoś to przeżyję. Pod koszem na ławce mamy trzech gości, z których Brown może sobie wybierać, który mu w danym meczu bardziej pasuje. Jasne nie mamy typowego klasowego 6th mana, ale tutaj dobrze rotując zawsze na parkiecie ze zmiennikami może grać przynajmniej jeden z naszych starterów więc nie jest to wielki problem.

 

To znaczy tak by było jasne moim zdaniem w tej chwili tej drużynie nic nie brakuje zakładając, że Bryant/Sessions/Gasol/Bynum są zdrowi i grają we wszystkich meczach, wtedy wystarczy ławka taka jaka jest, ale w momencie jak jeden z nich wypada byłby już duży problem z zastąpieniem go zwłaszcza przez dłuższy okres czasu. Wtedy taka wymiana z Rockets, gdyby miała miejsc, czy Beasley byłoby pomocne, ale jak tych czterech będzie grało to nie widzę tu za bardzo miejsca dla kolejnych zawodników, którzy chcieliby dostawać swoje minuty i rzuty.

[Kaczor94]

Hoho, Walton trafił trójkę przeciwko Suns, wcześniej jeszcze miał ładną asystę do Irvinga. Jeżeli Cavs wyciągną jeszcze coś ładnego dzięki pickowi, który od nas dostali, to mogą nawet nie wyjść tak tragicznie na tej wymianie...

[Artlan]

Wymiana z LAL-Memphis w której ci pierwsi pozyskali Gasola też wydawała się tragiczna dla Grizzlies (że dali się wydymać, że oddali gwiazdę za paczkę chipsów itp). A po latach okazała się dla nich całkiem opłacalna.

[wbT]

Hoho, Walton trafił trójkę przeciwko Suns, wcześniej jeszcze miał ładną asystę do Irvinga. Jeżeli Cavs wyciągną jeszcze coś ładnego dzięki pickowi, który od nas dostali, to mogą nawet nie wyjść tak tragicznie na tej wymianie...

E tam... Bynum też trójkę trafił

[Me Myself and I]

[Van]

może to i śmieszne nawet, ale timing masz kiepski po wczorajszym meczu nie bardzo pasuje trzeba było wrzucać albo po jakimś wcześniejszym albo poczekać na kolejny gdzie coś takiego będzie lepiej pasowało

 

Mecz cóż przegrany ewidentnie przez defensywę, nie ma co się rozpisywać może poza tym, że Brown pokazał, że ma jaja jak posadził wkurwionego Bryanta w czwartej kwarcie na ławie

[Lukic]

He makes the decision. He's the coach. If you guys are looking for a story, I'm not going to give you one. I can't sit here and criticize his decisions. In leading this ballclub, that's something I can't afford to do. I got to have his back. I've had his back the whole season; I can't start doing something crazy now. It wouldn't make no sense.

Oj, Kobe - właśnie takim komentarzem dajesz story. I can't =/ I don't want to.

[Me Myself and I]

może to i śmieszne nawet, ale timing masz kiepski po wczorajszym meczu nie bardzo pasuje trzeba było wrzucać albo po jakimś wcześniejszym albo poczekać na kolejny gdzie coś takiego będzie lepiej pasowało

akurat nie miałem na myśli meczu, nawet nie skojarzyłem że był jakiś i nie miałem zamiaru dorabiać do tego jakiejś teorii lowerskiej czy hejterskiej. ot mam dystans do lakers i z takich obrazków lubię się pośmiać niezależnie od tego czy pasują do ostatniego meczu czy nie

[theo001]

Oj, Kobe - właśnie takim komentarzem dajesz story. I can't =/ I don't want to.

Nie wiem kiedy on rośnie. Gówniarska wypowiedź Kobego w stylu: Brown to pajac i osioł. Ja wam tego nie powiem, ale i tak wiecie ocb.

Czekam na obronę KB, że bardzo ładnie staje po stronie coacha

[lorak]

[ATTACH=CONFIG]305[/ATTACH]

 

to też jest fajne:

 

[josephnba]

czy mi sie zdaje czy po trade deadline Gasol znowu przypomina tego Pau z mistrzowskich sezonów?

[Me Myself and I]

gra na luzie to mu idzie lepiej, jednak koszt tego taki że Bynum 5 mecz z rzędu ze zbiórkami <10 delikatnie mówiąc

 

a tymczasem Fisher w OKC +/- ma +40 w czterech meczach

Edytowane 28 Marca 2012 przez Me Myself and I

[deski]

Bynum uwierzył w swój rzut za 3 ;D

Macie problem

http://sports.yahoo.com/nba/news;_ylt=Av1rM9CaBHo0LQc1IOR4zpS8vLYF?slug=mc-spears_lakers_mike_brown_andrew_bynum_benching_032812

[matek]

faktycznie przejebane

[josephnba]

cóż, jak Bynum zacznie rzucać za 3 to chłopaki szybciej zarzucą wędki

bez szans w PO...

[deski]

faktycznie przejebane

Nie bierz tak dosłownie wszystkiego.

Bynum rzucił tą trójke bo naprawdę myślał że trafi? Jakieś kwasy tam macie w LA czy jemu sie popierdolilo we łbie?

[tegotamtego]

bo jest glupim czarnuchem i myslal ze trafi

[badboys2]

bynum 2 dni wczesniej trafil trojke z tego samego miejsca...

wczoraj przesadzil, troche za bardzo zluzowal. w sumie rozumiem ich, ze mentalnie moga byc gdzie indziej podczas takiego meczu. ale wiekszej afery nie spodziewalbym sie z tego. a i milo, ze brown ma pewne zasady.

 

a drew, w czwartek jakims 20-10 moze sie zrehabiitowac.

[Me Myself and I]

to że trafił nie znaczy że miał rzucać, raczej to na rozrysowaną zagrywkę nie wyglądało tylko na "genialny pomysł - a ciepnę se" ... gdyby to było w q4 przy +15 to niech tam, ale w kluczowym momencie meczu przy +6 to trochę niepoważne. następnym razem co, fejdełeja se spróbuje z narożnika?

 

edit: dobra wypowiedź, trochę za ostra, ale dobra

http://www.silverscreenandroll.com/2012/3/28/2908838/andrew-bynum-has-no-more-excuses

Edytowane 28 Marca 2012 przez Me Myself and I

[Xamel]

Kobe ma właśnie 0-15 z gry I 0 pkt.

Co się dzieje? Space Jam??

" If there's something strange in your neighborhood,

Who You gonna call???"

Michael Jordan?