Los Angeles Lakers 2011/12

[badboys2]

heylbj

powody wciaz sa takie same: upgrade na pg i oszczednosci

 

theo

postaw to trio z warriors przy... kwame i ellisie, pozniej przy kobe'm i bynumie. warriors nie maja wysokiego i nie maja systemu defensywnego. przy bynumie i systemie defensywnym browna powinno nie byc wiekszych problemow. jest jeszcze barnes jakby co. ja nie widze zadnych problemow a poprawiamy szybkosci i ofensywe stajac sie bardziej klasycznym zespolem, biegajacym z jednym centrem. gasol na pf juz nie biega tak jak 4 lata temu o czym piszemy od jakiegos czasu.

 

ciezko mi uwierzyc w ten trade, dlatego zanim zaczne sie martwic i cieszyc, poczekam na potwierdzenie.

[theo001]

tak, ale system to jedno, a wykonawcy to drugie. Curry z racji warunków fizycznych kiepsko w defensywie i taki Westbrook będzie go dymał. Kobe to już naprawdę sobie folguje w obronie i advstats pokazują, że jest w tym elemencie wręcz tragiczny. Dochodzi Lee, o którego obronie chyba nie trzeba nic mówić. Ciężko nawet stwierdzić, czy gościu, którzy w karierze do tej pory grał tylko w Knicks i GSW zna taki termin jak defensywa. Wrighta nie oceniam, bo nie pamiętam jak broni, ale jak się znalazł w Oakland to znaczy, że raczej też miernie

 

Atak oczywiście będzie wyglądał wręcz bajecznie, 3 graczy mogących co wieczór sypać po 20 pkt i jeden 30. Jednak wiadomo co w po się dzieje z zespołami bez defensywy

 

warriors nie maja wysokiego

no jak to, a Kwame?! Edytowane 9 Marca 2012 przez theo001

[heylbj]

wygląda na to, ze trade'u jednak nie bedzie

 

ale jakie oszczednosci?

 

gasol+artest: 18,7+6,7=25,4

 

lee+curry+biedrins+wright: 11,6+9+3,8+3,1=27,5

 

biorąc pod uwagę, ze lakers tracą pick, lee ma fatalna umowę na 5 lat (wiec o jakich oszczednosciach tu mowimy?), curry nie jest okazem zdrowia w ostatnim czasie to wygląda na to, ze lakers w tej wymianie sa bardziej dymani niz memphis oddajac gasola za kwame

[Julius]

FAjny deal w obie strony. Gasol+Ellis to juz fajny core, pare dodatkow i wyglada to ciekawie, poza tym zyskuja troche elastycznosci w payrollu, bo pozbywaja sie lee i dostaja w zamian krótsze umowy.. a sam curry/ellis to nie jest backcourt marzenia afterall.

 

Lakers dostaja Lee ktory 10/10 daje bez problemu, Currego, ktory w formie jest duzym upgradem. no i pozbywaja sie MWP

[Kubbas]

jamison jest w tej chwili chyba najgorszym obronca na swojej pozycji a koszykowke zycia gral w gsw oczywiscie jego sezony zycia nigdy nie przekladaja sie na zwyciestwa , drugim najlepszym zawodnikiem tamtych cavs byl najczesciej varejao - defensywny center , trzeba byc naprawde tepym zeby nie zauwazyc ze brakowalo tam drugiej opcji, kubbas kto byl tam 2 opcja ???? i kiedy ta 2 wg. ciebie opcja zagrala dobry mecz w po???

jak dla mnie james wielki fail zajebal razem z wadem w ostatnich finalach

Nie przeczytałeś co napisałem, Lebron nie miał tak scentralizowanego talentu jeżeli chodzi o support, dodając to, że pod niego ciężko dobrać jakiś inny support niż shooterzy, gracze pick and pop, wysocy z range, zwłaszcza pod tego starego LBJ, teraz też by było ciężko, co by fani LBJ chcieli? aby samozwańczy król dostał odrazu Bosha? Bo kogo byście mu dopasowali? Jak nie jakiegoś na prawdę zajbeistego gracza, który by sam potrafił coś zagrać.

 

Jamison faktycznie Kubbas, mistrzowski support. Na poziomie Gasola?

Nie czytasz, odpowiedź wyżej, we dwóch się spotkajcie i przeczytajcie może znajdziecie

 

Lorak, koleś który rozwalił wszystkich a jednak co roku staje się chokerem.

 

jezu az mi sie wierzyc nie chce w takie cos

ale jerry west przeciez pracuje dla warriors od jakiegos czasu...

curry i wright idealnie poprawiaja spacing wokol mamby i bynuma i z miejsca wchodza do s5. zreszta cala trojka z lee wchodzi do s5.

biedrinsa nie licze ale na pare minut, czemu nie.

 

kontrakt lee nie jest fajny ale lakers pozbywaja sie mwp i odmladzaja sklad co mi sie podoba. problemy z kostkami curry'ego to zmartwienie ale damn, to ciekawy deal! chyba, ze czegos nie wiemy nt zdrowia stepha. niemniej podoba mi sie to bardziej nawet od opcji z lowrym i scola.

czemu warriors mieliby to zrobić? nie widzę kompletnie w tym sensu, trejd dla nas zajebisty jest temu nei przeczę

 

FAjny deal w obie strony. Gasol+Ellis to juz fajny core, pare dodatkow i wyglada to ciekawie, poza tym zyskuja troche elastycznosci w payrollu, bo pozbywaja sie lee i dostaja w zamian krótsze umowy.. a sam curry/ellis to nie jest backcourt marzenia afterall.

 

Lakers dostaja Lee ktory 10/10 daje bez problemu, Currego, ktory w formie jest duzym upgradem. no i pozbywaja sie MWP

Jak wyżej

[theo001]

Kubbas Kubbas.. nie zauważyłeś, że już skończyliśmy o Lebronie? Naprawdę chcesz to kontynuować?

[Van]

tak, ale system to jedno, a wykonawcy to drugie. Curry z racji warunków fizycznych kiepsko w defensywie i taki Westbrook będzie go dymał. Kobe to już naprawdę sobie folguje w obronie i advstats pokazują, że jest w tym elemencie wręcz tragiczny. Dochodzi Lee, o którego obronie chyba nie trzeba nic mówić. Ciężko nawet stwierdzić, czy gościu, którzy w karierze do tej pory grał tylko w Knicks i GSW zna taki termin jak defensywa. Wrighta nie oceniam, bo nie pamiętam jak broni, ale jak się znalazł w Oakland to znaczy, że raczej też miernie

 

Atak oczywiście będzie wyglądał wręcz bajecznie, 3 graczy mogących co wieczór sypać po 20 pkt i jeden 30. Jednak wiadomo co w po się dzieje z zespołami bez defensywy

 

gdyby taki deal miał miejsce nie byłby to na pewno zespół bez defensywy, nie kiedy na ławce jest Mike Brown

 

jakich to super defensorów dostał jak zaczął pracować w Cleveland ? nawet Lebron zaczął pod nim bronić.

 

fajny transfer gdyby doszedł do skutku Lee może być przepłacony, ale jest parę lat młodszy niż Pau i chociaż to nie ten poziom to poniżej tego 15/9 schodzić nie powinien, a to nam by w zupełności wystarczyło. Wright z tego co pamiętam z Heat bronić potrafił do tego jest atletyczny i ma rzut, Curry posłałby nam w końcu Fishera na ławkę.

 

Tak czy inaczej czy kiedykolwiek była taka wymiana omawiana czy nie to do skutku już raczej nie dojdzie skoro została upubliczniona, a szkoda.

[badboys2]

dealu poki co nie ma i pewnie nie bedzie.

 

rozmowy z rockets rozchodza sie ponoc o lowry'ego. rox nie chca go wlaczyc, lakers bez niego nie chca dopiac umowy. zycie...

 

rubio rozwalil niestety kolano i wszystko wskazuje na to, ze nie dojdzie do skutku nawet deal crawford-ridnour...

 

a lakers juz myslami przy niedzieli. mile slowa bynuma przed meczem z c's. pewnie do tego meczu lakers dealu nie zrobia

[josephnba]

tak poważnie to kto się niby jarał przyjściem Jamisona czy Shaqa do Cavs? Przyznać się. Chyba wrogowie Lebrona..

Mi zapadły w pamięć słowa Bastka, że Shaq pociągnie za sobą Cleveland na dno

 

Jamison faktycznie Kubbas, mistrzowski support. Na poziomie Gasola?

ja pamietam jak wielu fanów Cavs sie jarało, przydałaby sie opinia Vana, który pamieta z kim wtedy sie kłócił (nie wiem czy nie Kily), ja tamtego tematu nawet a dokładnie nie czytałem, bo wszyscy wiedzieli jak mnie Cavs interesują

Poczekajcie jak to było

Jamison to lepszy fit dla Cavs i Jamesa od... cholera nie pamietam kto był wtedy łączony z Cavs, ale to było jakieś duże nazwisko

Pamietam tez że wielu fanów Cavs porównywało roster Cavs do tego z LAL i mówiło, że w Finale sie wyjaśni który jest lepszy...

 

Chłopaki nie chowajcie teraz głów w piasek

Van przypomnij mi który to madry tak pisał

[nba-hoops]

Dobrze Ci się kojarzy chyba Killy, który pamiętam rzucił hasło, że na forum się będzie odzywał dopiero jak LeBron zdobędzie mistrza ;p

[josephnba]

a to dlatego juz dawno jego złotych myśli nie czytałem

wszystko jasne

[theo001]

nie wiedziałem, że Cavsi mają jakiś kibiców na forum, ale ok

[badboys2]

obecnie tutaj nie maja

ale zanim sie pojawiles na forum, bylo ich sporo, choc nie dopatrywalbym sie zwiazku

[theo001]

przenieśli swoje zainteresowanie na Florydę?

[Van]

ja pamietam jak wielu fanów Cavs sie jarało, przydałaby sie opinia Vana, który pamieta z kim wtedy sie kłócił (nie wiem czy nie Kily), ja tamtego tematu nawet a dokładnie nie czytałem, bo wszyscy wiedzieli jak mnie Cavs interesują

Poczekajcie jak to było

Jamison to lepszy fit dla Cavs i Jamesa od... cholera nie pamietam kto był wtedy łączony z Cavs, ale to było jakieś duże nazwisko

Pamietam tez że wielu fanów Cavs porównywało roster Cavs do tego z LAL i mówiło, że w Finale sie wyjaśni który jest lepszy...

 

Chłopaki nie chowajcie teraz głów w piasek

Van przypomnij mi który to madry tak pisał

nie pamiętam ci jego fani dla mnie zawsze byli tacy sami i ciągle mi się mylili oczywiście oprócz nowych wynalazków w typie hejlbj, któremu zaślepienia potrzebnego do kibicowania lebronowi odmówić nie można, ale już jakiejś inteligencji i wiedzy starszych kolegów tak więc łatwiej go odróżnić od reszty.

 

Tak wracając do Lakers ciekawe, że zbliża się trade deadline i nagle do rotacji w ostatnich dwóch meczach wraca McRoberts i gra po kilkanaście minut, Goudelock dla odmiany dzisiaj nie zagrał nawet chwili i przyczyny raczej nie należy szukać w wysokim poziomie gry Fisher, Blake'a czy nawet Kapono, który dostał jego minuty.

[mistrzBeatka]

Nie przeczytałeś co napisałem, Lebron nie miał tak scentralizowanego talentu jeżeli chodzi o support, dodając to, że pod niego ciężko dobrać jakiś inny support niż shooterzy, gracze pick and pop, wysocy z range, zwłaszcza pod tego starego LBJ, teraz też by było ciężko, co by fani LBJ chcieli? aby samozwańczy król dostał odrazu Bosha? Bo kogo byście mu dopasowali? Jak nie jakiegoś na prawdę zajbeistego gracza, który by sam potrafił coś zagrać.

kubbas

przeczytalem i napisalem to byl dobrze spasowany support , i co z tego ???? skoro na pewnym poziomie liczy sie jakosc tego supportu, jason kapono i ray allen tez niby robia to samo - mam ndzieje ze zrozumiales te przejaskrawione porownanie

ciezko zbudowac support lololololol???wszystkie druzyny ofensywnie sa budowane weglug wlasciwie takiego samiego schematu 1-2-3 ,long range 4 - midrange, 5-post , james bez problemu sie wpisuje w taki schemat

 

opdpowiedz na moje pytania , kto byl druga opcja???? kiedy ta opcja dobrze zagrala???? potem sobie sprawdz jakie drugie opcje byly w mistrzowskich ekipach

 

widze ze generalnie wszyscy sobie zdaja sprawe ze ten support byl c***owy ale rozchodzi sie o to co kto napisal na forum , mam dobra rade

disujcie sie na pmach -np. ale jestes lamerem , nba ogladasz tylko w niedziele , myslales ze z jamisonem bedzie mis , ty lamerze

Edytowane 10 Marca 2012 przez mistrzBeatka

[josephnba]

beatka chcesz zeby Ci skrzynke zapchali?

[mistrzBeatka]

[Van]

kubbas

przeczytalem i napisalem to byl dobrze spasowany support , i co z tego ???? skoro na pewnym poziomie liczy sie jakosc tego supportu, jason kapono i ray allen tez niby robia to samo - mam ndzieje ze zrozumiales te przejaskrawione porownanie

ciezko zbudowac support lololololol???wszystkie druzyny ofensywnie sa budowane weglug wlasciwie takiego samiego schematu 1-2-3 ,long range 4 - midrange, 5-post , james bez problemu sie wpisuje w taki schemat

 

opdpowiedz na moje pytania , kto byl druga opcja???? kiedy ta opcja dobrze zagrala???? potem sobie sprawdz jakie drugie opcje byly w mistrzowskich ekipach

 

widze ze generalnie wszyscy sobie zdaja sprawe ze ten support byl c***owy ale rozchodzi sie o to co kto napisal na forum , mam dobra rade

disujcie sie na pmach -np. ale jestes lamerem , nba ogladasz tylko w niedziele , myslales ze z jamisonem bedzie mis , ty lamerze

generalnie to oczywiście wszyscy olali to o czym pisałem a co ma tu kluczowe znaczenie czyli Lebron nie zaprowadził Cavs do tego etapu, na którym ten support był zbyt słaby, nie przegrał z drużyną, z którą mógł przegrać ze względu na to, że jakość supportu była zbyt niska.

 

tak w ogóle skoro na pewnym poziomie liczy się jakość tego supportu to tym bardziej znaczenie ma to czy na pewnym poziomie lider nie zacznie wyglądać na kogoś przestraszonego kogo zżera presja, kto nagle znika, a tak niestety Lebron wyglądał już nie raz i to bez względu na support i drużynę co potwierdził poprzedni sezon.

[lorak]

generalnie to oczywiście wszyscy olali to o czym pisałem a co ma tu kluczowe znaczenie czyli Lebron nie zaprowadził Cavs do tego etapu, na którym ten support był zbyt słaby, nie przegrał z drużyną, z którą mógł przegrać ze względu na to, że jakość supportu była zbyt niska.

jak nie była zbyt niska? PP/KG/Allen/Rondo to o niebo lepsze drugie opcje niż Mo.

 

 

tak w ogóle skoro na pewnym poziomie liczy się jakość tego supportu to tym bardziej znaczenie ma to czy na pewnym poziomie lider nie zacznie wyglądać na kogoś przestraszonego kogo zżera presja, kto nagle znika, a tak niestety Lebron wyglądał już nie raz i to bez względu na support i drużynę co potwierdził poprzedni sezon.

LeBron nie raz wyglądał tak, że niczego się nie boi i wszystko może. tak w zeszłym sezonie (serie z bulls oraz celtics), jak i poprzednich (magic, pistons).