Skocz do zawartości

Nowe ultimatum Sterna - salaries na poziomie 15mln$$$


Alonzo

Rekomendowane odpowiedzi

ja się totalnie zgadzam z @Alonzo, za rok dokładnie na jesień ultimatum hard cap na poziomie 40 baniek i bri 39% to i tak będzie więcej niż w europie czy w azji więc sk. syny dostali by za swoje a podpisać by musieli, słowem chciałęm żałożyć nowy temat o skurkowańcu wszechczasów ale napisze tutaj, Hunter nic nie wynegocjował, strata kaski dla graczy rzędu 3 miliardów ale on swoje 2,5 mln zamierza zachować :twisted: :roll: tym tępakom nalezy się chyba taki własnie szef zwiazku głupi jak i oni ale łasy na kaskę jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę że jeden Hunter może decydować o tym czy sezon się odbędzie czy nie.Jakoś reakcje Duranta , Pierce i wielu innych były porównywalne do dawnej wypowiedzi Spreewela.Nie wiem czy to możliwe ale jeśli kiedyś ma być zmniejszenie ilości drużyn w lidze to teraz chyba właśnie jest ten moment.Najbardziej to mi szkoda Rookies bo połowa pobrała jakieś kredyty licząc że lockout niedługo się skończy.Mam cichą nadzieje że kilku z nich wybierze opcję podobna do Ganiego Lawala i przyjedzie do naszego kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale powinni tym przygłupawym orangutanom tyle zaproponować

Pewnie, lepiej się dać wydymać hardlinersom, którzy sami wpakowali się w beznadziejne kontrakty, a teraz nie dość, że chcą zagwarantować sobie kasę, to jeszcze ograniczyć możliwości bogatszym klubom. To by dopiero był inteligentny ruch.

 

Nie mam zielonego pojęcia, dlaczego to zawodnicy są tępi i chciwi, ale gdy właściciele chcą ich zerżnąć, stawiając durne ultimatum i skąpiąc na paru ustępstwach podatkowych, który prawdopodobnie załatwiłyby sprawę, to jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale powinni tym przygłupawym orangutanom tyle zaproponować

Pewnie, lepiej się dać wydymać hardlinersom, którzy sami wpakowali się w beznadziejne kontrakty, a teraz nie dość, że chcą zagwarantować sobie kasę, to jeszcze ograniczyć możliwości bogatszym klubom. To by dopiero był inteligentny ruch.

 

Nie mam zielonego pojęcia, dlaczego to zawodnicy są tępi i chciwi, ale gdy właściciele chcą ich zerżnąć, stawiając durne ultimatum i skąpiąc na paru ustępstwach podatkowych, który prawdopodobnie załatwiłyby sprawę, to jest ok.

+1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam bym chciał Udonisa Haslema w jakimś polskim klubie w tym sezonie (wiem wiem szanse 0,000000000001%).

 

Jendras

Mi tam jest obojętnie czyje racje są mojszejsze.

Playez wg mnie stoją na straconej pozycji. Odrzucili całkiem dobrą ofertę, żaden sąd nie będzie po ich stronie. Chcą więcej niech spadają do Chin, albo na Pluton. mamy wolny rynek - tylko na ich pazerności i głupocie tracimy my kibice.

Piercom, Garnettom i Bryantom ucieka możliwe że ostatni rok, gdzie mogą cos ugrać i to w imie czego? Źle rozumianej solidarności z innymi graczami. Dla mnie to jeszcze gorsze niz pies ogrodnika.

Owners nie sa świeci, ale to oni dają im kase. Taka koniunktura gospodarcza - byly tłuste lata - były lepsze umowy. teraz jest kryzys - więc dostosowali to do aktualnych warunków. Nie podoba sie zawodnikom - to niech ida tam gdzie daja im więcej. Proste

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że wina leży po jednej stronie - ligi. Właściciele nie mają zysków, zawodnicy kontraktów, ale pracownicy ligi co tydzień odbierają świeze czeki. Na lockaucie w sumie i właściciele i zawodnicy stracili więcej już, niż gdyby nawet podpisali niekorzystne umowy dla siebie, wszak był boom na kosza, który lockout mocno ograniczył. Do tego strata tego sezonu, jakby się niedogadali na te 6 lat, i tak lepiej niż dzielić zyski z 5(wszak CBA chyba tylko na 6 lat mają podpisać?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że wina leży po jednej stronie - ligi. Właściciele nie mają zysków, zawodnicy kontraktów, ale pracownicy ligi co tydzień odbierają świeze czeki. Na lockaucie w sumie i właściciele i zawodnicy stracili więcej już, niż gdyby nawet podpisali niekorzystne umowy dla siebie, wszak był boom na kosza, który lockout mocno ograniczył. Do tego strata tego sezonu, jakby się niedogadali na te 6 lat, i tak lepiej niż dzielić zyski z 5(wszak CBA chyba tylko na 6 lat mają podpisać?).

chyba ostatnia oferta byla na 6 lat, wcześniej sie mówiło o 10:

 

A ja uważam, że wina leży po jednej stronie - ligi. Właściciele nie mają zysków, zawodnicy kontraktów, ale pracownicy ligi co tydzień odbierają świeze czeki.

Część właścicieli wychodzi na plus bez sezonu. Czy też na mniejszy minus raczej.

taaa, propaganda Sterna widze dziala. kłamstwo powtarzane wielokrotnie staje sie poszechnie akceptowalna prawda...

zapomniało sie juz ze właściciele w koszty wliczyli cenę jaka zapłacili za przejęcie klubu... . ehhh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że wina leży po jednej stronie - ligi. Właściciele nie mają zysków, zawodnicy kontraktów, ale pracownicy ligi co tydzień odbierają świeze czeki.

Część właścicieli wychodzi na plus bez sezonu. Czy też na mniejszy minus raczej.

taaa, propaganda Sterna widze dziala. kłamstwo powtarzane wielokrotnie staje sie poszechnie akceptowalna prawda...

zapomniało sie juz ze właściciele w koszty wliczyli cenę jaka zapłacili za przejęcie klubu... . ehhh.

Taa, prosperity jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaa, propaganda Sterna widze dziala. kłamstwo powtarzane wielokrotnie staje sie poszechnie akceptowalna prawda...

zapomniało sie juz ze właściciele w koszty wliczyli cenę jaka zapłacili za przejęcie klubu... . ehhh.

a ja czytałem, że jeśli chodzi o te straty, to wszystko było liczone dobrze, tak, jak prawo podatkowe w stanach tego wymaga i nawet prawnicy związku, gdy już zajrzeli do ksiąg, to nie mieli się tu czego czepić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

tylko na ich pazerności i głupocie tracimy my kibice.

tylko że pazernością to wykazali się właściciele.

 

zawodnicy byli gotowi na 50-50 (przy 57% dotychczas!!!), chcieli parę udogodnień systemowych, ale ownersi postawili durne ultimatum i trzy tygodnie mieliśmy deal na 90% gotowy, wystarczyła odrobina dobrej woli w negocjacjach (bo to się nazywa negocjacje w biznesie nieprzypadkowo, podejście weź albo wypierdalaj to można próbować stosować, ale kiedy się ma faktycznie wszystkie karty w ręku, tymczasem cwaniaki "overplayed their hand" i się wszystko fucked up).

 

więc skończcie już chrzanić o tej durnocie i skąpstwie zawodników, mądrale, bo to się tak fajnie mówi, że "kryzys jest, powinni brać i siedzieć cicho", kiedy stoi się z boku, a nie jest stroną w sporze. Już widzę jak przychodzi do was pracodawca i mówi "słuchajcie, wy mendy, możecie zajebiście pracować i przyciągać masę klientów, ale zjebaliśmy parę decyzji w przeszłości, chcemy mieć więcej do własnej kieszeni, mniej wydawać i utrzymać przy tym dobrą pozycję na rynku, więc musimy was trochę połatać w kakao, żeby się bilans wyrównał", a w wtedy odpowiadacie "spoko, jest kryzys, dzięki, że w ogóle pozwalacie mi tu pracować".

 

here's the deal

 

Small market cheap fuck owners chcą limitów w wydawaniu kasy, żeby zachować szansę na play-off i zyski przy swoich cheap fuck budżetach oraz mieć ileś tam baniek gwarantowanych profitów, no i dziobnąć jeszcze coś z telewizyjnych umów bogatych klubów.

 

taaaak, sam zdrowy rozsądek, zero głupoty i skąpstwa. Jak to ktoś fajnie ujął - dorzućmy jeszcze konto w szwajcarskim banku i kucyka.

 

nauczcie się najpierw porządnie zarządzać klubem koszykarskim, wy dziady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Small market cheap fuck owners chcą limitów w wydawaniu kasy, żeby zachować szansę na play-off i zyski przy swoich cheap fuck budżetach oraz mieć ileś tam baniek gwarantowanych profitów, no i dziobnąć jeszcze coś z telewizyjnych umów bogatych klubów.

aleś przypierdolił zbiorem mądrości, akurat nie tylko smal marketowcy byli w tym gronie blokująchych umowę, wiec daj se siana, plus przez big market druzyny jak Lakers czy Knicks mamy teraz taka zjebaną sytuację z tak przepłaconymi grajkami, tak przynajmniej ja to widzę.

zawodnicy byli gotowi na 50-50 (przy 57% dotychczas!!!), chcieli parę udogodnień systemowych, ale ownersi postawili durne ultimatum i trzy tygodnie mieliśmy deal na 90% gotowy, wystarczyła odrobina dobrej woli w negocjacjach (bo to się nazywa negocjacje w biznesie nieprzypadkowo, podejście weź albo wypierdalaj to można próbować stosować, ale kiedy się ma faktycznie wszystkie karty w ręku, tymczasem cwaniaki "overplayed their hand" i się wszystko fucked up).

ja się zgadzam że często takie granie na "zabój" przy negocjacjach jest porypane, dziwi mnie również że bossowie niechą dać więcej kaski do podziału przy jednoczesnym uzdrowieniu sytuacji z kontraktami, ale dajcie spokój z tym że właściciele mogą przelicytować, bo oni w końcu jeden sezon na straty mogą dać spokojnie, żjebać mogą jesli profity później będa do dupy ale wydaje mi się że zawodników jesli będa chcieli przeczekają i na swoim postawią
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale bredzisz elwariato.... Skad wiesz, ze jakis big market owner blokowal deal? Bo ktos rzucil taka plotke zeby nie umacniac pozycji graczy w negocjacjach ? Pomysl troche, ktoremu z tych klubow nie oplacaloby sie rozegrac tego sezonu ? Zadnemu, nie dosc, ze przynosza dochody to jeszcze kazdy z nich nawet knicks bedzie sie jakos liczyl.

 

Na temat small market teams jak bobcats i skretynialych wlascicieli jak jordan nawet nie chce mi sie gadac bo wlasnie z nich gracze powinni zrobic przyklad, ze to nieudolnosc, a nie maly rynek sprawia, ze sa gdzie sa. Ile wysokich wyborow w drafcie mieli i zjebali ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.