NCAA

[tomeczeg20]

tutaj macie lepsze video:

[video=youtube;M_sJP_0LHjA]http://www.youtube.com/watch?v=M_sJP_0LHjA

 

Widziałem wiele złamań otwartych, ale te to ewenement. Jego noga złamała się jak zapałka, dosłownie.

[elwariato]

Po miniaturce stwierdzam, że nie chcę widzieć jak to się stało.

dokładnie, tutaj pierwszy raz chyba rozsądek wygrał u mnie z ciekawością, przypomniałem sobie kontuzję livingstona tam po powtórkach człowiekowi robiła się nieciekawa mina a co dopiero tutaj, bardzo przykra sprawa, mam nadzieję że chłopakiem się zajmą dobrze i wróci do gry kiedyś.

 

Po tym aż głupio pisać o tym co się działo normalnie na boiskach, tylko nadmienię że niema chyba przypadku że w f4 zmierzą sie michael karta williams i troy czołka burke

[Luki]

Crap, paskudny widok. ;/

[d-fence]

masakra, po czymś takim bałbym się grać w kosza... cardinals nie mogli tego przegrać po takiej kontuzji. zmietli duke

[Dobrovoolsky21]

Paskudny widok to chyba za mało powiedziane.. Masakra..

[Luki]

Dobra, ale prócz wizualnych fajerwerków...

 

... kto mi powie jak to ***** możliwe? Bo widziałem wiele złamań, ale temu noga poszła jak zapałeczka przy zwykłym, najnormalniejszym closeout'cie? On był na coś chory/jakieś wcześniejsze kontuzje?

[Jendras]

Czytałem gdzieś, że po takim złamaniu rekonwalescencja może być szybsza niż np. po zerwaniu wiązadla

[tomeczeg20]

Bo kość się złoży, zrośnie i będzie dobrze. Z więzadłem sprawa jest bardziej skomplikowana. Skomplikowana operacja, długa rehabilitacja no i więzadło jednak nie jest tak wytrzymałe jak kość. Mój wujek miał złamanie otwarte kości w przedramieniu, co prawda nie aż tak bardzo jak ten koleś ale z tego co pamiętam to miał operacje i chyba po 2 albo 3 miesiącach zdjęli mu gips i po tygodniu ręka była sprawna jak dawniej

[PiotrekA]

Każda kontuzja to indywidualny przypadek, ale to za dobrze nie wygląda.

[badboys2]

@luki mam dokladnie to samo pytanie, jak to sie moglo stac, gosciowi, ktory trenuje, na silowni pewnie przewraca tony tymi nogami na treningach, jest pod stala kontrola lekarzy itd. dla mnie to niewytlumaczalne. szkoda goscia, bo po czyms takim mozna miec blokade w glowie. co innego gdyby to sie wydarzylo po wslizgu kogos, czy jakims nieszczesliwie zakonczonym wjezdzie pod kosz. a tu zwykle contestowanie, normalnie upadl na noge, nie widac specjalnych przeciazen, jakim poddana bylaby kosc/noga. cos strasznego, nie wiem czy mialbym odwage po czyms takim w ogole wrocic do grania.

 

jestem tez pod wrazeniem chlopakow pitino, ze byli w stanie sie ogarnac i tak zmiazdzyc duke w 2 polowie. nie wiem co pitino im powiedzial w przerwie ale odnioslo to dobry skutek. maja teraz motywacje by dla kogos to mistrzostwo zdobyc ale spodziewalem sie, ze w 2 polowie myslami beda gdzies indziej i nie bedzie o czym rozmawiac.

 

a jak juz jestesmy przy meczu. press na calym, plus gra malych smitha i tego drugiego sivy(?) i to wystarczylo w 2 polowie. goscie sa taak szybcy, ze wow. nie bylo czego zbierac i jak tego bronic. fajny mecz, nie wypada chyba teraz nie kibicowac cardinals.

[Maciek9020]

po tygodniu ręka była sprawna jak dawniej

HAHAH, może od razu na drugi dzień...

 

Miałem złamane 3 kości łącznie, gips 5,6 tyg. razem ze stawem łokciowym i dobry miesiąc zajęło mi przywrócenie ręki do w miare normalnej sprawności, więc wybacz mi, ale nie wierzę, że po 2,3 miesiącach w gipsie, tydzień po jego zdjęciu można miec sprawną rękę jak dawniej...

 

 

Tu macie masakryczne zdjęcie tej wczorajszej kontuzji, wchodzicie na własną odpowiedzialność

http://img41.imageshack.us/img41/4417/91becf0a7f3a.jpg

Edytowane 1 Kwietnia 2013 przez Maciek9020

[StroSHow]

Żałuje że to zobaczyłem maskara>

[SkoczekS1]

W życiu czegoś takiego nie widziałem - tragiczny widok ...

[tomeczeg20]

HAHAH, może od razu na drugi dzień...

 

Miałem złamane 3 kości łącznie, gips 5,6 tyg. razem ze stawem łokciowym i dobry miesiąc zajęło mi przywrócenie ręki do w miare normalnej sprawności, więc wybacz mi, ale nie wierzę, że po 2,3 miesiącach w gipsie, tydzień po jego zdjęciu można miec sprawną rękę jak dawniej...

 

 

Tu macie masakryczne zdjęcie tej wczorajszej kontuzji, wchodzicie na własną odpowiedzialność

http://img41.imageshack.us/img41/4417/91becf0a7f3a.jpg

Ja sam miałem złamaną rękę jako dzieciak i jakoś nie miałem z nią problemu jak mi zdjęli gips(4 tygodnie). Przez pierwsze kilka dni miałem problemy z trzymaniem widelca lub długopisu, ale to wina ciężkiego gipsu który mi obciążał rękę niżeli problemu z kością, a później z górki. Chociaż, teraz przypomniało mi się jak kolesie grali w nogę na osiedlu to wyszedłem juz bez gipsu zadowolony że mogę stanąć na bramce. Pierwszy odbity strzał i myślałem, że znów ją sobie złamałem No ale nie widzę przeszkód, żeby po tygodniu max 2 dorosły człowiek nie mógł wykonywać normalnych czynności kontuzjowaną reką jak noszenie zakupów, podcieranie się czy drapanie po jajach Nie wiem co ty robiłeś, że miesiąc zajęło ci doprowadzenie jej do porządku.

 

Co do zdjęcia to żałuję, że je zobaczyłem :/

[Maciek9020]

No wiesz, napisałeś, że po tyg. ręka była sprawna jak dawniej...więc myślałem, że masz na myśli trochę bardziej skomplikowane czynności niż zmywanie naczyń i noszenie siatek, bo robienie tego po tygodniu to żadna filozofia.

 

"Sprawna jak dawniej" to imho znaczy, że nie zwraca się na tę rękę żądnej uwagi, można sobie zrobić pompeczki i poćwiczyć ciężarami bez żadnego bólu i dyskomfortu i uprawiać jakiekolwiek sporty.

Edytowane 1 Kwietnia 2013 przez Maciek9020

[tomeczeg20]

No fakt trochę przesadziłem. Wiadomo, że tydzień po zdjęciu gipsu człowiek nie pójdzie na zawody strongmanów, ale normalnie czynności jest w stanie już robić Tak czy siak Ware może już nigdy nie zagrać zawodowo. Zależy od tego co powiedzą lekarze i czy będzie miał blokadę psychiczną. btw wczoraj fajny artykuł się ukazał na gazecie:

http://www.sport.pl/koszykowka/1,64947,13661263,NCAA___Sport_akademicki_oparty_jest_na_niemoralnych.html

[Luki]

Robiłem sobie małego risercza nt. draftu 2014 i powiem szczerze, hajpują Wigginsów, Parkerów, Randlów etc...(i słusznie), ale totalnie nikt nie interesuje się niejakim Wayne Seldenem. Wow, gość jest jak dla mnie talentem na miarę 1 picka... W przyszłym roku będzie grał w Kansas gdyby ktoś miał ochotę go pooglądać.

 

Btw Jabari Parker jak pójdzie z 2 pickiem to będzie niewypałem.

[ely3]

A ja Luki odkąd zobaczyłem gościa na żywo to czekam na Hezonje. Ten gościu jest niesamowitym strzelcem, świetnie podaje. A na dodatek dobrze broni. A co do Parkera i innych to dobrze poczekać na pierwszy rok na studiach bo potem wychodzi szydło z worka jak z Shabazzem który mimo gabarytów okazuje się kiepskim obrońcą( on ball jest słaby off ball tragiczny w ostatnich 15 latach nikt nie miał tak mało przechwytów per 40) na dodatek gościu nie ma pojęcia co to gra zespołowa , zero asyst itp. Taki Porter go zjada praktycznie a rok temu jak byś rzucił hasło Porter ponad Shabazzem to by Ciebie wszyscy wyśmiali

[Luki]

Ten też nieźle wygląda choć imo trochę za bardzo stopuje piłkę w ataku.

[SkoczekS1]

Dokładnie - należy poczekać na sezon i wtedy zobaczymy co tak naprawdę potrafią "gwiazdy" z liceów ...

Przewidywania na dzisiaj? Louisville powinni bez problemu poradzić sobie z Shockers ( tak jak Gonzaga i Ohio State ;] ) Drugi mecz powinien być znacznie ciekawszy i tutaj naprawdę ciężko wskazać faworyta - Ja postawię na strefę Syracuse