All-Time Fantasy - Draft

[Kaczor94]

W przeciwieństwie do poprzedników nie będę się skarżył kogo mi zabrano, ba, podziękuję wam wręcz, że tego gracza mi zostawiliście.

 

Reggie Miller

 

 

Morderca z dystansu i mid-range, mistrz urywania się po zasłonach, do niedawna pierwsze miejsce na liście all-time w ilości trafionych trójek. W czasach dominacji na wschodzie takich drużyn jak Bulls Jordana czy Knicks Ewinga pięciokrotnie był w stanie dojść do finału konferencji. Idealnie pasuje do mojej drużyny, podania jakie będzie otrzymywał od Kidda będą seryjnie zamieniane na 3 punkty.

 

Kaczor Squad: Kidd, Bryant, Miller, Ewing

 

BTW, w mojej drużynie mam graczy znajdujących się na drugim i na trzecim miejscu w ilości trójek all-time. Do tego Kobe zajmuje dobrą, osiemnastą lokatę

[gogalq]

Dominique Wilkins

 

Chciałem do siebie Reggiego bo go uwielbiam, myślałem też o Baylorze, zastanawiałem się również nad dwoma innymi grajkami, a z kolei z nich dwóch wybieram Wilkinsa. Wg. wielu, w tym też mnie, najlepszy dunker w historii NBA. Chcecie na plakat Wilta, Hakeema czy Shaquille? bardzo proszę. The Human Highlight Film, bo tak go nazywają, zapakuje nad każdym. Dostarczy wam highlighty niczym Blake Griffin w ubiegłbym sezonie. To dzięki niemu, moi zawodnicy zagoszczą w top10 każdego dnia. Rozgrywający (którego dobiorę niebawem ;>) będzie rzucał do niego alley'e w co drugiej akcji

A tak poważniej, mój mierzący 2.03m skrzydłowy, brał również udział 9x w All-Star Game, zanotował najlepszą średnią punktową w lidze w sezonie 1986, kiedy to również był wybrany do pierwszej piątki NBA. Ponadto trafił tam jeszcze 6 razy, 4 razy second, 2 razy third. Jeden z najbardziej równych graczy, nigdy nie zaliczył w sezonie mniej niż 20 oczek per game. Wygrał dwukrotnie konkurs wsadów, 11 na liście wszech czasów co do sumy zdobyczy punktowych, jego rekord 57 oczek w spotkaniu przeciwko Pistons. Rekord NBA, 23 na 23 trafione rzuty wolne w jednym meczu, utrzymujący się do dziś. Jakby tego wszystkiego było mało, podbił również Europę. W barwach Panathinaikosu zdobył mistrza Euroligi oraz otrzymał za te finały nagrodę MVP. Naprawdę można by tu pisać w nieskończoność, jednak wniesie on do mojej drużyny niesamowitą siłę ofensywną.

Posiadam w swojej drużynie czterech geniuszy ofensywnych, żadna obrona nie jest w stanie ich powstrzymać. Dominique również całkiem nieźle zbierał z tablicy, te zbiórki mogą być kluczowe. Silny fizycznie, więc w obronie nie będzie także wiele odbiegać od Westa czy Kareema. Ogromne wzmocnienie.

Bym zapomniał, w mojej drużynie wszyscy gracze mieszczą się w najlepszej 18. w historii NBA co do sumy zdobytych pkt.

 

SG WestSFWilkinsPF BarkleyC Kareem

 

1. bulls2006 - Michael Jordan, LeBron James, Kevin McHale

2. croolick - Bill Russell, Isiah Thomas, John Havlicek

3. CubeBrick - Magic Johnson, Elvin Hayes, Clyde Drexler

4. Drugiej - Larry Bird, Julius Erving, Walt Frazier

5. gogalq - Kareem-Abdul Jabbar, Jerry West, Charles Barkley, Dominique Wilkins

6. Kaczor94 - Kobe Bryant, Jason Kidd, Patrick Ewing, Reggie Miller

7. kamil18_94 - Oscar Robertson, Moses Malone, Joe Dumars, Elgin Baylor

8. matek - Shaquille O'Neal, Gary Payton, James Worthy, Dirk Nowitzki

9. Raffu - Hakeem Olajuwon, John Stockton, Dwyane Wade, Kevin Durant

10. sirkozi - Tim Duncan, David Robinson, Steve Nash, Sidney Moncrief

11. tomek123 - Wilt Chamberlain, Kevin Garnett, Chris Paul, Dennis Rodman

12. tymczasowy0 - Karl Malone, Scottie Pippen, Willis, George Gervin

[Drugiej]

Na czwórkę biorę Dave`a DeBusschere`a

 

Bardzo się ciesze, że ostał się do mojego wyboru.

 

 

 

Wziałem chyba ostatniego power forwarda z Top 10 w istorii NBA (no, jeszcze został Bob Petit, ale jego styl gry nie pasuje do mojego zespołu), według kilku liczących się rankingów.

 

W przeciwieństwie jednak do Rodmana, choć nie tak dobry w zbiórkach, obiektywnie jest lepsza opcją - mający więcej sukcesów indywidualnych (co jak co, ale Robak miał szczęście grać w kilku mistrzowskich teamch), sprawiający potencjalnie mniej problemów dyscyplinarnych, ze znacznie lepszymi osiągami w ofensywie. Jego ksywak "Big D" nie wzięła się tylko z jego nazwiska - tak, jak Rodman w latach dziewięćdziesiatych uchodził za najlepszego defensora, tak samo chwalono Debusschere`a na przełomie 60/70. Bez niego, ze średnią 16.1 ppg, 11.0 rpg, 2.9 apg Knicksi z Frazierem i Reedem nigdy nie sięgneli by po Puchar.

 

Swoje dość skromne warunki fizyczne nadrabiał niesamowitym zaangażowaniem i świetną techniką - była prawdziwym ustlerem w pomalowanym, rasowym łowcą zbiórek. Z reguły ci, którzy walczyli z nim o piłke kończyli mecz poobijani, posiniaczeni. Nie szczędził łokciów, ale robił to sprytnie, podobnie, jak np. Jon Stockton. Boiksowy cwaniak i twardziel. Takic potrzebuje w mojej drużynie.

 

Oczywiście członek Hall of Fame, 2× NBA Champion (1970, 1973), 8× NBA All-Star (1966–1968, 1969–1974), 6× NBA All-Defensive First Team (1969–1974)

i raz All-NBA Second Team (1969). Zapewni mojej drużynie siłę pod koszem oraz odciąży defensywę.

 

Biorac zawodnika o takim profilu zapewniam swojej drużynie równowage - mam dwóch playerów bardziej defensywnie usposobionych (Frazier i Debusschere - koledzy z NYK powinni się nieźle rozumieć na boisku i dwóch skupiającyhc się bardziej na ataku (Bird i Erving), ale o żadnym z nich nie można powiedzieć, że jest dziurą w obronie, ale nogą w ataku - teraz jeszcze potrzebuje dominującego po obu stronach parkietu centra, ale jeszcze mi taki został

 

Cały mój team jest wszechstronny i w żadnym elemencie koszykarskiego rzemiosła nie odstaje w zespole klasy All-Time.

 

 

Slam United so far:

 

PG Walt Frazier

SG Julius Erving

SF Larry Bird

PG Dave DeBusschere

CE

 

 

1. bulls2006 - Michael Jordan, LeBron James, Kevin McHale

2. croolick - Bill Russell, Isiah Thomas, John Havlicek

3. CubeBrick - Magic Johnson, Elvin Hayes, Clyde Drexler

4. Drugiej - Larry Bird, Julius Erving, Walt Frazier, Dave DeBusschere

5. gogalq - Kareem-Abdul Jabbar, Jerry West, Charles Barkley, Dominique Wilkins

6. Kaczor94 - Kobe Bryant, Jason Kidd, Patrick Ewing, Reggie Miller

7. kamil18_94 - Oscar Robertson, Moses Malone, Joe Dumars, Elgin Baylor

8. matek - Shaquille O'Neal, Gary Payton, James Worthy, Dirk Nowitzki

9. Raffu - Hakeem Olajuwon, John Stockton, Dwyane Wade, Kevin Durant

10. sirkozi - Tim Duncan, David Robinson, Steve Nash, Sidney Moncrief

11. tomek123 - Wilt Chamberlain, Kevin Garnett, Chris Paul, Dennis Rodman

12. tymczasowy0 - Karl Malone, Scottie Pippen, Willis, George Gervin

[CubeBrick]

Straszne było to wyczekiwanie, ale myślę że się udało.

Mój czwarty pick nadsyłam z taką myślą przewodnią:

 

Let's bring "Showtime", into the future

 

Z 10 pickiem 4 rundy, nieco świeżości w wyborze: Dwight'a "Superman" Howard'a

 

 

Decydując się na taką a nie inną taktykę obudowywania drużyny wokół Magica, musiałem podjąć jedno

poważne ryzyko, a mianowicie czy uda mi się dobrać odpowiedniego centra za wczasu.

Cóż... do 22 miejsca, czyli mojego drugiego picku, trudno sobie było wyobrazić że ostanie się jedna z największych legend na tej pozycji (mówie tu o luźno pojętym top 5-7). Dlatego też zdecydowałem się na taktykę którą często ćwicze w mockach' zaczynając od jedynki, czyli zabezpieczenie tablic dobrym PF (Elvin wydawał się idealnym wyborem), Póżniej był Drex którego uważam za steel na tym poziomie........i nastała "twoja chwila prawdy"

 

czekałem, czekałem i się doczekałem....ba.... nawet wyboru między dwoma wielkimi tej pozycji (sorry Walton ale ty byś tu nie pasował za bardzo). Mówie tu o Dwigh'cie i Alonzo Mouringu. Obydwaj to doskonali obrońcy, świetni finisherzy i obydwaj wyglądają jak nieślubne dzieci Malone'a:D... ok co zadecydowało.

 

Dwight to doskonały defensor i blocker, ale oprócz tego jest istną "fabryką skuteczności".

Od swojego pierwszego występu, miałem okazję przez 6 lat śledzić jak przeobraża się w bestię.

Z roku na roku udowadnia że leży w nim wielki potęcjał aby wbić się do top 5 Centrów all-time.

póki co:

3× NBA Defensive Player of the Year (2009–2011)

5× NBA All-Star (2007–2011)

4× All-NBA First Team (2008–2011)

3× NBA All-Defensive First Team (2009–2011)

Acha plus MVP rs 2012.... o ile dadzą mu szansę

 

W drużynie Dwight to idealna ugruntowanie roboty poszczególnych zawodników.

Drex, rozciąga i wchodzi zza łuku do kontr. Elvin ze swoją techniką i arsenałem

rzutów z półdystansu i zbiórkami w ofensywie, idealną robotę odwala w mid range i post-up.

Dwight pilnuje blocków, tablic w d-fence i opp'ów....a Magic niech biega

 

Poza tym, powiedzcie kto jak nie dwight lepiej wykończy alley'a z połowy boiska?

[croolick]

Powiem szczerze- przed tym pickiem miałem największy orzech do zgryzienia. Mam już trzech zawodników i teraz tak naprawdę od razu wybierałem dwóch pozostałych (na 99% Bulls wybierze kogoś na PG i C - a więc nie zabierze mi ani PF ani SF). Niestety kilku moich zawodników gra już u Was:) Ale na szczęście jest jeszcze ktoś kto pasuje do mojej koncepcji. Zacznę od PF.

 

Po tym nietypowym wstępie czas na... regularny wstęp:) Bill słusznie jest uznawany za najlepszego defensora w historii ligi - więc nie boję się o dominację nawet najlepszych Waszych frontcourtów. Nie muszę już wybierać wybitnego obrońcy - ale oczywiście będzie co najmniej solidny o czym za chwilę

 

Teraz potrzebuję kogoś, kto będzie Was straszył w pomalowanym (nawet Duncana), kto będzie wykorzystywał świetne podania Thomasa, kto będzie miażdżył obręcze waszych koszy. Ale też kogoś, kto nie będzie za wszelką cenę kończył sam - tylko odda piłkę do penetrującego Isiah czy do moich obwodowych/półdystansowych strzelców którym chwilę wcześniej świetną zasłonę postawił Bill. Statystyki na poziomie ok. 25 PPG i ponad 4 APG mnie w pełni satysfakcjonują

 

Obrona? Jestem gotów się założyć, że nawet najlepsze Wasze frontcourty będą musiały nieźle pogłówkować jak tu ominąć tą dynamiczną górę mięśni, zwłaszcza, że gdzieś tam jeszcze czai się Bill i jego bloki. 10 zbiórek, ok. 1,5 bloku i przechwytów - to dla tych których przekonują cyferki.

 

 

Kto już wie o kim mowa?

 

Kolejny All-Star, pierwszy bez pierścienia a więc głodny sukcesu: CHRIS WEBBER!

[bulls2006]

Ray Allen, Nate Thurmond

a teraz uzasadnienie wyborów

 

Nate Thurmond ("Nate the great"), 211 cm wzrostu. Specjalista od defensywy- bloki, zbiórki, obrona jeden na jednego, zasłony.

Z chwilą wprowadzenia piątek najlepszych obrońców w 1969 r., gościł w nich do 1974 r.(z przerwą jednego roku) był dwa razy w pierwszej i trzy razy w drugiej. Najlepsze jego lata przypadły przed 1969 r., co daje nam wskazówkę na temat defensywy jaką prezentował. Poza tym trzeba pamiętać, że rywalizował o miejsce w składach najlepszych defensorów między innymi z Chambarlainem i Abdul-Jabbarem i często pod tym względem to on był górą.

 

kilka faktów o nim:

Thurmond uzyskiwał 21,3 oraz 22,0 zbiórki na mecz w sezonach 1966-67 i 1967-68; średnie które zostały przekroczone jedynie przez Billa Russella oraz Wilta Chamberlaina.

Thurmond zajął drugie miejsce w głosowaniu na MVP sezonu 1966/1967, ulegając jedynie Wiltowi Chamberlainowi. 7 razy wystąpił w mecz gwiazd.

Thurmond to atleta, plaster na wysokich zawodników, o czym przekonywały się też gwiazdy.

W najlepszych latach jego kariery nie liczono bloków, ale także pod tym względem mógł się równać z najlepszymi. Był też zawodnikiem świetnie podającym.

 

należą do niego ciekawe rekordy- przede wszystkim -po raz pierwszy w historii nba, poczwórna zdobycz w meczu- 22 punkty, 14 zbiórek, 13 asyst oraz 12 bloków i to w pierwszym meczu po tym jak zmienił klub!!!(Do dzisiaj oprócz niego jedynie 3 zawodników potrafiło tego dokonać: Alvin Robertson, David Robinson oraz Hakeem Olajuwon).Nate jest rekordzistą pod względem zbiórek w kwarcie, z 18.

W 1996 roku został zaliczony do grona 50 najlepszych graczy w historii NBA

W ofensywie nie był tytanem, ale w moim zespole będzie się przede wszystkim skupiał na tym co potrafił robić najlepiej. Walczyć na deskach, utrudniać życie świetnym wysokim zawodnikom drużyn przeciwnych, zasłony.

 

Ray Allen.

Wybieram gracza, który ma najwięcej trafionych trójek w historii nba.

Rekord siągnął rzucając w sezonie zasadniczym z celnością 39,9 %, (w najlepszym sezonie 44,4 %), (w play off 41,5 %), do tego 89,3 % z wolnych (w najlepszym sezonie ponad 95 %), do tego 45,2 % za 2 punkty.

 

10 razy wystąpił w meczu gwiazd. dwa razy był w składach AlL-Nba, drugim i trzecim.

 

Ray Allen wydaje się być idealnym roll-playersem w zespole gwiazd, zawodnikiem, ktorego każdy team potrzebuje do mistrzostwa. Rzuty za trzy Kerra czy Paxsona po podaniach Jordanan przeszły do historii, dlatego wybrałem do drużyny innego specjalistę od trójek, rekordzistę w ich ilości. Na wybór PG przyjdzie jeszcze czas, zresztą przy Jordanie i Jamesie nie potrzebuje geniusza w rozgrywaniu.

[croolick]

OK, czas na mój ostatni wybór. i Tradycyjnie - mały wstęp ale i podsumowanie

 

Moim celem od poczatku było zbudowanie zbilansowanej drużyny - pod względem umiejętności w ataku i obronie. Najbardziej zależało mi na zebraniu jak najlepszych obrońców na pozycji nr 2 i 5 - bo większośc z Was właśnie tam ma zawodników, których się najbardziej boje (oczywiście są wyjatki - tak, myślę właśnie o Magicu, Karlu i Larry'm ) W moim przekonaniu- udało mi się. Russell i Havlicek - wierzę w nich, także ze względu na ich mentalność zwycięzców. Mój PF miał być właśnie kimś takim jak Webber - silny, dynamiczny skurczybyk, który zapewni mi odpowiednią moc w pomalowanym. A do tego Thomas, który będzie dyrygował całym zespołem a kiedy będzie trzeba- sam penetrował/karcił trójeczką, także w crunch time. A co z SF?

 

SF będzie kolejnym graczem, któremu śmiało można dać piłkę na ostatnie 5 sekund gry - ale też nie obrazi się, jeśli dostanie ją któryś z jego kolegów. Może dlatego, że on i tak zrobi swoje w ciągu meczu (ok. 25ppg, 6 rpg, 4 apg, 1,5 spg) a może dlatego, że jak na lidera drużyny przystało wie, że liczy się przede wszystkim drużyna.

 

Lubię też jego wszechstronność - będzie Was raził zarówno zza linii 7,24m jak i nękał wejściami pod kosz, wymuszając faul. Mentalnie równie mocny jak jego zieloni koledzy - dlatego to on będzie duchowym liderem mojej drużyny w ataku (w obronie rządzi Bill z Havlickiem ). Obrona? wiem, że zdania są podzielone (pewnie wasze też) - ale ja akurat uważam, że jest w tej materii niedoceniany, bo może nie jest taki psem jak Artest w jego prime, ale radził sobie z najlepszymi a już w team defence jest świetny (a przyznacie- kolegów będzie miał wyśmienitych ).

 

 

PAUL PIERCE!

[CubeBrick]

Ok... nie ukrywam że croolik uprzedził niejako mój wybór SF którego wpasowałbym idealnie do tej drużyny,

więc uciekam się do zabiegu awaryjnego, który niejako uprzedziłem już w dziale dyskusjii.

Mój wybór 5 picku, pada tak naprawdę na 6th Man'a tej drużyny.

 

3 pick, runda 5... Allen "The Answer" Iverson

 

Dla wszystkich którym wyda się on kontrowersyjny odpowiednia "Odpowiedź":) w tekście poniżej.

 

 

Robiąc mały research w draftach all-time, zauważyłem że podobnie jak u mnie

durżyny wokół Magica budowane są przedewszystkim na ataku, jego szydkości i tablicach.

Taktyki te wzrorowane na szowtime, wymagają oczywiście zbilansowania obrony,

co skrupulatnie menagerowie starają się zapewniać przez dodawanie graczy wszechstronnych

do pierwszej piątki. Głównym jednak słabym punktem wytykanym takiemu konceptowi jest:

 

"Co w momencie kiedy Magic siada na ławce?!"... inaczej brak "Ofensive Flow"

 

I tu wchodzi moja "odpowiedź". Allen to jedna z najbardziej destruktywnych sił ofensywnych tej ligi.

Szybkość, zwrotność i perfekcyjny ball handling, robią z niego niemal nimożliwego do zatrzymania w szarży

na kosz. Oprócz tego The Answer przez łatwość zdobywania puntów (4x leader), rozliczany jest zazwyczaj przez historię jako SG, zapominając o tym jaki posiadał przegląd pola przy tak ofensywnym usposobieniu.

 

Jeśli idzie o D-fence... Allen to moja receptura na wszystkich niskich PG z których szybkością,

nieporadziłby sobie Magic (pozdro dla Croolicka ). Zarówno w Total i Per Game przechwytów,

kręci się wokół pierwszej 10 all time.

 

Do tego wszystkiego dodajmy +5 do many za wielkie serce(w małym ciele), do walki na boisku!

 

EDIT*

PS: Mam w końcu nazwę dużyny: "Sick Nick's"

--The Answer---The Glide---Magic---The Big E---Superman--

 

 

1. bulls2006 - Michael Jordan, LeBron James, Kevin McHale, Ray Allen, Nate Thurmond

2. croolick - Bill Russell, Isiah Thomas, John Havlicek, Chris Webber, Paul Pierce

3. CubeBrick - Magic Johnson, Elvin Hayes, Clyde Drexler, Dwight Howard, Allen Iverson

4. Drugiej - Larry Bird, Julius Erving, Walt Frazier, Dave DeBusschere

5. gogalq - Kareem-Abdul Jabbar, Jerry West, Charles Barkley, Dominique Wilkins

6. Kaczor94 - Kobe Bryant, Jason Kidd, Patrick Ewing, Reggie Miller

7. kamil18_94 - Oscar Robertson, Moses Malone, Joe Dumars, Elgin Baylor

8. matek - Shaquille O'Neal, Gary Payton, James Worthy, Dirk Nowitzki

9. Raffu - Hakeem Olajuwon, John Stockton, Dwyane Wade, Kevin Durant

10. sirkozi - Tim Duncan, David Robinson, Steve Nash, Sidney Moncrief

11. tomek123 - Wilt Chamberlain, Kevin Garnett, Chris Paul, Dennis Rodman

12. tymczasowy0 - Karl Malone, Scottie Pippen, Willis, George Gervin

[Drugiej]

Zostało mi jeszcze jedno miejsce do obsadzenia w składzie, no i po stracie Dwigta Howarda mam z tym pewien problem.Odrzucam dwa kontrowersyjne wybory, czyli George`a Mikana (pierwsza megagwiazda NBA) i Billa Waltona (kontuzje!) w obawie, że choć to zawodnicy genialny, to nie zostaną docenieni. Odrzucam współczesnych, czyli Alonzo Mourninga, bo to nie ta klasa i Dikembe Mutombo, bo defensora mam.

 

Myślałem o Billu Cunningamie, myślałem o Davie Cowensie, ale biorę... Jerry`ego Lucasa.

 

 

Może nie jest to nazwisko powszechnie znane, ale wśród fanów NBA, tu na forum, nie jest zapewne nikomu obce. Spokojnie mieście się w Top 20 centrów all-time. Członek Hall of Fame, który w najlepszych czasach wykręcał cyferki na poziomie 20 ppg i 20 rpg (z całej kariery średnie to 17 i 15). Dobrew warunki fizyczne, ale przede wszystkim genialna technika pod koszem. Ot, taka wczesna wersja Olajuwana.

 

W grze używał przede wszystkim głowy, potrafił świetnie się ustawić, był po prostu cwaniakiem. Ale grał elegancko, unikał fauli. W lidze więcej minut grał tylko Chamberlain. W ataku prawie połowę swoich rzutów oddawał z półdystansu, co świadczy o jego wszechstronności, a i miał przy tym niezłą skuteczność, która w karierze nie zeszła poniżej .500 Ma wszystko, co solidny center powinien mieć.

 

Trzeba pamiętać, że jego prime przypadł na najlepsze czasy Chamberlaina i dynastę Celtics, na których spływały wszystkie honory.

 

Sukcesy? Ależ proszę! Mistrz NBA jest? Jest - z Kmicksami w 1973. Występy All -Star są? Są - 7 razy 1964–1969, 171 a w 1965 dostał nawet MVP. Najlepsze piątki? W sumie 5 razy, 3 razy w pierwszej i dwa razy w drugiej. Medal olimpijski, mistrzostwa NCAA, Rookie of the Year - jasne, czemu nie!

 

 

Slam United starting 5:

 

PG Walt Frazier

SG Julius Erving

SF Larry Bird

PG Dave DeBusschere

CE Jerry Lucas

 

 

 

1. bulls2006 - Michael Jordan, LeBron James, Kevin McHale, Ray Allen, Nate Thurmond

2. croolick - Bill Russell, Isiah Thomas, John Havlicek, Chris Webber, Paul Pierce

3. CubeBrick - Magic Johnson, Elvin Hayes, Clyde Drexler, Dwight Howard, Allen Iverson

4. Drugiej - Larry Bird, Julius Erving, Walt Frazier, Dave DeBusschere, Jerry Lucas

5. gogalq - Kareem-Abdul Jabbar, Jerry West, Charles Barkley, Dominique Wilkins

6. Kaczor94 - Kobe Bryant, Jason Kidd, Patrick Ewing, Reggie Miller

7. kamil18_94 - Oscar Robertson, Moses Malone, Joe Dumars, Elgin Baylor

8. matek - Shaquille O'Neal, Gary Payton, James Worthy, Dirk Nowitzki

9. Raffu - Hakeem Olajuwon, John Stockton, Dwyane Wade, Kevin Durant

10. sirkozi - Tim Duncan, David Robinson, Steve Nash, Sidney Moncrief

11. tomek123 - Wilt Chamberlain, Kevin Garnett, Chris Paul, Dennis Rodman

12. tymczasowy0 - Karl Malone, Scottie Pippen, Willis, George Gervin

[gogalq]

 

Co tu dużo mówic, do mojej drużyny wędruję Pistol Pete, niestety tylko na ławkę rozgrywający jest inny

w planie. Więcej poźniej.

 

edit#

 

Wcześniej nie miałem czasu, więc zabiorę się za to teraz. Myślę, że mój rozgrywający ostanie się i do końca więc mogę być spokojny, wybieram Pistol Pete'a jako pierwszą opcję z ławki. Panowie, jeśli on rzuca przez 4 kolejne sezony NCAA po średnio ponad 40pkt/mecz, to jest to człowiek którego z chęcią przygarnę. Szkoda, że nie miał okazji się wykazać, kontuzje zniszczyły mu karierę. Przyzwoity obrońca, 196cm wzrostu i jego średnia z kariery 1.5 przechwytu pozwoli spowolnić w ataku wasze gwiazdy. W każdym razie, jest dużo do pisania. Pete był graczem wielkim, mógł być jeszcze większy, to talent nawet na miarę Mike'a. Cięzką pracą nad samym sobą doszedł daleko, spędzał godziny na treningach i doskonalił swój drybling, podania czy rzuty. Nie miał pieniędzy na studia więc musiał zdobyć stypendium. Wyróżniał się już w szkole średniej, grał z niezwykła finezją, mówicie mi o niesamowitych podaniach Magica, ale to Pete przeniósł koszykówkę na "wyższy poziom". Był to typowy showman, jego podania czy rzuty były niezwykle efektowne. Swojego czasu "zdissował" również samego Oscara Robertsona, zarzucając mu monotonność jego podań z przed klatki piersiowej. Podania za plecami, czy znane nam no-look pass'y były dla niego na porządku dziennym. Po swoich czterech sezonach spędzonych w Hawks został oddany do Jazz za 8 zawodnikow! Miał okazje wystąpić w jednej drużynie z Larry Birdem jednak po tym sezonie ostatecznie zakończył kariere po zaledwie 10 latach gry W NBA. Zginął w wieku 40 lat na zawał serca, przykra sprawa. Ciagnął się za nim alkoholizm przez większość kariery.

 

Trochę o jego osiągnięciach, które są niesamowite. Naprawdę ofensywnie, jeden z największych w historii tej gry.

Wybrany jako najmłodszy w historii do Hall of Fame

Rekord 68 punktów(!) w jednym meczu przeciwko NYK, mimo tego że na przeciw niemu grał Walt Frazier! geniusz defensywny.

Jest właścicielem każdego ważniejszego rekordu punktowego w historii NCAA

Najlepszy strzelec sezonu zasadniczego 1973, średnia ponad 31pkt.

5 razy all star, 4 razy w najlepszych piątkach sezonu.

W 2005 roku ESPN nadało mu tytuł najlepszego zawodnika uniwersyteckiego w historii.

 

W swojej karierze wiele punktów zdobywał z dystansu jednak nie były te rzuty liczone jako 3 punkty. Dopiero w ostatnim sezonie, w którym Maravich zagrał w 43 spotkaniach wprowadzono w NBA linie rzutów za 3pkt. Oddał niewiele rzutów, jednak na niebywałej skuteczności 67%. W mojej drużynie będzie on wchodził z ławki i między innymi odpalał rzuty z dystansu. Warto wspomnieć o jego wysokiej średniej asyst w meczu, w jednym z sezonów nawet prawie 7 na mecz. Gracz odrobinę podobny do Jerrego Westa, tyle że zdecydowanie mniej utytułowany, jednak nie ustępujący indywidualnie Jerremu ani odrobinę.

 

Starting 5

PG... SG WestSF WilkinsPF BarkleyC Kareem

 

Bench

Pete Maravich

 

 

 

 

1. bulls2006 - Michael Jordan, LeBron James, Kevin McHale, Ray Allen, Nate Thurmond

2. croolick - Bill Russell, Isiah Thomas, John Havlicek, Chris Webber, Paul Pierce

3. CubeBrick - Magic Johnson, Elvin Hayes, Clyde Drexler, Dwight Howard, Allen Iverson

4. Drugiej - Larry Bird, Julius Erving, Walt Frazier, Dave DeBusschere, Jerry Lucas

5. gogalq - Kareem-Abdul Jabbar, Jerry West, Charles Barkley, Dominique Wilkins, Pete Maravich

6. Kaczor94 - Kobe Bryant, Jason Kidd, Patrick Ewing, Reggie Miller

7. kamil18_94 - Oscar Robertson, Moses Malone, Joe Dumars, Elgin Baylor

8. matek - Shaquille O'Neal, Gary Payton, James Worthy, Dirk Nowitzki

9. Raffu - Hakeem Olajuwon, John Stockton, Dwyane Wade, Kevin Durant

10. sirkozi - Tim Duncan, David Robinson, Steve Nash, Sidney Moncrief

11. tomek123 - Wilt Chamberlain, Kevin Garnett, Chris Paul, Dennis Rodman

12. tymczasowy0 - Karl Malone, Scottie Pippen, Willis, George Gervin

[Kaczor94]

Niby brakuje mi PF do uzupełnienia s5. No ale, pieprzyć to, ten kogo chcę uchowa się nawet do tej ósmej rundy. Już teraz kompletuję ławkę, i to w taki sposób, aby bez względu na to czy gra s5 czy zmiennicy styl gry nie uległ zmianie. Potrzebuję kogoś, kto będzie potrafił mądrze prowadzić grę zespołu gdy Kidd będzie odpoczywał na ławce. Kogoś kto zabłyśnie niesamowitym podaniem, które otworzy reszcie drogę do kosza, bądź perfekcyjnie trafi do rąk wychodzącego po zasłonie Reggiego. Kogoś kto zniszczy obrońcę 1on1. Kogoś kto trafi trójkę gdy zostawisz mu trochę miejsca. Piąta runda a ktoś taki ciągle jest:

 

Tim Hardaway

 

Prowadzenie gry? 10 asyst na mecz w sezonie 91-92. Punkty? 23.4 ppg z tegoż samego roku. Spacing? 34% za 3 to przyzwoity wynik. Dobry obrońca na nim usiądzie? Kto oglądał go w akcji ten wie co Tim potrafił zrobić z obrońcą swoim crossoverem.

 

s5: Jason Kidd, Reggie Miller, Kobe Bryant, ..., Patrick Ewing

ławka: Tim Hardaway

[kamil18_94]

Bob Pettit

Ławkę da radę skompletować w późniejszych pickach a chcę jeszcze wyrwać kogoś kto w jakikolwiek sposób pomoże Mosesowi w walce na tablicach.

Bob uważany jest za pierwszego prawdziwego power forwarda który potrafił dominować oraz sprawnie posługiwać się post moves.

Statystyki z przeciągu całej kariery:

26.4 pkt

16.2 zb

3 ast

Fakt faktem nie jest to zawodnik bliski naszym czasom ale jego osiągnięcia robią wrażenie

2xMvp NBA

4xMvp All-Star Game(rekord)

Mistrz NBA

Jako jeden z nielicznych został wybrany do 25th 35th i 50th Anniversary Team

Zawodnik muszący się zmagać ze świetnymi podkoszowymi czyli Russellem czy Chamberlainem.Przeciwko temu pierwszemu potafił rzucić 50 pkt w finale NBA

Nie jestem do końca pewien jak u niego z obroną ale nie widzę obecnie lepszego zawodnika na tę pozycję

[matek]

 

T-Mac

 

PG - Gary Payton

SG - Tracy McGrady

SF - James Worthy

PF - Dirk Nowitzki

C - Shaquille O'Neal

 

1. bulls2006 - Michael Jordan, LeBron James, Kevin McHale, Ray Allen, Nate Thurmond

2. croolick - Bill Russell, Isiah Thomas, John Havlicek, Chris Webber, Paul Pierce

3. CubeBrick - Magic Johnson, Elvin Hayes, Clyde Drexler, Dwight Howard, Allen Iverson

4. Drugiej - Larry Bird, Julius Erving, Walt Frazier, Dave DeBusschere, Jerry Lucas

5. gogalq - Kareem-Abdul Jabbar, Jerry West, Charles Barkley, Dominique Wilkins, Pete Maravich

6. Kaczor94 - Kobe Bryant, Jason Kidd, Patrick Ewing, Reggie Miller, Tim Hardaway

7. kamil18_94 - Oscar Robertson, Moses Malone, Joe Dumars, Elgin Baylor, Bob Pettit

8. matek - Shaquille O'Neal, Gary Payton, James Worthy, Dirk Nowitzki, Tracy McGrady

9. Raffu - Hakeem Olajuwon, John Stockton, Dwyane Wade, Kevin Durant

10. sirkozi - Tim Duncan, David Robinson, Steve Nash, Sidney Moncrief

11. tomek123 - Wilt Chamberlain, Kevin Garnett, Chris Paul, Dennis Rodman

12. tymczasowy0 - Karl Malone, Scottie Pippen, Willis, George Gervin

[Raffu]

Uwielbiam droczyć się z młodszym bratem. Tak też było tym razem. Powiedziałem mu - no dalej, spytaj mnie. On przyzwyczajony do moich żartów powiedział - Pytam Cię. A o co?

 

I się zaczęło.

213 cm, 113 kg, dwukrotny mistrz NBA, Rookie of the year, czterokrotny All-Star, MVP Fiba World Championship, MVP Eurobasketu, siedmiokrotny European Player of the year.

Wystarczy osiągnięć. To ostatni element mojej pierwszej piątki. Dobrze zbiera, świetnie podaje jak na wysokiego, ma bardzo dobry rzut z półdystansu. Wiecie już o kim mowa? Nie? Mój brat też nie wiedział...

 

Z numerem 9 w 5 rundzie All-Time NBA Draft, do drużyny The Squad wędruje... Pau Gasol!

 

Pau jest soft? Możliwe. Ale jest świetnie wyszkolonym technicznie silnym skrzydłowym. Tak samo jak Olajuwon. I na niego właśnie ostrzyłem sobie zęby od początku piątej rundy. Co daje mi ten wybór? Wszechstronność. Zarówno Pau jak i Hakeem dobrze podają, potrafią rzucać z półdystansu, i ich wyszkolenie techniczne odstaje ponad normę. Poza tym hej, w mojej pierwszej piątce jest trzech graczy powyżej 210 cm wzrostu, kto by się takich nie bał?

 

Wprawdzie Gasol to nie Rodman, i w obronie nie jest już taką bestią, ale jego 1.7 bloku na mecz robi na mnie w miarę dobre wrażenie. Poza tym właśnie zapewniłem sobie 226 kg masy pod koszem, która nie da się tak łatwo pokonać, poza tym mam kolejnego gościa który chętnie biega do kontrataków, a nawet zdarza się mu je wyprowadzać! How cool is that? Dzięki Gasolowi pod moim koszem będzie zapewne mnóstwo extra passów, a co za tym idzie, łatwych punktów. Więc Pau, witamy na pokładzie!

 

PG - John Stockton

SG - Dwyane Wade

SF - Kevin Durant

PF - Pau Gasol

C - Hakeem Olajuwon

 

 

1. bulls2006 - Michael Jordan, LeBron James, Kevin McHale, Ray Allen, Nate Thurmond

2. croolick - Bill Russell, Isiah Thomas, John Havlicek, Chris Webber, Paul Pierce

3. CubeBrick - Magic Johnson, Elvin Hayes, Clyde Drexler, Dwight Howard, Allen Iverson

4. Drugiej - Larry Bird, Julius Erving, Walt Frazier, Dave DeBusschere, Jerry Lucas

5. gogalq - Kareem-Abdul Jabbar, Jerry West, Charles Barkley, Dominique Wilkins, Pete Maravich

6. Kaczor94 - Kobe Bryant, Jason Kidd, Patrick Ewing, Reggie Miller, Tim Hardaway

7. kamil18_94 - Oscar Robertson, Moses Malone, Joe Dumars, Elgin Baylor, Bob Pettit

8. matek - Shaquille O'Neal, Gary Payton, James Worthy, Dirk Nowitzki, Tracy McGrady

9. Raffu - Hakeem Olajuwon, John Stockton, Dwyane Wade, Kevin Durant, Pau Gasol

10. sirkozi - Tim Duncan, David Robinson, Steve Nash, Sidney Moncrief

11. tomek123 - Wilt Chamberlain, Kevin Garnett, Chris Paul, Dennis Rodman

12. tymczasowy0 - Karl Malone, Scottie Pippen, Willis, George Gervin

[sirkozi]

Mój wybór - Rick Barry.

 

 

Zacząłem pisać posta z innym wyborem, ale jednak w ostatniej chwili zmieniłem zdanie. Także to Rick kompletuje moją pierwszą piątkę, która wygląda następująco:

 

PG - Steve Nash

SG - Sidney Moncrief

SF - Rick Barry

PF - Tim Duncan

C - David Robinson

[tomek123]

Jako ostatni zawodnik pierwszej piatki trafia do mnie: Mitch Richmond. Zawodnik bardzo ciekawy, przede wszystkim:

 

- swietny strzelec z dobrze ulozonym rzutem

- ponad 20 000 punktow w karierze, srednio 21 na mecz

- 1,2 przechwytu w przekroju wszystkich sezonow

- 6-krotny uczestnik all-star game

- 5-krotnie wybierany do all-nba team

 

Oczywiscie w czasch w ktorych przyszlo mu grac zaden z rzucajacych obroncow nie wychylal sie z cienia Jordana, lecz mimo wszystko Mitch wydaje sie byc niedocenianym zawodnikiem. Oczywiscie ma to rowniez zwiazek z gra w relatywnie slabym Sacramento z ktorym tylko raz awansowal do rundy play-off.

 

 

PG - Chris Paul

SG - Mitch Richmond

SF - Dennis Rodman

PF - Kevin Garnett

C - Wilt Chamberlain

[tymczasowy0]

Alvin Robertson i Alex English. Uzasadnienie jutro.

[tomek123]

Grant Hill (wiecej jutro)

 

 

PG - Chris Paul

SG - Mitch Richmond

SF - Dennis Rodman

PF - Kevin Garnett

C - Wilt Chamberlain

 

#1 Grant Hill

[sirkozi]

Manu Ginobili

[Raffu]

Na początku chciałem was przeprosić, gdyż aktualnie mam sporo mniej czasu, ale jestem pewny że będę w stanie dokończyć z wami draft.

 

Ale przechodząc do wyboru. Spojrzałem na swój skład i jestem w stanie mniej więcej określić jak będę grał. Stwierdziłem że moja pierwsza piątka nadaje się do mojego stylu gry idealnie, ale nie miałem zielonego pojęcia kto mógłby wspomagać moich zawodników z ławki. Ale z pomocą przyszła moja dziewczyna. Kompletnie nie zna się na NBA, ale powiedziała słowa które sprawiły że mnie olśniło. Wiecie jakie? "Ale ten facet ma dziwną fryzurę." No i chyba już wiecie kogo wybiorę...

 

Z numerem 4 w 6 rundzie All-Time NBA Draft, do drużyny The Squad wędruje... Ron Artest!

 

Tak panowie, Ron Artest. Nie Metta World Peace, a Artest. Ten z czasów gry w Pacers kiedy był najlepszym obrońcą ligi. Dlaczego właśnie on? Cóż, Artest potrafił wtedy kryć nie tylko skrzydłowych, ale też mniejszych obrońców. Tak więc, kiedy Kevin będzie miał z kimś problemy w obronie, na boisko wyjdzie mój 6th man - Ron Ron, i problemy znikną. Poza tym w przypadku Ron Rona mam dwa staty które bardzo mi się podobają. Po pierwsze - przechwyty (1,9 na mecz w karierze) a po drugie 3P% (.345 w karierze, w ciągu ostatnich 5 sezonów nie spada poniżej .350). W mojej drużynie Ron będzie tym człowiekiem który wchodzi do gry po to, żeby przypomnieć Ci gdzie raki zimują. Żeby wejść do Twojej głowy, i narobić tam nie małego zamieszania. Ron to taki trochę współczesny Rodman. Nie tak kontrowersyjny, ale świetnie broni, i w przeciwieństwie do Rodmana - potrafi rzucać. Takich zawodników potrzebuję na ławce. Nie potrzebuję wybitnych strzelb, bo mam Duranta, Wade'a i Olajuwona. Potrzebni mi są twardzi obrońcy, którzy nikogo nie odpuszczają i potrafią zajść za skórę. Nawet kosztem bójki z przeciwnikiem. Tak więc Ron, na halę! Tylko nie zaczynaj bójek w szatni...

 

 

PG - John Stockton

SG - Dwyane Wade

SF - Kevin Durant

PF - Pau Gasol

C - Hakeem Olajuwon

 

Bench:

6th man - Ron Artest