Entertaining as Hell Tournament

[ai3]

Let's say we cut down the regular season to 78 games, lock down the top seven seeds in each conference, then stage a week-long, single elimination, 16-team tournament between the nonplayoff teams for the 8-seeds. (No conferences, just no. 15 through no. 30 seeded in order.) The higher seeds would host the first two rounds (eight games in all) from Sunday through Wednesday; the last two rounds (The Final FourGotten) would rotate every year in New York or Los Angeles on Friday night and Sunday afternoon, becoming something of a Fun Sports Weekend along the lines of All-Star Weekend. Friday night's winners would clinch playoff berths. Sunday's winner gets two carrots: the chance to pick their playoff conference (you can go East or West), as well as the no. 10 pick in the upcoming draft (that's a supplemental pick; they'd get their own first-rounder as well).

 

za Simmonsem

 

ale ja wymyslilem cos podobnego glownie ze wzlgedu na to ze 82 to 82 i nikt na to sie nie zgodzi bo jeden mecz jak ostatnio pokazywali to dla niektorych 400k(Pacers) a dla innych 3M(Lakers, Chicago) wiec nikt nie rezygnuje z 4 meczy za pazerni sa

 

co nastepuje

druzyny z seedow 1-7 wraz z zakonczeniem regularnego sezonu (game 78 awansuja do playoffs)

i teraz tak

druzyna z seedu 7 gra home and away z seedem 6 i seedem 1

druzyna z seedu 6 gra home and away z no.7 i no.5

no5 gra z no6 i no 4

no4 gra z no5 i no 3

tylko we wlasnych konferencjach

 

czemu to jest swietny pomysl

po pierwsze rywalizacje - w latach 80 Sixers - Celtics grali po 13 razy w sezonie wraz z Playoffs

dzis niektore druzyny w konferencji graja ze soba zaledwie po 3 razy praktycznie sie nie znaja i nie ma zadnych emocji a rywalizacji jakichkolwiek jak na lekarstwo a wlasciwie to brak

po drugie - druzyny grajace z sasiadami z tabeli maja olbrzymia okazje przeskoczyc sasiednie teamy albo i umocnic sie mentalnie przed playoffs - bilans z sezonu dodaje sie normalnie do meczy rozgrywanych w tournamnecie a ze gra sie z sasiadami to jedno zwyciestwo jest liczone ''prawie'' jak poltora

kazdy gra dodatkowe 4 mecze ktore maja znaczenie i ktore moga dac HCA plus to ze regular nie konczy sie w marcu i kazdy robi se wakacje na ostatnie 2 tygodnie jak w tym roku i zeszlym i zeszlym i zeszlym i ... gdzie w kwietniu dobrej koszykowki jak na lekarstwo

 

druzyny z seedow 8-15 w danych konferencjach graja w EHT, April Madness , wyzszy seed ma Home court - zwyciezca konferencyjnego tournamentu - awansuje do playoffs jako 8th seed a Finalisci Tournamentu(tak jakby 9 seed) dostaja 1 i 2 pick w 2 rundzie draftu - jedyna sensowna rekompensata - bez przesady z tymi pierwszymi pickami

ci co odpadna draja ze soba bezsensowne mecze tylko po to by dobic do 82 gier - jak zwkle rich gettin richer a niedorajdy do gazu

 

w ten sposob mamy playoff tune up czy tez rivalry week a z drugiej strony mamy Entertaining as Hell Tournament

[wiLQ]

co nastepuje

druzyny z seedow 1-7 wraz z zakonczeniem regularnego sezonu (game 78 awansuja do playoffs)

i teraz tak

druzyna z seedu 7 gra home and away z seedem 6 i seedem 1

druzyna z seedu 6 gra home and away z no.7 i no.5

no5 gra z no6 i no 4

no4 gra z no5 i no 3

tylko we wlasnych konferencjach

Hmmm, a o co graja z tym duzo wyzszym seedem?

Plus co sie stanie jak sasiednie druzyny bedzie dzielilo wiecej niz 1 wygrana?

[Koelner]

mecz i rewanż a nie jakieś pi****lenie

[ai3]

no home and away to wlasnie jest mecz i rewanz

 

4 mecze przewagi n koniec sezonu pomiedzy bezposrednimi seedami sie raczej rzadko zdarzaja wiec jakby nie patrzec zawsze moglby sie srednio 2-3 seedy zmienic

powstac jakis beef czy rywalizacja o to przecie chodzi

playoff tune up

lepszy mecz Lakers Dallas niz Dallas drugi garnitur vs lawka TWolves

w kwietniu od stu lat nie ma dobrych meczy ani wartosciowych tak jakby cala liga sie umowila po cichu ze co sie stalo do prima aprilis tojuz ma tak byc i niech nikt nie rusza a jedyny kto moze walczyc to 8 seed