Z gwiazdą NBA na piwo

[mythos]

co do opinii ktore juz tu padly to:

 

Hedo jest strasznie sympatycznym i wyluzowanym kolesiem, no ale alko to sie z nim nie napijesz

 

Turiaf i Mozgov bardzo radosnie potrafia imprezowac

 

z niewymienionych niezlym wariatem jest Boris Diaw

[RLPH]

chciałbym usłyszeć jak brzmi napierdolony Perkins. Na trzeźwo ciężko go zrozumieć ;]

[Dnc]

ja bym też chętnie pogadał przy piwie z Pippen i zapytał tak for real czy ciężko mu z tym, że w oczach kibiców zawsze będzie tym drugim a także jak to jest grać z MJ

[Lu-]

Ja z kolei nie omieszkałbym golnąć sobie z Keonem Clarkiem:

http://sports.espn.go.com/nba/news/story?id=3156390

A potem na krótkie zawody w H-O-R-S-E'a :]

 

Z kolei z Artestem za bardzo bym nie chciał łoić. Skoro na trzeźwo potrafił najebać kilku kibiców, to mając co nieco w bani puściłby z dymem knajpę, zastrzelił pianistę etc... A skoro mowa o pianiście, to nie wiem jakby było na piwku z Chrisem Morrisem, ale koleś jest dla mnie prawdziwym miszczem -z cytatu złotoustego:

"Play some Picasso." -Former New Jersey Net Chris Morris, to a piano player at a hotel bar while trying to impress a date.

 

No i jeśli miałbym się napić z Johnem Amaechim, to profilaktycznie zamówiłbym szampana i wykorzystał korek w wiadomym celu, tak by mieć pewność, że nic niemiłego mi się nie stanie :]

[wowo]

Chętnie bym poszedł na piwo z Duncanem, Manu, KG, T-maciem i Joe Johnsonem (przekonac się czy wyraz twarzy mu się zmienia czasami)

[Krzemo]

Z Duncanem to co najwyżej sok poziomkowy byś wypił. 8)

[wowo]

that's the point

[Xamel]

ja bym poszedł na piwo z Arenasem, ale chyba miałbym na niego zły wpływ.

mnie osobiście śmieszy wiekszosc jego żartów,

do tego bym mu nawijal jak to jest nedoceniany i powinien dostawać wiecej minut

odbiłoby sie to negatywnie na jego psychice

tzn zbyt pozytywnie czyli negatywnie

[dh12]

Arenas fajny freak to fakt

ale ta afera z bronią przysłoniła jego komediową osobowość i zrobiła z niego jakiegoś wannabe gangstera

 

szkoda

[Chytruz]

Arenas ostatnio rozjebał system na twitterze:

 

http://www.sportspickle.com/opinion/669 ... blind-date

[Xamel]

Arenas fajny freak to fakt

ale ta afera z bronią przysłoniła jego komediową osobowość i zrobiła z niego jakiegoś wannabe gangstera

 

szkoda

mnie to osobiście smieszylo. pick one ! hehehe

 

@chytruz: ale jaja. chyba miał wiecej zabawy z tweetowania niż z randki

[dh12]

nthn compares to JailBlazers Sheed

 

w ogóle z całą ekipą się wybrać na 'jednego', ja pi****le

zęby to bym sobie wybił przed,sam.

[szymcio]

Ja to bym sobie chętnie wypił piwo(a) z Vlade Divacem. Gość ktorego zycie nauczylo bardzo wiele, nie zawsze mial z gorki, mialby co opowiadac...

[rw30]

Arenas ostatnio rozjebał system na twitterze:

 

http://www.sportspickle.com/opinion/669 ... blind-date

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

juz szron na glowie juz nie to zdrowie.... a w ledzwiach ciagle maj ! :mrgreen:

[ai3]

do tego offseasonu wierzylem w Arenasa uwazam ze o 2 lata za dlugo

jeszcze jakby cos gral to bym byl recami nogami za nim i bronil kazdego jego twita, zartu i brechtu ale gosc zdefraudowal kase, pierdoli jak by byl Kobe i nic nie robi z soba a mimo wszystko placa mu za bycie koszykarzem anie za bycie komikiem

nie fajnie w polowie piwa bym byl chyba bardziej wkurwiony na to ze gosc przetrabil swoj talent przez lenistwo niz rozsmieszony wiekszoscia zartow a osobiscie zadaje sie z wiekszoscia takich zartownisiow

zabrzmi smiesznie ale jest u mnie skreslony(w 99%)