Skocz do zawartości

[E-BASKET] dh12 vs Koelner


dh12

Rekomendowane odpowiedzi

ja to podobnie odebralem. Garnett powinien grac jak najwiecej helpD, tak jak gra w Bostonie dzisiaj.

na pomoc od KG

Na pickach gram agresywnie KGym wolę ograniczyć Mjeja

długie łapska KG blisko kosza będą straszyć rzuty Mje-ja.

Blisko kosza mam obsadzonych dwóch panów KG z długimi łapskami i także liczę na to

KG może go spokojnie kryć ostro ponieważ przy swojej koordynacji powinien dać radę

gra Mookie gram pod ,jak gra Hill i Jordan to pomoc od KG i Colemana tak jak KG bronił z jedną nogą w finałach przeciwko Kb24 ,teraz ma dwie nogi ,jest młodszy i szybszy..

Narażony będę wtedy na jego passy ale zagęszczenie środka Worthym czy KG mi pomoże

,mam KG z pomocy

przy KG jego wszystkie braki będą zatuszowane

pi****le to już jest żałosne ,zgaszam światła.

 

piszesz o Worthym po kontuzji ,który stracił pół sezonu.

pierdolisz ,że lata 80tę są inne niż teraz ,WOW!

opisujesz Jordana lepiej jumperkującego ,LeBron trafia 4,3 at rim, 3-9feet 1.1,10-15feet 0.7,16-23 5.4 ,za trzy 3.5

Jordan trafiał 0.3 trójek w sezonie 91-92

piszesz ,że Wade i LeBron gorzej jumperkują razem niż Jordan ;]

tak Wade rzuca pół na pół ,tylko podobno się liczy ilość a nie jakość? hipokryzja.

wiesz ,że Jordan miał 27% za trzy w sezonie ,w PO mu skoczyło do 38% 5/16 za trzy miał do finałów z Portland więc bardzo mało ,12/28 miał we finałach gdzie miał ten epic game w trójkach.

więc sam wiesz jak łatwiej jest kryć zawodników ,którzy nie mają trójki tym bardziej przy takich zawodnikach jak Yao co ma 226 i gałęzie oraz z pomocy KG lub na picku zajebiście broniący ,więc Ty zarzucasz ,że to słaba taktyka obrony a świetna w ataku ,jak Hilla można bronić pod ponieważ nie ma w ogóle rzutu a Jordan nie jest jakoś w tym wybitny . nie ma danych ile Jordan rzucał z mid rane ale średnio najlepsi koszykarze NBA oprócz Nasha i Nowitzkiego mają około 38-40% . więc do cholery jaka to jest broń na pickach grać zawodnikom ,którzy nie mają rażenia. grać picki z najlepszym ,jednym z najlepszych difenderów na pickach ever czyli KG ,mającego do spółki ruchliwe 226cm i z pomocy wysokiego SF jakim jest Worthy.

 

 

tak Jordan razem więcej jumperkuje niż Lebron i Wade

 

jedyne co przyjmuje do wiadomości to ten zarzut ,że KG powinien grać jak point forwarda na co sensownie odpisałem ,popisaliśmy ,straciliśmy trochę czasu ale było przyjemnie ,przynajmniej Cię od dawna zobaczyłem jak kończą Ci się kolejne argumenty ,łapiesz się kłamstewek i na siłę już coś szukasz aby wyjść z racją na swoje. Blado

 

idź spać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie napisałem ,że nie ma rzutu mid range?

napisałem jaka jest teraz średnia u najwybitniejszych , mieliśmy nawet dyskusję w temacie mvp race ,że mid range jest c***owym rzutem i najlepiej właśnie z tego miejsca dawać graczom rzucać. przy słabej trójce i blokadzie wejścia pod kosz dla mnie bajka.

 

chyba dochodzą do wniosku ,że mój polot humanistyczny bardzo przeszkadza w odczytaniu moich zamiarów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brawa Koelner za Worthy'ego. to bardzo niedoceniany gracz, ultimate team player można powiedzieć, którego wartości box score w żadnym razie nie oddaje. poza tym grał w super zespołowych lakers, gdzie zawsze było kilku scorerów. ruchów miał milion, taki McHale small forwardów a po 1991 jego efektywność spadła nie dlatego, że zabrakło Magica, lecz z powodu kontuzji, której nabawił się już w playoffs 1991, a potem przyszła kolejna w trakcie sezonu '92.

 

zresztą ksywy Big Game James nie zdobywa się przypadkiem, a Worthy to był gracz tak dobry, że Jordan był przy nim drugą opcją ;] i to on tak naprawdę zdobył game winnerowego kosza w tym słynnym finale NCAA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego Worthy grajac w najpopularniejszej druzynie wszechczasow nigdy nie byl w all-NBA 2nd ? mi to wyglada na typowy przyklad goscia korzystajacego ze swietnych warunkow druzynowych. indywidualnie nie odstawal specjalnie od innych swietnych SFow swoich czasow. jako znaczaca opcja w all time league, w dodatku jako iso scorer ? nie widze tego. ilosc ruchow nie miala wielkiego znaczenia, byl graczem bazujacym na 2pt FGs, niepotrafiacym wymuszac FTA. samo to czyni z niego mocno ograniczonego scorera, nawet pomijajac fakt posiadania Magica... powiedz mi ilu bylo wybitnych scorerow ktorzy nie wymuszali osobistych ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze

Magic(6.4) rzucał jeden osobisty więcej od Worthy'ego (5.3) na mecz

Larry Bird w całej swojej karierze średnio 5 osobowych

Julius Erving 5.9

Duncan 6.8

Webber 4.7

Reggie Miller 5.1

Gilmore 6.1

Ewing 6.2

Allen 4.1

Kemp 5.5

Kidd 3.1

Pippen 3.8

Payton 3.4

 

dowiedziałem się ,że Magic Johnson jest mocno ograniczonym scorerem ,Bird także. :mrgreen:

po drugie

jest moją trzecią opcja w zespole ,mają trzecią opcją w zespole jest MVP Finals ,gm7 ,przeciwko drugiej obronie NBA robi 36 punktów ,16 zbiórek i 10 asyst ,przez całe finały notuje 4.4 asysty przy zawodnik ,który całkowicie dominuje nad atakiem jak Magic

w dwóch sezonach MVP Nasha tylko Diaw miał więcej

 

dlaczego Worthy grajac w najpopularniejszej druzynie wszechczasow nigdy nie byl w all-NBA 2nd

spytaj się David'a Stern'a.

 

przypomniała mi się stara dyskusja z e-basketu:

a) Malone miał szczęście ,że miał Stocktona dlatego nabijał sobie statsy

B) Stockton miał szczęście ,że miał Malona dlatego nabijał sobie statsy

 

co nowego wymyślisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bird i Reggie to all time shooters, dzieki temu nadrabiali. z Dr J i Magikiem ciekawa sytuacja, na pewno sa to jakies argumenty, ale skoro wsrod wszystkich wielkich scorerow znalazles zaledwie 2 to czyja strone bardziej to popiera ?

 

przypomniała mi się stara dyskusja z e-basketu:

a) Malone miał szczęście ,że miał Stocktona dlatego nabijał sobie statsy

B) Stockton miał szczęście ,że miał Malona dlatego nabijał sobie statsy

ludzie ktorzy twierdza ze ci zawodnicy sobie nie pomagali sa idiotami, widac to jak na dloni. a skoro juz doszlismy do tego, ze sobie pomagali to ktorys musial zyskiwac bardziej niz drugi, ja jestem zwolennikiem Malone'a, wiec to Stockton o wiele bardziej nabijal. KM bez Stocka dalej robilby podobna ilosc pktow na troche nizszej skutecznosci, Stockton nie zblizylby sie do 14 apg bez Malone'a.

 

tak samo z Worthym i Magikiem. albo mozesz myslec ze Worthy w kazdych innych warunkach robilby to samo, co oznacza ze Magic jest wobec tego overrated i nie zasluzyl na zadne MVP (ktore dostawal na podstawie czynienia innych lepszymi), albo mozesz uwazac ze to Worthy jest overrated bo Magic mu znacznie pomogl jesli chodzi o skutecznosc, co jest zreszta poparte sezonem 92 (kontuzja kolana skonczyla tamten sezon, ale nie ograniczala jego gry bo wtedy byl jeszcze zdrowy).

 

wiec popieram KM i Magica. blame me.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory chlopaki ze nie czytam wszystkiego ale przeczytam jak znajde czas, chcialem tylko podsunac argument, Ray ma kryc Jordana, Ray z Kobe 1on1 radzil sobie bardzo bardzo przyzwoicie w ostatnich latach, a jako ze stylem gry sa bardzo podobni i wlasnie na post upowych akcjach Ray KB wysmienicie kryl na tyle na ile mozna, mozna jakos podyskutowac o tym jaki wplyw na Jordana bedzie miala jego obrona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeceniasz kreatorów Bast, nie doceniasz finserów. To samo się tyczy takie Amare - mu jakoby zajebiście potem kreował Felton. Felton, rezerwowy Nuggets. Teraz wyrabia się Billups, poniżej przeciętniej pg, i dalej jest Stat kreowany? Give me a break, ciężej asystować Gortatowi niż Amare, to samo się tyczy Worthy'ego, on był all-time level jeśli chodzi o ruch bez piłki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bird i Reggie to all time shooters, dzieki temu nadrabiali. z Dr J i Magikiem ciekawa sytuacja, na pewno sa to jakies argumenty, ale skoro wsrod wszystkich wielkich scorerow znalazles zaledwie 2 to czyja strone bardziej to popiera ?

tylko czegoś nie zrozumiałeś albo w ogóle nie masz pojęcia jak grali tamci Lakers. to zależy od stylu gry a nie od tego czy ktoś jest wydajny czy ktoś nie jest a właśnie po wszystkich swoich nie trafieniach w tym temacie znalazłeś kolejny argument FT.

Worthy był drugą opcją w Lakers a u mnie jest trzecią więc zaczynamy

od 2010 roku

Gasol 5.6 (Kobe 7.4)

Gasol 5.4 (6.9)

KG 4.7 (PaulP 6.1)

MGinobili 5.0 (TD 7.1)

Shaq 8 (Wade 10.7)

Manu 6 (TD 6.9)

Hamilton 4.4 (Billups 5.9)

Malik Rose 3.9 (TD 7.8)

dalej mi się nie chce

Worthy 5.3 (Magic 6.4)

 

Bastillion. o co Ci k**** chodzi?

jeśli chcesz to KJ walił 8 rzutów na mecz a Yao 8.6

ja pi****le jesteś upierdliwy a znowu strzeliłeś obok bramki ,kolejny raz w tym temacie.

 

ludzie ktorzy twierdza ze ci zawodnicy sobie nie pomagali sa idiotami, widac to jak na dloni. a skoro juz doszlismy do tego, ze sobie pomagali to ktorys musial zyskiwac bardziej niz drugi, ja jestem zwolennikiem Malone'a, wiec to Stockton o wiele bardziej nabijal. KM bez Stocka dalej robilby podobna ilosc pktow na troche nizszej skutecznosci, Stockton nie zblizylby sie do 14 apg bez Malone'a.

tak samo z Worthym i Magikiem. albo mozesz myslec ze Worthy w kazdych innych warunkach robilby to samo, co oznacza ze Magic jest wobec tego overrated i nie zasluzyl na zadne MVP (ktore dostawal na podstawie czynienia innych lepszymi), albo mozesz uwazac ze to Worthy jest overrated bo Magic mu znacznie pomogl jesli chodzi o skutecznosc, co jest zreszta poparte sezonem 92 (kontuzja kolana skonczyla tamten sezon, ale nie ograniczala jego gry bo wtedy byl jeszcze zdrowy).

czysta HIPOKRYZJA.

 

Malone tak ,Worthy nie

Magic tak ,Stockton nie.

 

Stockton jak na zawodnika ,który grał 18 minut ,notował 5.1 asysty jako rookie bez Malone'a.

Malone jest niezniszczalny więc zobaczymy ile nabijał asyst Stockton jak nie było Malone'a.

20 asyst

http://www.basketball-reference.com/box ... 10DAL.html

10 asyst

http://www.basketball-reference.com/box ... 20UTA.html

13 asyst

http://www.basketball-reference.com/box ... 70CHH.html

 

Stockton po swoim już prime w 97-98 ,najwięcej pauzował.

11-7 ,a mieli na koniec 62-20.

więc jak to jest?

 

H I P O K R Y T A

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gasol 5.6 (Kobe 7.4)

Gasol 5.4 (6.9)

KG 4.7 (PaulP 6.1)

MGinobili 5.0 (TD 7.1)

Shaq 8 (Wade 10.7)

Manu 6 (TD 6.9)

Hamilton 4.4 (Billups 5.9)

Malik Rose 3.9 (TD 7.8)

dalej mi się nie chce

Worthy 5.3 (Magic 6.4)

ktory z wymienionych przez ciebie graczy jest all time scorerem ? nie wiem czy ktoras z tych drugich opcji zdobywala chociaz 20 ppg, a na pewno zaden z nich nie jest jedna z glownych opcji w ataku w naszej lidze w innych zespolach. zauwaz ze Karpik uzywa Gasola w roli pomocniczej i nie pisze np. ze zniszczy Waltona. Worthy to po prostu zaden wielki scorer, w swoich czasach byl nawet ponizej sredniej ligowej wsrod SFs o ile dobrze pamietam... wystawianie do przeciwko najlepszemu obroncy do tego typu zadan to jest dopiero szalenstwo.

 

Malone tak ,Worthy nie

Magic tak ,Stockton nie.

Malone i Magic byli 1 opcjami i sciagali cala uwage obrony. Stockton i Worthy z tego korzystali. co w tym trudnego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktory z wymienionych przez ciebie graczy jest all time scorerem ? nie wiem czy ktoras z tych drugich opcji zdobywala chociaz 20 ppg, a na pewno zaden z nich nie jest jedna z glownych opcji w ataku w naszej lidze w innych zespolach. zauwaz ze Karpik uzywa Gasola w roli pomocniczej i nie pisze np. ze zniszczy Waltona. Worthy to po prostu zaden wielki scorer, w swoich czasach byl nawet ponizej sredniej ligowej wsrod SFs o ile dobrze pamietam... wystawianie do przeciwko najlepszemu obroncy do tego typu zadan to jest dopiero szalenstwo.

????

proszę nie ciągnij tego dalej ponieważ się kompromitujesz.

Worthy jest u mnie trzecią opcją ,pokazałem ,że świetnie matchupuje się z Rodmanem i tyle. Ty dalej opisywałeś CV Worthy'ego w bez sensowny sposób ,spróbowałeś znowu się wycofać ale znalazłeś jeden niuans jakim jest Ft ,podałem Ci w ostatnim dziesięcioleciu ludzi pierwszych i drugich zawodników w mistrzowskich ekipach pod względem oddawania rzutu. a Ty dalej szukasz opcji czy oni przypadkiem nie byli scorerami all-time. przecież Worthy ma być u mnie trzecią opcją.

San Antonio ,Boston czy Detroit zdobywali mistrzostwa bez scorerów all-time grając przeciwko scorerom all-time.

a na pewno zaden z nich nie jest jedna z glownych opcji w ataku w naszej lidze w innych zespolach

Worthy jest u mnie trzecią.

zauwaz ze Karpik uzywa Gasola w roli pomocniczej i nie pisze np. ze zniszczy Waltona

napisz gdzie napisałem ,że zniszczy. udowadniam ,że bardzo dobrze się match upuje a tutaj się chyba wszyscy zgodzą . ba ,nawet Ty przez chwile się zgodziłeś ,ba nawet Rodman się zgodził :)

wystawianie do przeciwko najlepszemu obroncy do tego typu zadan to jest dopiero szalenstwo.

 

przecież już od tego się wycofałeś .ft zmieniły Twój pogląd?

 

Malone i Magic byli 1 opcjami i sciagali cala uwage obrony. Stockton i Worthy z tego korzystali. co w tym trudnego ?

 

:)

 

 

najlepsze w tym wszystkim jest to ,że odchodzisz od statystyk(które ignorujesz) a przechodzisz do naocznych obserwacji lub statuetek award . naprawdę już jesteś zdesperowany.

 

Pozdrawiam

 

k**** nie mam czasu analizować wszystkich meczów Magic - Worthy na przestrzeni lat 85-90 a nawet samego sezonu z którego go wybrałem czyli 87-88

mam mecze finałowe.

cała gra Lakers polega na tym ,że Worthy i Jabbar stoją po dwóch stronach ,Magic wybiera sobie jedną z nich i robi entry pass do dwóch z nich ,druga opcja to Magic bierze piłkę i gra tyłem do kosza ,wtedy Jabbar zbiega na drugą stronę a Worthy stoi nieco wyżej niż linia osobistych.

obejrzałem wszystkie mecze np. w meczu nr 1 jak było 12-4 to pierwsze punkty zdobywał Worthy na właśnie takich izolacjach blisko kosza. miał on nieprawdopodobny taki wysoki rzut nie do przykrycia przez Mahorna (6-10) czy Rodmana.

niech będzie game 7

pierwsze punkty to Magic tyłem do kosza z Dumarsem hel and rocover obrońcy (Dantley?) i rzut Worthy'ego z dwie stopy bliżej od trójki na wprost (nie miał rzutu ;])

1/2 z FT po passie od Magica

Worthy ,bierze niczyją piłkę (po zbiórce)jeden na dwóch (dobiega trzeci z Detroit) wpieprza się w dwóch 2 pkt

Worthy dostaje na low post od Coppera ,Worthy lewą ręką po zwodzie 2 pkt

Worthy izolacja z Sallym(6-11) dwa punkty po dwóch manewrach

zgubiłem 2 pkt

Worthy izolacja z Rodmanem 2pkt

Worthy schodzi

nie chce mi się dalej

obliczyłem mecze Magica bez Worthy'ego od 85-90 roku i Magicowi spada średnia asyst do 10.73333333

z 12.2

 

Malone od 1986 do 2003 opuścił 9 meczów razem.6-3 Utah ma w tym czasie ,ciekawe prawda?

a jak radził sobie w asystach Stockton?

20 asyst

http://www.basketball-reference.com/box ... 10DAL.html

10 asyst

http://www.basketball-reference.com/box ... 20UTA.html

13 asyst

http://www.basketball-reference.com/box ... 70CHH.html

4 asysty

http://www.basketball-reference.com/box ... 00UTA.html

11 asyst

http://www.basketball-reference.com/box ... 20UTA.html

5 asyst

http://www.basketball-reference.com/box ... 20UTA.html

10 asyst

http://www.basketball-reference.com/box ... 50DET.html

10 asyst

http://www.basketball-reference.com/box ... 50UTA.html

6 asyst

http://www.basketball-reference.com/box ... 60UTA.html

9.8 a jego średnia to 10.9 z tego okresu.

 

Worthy opuścił 22 mecze podczas tego okresu 85-90 i średnie Magica spadły o 1.5 względem ogólnej średniej z tamtego okresu

Malone opuścił tylko 9 meczów ale Stocktonowi spadły średnie o 1.1 asysty względem ogólnej średniej z tamtego okresu

 

więc jak można wysunąć głębokie wnioskie ,że Stockton korzystał na Malonie (mimo ,że kiedy Stockton był po prime drużyna bez niego miała 11-7 mimo ,że skończyli 62-20 sezon)

a Worthy był bez sprzecznie uzależniony od Magica

i to polegając tylko i wyłącznie na własnych obserwacjach

 

tym bardziej ,że Magic nie grał pick'n'rolli z Worthy'm.

jak Worthy zdobywał punkty?

a) na izolacjach blisko kosza po drugiej stronie Jabbar

B) w tranzycji

c) po podaniu na wysokiego osobisty od Magica lub Jabbara

Magica gra jest sławna przede wszystkim z tranzycji i kontry

 

 

nie chce mi się wchodzić dogłębnie ale bez Worthy'ego w s5

85-86 6-3 a sezon skończył się na 62-20

87-88 7-3 62-20

88-89 1-0 57-25

89-90 1-1 63-19

 

jeszcze w 87-88 PO

Worthy 21.1 5.8 4.4 TS%60

Magic 19.9 5.4 12.6 TS%56 46.5AST%

 

89-90

Malone 31 TS%62

Stockton 17.2 14.5 AST%57.4

04-05

Amare 26

Nash 15.5 11.5 AST%49.2

 

więc tutaj masz porównanie. Magic ma mniej asyst ale Worthy wypromował się tylko i wyłącznie na nim ,Stockton ma więcej asyst ale Malone wypromował Stocktona

 

wszystkie Twoje rozważania są pozbawione jakiejkolwiek logiki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory chlopaki ze nie czytam wszystkiego ale przeczytam jak znajde czas, chcialem tylko podsunac argument, Ray ma kryc Jordana, Ray z Kobe 1on1 radzil sobie bardzo bardzo przyzwoicie w ostatnich latach, a jako ze stylem gry sa bardzo podobni i wlasnie na post upowych akcjach Ray KB wysmienicie kryl na tyle na ile mozna, mozna jakos podyskutowac o tym jaki wplyw na Jordana bedzie miala jego obrona.

Że co?

 

Podstarzały i jumperkujący Kobe gra podobnie do Jordana 91?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wiLQ zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.