Skocz do zawartości

Gortat/1st for Hedont ? YES. WE. DID.


Bastillon

Rekomendowane odpowiedzi

jak tam hejterzy Gortata? nadal uważacie że nie ma rzutu? ;]

A co, masz niby jakieś argumenty przeciw?

więcej niż ty miałeś, gdy po kilku jego pudłach na początku gry w phoenix ogłosiłeś, że nie umie rzucać ;]

 

pewnie nie oglądam tyle suns, co ty Chytry, ale widziałem prawie każdą minutę Gortata od czasu transferu (ściągam mecze pho i po prostu oglądam tylko fragmenty gdy on gra), obaj znamy też przecież liczby, które są coraz lepsze i nie wiem w jaki sposób można by nadal utrzymywać, że MG nie ma rzutu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<10 feet ma 42 % w PHX, 33 w lidze na pozycji centra

10-15 ma 45% ,10 w lidze na pozycji centra

16-23 41% ,22 lidze na pozycji centra

at rim ma prawie, 73% 12 na pozycji centra

 

zdecydowanie dla mnie jest miłym zaskoczeniem jego dyspozycyjność rzutowa mimo słabej techniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A co, masz niby jakieś argumenty przeciw?

więcej niż ty miałeś, gdy po kilku jego pudłach na początku gry w phoenix ogłosiłeś, że nie umie rzucać ;]

 

Pfffff, "kilku pudłach w Phoenix", a X razy więcej pudeł w Orlando niż trafionych w Phoenix to się nie liczy bo się nie liczy. Nie baw się w Bastillona.

 

Po za tym:

 

 

MAŁA PRÓBKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHHHHHHHH

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

<maniacal laugh>

 

Takżę ę nię bądź hipokrytąą Lorak, bo 500 rzutów w Orlando + kilkadziesiąąąą w Phoenix to była dla ciebie mała próbka i nięę mięliśmyh żadnych pod-staw do o-cen, a tęraz, jak dosłownie parę rzutuff tra-fił to naglę jesteś pierwszy to trąbienia. Dokonując kilku obliczeń stwierdzam, że zgodnie z twoimi standardami, prawo do oceniania rzutu Gortata nabędziesz w okolicach piątego miesiąca przyszłego sezonu, kiedy próbką nie będzie zbyt mała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj Chytry, przecież pisałem, że trzeba poczekać, by Gortat nabrał pewności, przyzwyczaił się do nowych warunków (czyli między innymi takich, gdy pierwszy raz w karierze może rzucać). dwa miesiące minęły i to właśnie widać - jest bardziej pewny siebie, trafia i jumpery i wolne, a próbka jest większa niż była na początku jego gry w pheonix, to zresztą oczywiste...

 

ps

i nie Chytry, gdy ty krytykowałeś Gortata na początku gry w suns, to nawet nie było kilkadziesiąt rzutów oddanych w barwach phoenix. a te 500 to też nie wiadomo skąd wziąłeś, bo przecież rozmawiamy cały czas o jego jumperkach, a w orlando łącznie takich jumperków (10 stóp i dalej) oddał 102 przez dwa sezony z kawałkiem, w suns już prawie 50 przez dwa miesiące (częstotliwość to też istotny czynnik, który ty zdaje się ignorujesz).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj Chytry, przecież pisałem, że trzeba poczekać, by Gortat nabrał pewności, przyzwyczaił się do nowych warunków (czyli między innymi takich, gdy pierwszy raz w karierze może rzucać). dwa miesiące minęły i to właśnie widać - jest bardziej pewny siebie, trafia i jumpery i wolne

No, czyli nie trafiał - mała próbka, nie można oceniać, trafia - próbka jest odpowiednia, a jako argumentację to coś się wymyśli.

 

a w orlando łącznie takich jumperków (10 stóp i dalej) oddał 102 przez dwa sezony z kawałkiem, w suns już prawie 50 przez dwa miesiące

No i te 102 z Magic + kilkanaście (2/11? nie pamiętam kiedy to dokładnie pisałem)z Suns to było dla ciebie za mało żeby móc oceniać i trzeba w ogóle poczekać na większą próbkę i tak dalej, a teraz próbka od tego czasu (ile to będzie rzutów 20? 30?) już może być.

 

Zresztą ja go krytykowałem głównie za oddawanie c***owych rzutów, które nie są dla niego (turnaroundy i 18 footery - please), ostatnio rzuca tylko wide open i nie szaleje z dystansem, a jak zaczyna grać lepiej to się cieszę, zwłaszcza, że gra dla Suns, ale hipokryzji i manipulacji nie pozostawię nie obnażonej, a tym właśnie jest ocena na podstawie 30 rzutów, kiedy miesiąc temu 120 to miała być małą próbka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiesz jednej rzeczy. miesiąc temu "mała próbka" nie odnosiła się do "orlando + pierwszy tydzień w phoenix", lecz tylko do "pierwszy tydzień w phoenix" (a szczególnie do twojego czepiania się pojedynczych rzutów i ignorowania większości innych) lub "poprzedni sezon w orlando". bo to pierwszy raz dla niego sytuacja, gdy w końcu może rzucać i do tego robi to regularnie. to z kolei wiąże się z nabraniem pewności siebie i zwyczajnym ograniem - a o tym przecież wtedy pisałem.

 

aha, i tych rzutów jest już prawie 50, do tego wiele wolnych, co ważne często (w porównaniu z karierą w orlando) rzucanych (ponad 2.5 na mecz). jak tak dalej pójdzie to do końca sezonu będzie miał jumperków i wolnych w suns tyle, ile w orlando łącznie przez ponad dwa lata. widzisz różnicę? wiesz jak to wpływa na zawodnika, gdy może regularnie rzucać, zamiast raz na dwa mecze stanąć na FT, a raz na X spotkań odpalić jumperka ze świadomością że jak nie trafi to idzie na ławę, a po meczu SVG będzie się na niego wydzierał?

 

ps

zajrzałem do gortatowego tematu, bo to tam była poprzednia rozmowa i sam nawet doskonale zdawałeś sobie sprawę z tego, o czym tu wyżej napisałem. twoje słowa po niecałym miesiącu od trejdu: Także koniec gadki "mała próbka-nie rzucał wcześniej dużo-miał c***ową rolę w Magic-nie możemy go jeszcze oceniać" itp. Gortat nie umie rzucać, kropka.

tak więc wtedy zdawałeś sobie sprawę ze znaczenia roli w drużynie i że sytuacja w magic była z tego względu niemiarodajna do oceny, a teraz postanowiłeś to ignorować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiesz jednej rzeczy. miesiąc temu "mała próbka" nie odnosiła się do "orlando + pierwszy tydzień w phoenix", lecz tylko do "pierwszy tydzień w phoenix"

O "małej próbce" mówiłeś po transferze Gortata, kiedy nie zagrał jeszcze żadnego meczu w Suns, (czyli był nią całokształt gry w Magic) tamta dyskusja była nawiązaniem do tych słów właśnie.

 

Ja mówiłem o całokształcie rzutowym, któryś raz ocenialiśmy jego rzut i nagle miałbym nie wiadomo po co odrzucić co było w Orlando i oceniać go na podstawie 10 meczów? Dobre. Odnosząc się do mnie, odnosiłeś się do tego o czym ja mówiłem, więc jeśli miesiąc później chcesz zdecydować, że "chodziło o pierwszy tydzień w Phoenix" to przykro mi.

 

(a szczególnie do twojego czepiania się pojedynczych rzutów i ignorowania większości innych)

Ignorowania której "większości innych"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Person who`s gonna hold a poster at the game saying POLISH MACHINE FOR PRESIDENT is going 2 get my 2nites game jersey...right after the game

Jedzie po bandzie Marcin xD Ciekawe czy zobaczymy taki plakat dzisiaj w narodowej telewizji xD

P.S. Odpowiedz jakiegos ziomka:

but ur the hammer not the machine

Wsumie ma racje . Moze Gortat woli byc maszyna a nie młotkiem tudzież młotem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chytruz wg ciebie Gortat 1) w ogole nie powinien oddawac jumperkow, 2) oddawac je tylko gdy jest zupelnie wolny czy 3) walic jumpery o ile jest w miare blisko kosza bez wzgledu na lekki contest ?

 

moim zdaniem 15-17 ft moglby rzucac wide open, ale te blizsze nawet contestowane mu wpadaja z tego co widzialem. na pewno nie zabronilbym mu rzucac.

 

"nie umie rzucac. kropka." to sie odnosi do Bena Wallace'a albo do Perkinsa. Gortat ma jakis w miare solidny jumper i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko jest kwestia pewnosci siebie . wedlug mnie nie powinien oddawac jumperow na poczatku meczu dopiero po kilku trafionych osobistych i kilku pickach - pozatym duzo tez zalezy kto go broni - Marcin ma dosc wolny wyrzut pilki takze musi miec troszke wiecej miejsca albo troche nizszego obronce - ogolnie potrafi rzucac jumpery a w Orlando to byla zupelnie inna bajka - nawet nie ma co porownywac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko jest kwestia pewnosci siebie . wedlug mnie nie powinien oddawac jumperow na poczatku meczu dopiero po kilku trafionych osobistych i kilku pickach - pozatym duzo tez zalezy kto go broni - Marcin ma dosc wolny wyrzut pilki takze musi miec troszke wiecej miejsca albo troche nizszego obronce - ogolnie potrafi rzucac jumpery a w Orlando to byla zupelnie inna bajka - nawet nie ma co porownywac

Znaczy Ci chodzi o to zeby atakowal obrecz na poczatku meczu?...

wszytsko fajnie tylko Marcin jak narazie nie ma wykształonych zadnych post moves. Przed trade mial byc testowany na PF ( takie byly komentarze na summer camp) , to cwiczyl poldyche cale lato. Jak sie okazalo grywal bardzo malo na 4, nie widzielismy czy znaczaco poprawil jumpery . Tu ma szanse sie pokazac 20+ minut w meczu ( w ostatnim 36) i jest w tym elemencie poprawa.

Dodatkowo dopiero niedawno trenerzy przeciwnych ekip ustawialy obrone pick&roll z uwzglednieniem rzutu Marcina z dystansu.

Drugo polawa meczu z Sac czy caly w sumie mecz z pizdons pokazal ze jezeli Steve( jezeli jest to Dowdell czy Tragic to juz jest to praktycznie niemozliwe) przy dobrym obroncu 1v1 na pilce i podwojeniu rozgrywacza , Marcin dostale pilke przed linia wolnych i akcja sie zalamuje to jest IMO jego najslabsza strona, przeciw zagraniu gdzie jest najskutecznieszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chytruz wg ciebie Gortat 1) w ogole nie powinien oddawac jumperkow, 2) oddawac je tylko gdy jest zupelnie wolny czy 3) walic jumpery o ile jest w miare blisko kosza bez wzgledu na lekki contest ?

 

 

Blisko kosza jak jest lekko contestowany (nie kurna turnaroundy), dalej tylko jak jest wolny (tu nie ma zastrzeżeń, bo rzuca tylko takie), powyżej 17-18 ft tylko w sytuacjach typu koniec czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to obejrzałem sobie dziś mecz PHX z DAL no i Gortat dostał mniej minut ale moim zdaniem pokazał się z dobrej strony. W ciągu 16 min zdobył 9 pkt. 6 zb 4/7. Za to o wiele lepiej zagrał Lopez był lepszy w obronie no i w atku też radził 13 pkt 13 zb eval 24.Kurde oddala się I skład dla MG. szkoda że Marcin nie zdobył double-double kolejnego.

 

theo to prawda ma rzut jak Fisher, ale warto zobaczyc jak rzucał 3 lata temu z pół-dystansu, do teraz. nie ważne jak rzucasz, ważne czy trafiasz (no może Marion przegina w tej kwestii:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.