Skocz do zawartości

Gortat/1st for Hedont ? YES. WE. DID.


Bastillon

Rekomendowane odpowiedzi

43 mln payrollu będą mieli jeżeli dobrze liczę. Pietrus też zapewne odejdzie. Hill za MLE i maxa na ... :wink:

No i kto niby za maxa? Chris Paul na pewno nie. Carmelo pójdzie do Knicks, Nets czy może cudem wyląduje jakoś w Magic. Nie widzę nikogo innego wartego za maxa na rynku w wakacje.

 

Suns pewnie podpiszą jakiegoś cienkiego bolka, bo po ich ruchach transferowych widać, że ktoś ma tam nieźle najebane pod kopułą. Wciągniecie Turkoglu z Raptors i podpisanie Childressa za taką kasę, kiedy słabo grał nawet w Olympiakosie, a jechał go w play-offach Euroligi zawodnik Prokomu - Qyntel Woods. Suns mogli już podpisać tego Woodsa, który szukał w wakacje miejsca w NBA, a pewnie zgodziłby się na kontakt za 1-1,5$ Poziom trochę słabszy od Childressa, ale kasa zdecydowanie mniejsza.

 

Kontrakt Childressa razem z Lewisem są obecnie najgorszymi w lidze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bast pojedzie Cię za to o Joshu :wink:

 

Na stronie NBA pojawia się natomiast opinia, że wspomniana wymiana nie zostanie dobrze odebrana w szatni Phoenix. Władze klubu postanowiły jednak postawić na wzmocnienie defensywy i podwyższenie bloku. Przyjściem Gortata zachwycony jest prezydent Suns, Lon Babby.

 

- Na Gortata zwracaliśmy uwagę odkąd tylko go mieliśmy przy sobie (od 2005 r - przyp. red.) - powiedział.

i mówi to człowiek, który pracuje tam od 5 miesięcy :roll:

 

dlaczego Gortat ma wg nba.com tyle samo wzrostu (6-11) co Frye?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wkurwia mnie to ze debiut nowych ma byc dopiero w czwartek ? WTF ? dawac ich od razu! Dudley niby napisal na twitterze ze Vince juz dzisiaj debiutuje ale dobrze by bylo miec pelny sklad bo najblizszy terminarz to OKC, Spurs i Miami wiec nie pierdolcie sie i od razu zacznijcie win streaka :lol:

:mrgreen:

 

Dobry post, stopka też kozacka :lol:

 

Świetny trade dla Suns.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic tylko czekac az powstanie polski serwis kibicow Phoenix Suns :P

 

Chyba, ze jest juz gdzies w odmetach internetu taki twor?

 

jezeli nowa trojka nie bedzie grac w dwoch najblizszych spotkaniach to wielka szkoda, juz pomijam bilans, bo nie maja ambicji na 1 miejsce na zachodzie, wszystko jest do odrobienia, ale na pewno nic by sie nie stalo gdyby chlopcy od razu zostali rzuceni na gleboka wode, efekt swiezosci moze zrobic swoje i przynajmniej 1 mecz z dwoch powinno dac rade wygrac ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry Chytry, tez jestem od dzisiaj fanem Suns :]

 

Orlando zostało brutalnie zerżnięte w kakao, a w dodatku jeszcze za to zapłaciło (pickiem) no k**** smiech na sali ten deal...

 

Nie kumam, jak mozna dorzucac pick, kiedy nie bierzesz żadnego znaczącego zawodnika, a przyjmujesz na siebiie pojebany kontrakt kebaba, jak by tego bylo malo dorzucasz swietnego i jedynego backup C. :lol:

 

długo moglbym sie jeszcze rozwodzic nad tym jak orlando zjebalo, szczególnie, ze mieli najlepszy na rynku pakiet do tradowania - duzy spadajacy kontrakt Cartera, a do tego mniejsze Pietrusa, czy taki ziomek jak Bass, Quentin, JJ - wlasciwie wszystko czego dusza zapragnie, a zrobili wielka kupe w moim odczuciu...

 

co do Suns.

 

Gortat to po prostu perfect fit - nie mogl lepiej trafic, nie mogl, takze teraz ma w swoich łapskach swoja kariere i spokojnie powinien walczyc w tym roku o MIPa.

 

Mysle ze bedzie fajna chemia pomiedzy nim a nashem - sporo pilek, poza tym obaj lubia pilke nożną, takze nie zdziwlibym sie, jakby zaczeli kopac do siebie, hehe.

 

co jest najlepsze, Carterem nadal mozna handlować, bo jego kontrakt jest równie apetyczny, jak wowczas, gdy grał dla Magic. slyszalem, ze w obliczu extension dla horforda Hawks mysla o pozbyciu się J-Smoove'a, takze mogliby tam zaatakowac, zobaczymy jak rozwinie sie sprawa w Philly, ale mysle, ze jesli odejdzie Iguodala to wyłącznie z Brandem... zespl gra teraz na tyle dobrze i swietnie w defensywie, ze nie ma sensu oddawac samego Iggiego, ktory ma na to spory wpływ, jak rebuild to pełną gębą.

 

Brand i Iggy w Suns to zajebisty pomysł ogólnie - deska Gortat/Elton - dla mnie miodzio.

 

Tak samo jak dla Magic, k**** nie kumam, czemu otis nie zadealował z Sixers - na pewno lepiej by na tym wyszedl niz z Arenasem i Hedo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo jak dla Magic, k**** nie kumam, czemu otis nie zadealował z Sixers - na pewno lepiej by na tym wyszedl niz z Arenasem i Hedo.

Jesteś kibicem Sixers i na siłę próbujesz wszędzie upchać zawodników swojej drużyny. Iguodala + Brand zarabiają razem 28 mln dolarów (za 2 lata będą mieli - 34), a powinni jakieś 16. Iggy w mocniejszych drużynach odgrywać będzie role Rona Artesta, który jest x2 tańszy. Brand to jeden z gorszych kontraktów obecnie w NBA, a dodatkowo w każdej chwili może się połamać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo jak dla Magic, k**** nie kumam, czemu otis nie zadealował z Sixers - na pewno lepiej by na tym wyszedl niz z Arenasem i Hedo.

Jesteś kibicem Sixers i na siłę próbujesz wszędzie upchać zawodników swojej drużyny. Iguodala + Brand zarabiają razem 28 mln dolarów (za 2 lata będą mieli - 34), a powinni jakieś 16. Iggy w mocniejszych drużynach odgrywać będzie role Rona Artesta, który jest x2 tańszy. Brand to jeden z gorszych kontraktów obecnie w NBA, a dodatkowo w każdej chwili może się połamać.

Richardson z Kurwoglu zarabiaja razem 25 mln a powinni gdzies polowe z tego (JRich ~8-9, kebab w bulce 4).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ee no bez przesady. Iggy może w każdej drużynie być 2-3 opcją w ataku, siekać po ~17 ppg, asystować, zbierać - ocierać się o triple-double. Artest to obecnie taki k**** jebany ceglarz, że szok. Niesamowite, że z gracza który potrafił być liderem Kings i rzucać te 20 ppg na 45% z gry, teraz stał się jednowymiarowym, aofensywnym graczem, który nie musi nic sam sobie kreować, wystarczy, że będzie trafiał wide open shoty, a zalicza marne 7 ppg przy 39%. Ale coś kosztem czegoś. Artest tak dał się pochłonąć defensywnym ambicjom, że stracił zupełnie ofensywnego skilla, a Lakers mają tylu gości od rzucania, że nie robi im to wielkiej straty.

 

Iggy w Suns? YES YES YES. Sam o tym myślałem dzisiaj. Lepszego sg i tak nie znajdziemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo jak dla Magic, k**** nie kumam, czemu otis nie zadealował z Sixers - na pewno lepiej by na tym wyszedl niz z Arenasem i Hedo.

A skąd wiesz że nie próbował? Wiem że teraz wygląda to na ruchy trochę wywołane paniką po ostatnim gorszym okresie ale nie mamy pewności że nie próbował pozyskać kogoś sensownego (w jego odczuciu) już w lecie a gówno z tego wyszło?

 

Tak czy siak ciekawy jestem tego nowego magic bo w tym sezonie ich gra strasznie mnie katowała. Ciekawy jestem jak to wszystko Stan poukłada a może bardziej mnie to przeraża... no i czekam na dalsze wzmocnienia których Otis nie wykluczał i możliwe że coś się niebawem następnego szykuje bo handlować jest czym.

 

 

Słysze też gadanie o tym że gilbert nie ma nic przeciwko graniu z ławki i że uważa nawet że jason i hedo powinni startować ale ja się skłaniam ku temu że jak arenas ma wrocic do swoich wielkich meczów to chyba jednak trzeba dać mu poczuć że się w niego wierzy że to on ma być tu znowu najważniejszą postacią i liderować Orlando i tak ryzykuje na tych wymianach i jak już się na to zdecydowali to ja bym podjął jeszcze jedną próbę położenia od początku dużej odpowiedzialności na agenta i rzucenie go na głeboka wodę... trzymanie go na ławie jest w pewnym rodzaju bezpiecznym rozwiązaniem ale nie jakbym chciał rezerwowego scorera to i jamal c. sie nada.

 

Za dużo tego gówna na obwodzie trzeba otisku kombinować jakiś kolejny trejdzik za coś pod kosz pozbywając się czegos co jeszcze ma wartość a za jakis czas wartość może drastycznie spaść (jj, jameer)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo jak dla Magic, k**** nie kumam, czemu otis nie zadealował z Sixers - na pewno lepiej by na tym wyszedl niz z Arenasem i Hedo.

Jesteś kibicem Sixers i na siłę próbujesz wszędzie upchać zawodników swojej drużyny. Iguodala + Brand zarabiają razem 28 mln dolarów (za 2 lata będą mieli - 34), a powinni jakieś 16. Iggy w mocniejszych drużynach odgrywać będzie role Rona Artesta, który jest x2 tańszy. Brand to jeden z gorszych kontraktów obecnie w NBA, a dodatkowo w każdej chwili może się połamać.

Richardson z Kurwoglu zarabiaja razem 25 mln a powinni gdzies polowe z tego (JRich ~8-9, kebab w bulce 4).

A teraz porównaj Richardson/Turkoglu vs. Brand/Iggy w następnych rozgrywkach :) Od razu wynika, że pierwszy zestaw jeszcze jest do wyratowania, a przy zawodnikach 76ers jeśli graliby w Magic słabo, to Orlando są w dupie na kilka lat, a Howard wypieprzył stamtąd mając wyłożone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo jak dla Magic, k**** nie kumam, czemu otis nie zadealował z Sixers - na pewno lepiej by na tym wyszedl niz z Arenasem i Hedo.

Jesteś kibicem Sixers i na siłę próbujesz wszędzie upchać zawodników swojej drużyny. Iguodala + Brand zarabiają razem 28 mln dolarów (za 2 lata będą mieli - 34), a powinni jakieś 16. Iggy w mocniejszych drużynach odgrywać będzie role Rona Artesta, który jest x2 tańszy. Brand to jeden z gorszych kontraktów obecnie w NBA, a dodatkowo w każdej chwili może się połamać.

Arenas i kebab zarabiaja razem 30 baniek, a są juz po primie i nie bronią. Do tego maja dłuzsze kontrakty.

 

Iguodala to inny typ zawodnika niz Ron. moze grac bez pilki, a z jest tez bardzo dobry, swietnie podaje, swietnie biega do kontr, jest w c*** bardziej wszechstronny.

Brand kontrakt ma skurwiały, ale dla drużyny, ktroa i tak jest powyzej sallary i są tu i teraz, teraz albo nigdy to dobre rozwiązanie. fizycznie jest w zajebistej formie, wagowo najelpiej od lat, a jego poprzednie urazy nie byly powiazane w żaden sposób.

 

nie takie kontrakty chodzily w tej lidze - patrz lewis, arenas.

 

a dla suns brand/iggy to dobry pakiet, bo oni musza sie wzmocnic, poki jest nash. Nash/Iggy/Hill/Brand/Gortat wyglada dla mnie całkiem interesujaco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się wcale nie zdziwię, jak w PhX kolana VC odzyskają swoją młodość.. To już będzie naprawdę cud.

Zaden cud, w Arizonie jest jakies wyczesane w kosmos centrum dla sportowcow. Nie wiem czy wiecie ze Klinsman jako trener Niemcow korzystal z konsultantow z tego wlasnie centrum'. Po mistrzostwach swiata z pomocy tego osrodka zaczely masowo korzystac kluby Bundesligi i Premiership. Jestem spokojny o kolana Cartera - co za tym idzie uwazam ze super wymiana dla PHX.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arenas i kebab zarabiaja razem 30 baniek, a są juz po primie i nie bronią. Do tego maja dłuzsze kontrakty.

Nie róbcie z Arenasa takiego dziada. W końcu to rówieśnik Dwyane'a Wade'a. Z tym primem też spokojnie, bo Gilbert miał rok na regenerację. W jakiej dyspozycji jest naprawdę przekonamy się niedługo.

 

Iguodala to inny typ zawodnika niz Ron. moze grac bez pilki, a z jest tez bardzo dobry, swietnie podaje, swietnie biega do kontr, jest w c*** bardziej wszechstronny.

 

Może i jest bardziej wszechstronny, ale statystyki myślę, że w Magic miałby na poziomie Artesta z Lakers. W Philly może sobie robić co chce i jest liderem, w Magic byłby tylko jednym z wielu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie róbcie z Arenasa takiego dziada. W końcu to rówieśnik Dwyane'a Wade'a. Z tym primem też spokojnie, bo Gilbert miał rok na regenerację. W jakiej dyspozycji jest naprawdę przekonamy się niedługo.

 

arenas nie jest dziadem, a brand juz jest ? 3 lata roznicy raptem.

 

Może i jest bardziej wszechstronny, ale statystyki myślę, że w Magic miałby na poziomie Artesta z Lakers. W Philly może sobie robić co chce i jest liderem, w Magic byłby tylko jednym z wielu.

8pkt, 3 zb, 2as 39% z gry ? :lol: please....

nie mowie ze napierdalalby po 20/5/5 ale 12/5/5/2 lekkim c***em

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arenas nie jest dziadem, a brand juz jest ? 3 lata roznicy raptem.

3 lata to jednak duża różnica. Wystarczy sobie porównać Carter 2007 vs. 2010, Iverson 2007 vs. 2010, McGrady 2007 vs. 2010, i wielu, wielu innych.

 

8pkt, 3 zb, 2as 39% z gry ? :lol: please....

nie mowie ze napierdalalby po 20/5/5 ale 12/5/5/2 lekkim c***em

Chodziło mi o poprzedni sezon - 11/4/3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.