Skocz do zawartości

Gortat/1st for Hedont ? YES. WE. DID.


Bastillon

Rekomendowane odpowiedzi

nie ma tematu o Suns... poogladalem troche w preseason i jestem szczerze mowiac troche zalamany. o ile wiedzialem ze na zbiorkach bedzie kicha i ze Turas na PFie bedzie mnie niezmiernie wkurwial, to nie wiedzialem jak c***owi są Warrick i ci ktorzy niby maja grac na C.

 

Childress za to rewelacja i bylbym za tym, zeby dostal jak najwiecej minut. zbiera, broni, podaje, swietnie konczy, nawet potrafi wjechac samemu kreujac sobie miejsce.

 

Warrick to poor man's Amare. oczekiwalem przynajmniej znacznie lepszej obrony... nie sa to zadne zyczenia tak naprawde. niedosc ze obrony ni w zab to na dodatek zbiorki ostro u niego kuleja (jeden z najgorzej zbierajacych PFow w lidze).

 

Turkoglu powinien byc zupelnie inaczej wykorzystywany zeby sie na cokolwiek przydac. na PFie sie nie nadaje bo zabija nas na zbiorkach, nawet mimo tego ze ma to swoje plusy w ataku (spacing, mismatch). jak dla mnie Hedont powinien wychodzic z lawki jako swingman kreujacy gre, szczegolnie przydaloby sie to gdy Dragic gra zamiast Nasha, bo wtedy tego brakuje.

 

ogolnie offseason Suns pokazuje inkompetencje managementu. oddanie Barbosy uwazam za bardzo dobry ruch, bo jest scrubem nie zaslugujacym na nic, Amare w zasadzie tez przy jego wymaganiach nie byl nam potrzebny, ale przy takiej kasie jaka mieli, mogli to duzo lepiej zainwestowac. teraz placa 20mln rocznie za combo Turkoglu/Warrick/Frye ktore razem jest warte moze polowe z tego.

 

ja na ich miejscu wymienilbym Turasa z tym jego kontraktem za cos wartosciowego w obronie pod koszem, poki ten pajac nie przecegłowal jeszcze swojej trade value. nawet taka paczka Mohammed, Kwame, McGuire bylaby calkiem dobra za niego... cokolwiek byle potrafilo bronic pod koszem bo tego brakuje niesamowicie.

 

jak mam wizje gry Turkoglu-Frye na pozycjach podkoszowych przez duza czesc meczu, to od razu mnie kurwica bierze na mysl o tych outreboundach 50-25. to nie przejdzie.

 

Lorak, pamietasz sytuacje zeby wysocy jakiejkolwiek druzyny zbierali az tak zle ? ja nigdy sie z czyms z takim nie spotkalem. zawsze byl chociaz jeden przyzwoity zbierajacy, u nas Lopeza za borderline solidnego moznaby niby uznac, ale Warrick Turkoglu i cala chmara tych patalachow pod koszem nie nadaje sie nawet do PLK na zbiorki. masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem załamany ruchami w off-season. Jakiego scruba bym sobie nie wymyślił - on lądował w Suns. Noż do qrwy nędzy :evil: Hedo, Warrick, Frye - to moi najmniej ulubieni gracze w tej lidze.

 

Do tego pozbyto się Amundsona, który robił zajebistą robotę, Barbosy mi akurat nie żal, Amare i tak chciał odejść, krzyż na drogę. "Niech ginie"

 

Pewnie i tak będziemy mieli te 45W bo Nash gwarantuje pewien poziom, ale to chyba najgorszy skład Suns w ostatnim dziesięcioleciu.

 

Ogólnie pesymizm mnie ogarnia, na szczęście Suns mnie zazwyczaj pozytywnie zaskakują i na to też liczę w tym sezonie.

 

Aha, wierzę w Childressa, to akurat pozytyw IMO. Uważam, że Josh będzie miał z Nashem życie jak w Madrycie - byleby tylko dużo biegał i hustlowal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam że nie jest tak źle jak mogło by sie wydawać, jesli Nash znajdzie wspólny grove z nowymi nabytkami to może byc solidny sezon, bo sporo tam jest ziomków do szybkiego ataku, jedynie to fakt jak mówicie pod koszem moze być cięzko powalczyć, już nie mówię frontem ptk zdobywać itd. ale chociaż żeby nie dawali sobie wyciągać zbiórek to jest spory problem. Zobaczymy jak tam Lopez w tym roku bedzie grał no i co z Warickiem, 3 lata temu w Griz całkiem wporzo grał, trochę mikry jak na pf ale jako zadaniowiec moze by sobie poradizł w dobrej ekipie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nash znalazlby wspolny grove nawet z moja stara i ogolnie raczej zaden fan Suns sie o ofensywe nie obawia. Hedont jaki jest taki jest ale tworzy ogromny mismatch jako PF, nie mowiac juz o samym fakcie posiadania Nasha i jego pick and rolli...

 

problemem jest i od zawsze bylo: 1) interior defense 2) zbiorki. kiedy Amare nie bylo w erze Suns to mielismy do tego albo Kurta Thomasa w 06 (i Suns grali tak samo dobrze jak rok wczesniej poki sie nie polamal) albo Shaqa ktory chociaz slabo bronil to gwarantowal zawsze tam jakis poziom na zbiorkach.

 

teraz brakuje nam obu rzeczy i mimo ze system Gentrego w obronie jest bardzo dobry to nie za bardzo potrafie sobie wyobrazic jak ma dzialac jesli byle Bargnani nam robi rzeznie na deskach.

 

Amundson faktycznie, wobec obecnych zmian masakryczna strata. wlasnie fakt ze moznaby plakac za Amundsonem pokazuje jak mocnych mamy wysokich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż wszystko zależy od tego jak chcemy postrzegać Suns w tym sezonie. Wiadomo, że Nash będzie w stanie stworzyć odpowiednią układankę w ataku, która nie jednej drużynie pokrzyżuje plany. Lecz wszystko rozchodzi się w kwestii obrony, bo szczerze powiedziawszy jakoś w tym sezonie po odejściu Amare (czyli jednego z filarów ataku, który potrafił tym samym niwelować słabość w obronie Phoenix) nie widzę ich w starciach z SA, Dallas, Utah nie wspominając oczywiście o LA. Tak jak mówi Bastek praktycznie mają jednego i to dość niepewnego Interior Defense playera.

Czyli myślę, że można powiedzieć tak jeśli chcemy wziąć Phoenix za Contendera to mówie NIE, lecz jeśli liczmy na fajną waleczną drużynę mającą ciekawych zawodników mogących się wymieniać na pozycjach praktycznie od 2 do 4 to może to być ciekawy sezon.

Lecz patrząc na poprzednie play-off i serie SA-Dallas, SA-Phoenix to tak naprawdę nie możemy być niczego pewni :)

 

Choć jak dla mnie i tak chyba najciekawszą rzeczą będzie obserwacja co dla siebie znaczyli Nash i Stoudemire:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż wszystko zależy od tego jak chcemy postrzegać Suns w tym sezonie. Wiadomo, że Nash będzie w stanie stworzyć odpowiednią układankę w ataku, która nie jednej drużynie pokrzyżuje plany. Lecz wszystko rozchodzi się w kwestii obrony, bo szczerze powiedziawszy jakoś w tym sezonie po odejściu Amare (czyli jednego z filarów ataku, który potrafił tym samym niwelować słabość w obronie Phoenix) nie widzę ich w starciach z SA, Dallas, Utah nie wspominając oczywiście o LA. Tak jak mówi Bastek praktycznie mają jednego i to dość niepewnego Interior Defense playera.

Czyli myślę, że można powiedzieć tak jeśli chcemy wziąć Phoenix za Contendera to mówie NIE, lecz jeśli liczmy na fajną waleczną drużynę mającą ciekawych zawodników mogących się wymieniać na pozycjach praktycznie od 2 do 4 to może to być ciekawy sezon.

Lecz patrząc na poprzednie play-off i serie SA-Dallas, SA-Phoenix to tak naprawdę nie możemy być niczego pewni :)

 

Choć jak dla mnie i tak chyba najciekawszą rzeczą będzie obserwacja co dla siebie znaczyli Nash i Stoudemire:)

to juz powinnismy wiedziec do tej pory:

 

          PPG   FG%   3p%   TS%   TOV   ORtg

Amare 17.5 47.4 --- 53.3 2.9 102

JJ 13.6 41.8 33.1 48.1 1.9 99

Marion 17.3 46.0 35.6 52.4 1.7 108

          PPG   FG%   3p%   TS%   TOV   ORtg

Amare 24.1 56.6 --- 63.0 2.6 119

JJ 15.6 46.1 47.8 55.6 1.6 113

Marion 17.7 51.0 33.1 58.2 1.3 118

to sa dane z Thu Nov 19, 2009, niewiele sie zmienilo od tamtego czasu.

 

Nash dla Amare znaczyl w c*** duzo.

 

a jesli chodzi o na odwrot to wezcie pod uwage, ze gdy z Suns odeszli JJ, Quentin i Amare za Bella, Kurta Thomasa i Diawa to grali na identycznym poziomie dopoki Kurt sie nie polamal. byli gorsi w ataku ale lepsi w obronie i overall tak samo. tak wiec raczej Amare tak wiele nie znaczyl skoro mozna go bylo zastapic Kurtem Thomasem z powodzeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to juz powinnismy wiedziec do tej pory:

 

Kod: Zaznacz cały

PPG FG% 3p% TS% TOV ORtg

Amare 17.5 47.4 --- 53.3 2.9 102

JJ 13.6 41.8 33.1 48.1 1.9 99

Marion 17.3 46.0 35.6 52.4 1.7 108

 

 

 

Kod: Zaznacz cały

PPG FG% 3p% TS% TOV ORtg

Amare 24.1 56.6 --- 63.0 2.6 119

JJ 15.6 46.1 47.8 55.6 1.6 113

Marion 17.7 51.0 33.1 58.2 1.3 118

 

 

 

to sa dane z Thu Nov 19, 2009, niewiele sie zmienilo od tamtego czasu.

\

 

 

Jaka ilość meczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uważam że Gentry nie powinien wiele zmieniać i w S5 serwować nam to co dotychczas :

Nash+JRich+Hill+Dudley+Frye, gdzie Dud+Hill+JRich jakoś łataliby brak zbiórek (nawet w D sam Dudley robi różnicę), Nash w ofensywie z JRichem Hillem i Frye dałby radę...

a drugi unit : Tragić+Child+Hedo+Warrick+Lopez to będzie dobry D Lopeza, gra z kontry Childem i Warrickiem, a jak nie wyjdzie to Tragić albo Hedo coś wykombinują (pewnie coś nędznego, ale czasem im wychodzi...).

wg mnie Hedo z Nashem na boisku to marnowanie Turasa, który i tak jest słaby a jak nie ma gały to wolę nie myśleć co będzie robił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Sarver podręcznikowo pogorszył drużynę i utopił kasę, that's what he does.

 

Childress akurat jest spoko (tylko, że palec wczoraj złamał), Hedo, Warrick i kontrakt Frye to jest ta smutna część.

 

Myślę, że na walkę o PO może wystarczyć, jednak jak wiemy tam się wykręca z każdego matchupu każdy możliwy dodatkowy punkt i z drużyn, które można tam spotkać chyba tylko Denver i Oklahoma nie będą mieć na wejściu ogromnej przewagi pod koszem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorak, pamietasz sytuacje zeby wysocy jakiejkolwiek druzyny zbierali az tak zle ? ja nigdy sie z czyms z takim nie spotkalem. zawsze byl chociaz jeden przyzwoity zbierajacy, u nas Lopeza za borderline solidnego moznaby niby uznac, ale Warrick Turkoglu i cala chmara tych patalachow pod koszem nie nadaje sie nawet do PLK na zbiorki. masakra.

no warrors w zeszłym sezonie mieli chyba tak samo świetnych "wysokich" na desce ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdybys slepo nie patrzyl na srednie (ktore sa znieksztalcone minutami) to bys zobaczyl ze wysocy Warriors byli ponadprzecietnymi zbierajacymi: (w trb%) Spencer 15.8 Marshall 16.0 DeClerq 16.6. Joe Smith byl slaby (13.1) ale to niewiele mniej niz przecietny PF. byli na 7 miejscu w lidze na atakowanej tablicy (32.3%) i na 24 w obronie (67.5%). ogolnie byli przecietni jako zespol.

 

Suns nie sa porownywalni chocby: Frye w zeszlym sezonie mial 11%, Lopez 14.2 (ale on przynajmniej boxoutuje dla innych), Warrick 11.4, Turkoglu 8.9.

 

nie liczac Lopeza to kazdy jeden wysoki GSW miazdzyl kazdego wysokiego Suns na zbiorkach. not even close.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uważam że Gentry nie powinien wiele zmieniać i w S5 serwować nam to co dotychczas :

Nash+JRich+Hill+Dudley+Frye, gdzie Dud+Hill+JRich jakoś łataliby brak zbiórek (nawet w D sam Dudley robi różnicę), Nash w ofensywie z JRichem Hillem i Frye dałby radę...

a drugi unit : Tragić+Child+Hedo+Warrick+Lopez to będzie dobry D Lopeza, gra z kontry Childem i Warrickiem, a jak nie wyjdzie to Tragić albo Hedo coś wykombinują (pewnie coś nędznego, ale czasem im wychodzi...).

wg mnie Hedo z Nashem na boisku to marnowanie Turasa, który i tak jest słaby a jak nie ma gały to wolę nie myśleć co będzie robił...

to co dotychczas? Tzn kiedy dotychczas? W zeszłym sezonie? w preseasonie? Bo ani Dudley nie wychodził w Suns nigdy na PF, ani Frye w s5..

JA bym Hilla jako potrafiącego wykreować coś przesunął na ławkę i s5: Nash-JRich-Dudley/Childress-Hedo-Lopez

 

Czy Hedo w s5 obok Nasha to marnotrawstwo to się okaże, bo cel Gentry'ego jest w tym taki, aby wykorzystać znakomite umiejętności strzeleckie (najlepsze w lidze?) Nasha, który obok kreującego grę Turka powinien mieć więcej czystych pozycji. W ps średnio to wychodzi, ale jeszcze zobaczymy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kim to Phx grali ostatni mecz ? Zabawne jest to, że w zbiórkach przegrali chyba 38-37 a przegrali aż 30-40 punktami ? Chyba jednak obecność Amare w pomalowanym, mimo jego indolencji w defensywnie robiła swoje poprzez size i atletyzm.

Chyba nie spodziewałeś się, że zastąpienie na pozycji PF Amare (PFa) przez Turkoglu (SFa) pozostanie bez żadnego negatywnego wpływu na grę Suns?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nuggets zagrali tam drugim unitem i ... wszystko im wpadało. Afflalo, Lawson, Carter, Forbes (kto to k**** jest? :shock: ) Shelden.. Większość chyba zagrała najlepsze mecze w karierze, ale nie chyba nie będziemy się tym meczem za bardzo sugerować, prawda? :mrgreen:

 

i tak w gwoli ścisłości, to wygrali Suns w zbiórkach 39-38 :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to co dotychczas? Tzn kiedy dotychczas? W zeszłym sezonie? w preseasonie? Bo ani Dudley nie wychodził w Suns nigdy na PF, ani Frye w s5..

JA bym Hilla jako potrafiącego wykreować coś przesunął na ławkę i s5: Nash-JRich-Dudley/Childress-Hedo-Lopez

 

Czy Hedo w s5 obok Nasha to marnotrawstwo to się okaże, bo cel Gentry'ego jest w tym taki, aby wykorzystać znakomite umiejętności strzeleckie (najlepsze w lidze?) Nasha, który obok kreującego grę Turka powinien mieć więcej czystych pozycji. W ps średnio to wychodzi, ale jeszcze zobaczymy..

 

dotychczas tzn. w składzie w jakim się znają i są w miarę zgrani.

co do pozycji jeżeli Dudley wychodzi w składzie z Hillem, Chil czy Hedo to trudno powiedzieć który jest true PF a który SF (jak dla mnie wszyscy SF...), chociaż może faktycznie przez wzgląd na hustle i walkę na tablicach jakoś podniósł pozycję w moich oczach...

Frye grał najwięcej na C i spędził dwa razy więcej minut z podstawowym unitem niż Lopez więc traktuję go jak startera mimo, że wbiega na parkiet dopiero po 2 minutach / 4 faulach RL...

 

zobaczymy jak to będzie wyglądało, ale na moje oko to ruchy offseason w wykonaniu Suns są niedorzeczne i zostali ze składem w którym jest 5 SF, a frontcourt jest tak nędzny że każdy słusznie się spodziewa w każdym meczu miazgi na deskach i praktycznie braku obrony w pomalowanym...

w zeszłym roku ich nie skreślałem, ale w tym to prędzej GSW czy Clipps wejdą do PO...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dudley przychodził z Bobków jako undersized pf, ale z czasem okazało się, że to dobry obrońca obwodowy, hustler i strzelec dystansowy i jego przeznaczenie to gra na sf.

 

Co do składu i dużej ilości sf. Może Suns będą w lutym próbowali wysłać gdzieś np. właśnie Dudleya, który ponoć i tak ma odejść po sezonie i zdobyć coś fajnego pod kosz. A Dampier podpisał już gdzieś? Suns byli wymieniani jako jeden z "faworytów" do podpisania Erica..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kim to Phx grali ostatni mecz ? Zabawne jest to, że w zbiórkach przegrali chyba 38-37 a przegrali aż 30-40 punktami ? Chyba jednak obecność Amare w pomalowanym, mimo jego indolencji w defensywnie robiła swoje poprzez size i atletyzm.

Chyba nie spodziewałeś się, że zastąpienie na pozycji PF Amare (PFa) przez Turkoglu (SFa) pozostanie bez żadnego negatywnego wpływu na grę Suns?

Suns przegrali w obronie. jestes pewien ze to przez brak Amare ich obrona byla slaba ? w ogole to jest :shock: ze ktos mogl pomyslec ze Amare poprawi czyjakolwiek obrone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.