Nowe Reguły Techników W NBA

[wiLQ]

Wytlumaczcie mi jakim cudem w NHL na legalu sie nawalaja, w NFL takze dochodzi do roznych rzeczy za ktore w NBA wylatuje sie na pol sezonu, a w NBA za machniecie reka dostaje sie technika??

IMHO wyjasnienie jest takie:

1) W NHL graczy i kibicow oddziela szklana bariera, w NFL spora odleglosc (ktora jest zaludniona sila rzeczy blokujac dostep), a w NBA nie ma zupelnie nic i nawet w normalnym trybie grania jest miedzy tymi grupami kontakt.

Dodatkowo przez proporcje w NBA, jak zreszta ogolnie w USA, uwazaja, ze maja problem z rasizmem, wiec maja tam swira na punkcie wizerunku, ktory prowadzi do takich wlasnie dziwolagow.

 

2) Za paranoje Sterna i spolki, w tym zmiany w zasadach odnosnie technikow, wszyscy powinni podziekowac Artestowi (lub kibicowi, ktory rzucil w niego piwem w Detroit) bo przeciez to wszystko sie sprowadza do "chcemy tego uniknac". A ze przy okazji zabili ducha rywalizacji czy ogolniej ludzkie reakcje to tylko "koszt walki w slusznej sprawie".

Ten sam mechanizm zadzialal wczesniej na lotniskach, jedna spektakularna medialnie akcja i od tamtej pory miliony pasazerow dziennie ma przechlapane przez hardcorowe kontrole i zasady.

[Chytruz]

Zastanawiam się czy Q-Rich będzie dostawał techniki za pukanie się po czole po trójkach? Duncan za Duncan Face, Carter za minę skrzywdzonej antylopy, Billups za szok jakiego doznaje za każdym razem, kiedy odgwizdują mu faul, Bryant za szok za każdym razem kiedy nie trafia i daje wszystkim do zrozumienia, że był faulowany, Garnett za gadanie do siebie?

[RappaR]

Garnett dostanie za samo wejście na parkiet.

Swoją drogą w końcu wiadomo dlaczego Rasheed Wallace skończył karierę, zadecydowały czynniki zewnętrzne:D

[Kubbas]

Zastanawiam się czy Q-Rich będzie dostawał techniki za pukanie się po czole po trójkach? Duncan za Duncan Face, Carter za minę skrzywdzonej antylopy, Billups za szok jakiego doznaje za każdym razem, kiedy odgwizdują mu faul, Bryant za szok za każdym razem kiedy nie trafia i daje wszystkim do zrozumienia, że był faulowany, Garnett za gadanie do siebie?

Tak fajnie opening night nam się zapowiadało Chytry i wcale się nie zdziwię jak przez to się spierdoli, ktoś chyba na yahoo arta o tym dojebał...

 

Jak dla mnie to te przepisy znikają po 2 tygodniach, nie da rady tak się kontrolować

[Quester]

Zastanawiam się czy Q-Rich będzie dostawał techniki za pukanie się po czole po trójkach? Duncan za Duncan Face, Carter za minę skrzywdzonej antylopy, Billups za szok jakiego doznaje za każdym razem, kiedy odgwizdują mu faul, Bryant za szok za każdym razem kiedy nie trafia i daje wszystkim do zrozumienia, że był faulowany, Garnett za gadanie do siebie?

Powinny być techniki za przedmeczowe rytuały. W NBA nie ma miejsca na takie pierdoły, w końcu fani chcą oglądać tylko kunszt ofensywny i defensywny graczy.

[Maxec]

Powinny być techniki za przedmeczowe rytuały. W NBA nie ma miejsca na takie pierdoły, w końcu fani chcą oglądać tylko kunszt ofensywny i defensywny graczy.

Quest, ale Ty tak poważnie :?: :wink:

[Findek]

Dramat i ogólnie komuno wróć. Ja chcę znowu bezpłciowe białe i szare, jednokolorowe opakowania na słodyczach, chcę cenzury, domagamy się całego tego kurestwa.

[Kubbas]

Stern przegina definitywnie, ale można w jakimś stopniu zrozumieć jego obawy, tylko, że on zachowuje się w stylu "ostatnio rozwalił się autobus na jakiejś tam trasie wiozący dzieci na wycieczkę, to nie wysyłam dziecka autobusami na wycieczki"

 

Takie rzeczy jak w artykule, który dam niżej zdarzają się, ale k**** nie można niszczyć gry

 

http://nba.fanhouse.com/2010/10/15/the-works-david-sterns-fleeting-whistles-brawl-in-china-ball/

[heronim]

Tytuł tego tematu to świadoma konstrukcja czy coś przypadkowego? Chodzi o ostatnie człony 'W NBA'. Jeśli tak to dobry pomysł bo dobrze oddaje to w jaką stronę zmierza nba poprzez wprowadzanie jakiś udziwnionych przepisów i prowadzenie przez Sterna oraz spółkę polityki gdzie wszyscy muszą być grzecznymi chłopcami. Chociaż z drugiej strony wyczytałem ciekawą opinię na realgm gdzie gość napisał, że to dlatego że zawodnicy są cipkami i wypłakują swoje żale do sędziów jest powodem dla którego powstały te przepisy... ciekawy punkt widzenia, który też ma w sobie trochę racji. W każdym bądź razie zacytuje hasło "The NBA. Where estrogen happens." - w zależności w jaki sposób spojrzymy na to wszystko, sporo będzie estrogenu :wink: .

 

Wytlumaczcie mi jakim cudem w NHL na legalu sie nawalaja, w NFL takze dochodzi do roznych rzeczy za ktore w NBA wylatuje sie na pol sezonu, a w NBA za machniecie reka dostaje sie technika??

IMHO wyjasnienie jest takie:

1) W NHL graczy i kibicow oddziela szklana bariera, w NFL spora odleglosc (ktora jest zaludniona sila rzeczy blokujac dostep), a w NBA nie ma zupelnie nic i nawet w normalnym trybie grania jest miedzy tymi grupami kontakt.

Dodatkowo przez proporcje w NBA, jak zreszta ogolnie w USA, uwazaja, ze maja problem z rasizmem, wiec maja tam swira na punkcie wizerunku, ktory prowadzi do takich wlasnie dziwolagow.

 

2) Za paranoje Sterna i spolki, w tym zmiany w zasadach odnosnie technikow, wszyscy powinni podziekowac Artestowi (lub kibicowi, ktory rzucil w niego piwem w Detroit) bo przeciez to wszystko sie sprowadza do "chcemy tego uniknac". A ze przy okazji zabili ducha rywalizacji czy ogolniej ludzkie reakcje to tylko "koszt walki w slusznej sprawie".

Ten sam mechanizm zadzialal wczesniej na lotniskach, jedna spektakularna medialnie akcja i od tamtej pory miliony pasazerow dziennie ma przechlapane przez hardcorowe kontrole i zasady.

Powiem Ci, że doszedłem do tych samych wniosków po czasie, jednak w NBA przeszkodą są kibice, którzy od wydarzeń na boisku dzielą metry i to wszystko ma po części chronić przede wszystkim ich. Poza tym patrząc na te wszystkie bójki w FIBA pomiędzy np Serbią a Grecją, bądź Chinami a Brazylią, jakby to miało miejsce w NBA to mielibyśmy dużo niedokończonych meczów oraz bardzo wielu zawieszonych zawodników i co później z tym zrobić. Rzecz w tym aby nie przesadzać, jasne karać za bójki, ale jeśli dwóch zawodników ma sobie coś do powiedzenia to niech sobie to powiedzą, ale niech znają granice tego, a nie tam zaraz krzywo się jeden na drugiego spojrzy i już technik. Te działania prewencyjne są chyba trochę przesadzone.

[elwariato]

Stern przegina definitywnie, ale można w jakimś stopniu zrozumieć jego obawy,

Niezbyt można bo z pośród 4 głównych lig w Ameryce akurat NBA się musiał trafić szef który kosza (swoją dyscyplinę w tym wypadku) jako takiego ma głęboko w poważaniu, tak naprawdę to on pewnie wogóle niezbyt "czuje" co to sport.

Powiem Ci, że doszedłem do tych samych wniosków po czasie, jednak w NBA przeszkodą są kibice, którzy od wydarzeń na boisku dzielą metry i to wszystko ma po części chronić przede wszystkim ich. Poza tym patrząc na te wszystkie bójki w FIBA pomiędzy np Serbią a Grecją, bądź Chinami a Brazylią, jakby to miało miejsce w NBA to mielibyśmy dużo niedokończonych meczów oraz bardzo wielu zawieszonych zawodników i co później z tym zrobić.

Niema wyjścia czas wrócić do siatki wokół boiska Lata 80/90 wtedy grało się na poważnie i jakoś nie było wielkich problemów z tego typu incydentami, nie można przesadzać. Jeszcze po wybiegach w publikę MadMaxa czy Artesta to powiedzmy że zaostrzenie kursu miało by jakiś sens, chociaż by wizerunkowy, ale tutaj sie próbuje zrobić z kosza sport dla białych mas z przedmieść, coś a la tenis, ba nawet nie to bo w tenisie sobie non stop pięściami wygrażają i posyłają spojrzenia niemiłe gdyby stern był szefem ATP/WTA to by się dopiero mecze szybko kończyły. do czego to doszło kosz, dyscyplina z getta jest teraz bardziej grzeczna od golfa/tenisa, jak dla mnie to jest absolutny dowód że władze tej ligi straciły kontakt z rzeczywistością

[Kubbas]

Można zrozumieć obawy, ale aż takich rygorystycznych zmian się nie spodziewałem i nie wiem skąd taka nagła reforma.

 

Przecież ostatnie lata to nie żadna wielka burda na parkietach?

[elwariato]

 

Tak sie kiedyś grało polecam pierwszy koment pod filmikiem

[Kaczor94]

Elwariato, ale nie przesadzajmy też w druga stronę. Jakby mi ktoś takiego chamskiego łokcia w łeb sprzedał to bym mu chyba od razu w jaja z półobrotu wyjebał...

[matek]

Elwariato, ale nie przesadzajmy też w druga stronę. Jakby mi ktoś takiego chamskiego łokcia w łeb sprzedał to bym mu chyba od razu w jaja z półobrotu wyjebał...

nie bylbys w stanie tego zrobic

[Kaczor94]

Fakt, bo leżałbym na ziemi z rozciętą głową :?

[Koelner]

http://www.youtube.com/watch?v=iUgeAyBd ... r_embedded

 

nie wiem czy to wszyscy widzieli ale yao może mieć problemy w nba jeśli się będzie zachowywał jak jego krajanie

[Kubbas]

Dałem arta z tym filmikiem wyżej

 

Najlepszy jest Sun Yue, który podbiega kopie i ucieka, ex jeziorowiec ;]

[Celmaki]

Chciał chociaż w czymś być jak Anthony...

[Koelner]

 

zakaz i zakazy. czy tego Sterna kompletnie pojebało?

[Chytruz]

Te buty podobno zwiększają wyskok o 3-5 cali więc tu się akurat nie dziwię.