Skocz do zawartości

miami heat - drużyna mistrzowska vol 2


lorak

zdobędą tytuł w najbliższym sezonie?  

140 użytkowników zagłosowało

  1. 1. zdobędą tytuł w najbliższym sezonie?



Rekomendowane odpowiedzi

Pod nieobecność KG udało się zrównać z Bostonem w ilości porażek i nawet przegonić ich jeśli chodzi o %. Nie wiem kiedy podłamią się Spurs ale to na pewno nastapi. ;]

 

Btw jak tak dalej będą grać - czy dobrze czy niemarawo jest W - to kto wie, rekord Bulls wciąż jest prawdopodobny. Mało, ale jest.

 

Szkoda, że nie grają od poczatku tak jak od Grudnia. Wtedy myślę, że mogło by pęknąć coś w stylu 75W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie przesadzajmy. większość tych wygranych było ze słabymi drużynami, poza tym kilka zwycięstw to fuksy (a na początku sezonu fuksiarsko przegrywali), więc ogólnie heat są jeszcze daleko od bicia jakichkolwiek rekordów. szczególnie że ciągle grają bez dwóch podstawowych zawodników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie przesadzajmy. większość tych wygranych było ze słabymi drużynami, poza tym kilka zwycięstw to fuksy (a na początku sezonu fuksiarsko przegrywali), więc ogólnie heat są jeszcze daleko od bicia jakichkolwiek rekordów. szczególnie że ciągle grają bez dwóch podstawowych zawodników.

W tej chwili wyszło to czego spodziewała się większość osób - Wade i James zaczeli ze sobą grać i rozumieć się nawzajem. Dwa najlepsi i najbardziej wybuchowi gracze połączyli siły i własnie zaczynają grać to co powinni. Sam jestem/byłem ostrożny w tym co mówiłem o tej drużynie, ale ostatnie półtora miesiąca to absolutny ownage i dominacja. Może jakaś dobra drużyna okaże się ścianą i będę musiał zweryfikować te poglądy, ale na razie mówię to co widzę.

 

Btw jak tak dalej będą grać - czy dobrze czy niemarawo jest W - to kto wie, rekord Bulls wciąż jest prawdopodobny. Mało, ale jest.

Dajesz hejterom punkt zaczepienia.

Ciii... ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że tak mało się uwagi temu poświęca, bo to spotkanie Portland-Miami to był masakryczny mecz. Wydawać by się mogło, że Heat są na najlepszej drodze do przegranej, chyba na kilka minut przed końcem nawet 9 punktami przegrywali i wtedy też zaczął się prawdziwy pokaz: Wade trafiał, Bosh trafiał i przede wszystkim James wszystko trafiał. Najciekawsze z tego wszystkiego było zachowanie LeBrona, większości mogło się to nie spodobać, fanom w Portland na pewno się nie spodobało, dali temu wyraz, ale mimo wszystko był to swego rodzaju magiczny moment:

Szczerze mówiąc nie dostrzegam w tym żadnej magii. Kolejna błazenada w wykonaniu samozwańczego króla, ot co. W poprzednich sezonach śpiewał i tańczył na parkiecie, a teraz klepie się po dupie, a po dwóch trójkach cieszy się jakby wygrał mistrzostwo. Ale przyzwyczaił nas już do tego, że RS to jego czas, więc niech świętuje póki może.

A co do magicznych momentów to radzę koledze popatrzeć na zwycięskie rzuty Jordana, 13 pts w 33 sekundy, które McGrady rzucił przeciwko Spurs, 81 pts lub 12 trójek w jednym meczu KB, a nawet bójkę z meczu Indiana - Detroit w 2004 r. bo nawet tam jest więcej magii :mrgreen: , a z rzeczy bardziej współczesnych 30-30 Love'a czy dunki Griffina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciągu ostatnich 43 dnich Miami przegrało 1 mecz, a Cavs wygrali 1. Czy kto wkońcu z fanów Lakers wreszcie przyzna ? Kubas ,gdzie jestes k**** teraz z tą swoją śmieszną tezą ?

a jak mają grać bez 3 głównych wysokich? Big Z, Shaq, Varejao? Plus taki koleś o nazwisku James, pod którego było wszystko ustawione? Zabierz lakersom Bynuma, Gasola i Odoma. No i Kobiego oczywiście. Ciekawe, czy wtedy ich skład też byłby taki zajebisty...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładny blok Batuma.

 

W ciągu ostatnich 43 dnich Miami przegrało 1 mecz, a Cavs wygrali 1. Czy kto wkońcu z fanów Lakers wreszcie przyzna ? Kubas ,gdzie jestes k**** teraz z tą swoją śmieszną tezą ?

he he dokładnie Findek. Jedni mają 20-1 a drudzy 1-20 ostatnimi czasy. Varejao im wypadł do końca sezonu i Cavs pikują znów po wysoki draft. Właśnie za to im sie James wtedy w 2003r. nie należał

 

Btw jak tak dalej będą grać - czy dobrze czy niemarawo jest W - to kto wie, rekord Bulls wciąż jest prawdopodobny. Mało, ale jest.

 

Szkoda, że nie grają od poczatku tak jak od Grudnia. Wtedy myślę, że mogło by pęknąć coś w stylu 75W.

Spurs, Celtics, Lakers, Magic, Bulls i jeszcze parę innych trudnych meczy ich czeka, do tego słabsza dyspozycja dnia, dzień konia kogoś w przeciwnej drużynie, czy jakieś inne losowe sprawy. W ostatnich meczach sezonu gdyby mieli zapewniony pierwszy bilans w lidze, tez mogą dać szanse pograć ławce, żeby w ostatnich meczach sezonu nie przeciążać podstawowych graczy.

 

nie przesadzajmy. większość tych wygranych było ze słabymi drużynami, poza tym kilka zwycięstw to fuksy (a na początku sezonu fuksiarsko przegrywali), więc ogólnie heat są jeszcze daleko od bicia jakichkolwiek rekordów. szczególnie że ciągle grają bez dwóch podstawowych zawodników.

Nie do końca z tymi fuxami, w LA czy salt Lake City byli delikatnie mówiąc zdeterminowani. dwie ostatnie porażki były z Mavs, a gdyby grali bez Nowika, to pewnie byśmy tych meczy nie przegrali. Heat maja najlepsza defensywę aktualnie w lidze i chociażby z Portland - gdyby nie fuxiarskie rzuty Aborygena i później Mathewsa nota bene absolwenta tego samego uniwerku na którym grał Wade, to nie byłoby nawet dogrywki.

 

VeGi

Ostatnio w końcówkach Chalmers jest unwatchable (o ile istnieje taki wyraz :roll: ). Arroyo jest świetnym rzemieślnikiem i jako roles może se parę tytułów wywalczyć - wszystko przed nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VeGi

Ostatnio w końcówkach Chalmers jest unwatchable (o ile istnieje taki wyraz :roll: ). Arroyo jest świetnym rzemieślnikiem i jako roles może se parę tytułów wywalczyć - wszystko przed nim.

Niestety tak to z nim jest - miewa kilka dobrych występów, trójki, steale a później przychodzi mecz gdzie człowiek zastanawia się jakim cudem ktoś taki jest w NBA :?

 

Jutro typowy trap game w Staples. Spodziewam się wyrównanej końcówki. Od 2 dni są w LA więc pewnie trochę imprezują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca z tymi fuxami, w LA czy salt Lake City byli delikatnie mówiąc zdeterminowani. dwie ostatnie porażki były z Mavs, a gdyby grali bez Nowika, to pewnie byśmy tych meczy nie przegrali. Heat maja najlepsza defensywę aktualnie w lidze i chociażby z Portland - gdyby nie fuxiarskie rzuty Aborygena i później Mathewsa nota bene absolwenta tego samego uniwerku na którym grał Wade, to nie byłoby nawet dogrywki.

nie ma jak odwrócić kota ogonem, byle wyszło na twoje: heat są cudowni, reszta miała fuksa albo Nowika (to najlepsze!) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak mają grać bez 3 głównych wysokich? Big Z, Shaq, Varejao? Plus taki koleś o nazwisku James, pod którego było wszystko ustawione? Zabierz lakersom Bynuma, Gasola i Odoma. No i Kobiego oczywiście. Ciekawe, czy wtedy ich skład też byłby taki zajebisty...

 

Porównujemy Big Z do Odoma i Shaqa do Bynuma? Porównujemy 38 latka z najlepszym ofensywnie centrem ligi? :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciągu ostatnich 43 dnich Miami przegrało 1 mecz, a Cavs wygrali 1. Czy kto wkońcu z fanów Lakers wreszcie przyzna ? Kubas ,gdzie jestes k**** teraz z tą swoją śmieszną tezą ?

to już naprawdę nawet żałosne przestaje być :? mało ci jeszcze wygłaszania tych tez w temacie obok gdzie założyliście kółko adoracji króla? jak tam sie nie doczekałeś aprobaty dla swoich teorii o Lebronie i Cavs to tutaj tez sie nie doczekasz. Ja swoje zdanie tam wyraziłem i napisalem, ze to jaki sezon graja cavs moim zdaniem w zaden sposob nie jest potwierdzeniem dla twoich tez.

 

Jako kibic Lebrona, a nie Heat zastanow sie lepiej od razu jakie wymowki bedziesz nam serwowal w tym roku, chociaż niektórzy są na tyle bezczelni, ze nawet jak Heat w regular bedą juz do końca szli jak burza, a w PO przegrają to będą się czepiać supportu.

 

Wstrzymajcie się chociaż raz (mówię tu do kibiców Lebrona nie kibiców Heat jak Alonzo czy VeGi) z tym podniecaniem się, tym co się dzieje z zespołem Lebrona do czerwca wtedy przynajmniej nie będziecie wyglądali tak głupio jeżeli mu się znowu nie uda sprostać oczekiwaniom tzn oczywiście nie jemu tylko jego partnerom z drużyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciągu ostatnich 43 dnich Miami przegrało 1 mecz, a Cavs wygrali 1. Czy kto wkońcu z fanów Lakers wreszcie przyzna ? Kubas ,gdzie jestes k**** teraz z tą swoją śmieszną tezą ?

to już naprawdę nawet żałosne przestaje być :? mało ci jeszcze wygłaszania tych tez w temacie obok gdzie założyliście kółko adoracji króla? jak tam sie nie doczekałeś aprobaty dla swoich teorii o Lebronie i Cavs to tutaj tez sie nie doczekasz. Ja swoje zdanie tam wyraziłem i napisalem, ze to jaki sezon graja cavs moim zdaniem w zaden sposob nie jest potwierdzeniem dla twoich tez.

 

Jako kibic Lebrona, a nie Heat zastanow sie lepiej od razu jakie wymowki bedziesz nam serwowal w tym roku, chociaż niektórzy są na tyle bezczelni, ze nawet jak Heat w regular bedą juz do końca szli jak burza, a w PO przegrają to będą się czepiać supportu.

 

Wstrzymajcie się chociaż raz (mówię tu do kibiców Lebrona nie kibiców Heat jak Alonzo czy VeGi) z tym podniecaniem się, tym co się dzieje z zespołem Lebrona do czerwca wtedy przynajmniej nie będziecie wyglądali tak głupio jeżeli mu się znowu nie uda sprostać oczekiwaniom tzn oczywiście nie jemu tylko jego partnerom z drużyny.

Jesteś po prostu bezczelny. Jak będę tłumaczył Lebrona po sezonie to wtedy sobie może wyskakiwać z tymi wymówkami. tymczasem wygląda to tak, że nabraliście wody w usta i mówicie o wszystkim, ale tematu porównania supportów unikacie jak ognia.

 

Ja swoje zdanie tam wyraziłem i napisalem, ze to jaki sezon graja cavs moim zdaniem w zaden sposob nie jest potwierdzeniem dla twoich tez.

 

No ale to jest ignorowanie faktów, bardzo oczywistych więc nie rozumiem dlaczego oczekujesz żebym wziął taką odpowiedź na poważnie. Rok temu grali z Lebronem, teraz grają bez niego i bez dwóćh podstarzałych centrów którzy nie odgrywali w zespole większej roli, reszta składu taka sama. Trener był idiotą, teraz jest niby jakiś lepszy ,zresztą ktokolwiek by to był - grają jak grają.

 

I chciałbym Ci przypomnieć, chociaż pewnie nie trzeba bo doskonale sobie z tego zdajesz sprawę, że przy małej ale jednak wystarczajacej próbce support Kobiego wygrywa i gra niewiele gorzej niż z nim (a niektórzy twierdzą, że nawet lepiej, tutaj bym się wstrzymał bo w PO bez niego Lakers nie istnieją). Zresztą, jeżeli skupisz się tylko na tym sezonie to oczywiście zmieniło się kilka czynników, ale rok temu koniec sezonu w wykonianiu Cavs bez odpoczywającego Lebrona to dla Ciebie niewystarczające ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale to jest ignorowanie faktów, bardzo oczywistych więc nie rozumiem dlaczego oczekujesz żebym wziął taką odpowiedź na poważnie. Rok temu grali z Lebronem, teraz grają bez niego i bez dwóćh podstarzałych centrów którzy nie odgrywali w zespole większej roli, reszta składu taka sama. Trener był idiotą, teraz jest niby jakiś lepszy ,zresztą ktokolwiek by to był - grają jak grają.

i mnie zarzucasz ignorowanie faktów ?

pierwsza i podstawowa sprawa, która jest tak oczywista, że nie wiem jak bardzo zaślepionym loverem trzeba być by tego nie dostrzec odchodzi trener, odchodzi ich najlepszy zawodnik, za którego nie pojawia się żaden nawet średniej klasy następca, klub nie robi żadnych ruchów, które miałyby pokazać, że zależy im na tym by cokolwiek w tym sezonie zdziałać, reszta składu jak mówisz taka sama (ignorowania doświadczenia i centymetrów tych starych centrów nie będę nawet komentował), która wygrywała po +60 meczów w ostatnich sezonach nagle miałaby się starać ? Cavs mają trade exception jakie dostali za Lebrona słyszałeś by starali się je jakoś spożytkować by wzmocnić zespół na teraz ?

 

I chciałbym Ci przypomnieć, chociaż pewnie nie trzeba bo doskonale sobie z tego zdajesz sprawę, że przy małej ale jednak wystarczajacej próbce support Kobiego wygrywa i gra niewiele gorzej niż z nim (a niektórzy twierdzą, że nawet lepiej, tutaj bym się wstrzymał bo w PO bez niego Lakers nie istnieją). Zresztą, jeżeli skupisz się tylko na tym sezonie to oczywiście zmieniło się kilka czynników,

 

ale rok temu koniec sezonu w wykonianiu Cavs bez odpoczywającego Lebrona to dla Ciebie niewystarczające ?

jaja sobie gościu robisz ze mnie ? poważnie chcesz wyskakiwać znowu z tym jak sobie radzi support Lebrona bez niego w sytuacji kiedy nie zależy im na wygrywaniu ?

 

Tak w ogóle podniecacie się kibice Lebrona i inne Bastiliony tym jacy to wspaniali są wasi pupile, jak to inni sobie bez nich nie radzą nie widząc, że takie coś jest dobre na nabijanie sobie wygranych w regular, a tytuły wygrywają zazwyczaj te drużyny, których nawet najlepsi gracze są tylko częścią systemu, nawet jeśli jest to największa część, ale nie są systemem.

 

Koelner oczywiście, że raczej nikt nie napisał czegoś takiego, ale jakoś trzeba robić zamieszanie jak się dwa razy odpadło mając HCA, MVP i to nawet nie z Bryantem i jego supportem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak mają grać bez 3 głównych wysokich? Big Z, Shaq, Varejao? Plus taki koleś o nazwisku James, pod którego było wszystko ustawione? Zabierz lakersom Bynuma, Gasola i Odoma. No i Kobiego oczywiście. Ciekawe, czy wtedy ich skład też byłby taki zajebisty...

 

Porównujemy Big Z do Odoma i Shaqa do Bynuma? Porównujemy 38 latka z najlepszym ofensywnie centrem ligi? :mrgreen:
tu nie chodzi o porównywanie Shaqa do Bynuma czy Gasola itd. Chodzi o to, że jak zabierasz drużynie gwiazdę plus 3(!!!) głównych wysokich to nie ma ona szans na odnoszenie zwycięstw. Tak jest w Cleveland, tak byłoby w LA, Chicago czy k**** Zniczu Pruszków. No i do tego dochodzi zmiana trenera, co też zawsze sporo zmienia i nie zawsze na lepsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.