Skocz do zawartości

miami heat - drużyna mistrzowska vol 2


lorak

zdobędą tytuł w najbliższym sezonie?  

140 użytkowników zagłosowało

  1. 1. zdobędą tytuł w najbliższym sezonie?



Rekomendowane odpowiedzi

w Regularze znaczy jedynie kilka meczy - opening night - patrz 2007 Bulls - Heat, Celtics Cleveland od 3 lat - wymiernik tego co sie gra w ofensywie jak i w defensywie

home and home czyli raz byl mecz w Bostonie raz w Miami - jezeli sie nie umie zrobic 1-1 w takim meczu tzn ze sie nie umie grac z ta druzyna i ogolnie nic sie nie zmieni, co jak co bilans nie ma znaczenia, seed nie ma znaczenia ale wszyscy sobie bardzo dobrze zdaja sprawe z tego ze bezposrednie pojedynki z przyszlym przeciwnikiem w playoffs maja znaczenie podobnie jak pojedynki z przeciwnkiem z dywizji

Cavs co roku dostawali w pizde w RS w openerze i co roku dostawali w pizde w playoffs

 

jezeli Heat dzis tak wygladaja w ofensywie to za rok 5 czy 100 lat z tym trenerem tez tak beda wygladali, Spo ma swoje zalety ale jest niesamowicie ograniczony ofensywnie przez co ofensywa Heat niczym sie nie rozni od tego co grali rok temu

mysle ze pare razy jeszcze takie wpierdol dostana i zobaczymy Rileya na lawce szybciej niz sie wszystkim wydaje

 

a Arroyo i Joel to naprawde strata czasu, wpuscic Chalmersa- przynajmniej broni, wpuscic Pittmana - przynajmniej lapie pilki w ataku

 

na dzien dzisiejszy jakby sie nie zgrali ile by z rzedu nie wygrali zwyczajnie tego nie widze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciezko bedzie Celtics z Heat w playoffach przy takim sedziowaniu. zrobili dzis z nich swoje dziwki, a refs i tak prawie singlehandedly przejeli ten mecz w 4Q.

przesadzasz. obejrzyj jeszcze raz na spokojnie czwartą kwartę to zobaczysz, a jak nie to wypunktuj które to decyzje były skandaliczne. bo ja ten mecz przed chwilą skończyłem oglądać i jedyną decyzją na niekorzyść celtis, którą ewentualnie można nazwać skandaliczną, był ten F Pierce’a na LJ przy linii bocznej (co tak leżał chwilę dziwnie). przy pozostałych James był faulowany przy wejściach. poza tym z drugiej strony można się przyczepić do bardzo dyskusyjnego ofensa LeBrona (przy zasłonie), albo do nieodgwizdanego ofensa celtics na Wadzie (również przy zasłonie).

 

Czemu nie dają Haslema do pierwszej piątki na PF, a Bosha na centra? Wiem, wiem, z ławki też trzeba mieć kogoś, kto jakieś punkty ustuka.

bo im nie trzeba punktów, lecz „inside presence” (poza tym Haslem i tak gra minuty startera). dziś znowu mecz został ustawiony na początku, gdy celtics zbierali bardzo dużo w ataku. do tego Wade zupełnie nie radził sobie jako rozgrywający (nawet pick na popów nie grał z Boshem i Z gdy miał okazję) i w ten sposób powstała przewaga około 10 punktów, którą było już ciężko odrobić.

 

jebnąć airballa i w kant tablicy to geniusz

 

czepiacie się. taki rzut o kant tablicy może zdarzyć się każdemu ;]

 

Lorak ,James gra słabo czy jego support?

James na pewno nie zagrał słabo. przy tak dysponowanym DW ciągnął wynik. w obronie też co najmniej nieźle (np. Pierce kryty przez LJ zdobył tylko kilka koszy - bodajże dwa?).

 

Mistrzowska drużyna Celtów z sezonu 2007-2008 czwartą porażkę zanotowała dopiero w styczniu :)

a mistrzowska drużyna bulls w 1991 jeszcze w trzecim tygodniu listopada miała ujemny bilans (!) – Jordan rzucał poniżej 30 ppg, Pippen nic nie trafiał, a Grant zbierał jakieś 6 piłek na mecz.

 

Jak sie to ma do MIAMI? W zasadzie nie ma w ogóle, kalendarz na poczatku sezonu mieli bardzo, wylajtowany

mieli trudny terminarz: http://espn.go.com/nba/hollinger/powerr ... _/sort/sos

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoelstra jest niesamowicie zalosny, ktos ogladal timeouty i jego bezradnosc ? ja nie rozumiem k**** jak to jest mozliwe ze Calderon gral picki z Boshem a LeBron i Wade graja z Ilgauskasami :shock:

 

a Wade z LeBronem daja popis jak zle wykorzystywac talenty.

 

PS. Pierce na twitterze "it's been a pleasure to bring my talents to south beach now on to Memphis" :mrgreen: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy nie wierzyłem w żadne 72-10 i bawiły mnie opinie ekspertów z portali i z nba.com. To śmieszne. To nie jest tak jak wtedy w C's kiedy zeszło się trzech świetnych graczy. Tutaj zeszło się dwóch z czterech najlepszych graczy w lidze, przyzwyczajonych że przez 35 minut meczu piłka jest w ich rękach i overrated Bosh, ale mniejsza z nim. Wade i Lebron, think about it. Big 3 C's są indywidualnie słabsi (nie licząc KG, który nawet 40 letni będzie pożerał Bosha i wysrywał na twardo) ale przez to, że nie potrzebują piłki w rękach by być efektywnymi łatwiej im się było ustawić. Wade i Lebron potrzebują tej piłki i w jakimś sensie jest to wada. Jeżeli coś nie wychodzi to winę ponoszą obaj liderzy, bo w tym zespole po prostu nie da sie wyznaczyc jednego lidera.

 

I ja na to patrzę tak. Zagrali ok. 10 meczów, wygląda to różnie. Poza tym meczem defensywnie wyglądają niesamowicie mocno. Trochę im zajmie nauka grania obok siebie, ale nie wątpię że sobie z tym poradzą i wtedy każdy naprawdę będzie musiał się z nimi liczyć. To co grali przeciwko Orlando to jest właśnie przykład jak powinni wyglądać pod koniec rs.

 

Koelner, nie będę patrzył na to z tej strony ponieważ Lebron i tak pokazał nie raz że potrafi wygrywać. Wszedł do finału mając Z i Goodena jako najlepsze opcje poza nim. Wygrywał rewelacyjne mecze biorąc grę na swoje barki. W ostatnich PO odpadli nie przez Lebrona (przeszedł chyba obok g2 tylko), w ostatnim meczu ratował dupę szalonymi trójkami, zredukował 15 punktowy wpierdol do 1 punktu różnicy żeby Jamik i Mo spierdolili resztę, więc nie widzę powodu żeby to akurat u Lebrona doszukiwać sie patologii. Nie ma sensu Twój punkt widzenia, ponieważ ja oglądam dużo meczy Cavs i uwierz mi, to nie są nic nie warte staty w boxscorze. Widziałem mecze w PO gdzie Lebron robił wyniki podobne do triple double, ciągnął mecz, a tak naprawdę walił głową w mur bo jego zawodnicy nie trafiali open shotów. Nie trafianie open shotów to wina Lebrona ? k****, Koelner, w ten sposób można udowodnić wszystko, to jest naciąganie rzeczywistości. Nie trafiają bo co, bo Lebron im nie podaje ? Podaje, czasami o wiele za często. Nie jest tak, że Lebron gra sam 2 kwarty, reszta jest zimna i on dopiero im daje piłkę. Więc co, nie trafiają bo Lebron ma aure -3 do trafiania jumperów ? To jest mistycyzm już. Lebron musi mieć też aure +5 do inwalidztwa, to by wyjaśniało dlaczego Jamison w wieku 35 lat nie potrafi rzucać pół hakiem.

 

Spoelstra jest niesamowicie zalosny, ktos ogladal timeouty i jego bezradnosc ? ja nie rozumiem k**** jak to jest mozliwe ze Calderon gral picki z Boshem a LeBron i Wade graja z Ilgauskasami :shock:

 

a Wade z LeBronem daja popis jak zle wykorzystywac talenty.

 

PS. Pierce na twitterze "it's been a pleasure to bring my talents to south beach now on to Memphis" :mrgreen: :mrgreen:

To jest to o czym pisałem po pierwszych meczach, źle ustawiony zespół. Nazwiesz to systemem czy nie, są to jakieś schematy ofensywne, nawet jak powiedsz zawodnikom "gramy zasłony od piłki, cały czas" to i tak to już jest jakiś schemat tworzący system. Oni grają freestyle !!! FREESTYLE ! Dave Mirra Freestyle BMX (to była gierka swoją drogą).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem LeBrona i Wade'a nie jest taki, ze potrzebuja pilki. kazdy ofensywny superstar potrzebuje pilki. problem jest taki, ze oni bez niej sa kompletnie bezradni. Celtics Big 3 bez pilki sa zajebisci, dzieki czemu moga wspolgrac nawet z takim zenujacym jumpshooterem jak Rondo. przy Wadzie/LBJu Rondo staje sie kompletnie bezuzyteczny i ma wartosc bench playera.

 

wszyscy sie smiali na e-baskecie ze spacingu to teraz widzicie jak to wyglada :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem LeBrona i Wade'a nie jest taki, ze potrzebuja pilki. kazdy ofensywny superstar potrzebuje pilki. problem jest taki, ze oni bez niej sa kompletnie bezradni. Celtics Big 3 bez pilki sa zajebisci, dzieki czemu moga wspolgrac nawet z takim zenujacym jumpshooterem jak Rondo. przy Wadzie/LBJu Rondo staje sie kompletnie bezuzyteczny i ma wartosc bench playera.

 

wszyscy sie smiali na e-baskecie ze spacingu to teraz widzicie jak to wyglada :P

Zgadza się i jeżeli porównujemy Big C's i Miami 3 ;] to zobaczcie o ile łatwiej mieli C's mając Allena i nierzucającego Rondo. Rondo tylko wjeżdżał ,nie forsował akcji w ataku a Ray w swoim prime, nawet będąc 1 opcją i tak grał mnóstwo bez piłki. Z piłką jest o wiele gorszy , a zaryzykowałbym nawet tezę że po protu słaby. Nie wsadziłbym do swojego playbooka izolacji na Raya.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.82games.com/0809/FGSORT15.HTM

 

nie umiem znalezc statsow za 09-10, ale beda podobne z tym ze Bosh zdobywal wiecej pktow z pomalowanego. mamy wiec sytuacje w ktorej wszystkie gwiazdy zdobywaja pkty z tego samego obszaru co bajecznie ulatwia krycie, bo wiadomo gdzie trzeba sie skoncentrowac.

 

jedyna nadzieja Heat na wygranie matchupu z Celtics jest nieziemska defensywa, bo w ataku watpie zeby wiele zdzialali skoro Garnett praktycznie eliminuje post-presence Bosha, jak rowniez wszelkie pick and rolle z nim w udziale. to zostawia do wyboru granie na pick and popy z Ilgauskasem/Haslemem i 2P jumpery ktorymi raczej meczu nie wygraja.

 

drive and kick style ma swoje powazne wady i to jest wlasnie jedna z nich - bardzo mocno ograniczony playbook. dlatego wlasnie jumperkowanie Bosha jeszcze bedziecie wychwalac - daje spacing.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://bballbreakdown.com/

 

Fajnie, że ktoś rozbija akcje na czynniki pierwsze i zamieszcza je na youtube z komentarzem. Gość nazywa się trenerem, ale moim zdaniem trochę na siłę doszukuje się trójkątów w triangle offense, w końcu trójkątów geometrycznych możemy się dopatrzyć w każdej ofensywie w koszykówce - chyba jest kibicem lakers, wiele by tłumaczyło.

 

http://www.youtube.com/user/heatbreakdown

 

Tutaj z kolei ten sam gość będzie analizować każdy mecz Heat, wyrywkowe akcje, myślę że w większości to oczywiste rzeczy, to co zarzuca Heat, ale dobrze to z przykładem obejrzeć. W sumie już 4 mecze Miami przeanalizował tak powierzchownie, dwa w pierwszym linku, kolejne dwa w drugim.

 

W tym najnowszym video z meczu Miami-Celtics ciekawych kilka sytuacji z Wadem wyłapał gdzie DW bardziej spał na boisku niż grał, sami zobaczcie zresztą, istna komedia.

 

edit. Co do spacingu to myślę, że niezły spacing kreauje jakiś offball movement np na weak side, dzięki czemu zajmuje się obrońców i nie są w stanie wtedy odpowiednio szybko zareagować i zejść do pomocy, tylko to musi być coś w stylu jeden drugiemu stawia zasłone, spod kosza forwarda się wyciągnie jakimś fake pickiem, tak jak to Heat dużo razy robili przeciw Jazz w tym secie na skrzydle na Wade'a i przy takim rozegraniu Wade czy LeBron robią swoje. Właściwie to po obejrzeniu jednej takiej akcji

1:25 - właśnie mniej więcej coś takiego miałem na myśli, tylko to wszystko musi być bardzo dobrze zgrane w czasie i na pewno obrona nie nabierze się na to zbyt wiele razy w ciągu meczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.chicagobreakingsports.com/20 ... -time.html

 

Nie chce tutaj znowu naskakiwać na Jamesa... Ale już pomijając to że inni star players nie mają problemów w zamykaniu meczy grając po plus 45 minut to czy tego nie da się załatwić i poruszyć wewnątrz drużyny z trenerem tylko idzie to do mediów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest to o czym pisałem po pierwszych meczach, źle ustawiony zespół. Nazwiesz to systemem czy nie, są to jakieś schematy ofensywne, nawet jak powiedsz zawodnikom "gramy zasłony od piłki, cały czas" to i tak to już jest jakiś schemat tworzący system. Oni grają freestyle !!! FREESTYLE ! Dave Mirra Freestyle BMX (to była gierka swoją drogą).

a skąd wiesz, że z Leronem da się inaczej ustawić zespół ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2&half men bo Bosh gra jak skonczona pipa, zero zlosci i serca do gry (podobnie jak prawia cala ekipa Heat w tym meczu). Nie wiem co on tam robil w tym Toronto ale zaczynam wierzyc w "puste" staty :) Rondo i jego 1.5m w kapeluszu robi mu pake pod nosem a ten stoi jak pizda i prawie placze, pchnij go, przewroc, poslij w trybuny, zrob cos a nie stoj jak lamaga.

Ile fani Heat daja jeszcze czasu Spo, bo ja uwazam ze sezonu nie dokonczy. I jeszcze Bron wbija mu publicznie szpile. Choc to tez uwazam za zalosne by tak mlody gracz, byc moze najlepszy atleta w lidze skarzyl sie ze gral za duzo minut. k**** i on piepszyl ze moglby grac w NFL jako TE, hehe jeden strzal, zlozylby sie jak scyzoryk i po karierze. Ale by sie poplakal ze go za mocno uderzyli, bo i to ostatnio wyczytalem ze sie zali na agresywne gre rywali.

Wade na konferencji prasowej wyjebal ze sa najlepsza ekipa w lidze z bilansem 5-4, tez mi osiagniecie.

Kloca pod koszem wam trzeba panowie, bez tego w PO nie macie czego szukac (mowa o powaznych wyczynach a nie przejsciu Bucks czy Hawks), niewazne czy z Rileyem jako HC czy Spo.

Arroyo nawet do podawania napojow w przerwie sie nie nadaje, nie mowiac o byciu staterem.

Z ciekawoscia bede obserwowal co tam sie bedzie dalej dzialo w Miami. Ten sztucznie napompowany przez media balon poki co jakis dziurawy jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.chicagobreakingsports.com/2010/11/lebron-complains-of-too-much-playing-time.html

 

Nie chce tutaj znowu naskakiwać na Jamesa... Ale już pomijając to że inni star players nie mają problemów w zamykaniu meczy grając po plus 45 minut to czy tego nie da się załatwić i poruszyć wewnątrz drużyny z trenerem tylko idzie to do mediów...

i naprawde jestes tak naiwny ze myslisz ze LeBron narzeka na to ze gral za duzo minut ? LeBron miewal sezony w ktorych grywal 40+ srednio, playoffy gdzie schodzil z boiska na doslownie minute, dodatkowo musial mnostwo sily zuzywac na ofensywe w porownaniu do tego co jest teraz czyli stanie i odpoczywanie w ataku bardzo czesto. prawda jest taka, ze Jamesowi duzo minut nigdy by nie przeszkadzalo, a na pewno nie tak zeby plakac o to do mediow. jak dla mnie to ewidentnie byl pretekst zeby sie dojebac do Spo, bo nikt go tam juz chyba nie chce i tylko wszyscy czekaja az Riley zostanie HC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pustych asytach czas na puste wypowiedzi do prasy. Przepraszam za moją naiwność. Ale nawet idąc tym tokiem rozumowiania to toż w końcu jest The chosen one to niech idzie do Pata i mu powie że nie chce żeby eric był ich coachem a nie jakieś chore gierki które odczytuje sprytnie jedyny i niepowtarzalny bast.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miami zero ruchu bez piłki. Ma ją Bron, wszyscy inni patrzą i obserwują co też wyczyni KingJames. Ma ją Wade, wszyscy koledzy patrzą co zaserwuje tym razem Dwayne. Tak k**** panowie grać nie można. A tu już niestety jest rola trenera, ale jak widać chyba kompetencje Erica nie sięgają do tego miejsca. Obrona też bardzo dziurawa. Arroyo to jest k**** tauron basket liga, jak nie ford germaz.

Dziwię się tylko dlaczego znowu przegrali tak dosyć minimalnie. C's naprawdę dobry mecz. Przede wszystkim grali konsekwentnie to co mieli grać, bez wielkich przestojów. Myślałem, że skończy się tym razem blowoutem, bo pod koniec IIq Boston niszczył Heat, ale jednak dogonili na koniec. To pokazuje ich potencjał. Co będzie w PO jak zaczną grać 'swoje'?

ciągle się zastanawiam na huj na tej florydzie potrzebny był jeszcze Bosz. Przecież to pizda, z którą się przegrywa mistrzostwo, a na pewno nie wygrywa. Mogli wokół Wade&James zbudować zajebisty support, to wzięli pizdowatego allstara z gażą prawdziwego allstara, a w s5 wychodzi Carlos A.

Niech wraca Miller i s5: Wade, Miller, James, Bosh, Anthony już znacznie lepiej wygląda. Z ławki House, Jones, Zydrunas i Haslem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a skąd wiesz, że z Leronem da się inaczej ustawić zespół ?

Dobra, załóżmy że się nie da. I teraz Ty mi k**** wytłumacz, nie da się "bo co" ? Masz jakiś pomysł ?

 

Bo co, bo on nie chce inaczej ustawiać ?

Bo co, bo Lebron nie umie poczekać aż przybiegnie zagrać pick ktoś inny niż Joel Anthony ?

Bo co, bo Lebron sprawia że wszyscy wokół niego są c***owszymi graczami ?

 

Wyjaśnij mi to, ponieważ ja tak uparcie odrzucam tę chorą tezę , ponieważ nie widzę logicznego wytłumaczenia, chociazby jednego.

 

Niesamowicie wysokie koszykarskie IQ, dorównujący najlepszym w lidze przegląd pola, wszechstronność, potrafi w koszykówce wszystko oprócz post game, ale na to ma czas jeszcze. Nigdy nie było problemów z narzekaniem, nie z nim żadnych problemów. Jedynym ograniczeniem Jamesa w systemie ofensywnym może być fakt, że potrzebuje dużo piłki aler to nie jest akurat wada bo on i Wade muszą mieć jak najwięcej piłki, sęk w tym że w tym samym czasie pozostałych 4 (bo piłka jest tylko jedna) musi robić odpowiednie rzeczy na boisku, a nie stać w miejscu lub biegać po obwodzie jak kretyni. Tymbardziej Bosh, który jak zwykle pokazuje że jest soft nie umie grać pod koszem.

 

No i co DF ?

Przekonywałeś mnie rok temu, że Bosh się zmienił, Obejrzałem 3 mecze i przyznałem Ci rację. Ale zmieniło się tylko to, że wchodził częściej pod kosz. Teraz tego nie robi. Spotard czy Bosh ? Moim zdaniem Spo, ale nie zmienia to faktu że Bosh jest soft ;] On sie boi Garnetta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.