miami heat - drużyna mistrzowska vol 2

[Luki]

Dziś z kumplem się śmiałem, że jak tak dalej pójdzie to nie będzie czy zdobędą tytuł tylko czy dostaną się do playoffs...

Masakra jakaś poprostu. Jazz mieli chyba mecz dziesięciolecia, Millsap to w ogóle career night. Koszmar. Trzeba im będzie mocno dupnąć na wyjeździe, żeby nie poczuli się zbyt mocni(żartuje oczywiście, żeby mnie tu elwariato nie zjechał...).

Arroyo musi odejść. Spoelstra musi to zrozumieć.

 

Btw, obrona Jamesa i osobisty Wade'a - ;/////////

[lorak]

tak w ogóle to czy gdy heat prowadzili +4 na 10s do końca po FT Arroyo nie powinni umyślnie faulować kogoś z jazz, by rzucał wolne?

[karl]

powinni byli.

 

tym bardziej, ze na boisku byl fesenko, ktory mowil po meczu, ze gdyby go faulowali to by z pewnoscia nie trafil ;]

 

a heat zlekcewazyli, nie pomysleli. mozna sobie wybrac.

[Quester]

Niezłe wrażenie zrobili na mnie Heat. Żeby wygrywać do końca połowy 19toma z takimi Jazz... Tylko kosmos ponad kosmosy Millsapa pozwolił Jazz wygrać fuksem. Nie wiem co może ich uratować od zdobycia mistrzostwa, chyba jakiś transfer typu Paul do Lakers...

[Alonzo]

tak w ogóle to czy gdy heat prowadzili +4 na 10s do końca po FT Arroyo nie powinni umyślnie faulować kogoś z jazz, by rzucał wolne?

Nie

 

w meczu nr3 z Celtics w ostatnich playoffs Dorell tez mógł faulować w ostatniej akcji Piercea, ale ponoć Spo mu zabronił, więc tu zadecydowała ta sama zasada. Ponoc Larry brown tez preferuje raczej grę fair.

 

Właściwie to nie wiem co mam napisać. Przegraliśmy przez wolne DW i Arroyo.

Nie VeGi

To byl tylko jeden z elementów składających sie na tą porażkę. Jazz w końcówce grali kosmos, ale nie oddaje sie przewagi 22pkt bo to sie właśnie tak moze skończyć. Jazz od 3kw. skutecznie odrabiali, a Heat se debilnie beztrosko jumperkowali. Masz przeciwnika w rogu to go lutujesz do końca, a nie robisz tak jak Miami. juz kiedyś taki mecz jak teraz w wykonaniu Lakers z kimś widziałem (pamiętam tylko rzut fisha z rogu). Lakers mieli wtedy okolo minuty na odrobienie, ale na jedno wychodzi.

 

Z drugiej strony cieszę się, że Heat to przegrali. Mam nadzieję, że jeszcze parę takich lekcji dostana w regularze. To ich nauczy pokory, doceniania przeciwnika i będzie kształtowało ich charakter jako drużyny.

 

Co do Bosha, to jeszcze przed dogrywka miał pare wejść w pomalowane, wymusił ze dwa faule i dokładnie tego powinien sie trzymać w ataku w kolejnych meczach.

 

Teraz nie ma wyboru - muszą się odkuć na Celtics

[RappaR]

Gość, który miał 2-20 za 3 trafia 3 tróje w 29 sekund. Jak dla mnie ten mecz nie świadczy o żadnej sile Jazz ani o słabości Miami, po prostu czysty przypadek. Gdyby to jeszcze zrobił Deron, ale nie k**** pan 2 tróje w 5 lat w NBA.

Za to jedno wyjaśnił ten mecz - mamy MIPa ;] Nie mówię o tych trójach, bo zdziwię się, jeśli będzie reszte rzutów z za linii trafiał na 30%, ale o kosmosie jaki robi pod tablicami. Ogólnie np. z PHX jako jedyny prezentował w Jazz poziom PO, a jego staty w tym sezonie to poziom ASG(który pewnie dostanie).

[lorak]

tak w ogóle to czy gdy heat prowadzili +4 na 10s do końca po FT Arroyo nie powinni umyślnie faulować kogoś z jazz, by rzucał wolne?

Nie

 

w meczu nr3 z Celtics w ostatnich playoffs Dorell tez mógł faulować w ostatniej akcji Piercea, ale ponoć Spo mu zabronił, więc tu zadecydowała ta sama zasada.

to niczego nie wyjaśnia ;]

bo niby dlaczego taka zasada ma być słuszna?

[VeGi]

Było to tłumaczone jako jedna z zasad defensywy Heat/Rilesa...

[maro]

Fajnie, że z Lebrona w Miami zrobili rasowego PG, ale w tym momencie facet rzuca najsłabiej w karierze. Wystarczy zajrzeć na hoopdatę. Cegli tak, że aż oczy bolą. Jak dla mnie główny winowajca wczorajszej, a w zasadzie dzisiejszej porażki.

 

Bosh też póki co nie może się odnaleźć w nowym otoczeniu. Z Jazz w ataku i tak zagrał nie najgorzej. Dwa wejścia pod kosz chyba dało się naliczyć. We wcześniejszych meczach nie było nawet tego.

 

Cały czas się zastanawiam, czemu Chalmers w zasadzie nie dostaje żadnych minut.

[Alonzo]

Cały czas się zastanawiam, czemu Chalmers w zasadzie nie dostaje żadnych minut.

Kostka

Jak się wykuruje to powinien wygryźć Portorykańca z rotacji.

 

Dokładnie

jeżeli nie będzie to mecz w playoffs przeciwko Celtics lub Lakers to Miami moim zdaniem nadal będą sie trzymali tej zasady, chyba, że nagle by sie miała zupełnie zmienić koncepcja gry.

[lorak]

ale jakie jest uzasadnienie tej zasady?!

[Alonzo]

gra fair jak sądzę

[Mal]

Czy "gwiazdor" Bosh krył Sapa, a kilka dni wcześniej Okafora ?

[Krzemo]

Heh nie wiem jak ktoś tam może pisać o dobrym meczu Bosha, w momencie gdy Millsap wrzuca Heat niemal 50 pkt

 

Bosh na razie pięknie pokazuje dlaczego nazywany jest cipką >50% z gry >6zb w ponad 33 min :roll:

[Kubbas]

ale jakie jest uzasadnienie tej zasady?!

%ft Wade'a i Lebron'a

 

ja jebie lorak daj se spokój...

 

jak faulujesz to ryzykujesz, że nie jebniesz tych ft a tamci zagrają za 2 na zwycięstwo.

 

To nie jest wybór win-lose, obie opcje są ryzykowne, trzeba mieć czuja, mało kto to robi Phil też w tamtym sezonie nie zrobił kilka razy i zyskaliśmy na tym, nie jestem pewien, ale kojarzę, że chyba pop i carlaj z cołczów to praktykują.

[lorak]

ale jakie jest uzasadnienie tej zasady?!

%ft Wade'a i Lebron'a

 

ja jebie lorak daj se spokój...

 

jak faulujesz to ryzykujesz, że nie jebniesz tych ft a tamci zagrają za 2 na zwycięstwo.

o czym ty mówisz? przecież drużyna z przewagą tak czy inaczej rzuca wolne (bo goniący będą faulować, by zatrzymać zegar). a chodzi o to, by zespół goniący nie zdobył w akcji 3 pts, lecz co najwyżej 2.

[Kubbas]

No tak, ale chyba to jest jasne, że później oni tak czy inaczej faulują graczy Miami?

[lorak]

no i? przecież faul goniących będzie tak (zdobędą 3 pts) czy inaczej (zdobędą 2 pts). jak więc lepiej dla broniących - pozwolić goniącym na 3 czy na 2 pts?

[Kubbas]

Ja jebie, Jazz mają piłkę 3 pkt straty, Heat faulują Deron powiedzmy trafia 2/2, piłka Heat, Jazz faulują, Heat trafiają 1/2, piłka Jazz mogą grać spokojnie za 2 na remis.

[lorak]

Ja jebie, Jazz mają piłkę 3 pkt straty, Heat faulują Deron powiedzmy trafia 2/2, piłka Heat, Jazz faulują, Heat trafiają 1/2, piłka Jazz mogą grać spokojnie za 2 na remis.

jazz mają 3 pts straty, heat nie faulują, Deron trafia za trzy, jazz faulują, heat 1/2, jazz spokojnie mogą grać za 2 i wygrać mecz. w opcji "faulujemy przy przewadze" jazz potrzebna byłaby trójka do wygrania. która więc sytuacja jest korzystniejsza dla heat?