Lee vs Stoudemire

[Chytruz]

Anyway, koleś jest biały

ale to wciąz biały

 

czarnuchy sie znalazły ;]

 

k**** stockton tez był biały a grał 20 lat jak na murzyna przystało ;]

 

lee ma future przed sobą, rezerwy na jeszcze lepszą gre a amare ma proste nogi w obronie przez 365 dni w roku i gacie pełne kupy gdy widzi kg, gasola czy dwighta.

No tyle to ja wiem, bo wolę Lee, mówię o mechanizmie, biorą podziaranego i skaczącego murzyna ponad białym, bo to podziarany i skaczący murzyn, choć akurat w tym przypadku tutaj jego przewagi nad tym białym się kończą.

[agresywnychomik]

Troche meczy Knicks widzialem w zeszlym sezonie, jak rozniez PHX w PO i chyba jestem niereformowalny ale nie potrafie zrozumiec wynikow sady gdzie Dejvid prowadzi.

 

p.s. co tanie o drogie :wink:

[badboys2]

jezu bog istnieje. jeszcze niech wysla carmelo do knicks i poza thunder nie widze sily na zachodzie.

 

a tak serio. tak jak ktos wspomnial.

2 lata czeszczenia salary, dostawania w dupe, obietnic, szykowania sie na lato 2010 po czym podpisuja amare?

give me a break. jeszcze zeby bylo zabawniej, wade badz amare w knicks nie dostana wiekszej kapusty niz amare, to juz widze jak sie zgodza grac dla knicks.

 

amare jest fajny ale jako 3 opcja w druzynie, moze 2 ofensywna. ale nie w momencie gdy ma byc lokomotywa druzyny a w tej chwili na to wyglada.

 

zawsze pisalem, ze amare gra dla pieniedzy. licza sie dla niego widowiskowe paczki i przez ten czarneryzm jest postrzegany. jest czarnym do kwadratu i taki jest jego styl gry. jak nie przeskoczy nad obronca i nie zapakuje tak, ze scenka opada, to wpierdzieli sie na ofensa i zanim sie obejrzy siedzi na lawce z 2 faulami i 2 zbiorkami. to jest caly amare. to jest gosc, ktory idealnie moglby sie sprawdzic przy defensywnym centrze jak noah, przy lebronie i innych gosciach, ktorzy pozwola mu grac swoje w ataku a w defensywie ukryja jego wady. bo jezeli w CY chlop robi w najwazniejszych meczach swojego zycie po 3,4 zbiorki w meczu to znaczy ze jest z nim jakis problem.

 

mozna miec o ten ruch pretensje do knicks ale widocznie maja jakies przecieki czy przeczucia i woleli zostac z amare niz boozerem.

 

byc moze uda im sie pozyskac jakiegos fajnego rozgrywajka za lee (arenas?) byc moze uda im sie podpisac takiego mike millera na ktorego maja pieniadze ale to nie jest to na co czekali kibice knicks te pare lat.

[Jendras]

Jeden drobny szczegół: Lee do tej pory szalał w lottery team, podczas gdy Amare ma pięcioletne doświadczenie w play-off.

 

 

bb2, przecież Knicks stać na drugiego maxa.

[badboys2]

wiem ale wydawalo mi sie, ze max lbj'a nie bedzie tak wysokim maxem, czy zle mi sie wydaje?

[Luki]

Maks zależy od doświadczenia w lidze i James dostanie wszędzie te same pieniądze(ale w Cle jeden rok kontraktu więcej).

Stat- 7

LBJ- 6

 

Więc dostanie chyba trochę mniej.

[badboys2]

ale w cleveland rocznie bedzie mial podwyzke o 8% a w knicks 5% to tez roznica

[Jendras]

Maks zależy od doświadczenia w lidze i James dostanie wszędzie te same pieniądze(ale w Cle jeden rok kontraktu więcej).

Stat- 7

LBJ- 6

 

Więc dostanie chyba trochę mniej.

 

Stat - 8

LBJ - 7

 

 

Max wynosi dla nich tyle samo. Cleveland w przypadku LeBrona przewagę (dodatkowy rok, a podwyżki to bodaj 10,5% przy 8%, jakie może dostać w Nowym Jorku), jednak pozyskanie Amare przez Knicks nie ma wpływu na to, ile może dostać James.

[Mac Clane]

chyba trochę przeceniacie Amare... mnie gość dobił w tym roku w PO z Lakers. pamiętacie Lamara "lucky" Odoma? bodajże w atakujemy na tamten kosz jest też pokazane, jak genialnie Amare broni picki. Ten gość niezbyt pasuje go mistrzowskiego teamu (chyba że miałby w drużynie super zbierającego i blokującego centra, Dwighta czy Marcina). Po prostu ktoś musi wytworzoną przez niego dziurę w obronie załatać, a w Knicks kogoś takiego nie ma chyba w tej chwili i raczej nie będzie... Lee z tego co wiem to nie szaleje w ataku, ale w obronie robi swoje przynajmniej (chyba że się mylę, wtedy poprawcie:))

[Quester]

Ku ścisłości: max dla Amare wynosi 17,2 mln, a dla LBJ 16,56 mln.

[Pat_NYK]

Lee jest słabym obrońcą.

[mycek]

ja pi****le a co walsh mial robic, czekac na jamesa ?

teraz jak patrze jak lebron wchodzi w bialych skarpetkach i plecakami na spotkania z klubami to mam wrazenie ze on sra na te wszystkie kluby i podpisze z clevland, na rynku zostali lee-amare-booz-wade i james z top, nix celowali w top, pewnie nadal celuja, ale mieli kase na 2 maxy wiec sie zabezpieczyli amare, on najbardzije pasuje do ich stylu, wiec go podpisali, a ze dali mu maxa to po wyczynach atlaty czy memphis to absolutnie nie moze dziwic, przeciez to bylo jasne i oczywiste ze ta swietna trojka dostanie maxa, teraz ttlko czekac na maxiora dla booza i lee, tak jak mowilem james na ta moja chwile jest niby undecide czyli wybierze kase z kontraktu, nix zjebali prezentacje, a z posrod ostatnich kandydatow do pozyskania jamesa wymienia sie bulls-clev-nets, tak mowi zrodlo wiec poze to byc bulshit , ale w kazdej plocie jest ziarnko prawdy, co do wade, miami albo bulls, florida albo dziecka,

[buła]

lebron zostanie w cavs albo pójdzie do nix innej opcji nie widze

z amarem mogliby stworzyć całkiem wyjebany duet

ale mysle że jak przyszedł amare to lee będzie puszczony albo snt za monta ellisa czy oj mayo czy kogos w ten deseń.

amare obok lee to nie wypali. obaj c***owo bronią i żaden z nich nie jest dobry na centrze. chyba że mike d`antoni wyjebie z jakims mega pomysłem i lee będzie grał na sg, amare na C a bill walker na pfie.

[Maciek9020]

Lee jest słabym obrońcą.

Ale lepszym niż Amare. Dostal nawet glos do all defensive team, pewnie od Lopeza: http://www.youtube.com/watch?v=GN3LAdPU8bw

[sooobi]

amare, on najbardzije pasuje do ich stylu,

Knicks poki co nie maja stylu, chyba ze styl w jakim przegrywaja:)

 

wiec go podpisali, a ze dali mu maxa to po wyczynach atlaty czy memphis to absolutnie nie moze dziwic

Jak najbardziej bledne myslenie, to jak najbardziej powinno dziwic! Zlego ruchu* nie mozesz usprawiedliwiac tym ze byly jeszcze gorsze.

 

*oczywiscie jesli Walsh teraz sprzeda Lee w s'n't za jakiegos konkretnego grajka w dodatku dobrze wyda pozostala kase i Knicki beda walczyc o mistrza to bede w stanie przyjac ze kontrakt Amare jest do przyjecia, ale poki co to przyslowiowy strzal w kolano**

 

**ciekawe jak tam kolana amare wytrzymaja te 5lat gry w Nowym Jorku:)

[Chytruz]

**ciekawe jak tam kolana amare wytrzymaja te 5lat gry w Nowym Jorku:)

Pamiętam, że przy operacji w 2005 roku wspominano, że w ciągu 5 lat będzie potrzebna następna. Jakby nie patrzeć, minęło właśnie 5 lat.

[lorak]

a czy to prawda, że Amare między innymi dlatego nie podpisał z phoenix, bo suns chcieli w kontrakcie zapis o tym, że Amare w każdym sezonie rozegra minimum ileś tam (70?) meczów?

[badboys2]

akurat medycy w phx sa swietni i byc moze wiedza cos, czego w nyc nie wiedza. stad tak lekka reka go odpuscili i zajeli sie innymi graczami...

nie zdziwilbym sie, choc amare zycze wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia

[Chytruz]

a czy to prawda, że Amare między innymi dlatego nie podpisał z phoenix, bo suns chcieli w kontrakcie zapis o tym, że Amare w każdym sezonie rozegra minimum ileś tam (70?) meczów?

Nie do końca. Miał mieć 3 pierwsze lata gwarantowane, potem czwarty i piąty stawałyby się gwarantowane przy osiągnięciu przez Amare jakiejśtam liczby rozegranych minut.

[PH#1]

The Suns’ last-ditch proposal to Stoudemire was a five-year offer that guaranteed him $71 million, sources said. The first three seasons were fully guaranteed. The fourth season contained a 50 percent guarantee that could become fully guaranteed based on the number of minutes Stoudemire played in the first three seasons. The fifth season of the contract also could become guaranteed based on a minutes incentive.

Chociaż o dokładnej liczbie nie widziałem nigdzie informacji.