Skocz do zawartości

NBA Finals - LA Lakers vs Boston Celtics


Kubbas

Kto?  

81 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto?



Rekomendowane odpowiedzi

Kolano składa się z wielu elementów, porównującc najprościej - wyrwali ci paznokieć u ręki - możesz grać w kosza, jeśli wytrzymasz, jednocześnie stan twojej ręki nie ulegnie pogorszeniu.

Naprawde zajebiste porównanie...jesli myslisz ze tak samo jest z kolanem to gratuluje.

Gratuluję braku umiejętności zrozumienia banalnego porównania - przede wszystkim.

 

poza tym mówiłem, żebys mi dokładnie napisał co i w jaki sposób może źle wpłynąć na kontuzję Bynuma, czekam.

Zapytałeś mnie co może mu sie pogorszyć w kolanie to ci napisałem nie widzisz?! A argumentu nie mam takiego ze mnie kiedyś bolało kolano tylko spedzilem w gabinetach rehabilitacyjnych prawie 1,5 roku z gosciem który wyleczył mase pilkarzy z Ekstraklasy i po wielu rozmowach z nim na temat kolan posiadam pewną wiedze teoretyczną.

Gdzie napisałeś? Wymieniłeś możliwe kontuzje kolan - super. Chcę wiedzieć jak ta jedna i konkretna kontuzja Bynuma ma negatywnie wpłynąć na te części, które wymieniłeś. Opisz co może się stać (mozliwa kontuzja) i w jaki sposób (proces od kontuzji Bynuma do tej, która może wystąpić).

 

Wiedzy teoretycznej gratuluję, jak mówiłem - lekarze Lakers na pewno chętnie wysłuchają wszelkich sugestii.

 

 

Kończąc i podsumowując tą lekko żenująca dyskusję:

 

Lekarze Lakers, goście po szkołach, o których możemy tylko przeczytać w Newsweeku, najlepsi na świecie, kosmicznie opłacani, z XY letnim doświadczeniem w medycynie: Kontuzja Bynuma jest bolesna, ale gwarantujemy, że stan nie ulegnie pogorszeniu.

 

Greg00 z forum e-nba: Totalny debilizm.

 

Maciek9020 - 1.5 roku spędził na rehabilitacjach, gadał parę razy z jednym lekarzem: Brednie.

 

Dobranoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę wiedzieć jak ta jedna i konkretna kontuzja Bynuma ma negatywnie wpłynąć na te części, które wymieniłeś.

 

Maciek9020 - 1.5 roku spędził na rehabilitacjach, gadał parę razy z jednym lekarzem: Brednie.

 

Dobranoc.

Jakbys nie wiedział jak z kolanem jest cos nie tak to jest ono osłabione i bardziej narażone na inne urazy i pogorszenie jego stanu. Ty myslisz ze lekarze Lakers otwarcie by powiedzieli, że moze się Bynumowi pogorszyć?? Nie sądze. I gosciu nie gadałem z tym specjalista parę razy tylko 4 razy w tygodniu przez 1.5 roku łącznie!!

I jeśli czyjeś życie jest dla ciebie brednią to idź człowieku przemyśl swoje postępowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestańcie się już pastwić nad Vanem. Jest jednym z najbardziej obiektywnych (poza kwestią DW i może trochę Nasha) piszących od lat na tym forum.

Wlasnie! Macie mnie! :twisted:

 

Zniszczą chlopakowi kariere do końca jak będą go na siłe wystawiali zeby tylko mistrza zdobyć...A gadanie ze nic sie gorszego w tym kolanie stać nie może to brednie.

Chyba pierwszy post tego czlowieka, z ktorym sie zgadzam :roll: Przynajmniej z jego druga czescia.. Ale z derugiej strony, Lakers juz nie raz pokazali, ze nawet kosztem zwyciestw nie wystawiaja swoich zawodnikow na kalectwo. Tak czy inaczej, widac w powyzszym cytacie jakis SENSOWNY, obiektywny glos rozsadku.. o dziwo ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno proste pytanie. jeśli faktycznie kolano Bynuma może ucierpieć przez jego grę w finałach, to czy stuff LAL powinien o tym otwarcie mówić?

Chyba jasne jest że w takiej sytuacji, wypowiedzi o kontuzji są pokryte przez zasłonę milczenia i jest to chyba logiczne - nie zdradza się swoich słabości przed walką.

W jakim stanie jest obecnie kolano Bynuma ? Zobaczymy to w dzisiejszym meczu, także (obecnie) uważam za bezcelowe wszystkie dywagacje na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Chcę wiedzieć jak ta jedna i konkretna kontuzja Bynuma ma negatywnie wpłynąć na te części, które wymieniłeś.

 

Maciek9020 - 1.5 roku spędził na rehabilitacjach, gadał parę razy z jednym lekarzem: Brednie.

 

Dobranoc.

Jakbys nie wiedział jak z kolanem jest cos nie tak to jest ono osłabione i bardziej narażone na inne urazy i pogorszenie jego stanu.

I to już? To twoja fachowa diagnoza? Dzięki.

 

Nie sądze. I gosciu nie gadałem z tym specjalista parę razy tylko 4 razy w tygodniu przez 1.5 roku łącznie!!

I jeśli czyjeś życie jest dla ciebie brednią to idź człowieku przemyśl swoje postępowanie.

Świetnie, myślę, że jeszcze parę rozmów i sam zostaniesz ortopedą.

 

"Brednia" odnosiło się do twojej wypowiedzi, gdzie "bredniami" nazywasz opinie lekarzy, ogólnie widzę, że z pewnymi rzeczami u ciebie szału ni ma.

 

Co ja w ogóle jeszcze robie w tym teamcie się zastanawiam.

 

ergo

Nic na ten temat nie wiecie.

jedno jest pewne - wiemy na pewno więcej niż Ty.

 

dobranoc, Panie twardogłowy - w życiu trzeba mieć też swój rozum.

Niestety dla was to nie ma żadnego znaczenia, bo nie dyskutujecie z moją wiedzą, tylko z wiedzą lekarzy. Takich prawdziwych. N przykład z nim:

 

http://www.healthgrades.com/directory_s ... d-53ec4270

 

Jedyne 43 lata doświadczenia, ale co tam: brednie i debilizm - podsumowali Greg00 i Maciek.

 

A propos twardogłowości - co jest tego lepszym przykładem, niż "niech sobie lekarze pierdolą głupoty, ja wiem swoje" panie "otwarty umysł".

 

Lekarze:

Bynum said doctors have assured him he faces no risk of re-injuring or sustaining any structural damage to the knee by continuing to play on it

 

Maciek:

Jakbys nie wiedział jak z kolanem jest cos nie tak to jest ono osłabione i bardziej narażone na inne urazy i pogorszenie jego stanu

 

i komu by tu uwierzyć na słowo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja Ci napisze co powieszał mój ortopeda

"jeśli odczuwasz ból znaczy ze z Twoim kolanem wciąż jest cos nie tak i zbytnie przeciążanie go moze prowadzić do dalszych komplikacji"

 

ból jest sygnałem organizmu, ze nie wszystko jest dobrze, ze trzeba uważać lub leczyć się

 

Dlatego obawy o Bynuma są jak najbardziej zrozumiałe. Nie wiem dlaczego LAL nim grają skoro w ostatnich 3 latach ta własnie kontuzja wyłączała go z gry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Co maja powiedziec w mediach -''zalezne'' media - ze dalsza gra ryzykuje kariere i wieksze obrazenia ?

2. No nie mamy obrazu MRI kolana a pewnie nawet jakbysmy mieli to nic by to nie dalo - jesli tacy byli pewni ze nic sie stac nie moze to po co robili MRI jak sa pewni ze nic sie stac nie moze - szczegolnie ze w medycynynie i w zyciu nic sie nie dzieje ''zawsze'' i ''nigdy''

2. ''Nic'' nie bylo Arenasowi i ''nic'' mialo sie nie stac Okurowi - prawde mowiac przewidzialem kontuzje achillesa Okura jak tylko przeczytalem o zastrzyku przeciwbolowym przed meczem - i mowili to lekarze warci miliardy - polecam serial ''Playmakers'' o NFL

3. Tak sie sklada ze ortopedia i kolano przede wszystkim to byl swego czasu moj konik, do dzis sobie lubie poszperac dokladnie co i jak nt kontuzji danego zawodnika, wiec chyba to i owo wiem jesli chodzi o kontuzje

 

Wiec co sie mu spierdolilo

cytat z ukochanego LA forum - suffering a small tear of the anterior horn of his lateral meniscus.

 

do czego sluzy ''meniscus'' w ''genus'' ?

tu male Q&A w przystepnej popularno naukowej formie ala Focus

http://www.leadingmd.com/patientEd/meni ... erview.asp

 

tak wiec co mu sie moze dalej spierdolic

1. ACL - krzyzowe przednie - przyczepia sie czesciowo do uszkodzonego rogu przedniego lakotki boczne - 6 miesiecy rehab, przy obecnej medycynie i umiejetnosciach pelny powrot do zdrowia w sezonie 2011/12

2. MCL - jako konsekwencja nieszczesliwego upadku i braku stablizacji w kolanie - jw. MCL zazwyczaj uszkadza sie wraz z ACL

3. Reszta lakotki - kulawa propriorecepcja(juz widac u Bynuma szczegolnie ze skrecil sobie kolano w g3 po raz kolejny) - czucie glebokie, odpowiadajace za rownowage i szybka reakcje miesniowa - najlepsi najlepsi sporotowcy - typu Herman Maier maja w tescie na propriorecepcje 95-99 na 100

degeneracja powierzchni stawowej(chrzastka szklista jest zastepowana chrzastka wloknista) - NIE ODRASTA

 

aha no i Greg Oden dla przykladu wysiedzialby miesiac przyjal witaminki , dostal zastrzyczek dobrze sie wyrehabilitowal to by mu kolanko nie strzelilo i mialby dalej tkanke miesniowa zamiast blizny

 

jak dla mnie sa Finaly - Bynum chce grac i tylko tyle sie liczy - moze mu sie cos stanie a moze mu sie nic nie stanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wszyscy wiedzą, że to, za przeproszeniem, gówna prawda. cały sezon byłeś taki pewny siebie, że Lakers mają Misia w kieszeni. na pewno nie spodziewałeś się takiego oporu ze strony tego gangu buców i pozerów i teraz ledwo wierzysz w to co się dzieje, jak Lakers w oczach się rozpadają, i to pomimo słabej formy Celtics Big 4!

 

możesz to jakoś udowodnić czy po prostu Greg uważa, że to prawda więc tak musi być ?

 

poczytaj moje posty na temat Celtics jakie pisałem przez cały ten sezon, nawet kiedy wyglądali beznadziejnie i nikt nie dawał im szans na powrót do finału i wszyscy zachwycali się Cavs i Magic, jak byłem krytykowany kiedy lekceważyłem Cavs jako potencjalnego rywala dla Lakers i pisałem, że obawiam się jedynie Celtics. Dlatego raz kolejny proszę odpuść sobie Greg bo naprawdę trudno być dalej od prawdy niż Ty w tej dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego LAL nim grają skoro w ostatnich 3 latach ta własnie kontuzja wyłączała go z gry

W 2008 rozwalił sobie rzepkę, w 2009 miał urwany ACL, teraz ma małe pęknięcie chrząstki, z czego rzepkę miał kontuzjowaną w drugim kolanie.

 

1. Co maja powiedziec w mediach -''zalezne'' media - ze dalsza gra ryzykuje kariere i wieksze obrazenia ?

 

Bynum po poprzednich kontuzjach był tak posrany, że chciał nosić szynę na zdrowym kolanie. Decyzja czy zagra należała do niego, sam ryzykowałby kolejne doszczętne rozjebanie kolana?

 

szczegolnie ze w medycynynie i w zyciu nic sie nie dzieje ''zawsze'' i ''nigdy''

Z grubsza wiadomo, że gwarancja lekarzy nie działa w przypadku, kiedy ktoś mu przywali w kolano łopatą, albo wyląduje na nim Brian Scalabrine.

 

tak wiec co mu sie moze dalej spierdolic

1. ACL - krzyzowe przednie - przyczepia sie czesciowo do uszkodzonego rogu przedniego lakotki boczne - 6 miesiecy rehab, przy obecnej medycynie i umiejetnosciach pelny powrot do zdrowia w sezonie 2011/12

2. MCL - jako konsekwencja nieszczesliwego upadku i braku stablizacji w kolanie - jw. MCL zazwyczaj uszkadza sie wraz z ACL

A czy to czasem nie może się przytrafić każdemu zawodnikowi? Pytam (pytałem Maćka) jak to pęknięcie chrząstki może bezpośrednio doprowadzić do poważniejszej kontuzji, a nie co w ogóle może się stać, bo to moze się stać każdemu.

 

Bynum ma kontuzję chrząstki, której operacja u sportowców, przy poważniejszym uszkodzeniu, bardzo często polega tylko na całkowitym jej usunięciu (trochę na ten temat czytałem przy okazji Chrisa Paula). Jeśli ma tam niewielkie pęknięcie, to jak to ma niby spowodować dalsze urazy, skoro tą "część" się po prostu usuwa i kontynuuje karierę bez niej? Małe pęknięcie grozi wysadzeniem stawu w powietrze, ale całkowite usunięcie w ogóle nie grozi reszcie kolana?

 

Urwać sobie MCL i ACL może każdy z zawodników Celtics i Lakers, w każdym momencie. Jeśli Bynum ma pękniętą chrząstkę, kolano obudowane jakimiś szynami i ściągaczami, z niepełnym zakresem ruchów i lekarze mówią, że nic dalszego mu nie grozi, to pewnie ryzyko rozwalenia czegoś jest takie samo jak u każdego innego, tylko, że każdego innego nie boli. Lekarze gwarantowali, ze kolano nie ulegnie mechanicznym uszkodzeniom w wyniku kontuzji i jeśli Bynum da radę grać z bólem, to może grać jeśli chce. Było tak prawie 2 miesiące temu, od tego czasu zagrał ponad 20 meczów, czasem go bolało bardziej, czasem mniej, a stan kolana nie uległ zmianie, więc wbrew opiniom Maćka MD chyba znają się tam na rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok

ale jest jak pisalem , zniszczenie chrzastki zaburza propriorecepcje ktora ma kluczowy wplyw na balans ciala i jego reakcje - odpowiednie ladowanie ,ulozenie, kontrola ciala - w takim powitrznym sporcie jak koszykowka to jest kluczowe

 

Bynum po kontuzji byl mega drewniany, powloczyl noga, wyskoczyl spod kosza dobil to i owo i tyle, nie musial sie wysilac bo nie bylo po co - jego przeciwnikiem byz Chaz Frye, Jarron czy 4 cale nizszy Millsap , wystarczylo bycie ''drzewem''

bezposrednio przed Finalami sciagneli mu plyn, Bynum poczul sie swietnie , latal w g1(39 min- playoff high) w g3 sie zapomnial wydawalo mu sie ze znow jest zdrowy, zrobil nagly krok , byl zmeczony przelotem i meczem po tylko 1 dniu przerwy i jak to bywa przy zmeczeniu, zla kontrola ciala, se skrecil kolanko

co idzie za tym dalej szanse na skrecenie kolanka w taki sposob by rozjebac sobie ACL, MCL znacznie wzrastaja

tak jak Achillesa(Okur) , wiezadlo rzepki(Oden) moze rozjebac sobie kazdy schodzac po schodach czy idac po chodzniku tak szanse wielokrotnie wzrastaja przy oslabieniu(tendinits powszechne ostatnio- Oden na pewno mial) tych czesci czy braku odpowiedniego czucia(znieczulenie w wypadku Okura)

 

wiec jak dla mnie szanse na to ze Bynum dalej rozjebie sobie cos w kolanku dramatycznie wzrosly, czlowiek z waty nie jest i zeby sobie cos polamac naprawde trzeba sporej sily i sporego uderzenia ale w sporcie zawodowym takie przeciazenia i sily sa na porzadku dziennym i jak juz mowilem w kolanie nie za bardzo ma co odrosnac, z hujowym kolankiem mozna niewiele zrobic szczegolnie z powierzchniami stawowymi wiec to jest dla mnie rzut koscia , moze se cos zrobi moze se nie zrobi - patrzac na g4 byl non-factorem i nie przewiduje by to sie zmienilo bez operacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprostuję- miałem na myśli kontuzje kolan

 

 

a reasumując Twoją wypowiedź

kolana ma zje**ne po całości

fajna perspektywa

 

ja borykam sie z urazem kolana, na bank nie tak poważnym jak Bynum i na bank nie leczy mnie grono takich speców jak Bynuma, ale jeden fakt sie zgadza- ja też odczuwam ból, nawet przy lekkim niefortunnym wygieciu kolana na zewnatrz, co od razu podswiadomie zmusza mój organizm do reakcji, którą najczęściej jest lekkie przykucnięcie zeby zamortyzować ewentualny uraz.

Lekarz poweidział mi jedno- zakaz gry, kategoryczny zakaz gry do czasu aż ból całkowicie ustąpi, do tego czasu lekka rehabilitacja i wzmacniajace kolano ćwiczenia na siłowni

Czyli na zdrowy chłopski rozum- skoro ja mam tylko skręconme kolano i po 5 miesiącach czuje ból i grać nie moge to jak mam uwierzyć, ze Andrzejek po 3 latach ciagłych kłopotów z kolanami i permanentnym bólem moze sobie od tak bez żadnych konsekwencji grac w NBA?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz to jakoś udowodnić czy po prostu Greg uważa, że to prawda więc tak musi być ?

 

poczytaj moje posty na temat Celtics jakie pisałem przez cały ten sezon, nawet kiedy wyglądali beznadziejnie i nikt nie dawał im szans na powrót do finału i wszyscy zachwycali się Cavs i Magic, jak byłem krytykowany kiedy lekceważyłem Cavs jako potencjalnego rywala dla Lakers i pisałem, że obawiam się jedynie Celtics. Dlatego raz kolejny proszę odpuść sobie Greg bo naprawdę trudno być dalej od prawdy niż Ty w tej dyskusji.

jakoś Tobie nie przeszkadza, że jak Ty coś uważasz, to to musi być prawda :) szkoda, że tylko do tej części posta się odniosłeś :)

 

co do Bostonu, to może faktycznie kojarzyłem bardziej Twoje buńczuczne posty o innych czołowych zespołach typu Cavs, z którymi Lakers przegrali 2 razy i uważam, że w Finałach nie mieliby w obliczu kontuzji Bynuma ABSOLUTNIE żadnych szans. tak Cię niestety odbieram, że Lakers byli Twoim zdaniem unbeatable itd, i pisałeś o nich z taką pewnością, jakby już w listopadzie, a może i w lipcu, zdobyli tytuł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli na zdrowy chłopski rozum- skoro ja mam tylko skręconme kolano i po 5 miesiącach czuje ból i grać nie moge to jak mam uwierzyć, ze Andrzejek po 3 latach ciagłych kłopotów z kolanami i permanentnym bólem moze sobie od tak bez żadnych konsekwencji grac w NBA?

Na zdrowy chłopski rozum, to sobie Grecy rozkminili, że Zeus napierdala piorunami z Olimpu, bo nie mieli pojęcia o wyładowaniach elektrycznych, o elektryczności, ani o pogodzie.

 

Tak i tutaj my nie mamy pojęcia jak to w środku działa i oceny na chłopski rozum możemy sobie darować, jedyne co nam pozostaje to zdać się na ocenę fachowców, a niektórzy tutaj nie wiedząc nawet co dokładnie Bynumowi dolega, walą takimi diagnozami, że nie wiem czy śmiać się czy płakać. Kolano to nie jest jeden zawias, tak jak komputer nie jest jedną skrzynką, to, że się coś zepsuło, nie znaczy, że całe jest zepsute.

 

Możesz mieć nawet tą samą kontuzję co Bynum, a lekarz zabroni ci się ruszać. Może dlatego, że się nie zna, może postawił złą diagnozę, a może wie, że w przypadku "zwykłego śmiertelnika" nie kalkuluje się droga operacja, długa rehabilitacja i związane z tym problemy czy nieprzyjemności z kolanem na starość i lepiej poczekać aż się zagoi, kosztem zrezygnowania z kilku wypadów na kosza w niedzielę po obiedzie. Natomiast Bynum i tak będzie musiał przejść operację, zawodowo gra w kosza więc uszkodzenia muszą być naprawione tip-top, a rehabilitacja i tak będzie konieczna, ale z racji okoliczności wszystko jest wstrzymane, bo jeśli zaciśnie zęby może grać, a to czy go zoperują w kwietniu czy w lipcu nie ma znaczenia dla stanu kolana.

Nie mówię, że tak jest, ale że tak może być, nie zweryfikuję tego, bo nie posiadam fachowej wiedzy ani nie mam kolana Bynuma pod dokładną obserwacją każdego dnia - dlatego zdaje się na opinię specjalistów, którzy tym się zajmują, a nie mówię, że "opowiadają brednie" bo tak mi się wydaje na chłopski rozum i c***.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.