Skocz do zawartości

NBA Finals - LA Lakers vs Boston Celtics


Kubbas

Kto?  

81 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto?



Rekomendowane odpowiedzi

Jak dla mnie zdecydowanym MVP meczu był Gasol.

 

To ze Kobe sobie poradzi z Rondo było do przewidzenia, pytanie bylo tylko, czy Lakers mogą sobie pozwolic na krycie go Kobasem, nie narażając sią Allenowi.

 

To Gasol świetnie bronił, zbierał, blokował i ściągał na siebie uwagę obroncow, robiąc miejsce na obwodzie.

Tzn nie ujmuje nic Kobasowi, bo też zagrał świetny mecz, ale to na Gasolu wszystko się opierało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie:

 

Czy wy, hejterzy (nazywajmy to po imieniu), szykujecie juz sobie tlumaczenie tak jak lebron z lokciem na wypadek porazki (w tym przypadku waszej, w tamtym cavs) ?

 

Robicie wszystko aby zdeprecjonowac Kobego, a ptoem uproscic: "no tak, w G1 Gasol wygral mecz, w G2 2nd unit dal powera, w G3 celtics siedli" itd itp.

 

Naprawde was tak boli ze on wciaz jest najlepszy i wciaz to udowadnia? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wy, hejterzy (nazywajmy to po imieniu), szykujecie juz sobie tlumaczenie tak jak lebron z lokciem na wypadek porazki (w tym przypadku waszej, w tamtym cavs) ?

Ze tak sie zapytam, bo nie wiem czy dobrze zrozumialem.

 

Ktos sobie szykuje tlumaczenie, tak jak lebron z lokciem.

 

Chcesz powiedziec, ze LeBron tlumaczyl porazke Cavs lokciem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe. kore przykro mi ale kobas ma juz laske i drugiej nie potrzebuje. tym bardziej meskiej. nie bron go tak. dla jednych to gasol byl mvp tego meczu dla innych kobe a dla jeszcze innych artest. i c***. i nie zauwazylem zeby tu ktokolwiek tlumaczyl porazke bostonu. kazdy tu obiektywnie stwierdzil, ze przejebali na zyczenie, ze to lal byli zdecydowanie lepsi. naucz sie czytac, rozumowac, a potem sie wypowiadaj. bo zachowujesz sie jakbys posiadal monopol na wszelkie madrosci tego swiata. ale moze nikt cie jeszcze nie uswiadomil. wiec juz czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Gasol świetnie bronił, zbierał, blokował i ściągał na siebie uwagę obroncow, robiąc miejsce na obwodzie.

Tzn nie ujmuje nic Kobasowi, bo też zagrał świetny mecz, ale to na Gasolu wszystko się opierało.

ciekawe.

a moze nie ?

gasol byl caly czas kryty, poza tym ze pod koszem wyrywa sporo ofensywnych zbiórek, to jeszcze moze z poldychy rzucic, takze caly czas uwaga musi sie rowniez na nim skupiac. na nim i na kobe, ale to jego dominacja na deskach (bo tak to nalezy nazwac) była kluczowa w tym pojedynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wchodząc w dyskusję z karpikem udowodnił mi ,że Kobe nie pomagał Gasolowi ,więcej odpowiadał za obronę i jak kb24 schodził z boiska to drużyna na tym nie traciła. nie mogę z tym polemizować ani się kłócić ,to fakty.

natomiast ja udowodniłem jego siłę w 3 kwarcie ,4 kwarcie gdzie ułatwiał każdemu grę ,udowodniłem ,że robił przewagę ponieważ to na nim się skupiała obrona ,poświęcała innych graczy kosztem jego krycia ,podwajania. i joe johnson tego by nie dokonał. był liderem ,tak go potraktował sztab trenerski celtów a gasol był difference makerem.

obaj zagrali świetnie i obojętnie kto zagrałby słabiej czy Gasol czy kb24 ,mecz mógłby inaczej się potoczyć. rozumiem ,że kb24 zagrał tak jak powinien a gasol zagrał ponad swój stan?

nie do końca. chodzi po forum otoczka gasola ,że pussy. tylko to jest zawodnik ,który zarabia 16 mln i wymaga się od niego 22/10. tym bardziej ,że był traktowany jak druga opcja i miał więcej miejsca niż kb24. zagrał mecz świetny i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wy, hejterzy (nazywajmy to po imieniu), szykujecie juz sobie tlumaczenie tak jak lebron z lokciem na wypadek porazki (w tym przypadku waszej, w tamtym cavs) ?

Ze tak sie zapytam, bo nie wiem czy dobrze zrozumialem.

 

Ktos sobie szykuje tlumaczenie, tak jak lebron z lokciem.

 

Chcesz powiedziec, ze LeBron tlumaczyl porazke Cavs lokciem?

On tak pieprzy jak potłuczony, manipuluje faktami a potem obrażony rozkłada ręce jak to świat nie rozumie fanów Lakers.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wchodząc w dyskusję z karpikem udowodnił mi ,że Kobe nie pomagał Gasolowi ,więcej odpowiadał za obronę i jak kb24 schodził z boiska to drużyna na tym nie traciła. nie mogę z tym polemizować ani się kłócić ,to fakty.

natomiast ja udowodniłem jego siłę w 3 kwarcie ,4 kwarcie gdzie ułatwiał każdemu grę ,udowodniłem ,że robił przewagę ponieważ to na nim się skupiała obrona ,poświęcała innych graczy kosztem jego krycia ,podwajania.

nie udowodniłeś. mało tego, nawet badboys (nawet, bo to fan lakers ;) ) przyznaje, że nie widział w tym meczu jakiegoś wielkiego skupienia defensywy celtics na Kobe, jak choćby w 2008 (ja odniosłem takie samo wrażenie). do tego Karpik wyraźnie ci wypunktował, że Gasol 18 swoich punktów zdobył bez żadnego udziału Bryanta. świetnie wypunktował również różnice w defensywie. jedyne co ci na dobrą sprawę zostało, to trzecia kwarta, gdy KB zdobył 14 punktów. ale przewaga lakers ani przez moment nie była wtedy zagrożona, nigdy nie zeszła poniżej 11 i nie jest tak, że tylko on po stronie LA zdobywał wtedy punkty, więc niezrozumiale jest jak możesz taką jedną kwartę stawiać wyżej niż cały mecz.

 

co do tych isolation plays, to trudno powiedzieć, ale chyba pokazuje to miedzy innymi jak ważna jest praca całej drużyny i że bez tego nawet tak dobry zawodnik jak Kobe niewiele może zrobić samemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej nie jest dylemat kibiców LA kto był MVP, tylko hejterów Kobe starających się znaleźć jakieś uzasadnienie umniejszenia jego roli, dokonań.

 

Do G2 już niewiele pozostało, ciekawe jak Boston i Tom zareagują biorąc pod uwagę kontrakt z Chicago. To musi odbić się echem w szatni.

 

Bynum podobno ma się dobrze i liczę przynajmniej na powtórkę z pierwszego spotkania, nie wiem co z Rondo, ale ta kontuzja pleców chyba da znowu o sobie znać. Tym bardziej jeśli na początku usiądzie na nim Kobe, a potem szarżować będą Farmar z Brownem.

 

Liczę też dzisiaj na technika dla Perkinsa co ułatwiłoby zadanie i podniosło morale przed kolejnym spotkaniem tym razem w ogródku.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiele rzeczy widziałem i wiem, że jest szansa dla Celtów wygrac ten mecz.

 

Niestety jest wiele "ale", które muszą być spełnione. Przede wszystkim musi zaskoczyć całe Big Trio i to nie tylko w defensywie, ale też w ofensywie. To samo tyczy się Rondo. Dodatkowo musi być wsparcie z ławki.

 

Póki co Celtics mieli świetną defensywę bo musieli bronić po jednym liderze. Widać, że jak przychodzi im grać z drużyną, gdzie jest kilku graczy do krycia to starsi panowie siadają. Niestety młodsi nie będą dlatego Rivers musi coś wymyślec. A że jego umiejętności trenerskich nie cenię jakoś przesadnie wysoko dlatego stawiam, że będzie

2-0 dla Lakers. Oczywiście Boston może wygrać, ale ja obstawiam inaczej.

 

Niemniej jeśli Celtics wygrają to nie ma bata wg mnie, żeby nie było to ograszone ogromnymi nakładami sił, a to może strasznie odbić się na ich niekorzyść w g3, która już za dwa dni po długiej podróży samolotem.

 

Jeśli dziś Celtowie nie wygrają to ja im daję naprawdę mizerne szanse na tytuł. Nie chodzi nawet o to, że nie wierzę by mogli odrobić straty. Może i by mogli wyjść z ewentualnego 0-2. Ale jeśli przerwy między meczami miały tydzień. A tak kazda wygrana Lakers przedłuża tę serię, a to jest całkowicie nie pomyśli Celtów, którzy ją własnie powinni skończyć jak najszybciej, żeby potem nie jechać na oparach.

 

Cóż ...

 

Ja liczę na super widowisko. Jeśli Lakers zagrają jak w g1 i do tego Kobe zagra jeszcze lepiej (bo w g1 zagrał po prostu dobrze, a wiemy że może jeszcze lepiej) to nie widzę tutaj Celtics. Jeśli Lakers zagrają gorzej zespołowo, a w zespole z Bostony zaskoczy całe Big Trio i Rondo, a do tego coś da ławka to szanse widzę 50-50.

 

Jednak podtrzymuję swój typ. 2-0 dla Lakers i puchar w jednej ręce po g2 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie udowodniłeś. mało tego, nawet badboys (nawet, bo to fan lakers ;) ) przyznaje, że nie widział w tym meczu jakiegoś wielkiego skupienia defensywy celtics na Kobe, jak choćby w 2008 (ja odniosłem takie samo wrażenie).

przeczytaj mojego posta ,zobacz sobie mecz i wejdź dyskusję.

 

nie interesuje mnie co było w 2008 ,wtedy mogliby go kryć w 5 razem z maskotką. obrona była skupiona na Bryant'cie. wysoki zostawał na picku ,w IV kwarcie nawet 3 zawodników przy nim stało.

pomoc nie szła od obrońców Kobe'iego tylko od Gasola (czyli KG lub Perk).

więc nie wiem po co ta jałowa dyskusja.

aby dać Ci pole do popisu (nie mam czasu oglądać znowu mecz) znajdź statystykę(w tym jesteś mistrzem) jak Gasol grał z Bynumem i bez niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i od tego momentu wlacznie slabe mecze. nawet DD nie zalicza, co zdarzalo mu sie regularnie wczesniej. co jeszcze mozemy wyczytac z tej tabelki? ano to, ze od jego gry zalezy wynik pojedynku. kg zdobywajacy mniej niz 17 punktow maja 2-6 z lakers (w tym 1 w bez kobego) wiec mozemy liczyc 1-6

 

kg robiacy +17 masz 5-1 dla celtics

 

do tego kg do kontuzji robil 13 zbiorek na mecz vs. lakers, po kontuzji 7 rpg.

 

kg i jego postawa to najwiekszy xfactor w tym momencie

To, że gra słabo/gorzej to ja przyznaję. Nie zgadzam się za to z coraz popularniejszym poglądem, że "odchodzi spod kosza", bo nie odchodzi, jak już mówiłem dlatego, że jumpery to on wali od X lat. Jednocześnie nie wyklucza to faktu, że gra gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie róbmy jaj...przecież Kobe krył go zaledwie kilkanaście minut.

i to wystarczylo zeby Rondo nie stanowil wiekszego zagrozenia przez caly mecz
Ależ ty jesteś zabawny z tym "Beverly Hill"...kolejny fan Lakersów którego się żarty trzymają...niestety bardzo kiepskie. Ja do twojego nicku też się bym mógł przyczepić ale nie będe się zniżał do twojego poziomu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chytry no wlasnie wczoraj wrzucajac te satsy gasola uswiadomilem sobie, ze one tylko udowadniaja slabsza posawe kg niz odchodzenie od pomalowanego.

 

czyli mozemy przyjac, ze od zawsze odchodzi od pomalowanego tak samo. a ze oddaje te 3 rzuty mniej, to oznacza, tez ze zadziej wchodzi w pomalowane i moze stad taka ocena ludzi, ktorzy tak jak ja ogladaja go od swieta.

 

zatem wychodzi na o, ze obaj nie klamiemy piszac o co piszac.

 

powiem tak. kobe jak na to co mial zagrac vs. c's w g1 o wypelnil swoje zadanie na 90%

gasol natomiast jako 2 opcja zagral na 110%

 

czy to oznacza, ze gasol byl bardziej mvp od kobego?

 

niczym tego nie zmierzymy, bo nie wiemy ile tej gry stworzyl kobe samym ustawieniem defensywy c's, po ktorej gasol zdobywal punkty. zatem odpusccie dyskusje kto byl lepszy. caly zespol wlacznie z artestem, bynumem czy fishem, kory rafil 2 wazne rzuty, zagral koncertowo.

 

a z boku patrzac na to, to faktycznie smiesznie wyglada jak po kolejnym wielkim meczu kobego czyta sie texty, kore moga nakierowac czytajacego do wniosku: lakers by nie wygrali gdyby nie gasol.

 

kobe robi 11 z 12 ostatnich spotkan +30 punktow. w serii z suns zrobil 33-8. jest niekwestionowanym liderem tej druzyny i chocby gasol zrobil w tej serii 20-15 srednio, to mvp bedzie i tak kobe bo to przez jego rece przechodzi kazda akacja ofensywna. kobe narzuca tempo. a czytajac niektorych faktycznie ma sie wrazenie, ze za wszelka cene probuja pisac tak, by pozniej mozna bylo powiedziec, ze kobe wygral bo byl gasol.

 

niech juz sie zacznie ten g2. nieco ponad 5h pozostalo.

jezeli lakers to wygraja to puchar maja na wyciagniecie reki. w historii finalow z 0-2 (przy 2-3-2) wrocili tylko miami heat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.