Tombou

Ten zespół po prostu nie ma szczęścia, jak już niejedna osoba pisała brakuje po prostu genu wygrywania. Do finału i to jakiegokolwiek droga daleka, i to tak daleka że po drodze zawsze się zdąży coś spie....xxxxx......ić..... A teraz doszły do tego jeszcze mocno zaawansowane lata liderów

Pisalem, chciałem minesoty. No więc udało się mam minnesotę. Ale jakoś wcale nie jestem specjalnie spokojny ponieważ zachód jest tak wyrównany że wszystko jest możliwe. Z Big Trio Lakers pewny o formę fizyczną jestem tylko o Austina, Obawiam się o formę już 40-letniego lebrona oraz jak bardzo obijany będzie luka. Czy w krytyczny sposób nie odnowi się niedoleczony uraz lebrona. Minnesota przewaga rozmiaru pod koszem plus Nieobliczalny Edward. Lakers w 7/6 Ale porażka nie będzie wielką niespodzianką

Leonard - Butler 11:3 Leonard - Curry 16:8

Zwłaszcza że trener udoka mówił coś o znalezieniu złotego środka pomiędzy odpowiednią dozą odpoczynku przerwy a zwyczajnym zardzewieniem, czyli wypadnięciem z odpowiedniego rytmu meczowego. Tym bardziej że Houston to generalnie młoda drużyna

Mam już swoje lata i obserwując w ogóle Sport a także tę ligę gdzieś od około 35 lat mając taki bardzo bardzo ogólny przekrój to przy sporcie jakim jest koszykówka czyli kombinacja sportu szybkościowego wytrzymałościowego i siłowego, to niestety z uwagi z uwagi na uwarunkowania genetyczne historyczne to w konfrontacji biali kontra Czarni tutaj biali nie mają większych szans. To znaczy nie mają szans wygrać. Owszem pod względem IQ koszykarskiego sportowego nic nie ustępują albo są nawet znacząco lepsi( ci najlepsi ( (ale w tym sporcie to nie wystarczy. To jest gra pięciu na pięciu i IQ inteligencja wyrachowanie samo to nie wystarczy. Myślę że może być co najwyżej dwóch białych typu jokić na przykład i doncić skoro już podajesz ich przykład, ale reszta to już muszą być zadaniowcy afro atleci. Od czarnej roboty. Krótko mówiąc od bardzo mocnej obrony a także czarnej roboty zadaniowców. Oczywiście mowa jest w kontekście wygrania ligi szanse na wygranie ligi a nie bycia po prostu gdzieś w przeciętności. Zauważam też pewną determinację rasy białej i stopniowe podnoszenie swoich możliwości fizycznych jakby tendencja jest bardzo powoli wzrostowa i gdzieś może za kilka pokoleń czyli za kilkadziesiąt lat będzie można fizycznie ewoluować w stronę atletyki afro. Ale na razie to jest cała półka niżej. I chyba jeszcze długo długo będzie. Wystarczy obserwować Sport ogólnie.

Czyli we współczesnej nba sa skazani na porażkę, czyli co najwyzej przeciętność

Wiadomo już że od Lakers nie zależy Nic . Pytanie czy w tym decydującym meczu Warriors clippers czy obydwu tak samo będzie zależeć na wygranej. Jeżeli Warriors chcą wygrać to znaczy że chcą grać z Lakers nie ryzykować gry w play in ale za to nie grać potem z Houston. Kto jest potencjalnie lepszym rywalem dla Warriors: Lakers czy Houston. Przed Trade deadline Lakers byli dość regularnie górą ale od lutego to są trochę znacząco inne zespoły a Lucas generalnie nie gra dobrze przeciwko Warriors I nie chodzi tutaj o ilość zdobywanych punktów. Choć ostatni mecz w jego wykonaniu był także pod tym względem bardzo słabe. Więc czy Lakers nie są w tej sytuacji wymarzonym kandydatem na pierwszą rundę dla Warriors...

Ostatnia aktualizacja przed ostatnią kolejką: prawdopodobieństwo gry w pierwszej rundzie Warriors 62% nuggets 25% Minnesota 14%. Gorzej się chyba nie dało trafić bo Warriors od transferu butlera to raczej topowy zespół na zachodzie a lucasowi Warriors po prostu nie siedzą.

Opinie są różnie ale ja na przykład przechylam się ku tym które szacują że bez Jokera ale ze zdrowym względnie Jamal Murray grającym przez cały sezon na mocnym Zachodzie walczyliby o miejsca 10 do 12 w tabeli. Ale jak wiadomo Od kilku lat coś takiego jak Jamal Murray i zdrowy przez prawie cały sezon, coś takiego już nie istnieje.

Po dzisiejszej w nocy 3 seed jest pewny w 92 %, natomiast po porazce Mem, znacznie spadly szanse na spotkanie sie z nimi w pierwszej rundzie ,15 %. Znacznie wzrosly z nuggets 26 %. Sota 22 %, Gsw 20 %. Wszyscy chcą Memphis Ale biorąc pod uwagę obecną sytuację kadrową to chyba drugim pożądanym partnerem na pierwszą rundę są nuggets. Od lat nie byli tak słabi jak są teraz. Rzecz jasna relatywnie.

W tym momencie największe szanse w pierwszej rundzie oczywiście szacunkowo i procentowo mogą trafić na Memphis 26% Golden State 22% Minnesota 21% przy założeniu że Lakers zostaną na trzecim miejscu gdzie szans na teraz mają 90%

Oby się nie przeliczyli i nie wyszli z ostatniego dwumeczu b2b 0– 2 bo się zrobi ciepło a nawet gorąco. A może chcą okc już w drugiej rundzie a Golden State wepchnąć do drabinki z Houston,who knows

Trochę tu pominąłeś Minnesota A mają relatywnie latwy terminarz do końca. . Najgorzej Houston I Lakers. Denver jest tutaj najbardziej bezbronny bo raz że Jamal Murray druga opcja wypada do końca sezonu dodatkowo sensacyjna zmiana trenera No i chyba aktualnie ogólny trochę slamp zespołu którego koniec tego sezonu regularnego chyba zapowiada się najbardziej koszmarnie. Sam jokers z tak grającymi ogórami ostatnio raczej tego nie wyciągnie. Clippers z kałajem zdrowym Jak na razie grają chyba znacznie lepiej z kolei Houston praktycznie mają już zagwarantowane drugie miejsce więc nie mają też za bardzo o co się spinać

Zgodnie z przypuszczeniami James x2 Doncić Reaves DFS Hachimura Kleber Vincent? Off out z OKC we wtorek

Po gościa który na przyszły play offy będzie miał prawie 38 lat? To jest chyba żart