LAF 1013 Napisano 15 Marca (edytowane) Wstawiam tutaj bo warto odnotować ten sukces na arenie międzynarodowej a z mediów gowno się dowiecie bo jakaś Polka rakietą macha Edytowane 27 Kwietnia przez LAF Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RappaR 7704 Napisano 22 Marca https://businessinsider.com.pl/biznes/rozwoj-osobisty/nie-wiemy-juz-jak-spedzac-czas-ze-znajomymi-to-sprawia-ze-jestesmy-nieszczesliwi/bjz2m0m?utm_source=fb&utm_medium=social&utm_campaign=fb_bi&fbclid=IwAR0SYZea7zcjERpATws_nMv1q4IpLuJwcNlDKsEHcZfD276ABFk9xF96sHY Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Reikai 4455 Napisano 5 Kwietnia Znajoma z pracy dzis mi sie pochwalila, ze regularnie bierze kapiel ze swoja corka(6 lat jakos), myja sobie wlosy, bawia sie itd. To jest normalne, czy pachnie to zwyrolstwem wam? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Koelner 6558 Napisano 5 Kwietnia 2 minuty temu, Reikai napisał: Znajoma z pracy dzis mi sie pochwalila, ze regularnie bierze kapiel ze swoja corka(6 lat jakos), myja sobie wlosy, bawia sie itd. To jest normalne, czy pachnie to zwyrolstwem wam? a jak się bawią? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Reikai 4455 Napisano 5 Kwietnia 1 minutę temu, Koelner napisał: a jak się bawią? Bałem się zapytać, bo jest to najbardziej pierdolnieta osoba jaka znam w życiu, ale wolę zapytać tu bo ja jestem mocno biased jak o nią chodzi, ale wydaje mi się że nie chciałbym się kąpać że starym jako 6 latek. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RappaR 7704 Napisano 5 Kwietnia 24 minuty temu, Reikai napisał: Znajoma z pracy dzis mi sie pochwalila, ze regularnie bierze kapiel ze swoja corka(6 lat jakos), myja sobie wlosy, bawia sie itd. To jest normalne, czy pachnie to zwyrolstwem wam? 20 lat temu nikt by nawet tematu nie poruszył, ale obecnie takie czasy, że lepiej na to mówić zwyrolstwo z automatu, by jeszcze Ciebie pedofilem nie nazwali. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
julekstep 12208 Napisano 5 Kwietnia 27 minut temu, Reikai napisał: Znajoma z pracy dzis mi sie pochwalila, ze regularnie bierze kapiel ze swoja corka(6 lat jakos), myja sobie wlosy, bawia sie itd. To jest normalne, czy pachnie to zwyrolstwem wam? 'regularnie' to pewnie trochę dziwne, ale na pewno nie 'zwyrolstwo' lol Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Reikai 4455 Napisano 5 Kwietnia Nom, wiadomo ze jest teraz przeczulenie na takie tematy, po prostu tą laske by trzeba poznać i to jak fanatycznie opowiada o swoich dzieciach w taki na prawdę niezdrowy sposób, żeby zobaczyć że coś tam nie klei, a jak mi jeszcze wyskoczyła z tym dzis to w ogóle zwątpilem. No, w każdym razie dalej uważam że nie chciałbym się ze starym kąpać mając te 6-7 lat. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
starYfaN 822 Napisano 5 Kwietnia 12 minut temu, Reikai napisał: Nom, wiadomo ze jest teraz przeczulenie na takie tematy, po prostu tą laske by trzeba poznać i to jak fanatycznie opowiada o swoich dzieciach w taki na prawdę niezdrowy sposób, żeby zobaczyć że coś tam nie klei, a jak mi jeszcze wyskoczyła z tym dzis to w ogóle zwątpilem. No, w każdym razie dalej uważam że nie chciałbym się ze starym kąpać mając te 6-7 lat. 5-6 latek myjący się sam, wychodzi z łazienki tak samo czysty, jak do niej wszedł Gdybyś miał dzieci, wiedziałbyś, że technika mycia nosa jednym palcem, zanika znacznie później Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ignazz 8165 Napisano 5 Kwietnia Nie robiłbym afery. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RappaR 7704 Napisano 5 Kwietnia 48 minut temu, Reikai napisał: No, w każdym razie dalej uważam że nie chciałbym się ze starym kąpać mając te 6-7 lat. Jak miałem 6 lat to nawet nie wiedziałbym z jakiego powodu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Koelner 6558 Napisano 5 Kwietnia Niestety jest to ewidentny problem, że matki bardzo dużo rozmawiają na temat swoich dzieci w pracy i często pewne zjawiska źle przedstawiają budując negatywny przekaz. Faktem jest, że są matki które karmią bardzo długo piersią lub są oburzone jak ojciec myje dziecko i dotyka pupci i jest to tematem dyskusji z powodu dobrobytu, lenistwa i posiada za dużo wolnego czasu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Reikai 4455 Napisano 5 Kwietnia (edytowane) 10 minut temu, Koelner napisał: Niestety jest to ewidentny problem, że matki bardzo dużo rozmawiają na temat swoich dzieci w pracy i często pewne zjawiska źle przedstawiają budując negatywny przekaz. Faktem jest, że są matki które karmią bardzo długo piersią lub są oburzone jak ojciec myje dziecko i dotyka pupci i jest to tematem dyskusji z powodu dobrobytu, lenistwa i posiada za dużo wolnego czasu. Jak ktos pokazuje codziennie DZIEN W DZIEN mi od 3 lat zdjecia swojego dziecka jak stoi, siedzi, lezy, na przerwie dzwoni do faceta zeby spytac czy dzieci wstaly i co jedza, jedyne o czym mowi to co dziecko powiedzialo, zrobilo DZIEN W DZIEN, najlepiej wie czemu dziecko podrapalo inne w szkole(nigdy jego wina), a trener pilkarski nie wie ze jej dziecko jest najbardziej utalentowane i najlepsze, to na prawde mozna oc***ec i stwierdzic, ze niektore matki sa po prostu pierdolniete i cierpia na jakas chorobe zwiazana z nadopiekunczoscia. Rozumiem jaranie sie dzieckiem, ale jesli poza opowiesca co Kacperek dzis zjadl nie ma juz w tobie nic z czlowieka i jestes juz tylko rodzicem, to cos jest nie tak. Mojej dziewczyny mama jest nauczycielka. Ostatnio dostala zjebe za niezapowiedziana kartkowke, bo jej coreczka nie byla gotowa i co ona sobie wyobraza, ze ona nie ma praw sprawdzac dzieci, a na WF rodzice przychodza z prestensjami, ze dziecko dostalo 4, a nie 5 za jakis bieg bo ''Kacperek jest bardzo sprawny''. Ludziom odjebalo. Edytowane 5 Kwietnia przez Reikai Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lorak 5418 Napisano 5 Kwietnia 1 godzinę temu, Reikai napisał: Znajoma z pracy dzis mi sie pochwalila, ze regularnie bierze kapiel ze swoja corka(6 lat jakos), myja sobie wlosy, bawia sie itd. To jest normalne, czy pachnie to zwyrolstwem wam? może nie zwyrolstwo, ale jest to przekraczaniem granic dziecka. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
julekstep 12208 Napisano 5 Kwietnia 18 minut temu, lorak napisał: może nie zwyrolstwo, ale jest to przekraczaniem granic dziecka. xD 22 minuty temu, Reikai napisał: Mojej dziewczyny mama jest nauczycielka. Ostatnio dostala zjebe za niezapowiedziana kartkowke, bo jej coreczka nie byla gotowa i co ona sobie wyobraza, ze ona nie ma praw sprawdzac dzieci, a na WF rodzice przychodza z prestensjami, ze dziecko dostalo 4, a nie 5 za jakis bieg bo ''Kacperek jest bardzo sprawny''. Ludziom odjebalo. takie jazdy to już u mnie w podstawówce w 90's były jak matka z babcią takiej kujonki wparowały opierdalać wuefistę że zaniża jej średnią xD Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ptak 902 Napisano 5 Kwietnia Godzinę temu, julekstep napisał: xD takie jazdy to już u mnie w podstawówce w 90's były jak matka z babcią takiej kujonki wparowały opierdalać wuefistę że zaniża jej średnią xD Bo wf plastyka czy muzyka powinny być na zaliczenie. Mnie kazano śpiewać w podstawówce (później już mogłem recytować tekst na 3) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fluber 10368 Napisano 5 Kwietnia 29 minut temu, ptak napisał: Bo wf plastyka czy muzyka powinny być na zaliczenie. Mnie kazano śpiewać w podstawówce (później już mogłem recytować tekst na 3) Wszystko powinno być na zaliczenie. Oceny powinno się wypierdolic ze szkoły na zawsze. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ptak 902 Napisano 5 Kwietnia Wiedzę z matematyki, historii możesz sprawdzić. Tego możesz się nauczyć. Ale talent do śpiewu czy plastyki to już coś czego nie zdobędziesz siedząc 3 godziny dziennie. Na dodatek te przedmioty (plastyka, muzyka) są bez sensu. Rozumiem historia sztuki. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fluber 10368 Napisano 5 Kwietnia Teraz, ptak napisał: Wiedzę z matematyki, historii możesz sprawdzić. Tego możesz się nauczyć. Ale talent do śpiewu czy plastyki to już coś czego nie zdobędziesz siedząc 3 godziny dziennie. Na dodatek te przedmioty (plastyka, muzyka) są bez sensu. Rozumiem historia sztuki. Wiedzę możesz sprawdzać, ale na c*** wystawiać oceny? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ptak 902 Napisano 5 Kwietnia Żeby rodzic wiedział co potrafi dziecko? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach