Skocz do zawartości

[2037] Power Rankingi itp


julekstep

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, julekstep napisał:

no na papierze są potworami

Ciekawe jak długo to finansowo utrzymają xD w przyszłym roku Klay zaczynie 4rok rookie, podobnie Vucevic a rok później ewentualnie Lillard raczej pójdzie po QO a dwójka wyżej wymienionych będzie miała Birdy więc małe okienko na utrzymanie obecnego składu :) ale zapowiada się ciekawy zachód :) Raptors vs Bulls :) na wschodzie ponownie zapowiada się walka o mistrza konfy w Teksasie plus Wolves :)

A tak w ogóle to liczyłem na jakieś wspomnienie krytyczne o oddaniu KMarta xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, kuba2419 napisał:

A tak w ogóle to liczyłem na jakieś wspomnienie krytyczne o oddaniu KMarta xD

KMart zdziadział - z elitarnego 3&D stał się po prostu solidnym 3&D, nie było sensu go trzymać jak chcesz grać Jimmym na SG i DIrkiem na SF

szczególnie że zwrot - Taj na miłym kontrakcie + Bev z potencjalnym MLE* i Mirotic z birdami jest spoko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, julekstep napisał:

KMart zdziadział - z elitarnego 3&D stał się po prostu solidnym 3&D, nie było sensu go trzymać jak chcesz grać Jimmym na SG i DIrkiem na SF

szczególnie że zwrot - Taj na miłym kontrakcie + Bev z potencjalnym MLE* i Mirotic z birdami jest spoko

Do tego trzeba dodać że ten pick Detroit po ostatnim FA nie wygląda już tak ładnie jak przed sezonem...a szkoda

Bo marzył mi się Booker 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.01.2022 o 17:05, julekstep napisał:

JEDYNY PRAWILNY POWER RANKING

Tier "Patologia"

29 - Denver Nuggets -> Najgorsza ekipa ligi, nawet historycznie dobry prospekt Davis wpasował się w klimat i zaliczył kiepściutkie campy (+20 overalla kosztem -20 potencjału), chociaż to dalej ofc gracz z mega wysokim sufitem. Jedyni grywalni gracze na tu i teraz to wspomniany Davis i Ariza -> łącznie to nie powinno dać więcej niż 15 winów.

Tier "Tankathon"

28 - Washington Wizards -> Jedyna ekipa, która ma jakiekolwiek szanse powalczyć z Nuggets o nr 1 w loterii, jednak oni mają co najmniej kilku grywalnych grajków ze świetnym Bealem (najlepsze campy w lidze) na czele.

27 - Los Angeles Clippers -> Zdecydowanie mocniejsi od ligowego bottom-2, z Kawhim który w końcu zaliczył fajne campy i własnym pickiem (więc pewnie będą się osłabiać w trakcie sezonu - mają masę spadających kontraktów, które można spożytkować na pozyskanie picków)

26 - New York Knicks -> Na tu i teraz poziom LAC, jednak oni nie mają aż takiego potencjału do 'osłabienia się'. Bardzo fajny, perspektywiczny frontcourt (Green, Monroe, Biyombo) który może za kilka lat namieszać w lidze. Wroten jest dziwny, ale sufit ma wysoko. Za cholerę nie wiem po co im był ten trade z Rockets (interesu Rockets też tam nie widzę, dla mnie wybitne lose-lose)

25 - Los Angeles Lakers -> Smutny przykład ekipy, która jest w tierze 'tankathon' nie mając własnego picku. Jest parę nazwisk...ale wszystkie są już po drugiej stronie rzeki, do tego pod koszem prezentują poziom Nuggets (Kuzmic, którego niedawno wywaliłem za free powinien tam dostawać regularne minuty w rotacji...wow). Mimo wszystko mogą podskoczyć parę miejsc jak ekipy z pickami zaczną się celowo osłabiać.....albo jak pozyskają sensownego centra (tutaj jeden dobry center byłby na wagę złota i podskoczenia o 2 tiery w rankingu :))

24 - Sacramento Kings -> Słabe FA, fatalne campy (Durant.....) i mamy efekt jaki mamy. Tradycyjnie popodpisywali graczy na krótko więc jest potencjał na zdobycie picków i robienie przebudowy (Middleton jest legit prospektem).

23 - Cleveland Cavaliers -> Drużyna 'meh'. Mają najbardziej 'meh' b2b all-stara w historii simki, mają 'meh' graczy na teraz, 'meh' prospektów (Matthews i Favors)...nawet szanse na wysoki pick w loterii są 'meh'. Wszystko tam jest mega nijakie. Najnudniejsza ekipa simki (czasy Thomasa....pamiętamy!).

Tier "Poudawajmy walkę o PO hihi"

22 - Miami Heat -> Starting 5 jest ciągle dość sensowne...ale jeszcze o rok starsze i rezerwy są gorsze niż w niejednej ekipie z tankathonu. Prawdopodobnie ten sezon należy traktować jako 'Farewell Tour' Granta Hilla i nic ponad to. Szkoda że nie mają swojego picku na osłodę.

21 - Indiana Pacers -> Wariat za punkt honoru wziął sobie stworzenie najstarszego duetu w lidze. Brawo! Udało się. Kevin Love zrobił niezłe campy i może robić nawet te 25+ ppg (jak mu Hughes pozwoli xD), ale to dalej jest meh grajek a tutaj będzie liderował -> do spółki z Hughesem, który ma cv pełne osiągnięć związanych z rozwalaniem kolejnych ekip. Dwa-trzy lata temu mogliby walczyć o PO, teraz liga jest zbyt mocna żeby dopuszczać takie maszkary do rozgrywek po-sezonowych.

20 - Minnesota Timberwolves -> Wielki powrót Marburego, podpisanie Grangera i dalszy rozwój Irvinga.....jednak przy fatalnych campach w wykonaniu vetów wydaje się że Minnesota nie ma czego (poza wysokim pickiem) szukać w tym sezonie.

19 - Utah Jazz -> Słabe campy i wydaje się że bajka o 'Dzielnym Carterze' wprowadzającym w heroiczny sposób swoich Jazz do PO będzie miała w tym roku swój gorzki finał. Jedyny pozytyw to progres Boguta, który puka do ligowej elity defensywnych centrów.

18 - Philadelphia 76ers -> Już rok temu ledwo co załapali się do PO....w tym roku chyba przyszedł czas na koniec serii (chyba 14 sezonów w PO z rzędu). Kobe Bryant to historyczny numer 1 pechowych podpisów simki (a jak wybierał 76ers to wydawało się że przedłuży ich dynastię) - może to cancer na poziomie Hughesa? (przecież wcześniej Rockets z nim też mieli teoretycznie kozacką ekipę a nic nie ugrali...)

17 - Atlanta Hawks -> Niby mają już wszystko... mega ofensywny backcourt (Calderon i Rip), topowego SFa (Iggy), fajny i młody duet pod koszem (Randolph i DMC) i nawet kilku sensownych rezerwowych (Collison, Peterson, Drummond)...ale jednak przejście z tank-mode do win-mode często bywa problematyczne -> mam przeczucie że w tym roku Hawks to odczują odpadając z wyścigu o PO na ostatniej prostej (no i ta historycznie fatalna obrona na obwodzie...).

Tier "Pierwsza runda max ŁAAAA"

16 - Milwaukee Bucks -> Conley po cichu stał się jednym z najlepszych rozgrywających w lidze. Reszta zrobiła fajne campy i to + doświadczenie powinno im pomóc wygrać wyścig o PO z młodymi Hawks. Finley zdziadział, ale swoje punkty rzuca - a niczego więcej się od niego nie oczekuje.

15 - New Orleans Hornets -> Nie rozumiem ich ostatnich dwóch trejdów, bo rozbili fajną pakę nie dostając nic specjalnego w zamian. Emeka to ciągle topowy gracz simki i przy wsparciu przyzwoitych rolsów da awans do PO, ale ta drużyna wygląda na stojąca na krawędzi zaorania. Zobaczymy co będzie dalej, ale w tym sezonie nic więcej niż 1sza runda raczej nie będzie.

14 - Seattle Sonics -> GM klasycznie potężnie przepłacił jednego z grajków co w połączeniu ze stratą Tinsleya powinno skutkować regresem tej ekipy (dobre campy Dragica i DeRozana nie wyrównują straty Tinsleya i osłabienia Tracy'ego). Brook jest fajny, ale nic nie poprawił bloku i zbiórki i chyba traci nadzieję na zostanie topowym wysokim ligi. PO będzie, ale tam pewnie szybko zderzą się z ziemią.

13 - Phoenix Suns -> Jedni z największych przegranych tegorocznych campów. CP3/Baker to dalej doskonały duet niski/wysoki, który powinien dać PO tej ekipie...i chyba nic więcej. Ciekawie będzie za rok jak im poschodzą prawie wszystkie kontrakty -> czy w końcu uda się zbudować prawdziwego contendera wokół wielkiego Paula?

12 - Dallas Mavericks -> Najbardziej nierówna ekipa ligi. Zestaw PG/PF/C mają zdecydowanie najlepszy w lidze....za to duet SG/SF jest gorszy niż w Nuggets...wow. To będzie ciekawy simkowy eksperyment. Aha Josh ma w końcu 'swoją' ekipę -> jak dostanie wystarczającą ilość rzutów (a patrząc na skład Mavs to powinien) to jest szansa na walkę o MVP (jeśli chodzi o DPOTY to standardowo będzie faworytem).

11 - New Jersey Nets -> Kolejni przegrani campów. To ciągle jest świetnie dopasowany skład....po prostu prawie wszyscy są sporo gorsi niż rok temu. Bez szans na powtórzenie zeszłorocznego wyniku.

Tier "Na farcie możemy powalczyć!"

10 - Detroit Pistons -> Agonii ciąg dalszy...ale świetne campy Nelsona zostawiły resztkę nadziei. Jeśli AI odpali jako SG a Al ogarnie strefę podkoszową bez pomocy Davisa to może to jakoś zaklikać...jeśli to nie wypali to widzę ich nawet poza PO (kosztem np. młodych Hawks). Na pewno AI pierwszy raz w innej roli będzie ciekawy do oglądania.

9 - San Antonio Spurs -> Dziwny mix jest w tej ekipie, zarówno jeśli chodzi o wiek grajków jak i jakość na poszczególnych pozycjach (po super campach Kemby jest dwóch sensownych PG's i cała masa niezłych wysokich....za to na trójce jest totalna dziura -> można się spodziewać trejdów w najbliższym czasie). Steve Francis który pewnie był pozyskiwany z myślą o zostaniu liderem ekipy poleciał dość mocno na campie co boli.

8 - Golden State Warriors -> Fajny duet liderów (która to już ich próba?) otoczony gromadą świetnych strzelców (w GSW jest 5ciu graczy z trójką na poziomie 95+ i bardzo dobrym jumpshotem!!!!) na misji pomszczenia zeszłorocznej wtopy w PO....czy im się uda? Wątpię, ale prawem statystyki to oni w końcu muszą zagrać jakiś świetny sezon.

7 - Chicago Bulls -> Masa talentu, masa skilla....i brak specjalizacji u poszczególnych graczy. Tu będzie pewnie masa roszad w składzie (znając GMa i widząc szerokość składu) i chyba tylko Harden i Whiteside na ten moment wydają się pewniakami do startowania (ten drugi pewnie z musu będzie grał jako SF, chociaż wydaje się bardziej pasować na SG). Tu jest tyle assetów że samymi trade'ami można by zrobić contendera na tu i teraz, ale Tecu jest raczej z tych zachowawczych GMów i pewnie będzie szukał przez dłuższy czas 'tej' taktyki. Co zapewne będzie kosztować ich kilka zwycięstw.

Tier "Realnie celujemy w mistrzostwo!"

6 - Memphis Grizzlies ->  Kiepskie campy LeBrona i Dwighta, ale obaj to dalej ścisła czołówka ligi i wydaje się że w końcu są dość sensownie obudowani. S5 Mo-Terry-LBJ-Brand-Howard wygląda co najmniej bardzo dobrze.

5 - Orlando Magic -> Oden poleciał, ale swoje zadania defensywnego klocka dalej będzie wykonywał odpowiednio. Rose rzucać za 3 się już raczej nie nauczy, ale jest dobrym inside scorerem i elitarnym playmakerem. Gay chyba w końcu zadebiutuje w ASG/All-NBA. Jest spora głębia w ekipie (obok Bulls najlepsza na wschodzie).

4 - Boston Celtics -> Po stracie Josha wypadli z top-tieru ścisłych contenderów, ale kolejne świetne campy Westbrooka i progres Lawsona troszkę to zrekompensowały. Chandler/Walker/Wallace to dalej bardzo dobry frontcourt, który będzie robił za fajne tło dla Brick-show.

3 - Portland Trailblazers -> Rozmienili Francisa zyskując świetną głębie (po campach widać że dobrze trafili). Skład kompletny, jedyne czego trochę brakuje to pierwszej opcji z prawdziwego zdarzenia (Gallo mógł być kimś takim, ale zawiódł na campach) -> i to sprawia że mają jednak sporą stratę do ligowego top-2. Bardzo korzystny dla nich trade z Hornets (już kolejny taki po zeszłorocznym pozyskaniu Sapa).

Tier "Bogowie Simki"

2 - Houston Rockets -> Totalnie nie rozumiem ich dealu z Knicks i dlatego lecą na drugie miejsce. Byli ekipą bez żadnej skazy a oddali Boykinsa za totalnie zbędnych Beasleya i Fieldsa i teraz mają sporą dziurę na PG (Wanamaker jako 1st backup w takiej ekipie...pls). Nie mają jednego wyraźnego lidera w stylu Bricka czy Currye'go ale każdy w s5 jest w stanie rzucić 20+ punktów... i  w sumie nie tylko ci z s5, bo Dirk z rezerwy tez może im wygrywać mecze. Doszedł Artest, który jeszcze zwiększa im flexibility pod konkretne matchupy....tylko oddanie tego Boykinsa....po co się pytam?

1- Toronto Raptors -> Największy star power w lidze. Big three Curry/Arenas/AK sami gwarantują HCA a tu dochodzi jeszcze świetny (i idealnie tam pasujący) Perkins. Dalej nie jest już kolorowo (kiepskie rezerwy i 5ta kolumna w postaci totalnie niepasującego tam Minga)...ale siła gwiazd (i zły ostatni ruch Rockets) sprawia że dla mnie na starcie sezonu to oni są głównymi faworytami do mistrzostwa (chociaż między pierwszą dwójką jest bardzo blisko....za nimi jest raczej przepaść).

 

5 godzin temu, julekstep napisał:

DOBRA CZAS NA JEDYNY PRAWILNY RANKING (będzie updejtowany bo na raz na pewno nie ogarnę :) ) 

Tankathon:

29. Nets - najgorsza drużyna ligi, z czego GM się zapewne cieszy. W pełnym tanku przeszkadzać będą Pierce i Evans, ale zakładam że w którymś momencie zostaną gdzieś oddani (szczególnie ten pierwszy jako spadający kontrakt). Nie jest to mimo wszystko poziom zeszłorocznych Nuggets czy nawet Wizards, więc jakieś 20+ wins może być.

28. Trailbazers - nie dość że nie ma talentu to jeszcze kuleje fit (masa wysokich i żadnego sensownego 'niskiego'). GM powinien być w swoim żywiole.

27. Kings - bust Durant i banda dziwolągów. W tym roku GMowi Kings nie udało się uzbierać sensownych grajków 'na rok' w ostatnim FA i tutaj z tankiem można ruszać od razu. Jeden pozytyw w ekipie to dobrze rozwijający się Middleton.

26. Heat - wesoły tank pod batutą b2b2ballnba Bosha, który w tych warunkach powinien kontynuować swój marsz ku wyróżnieniom indywidualnym -> nie zagrażając zbytnio miejscu w loterii. Johnson, Robinson i Kidd powinni z czasem znaleść zainteresowanie na rynku transferowym tylko nie wiem po co tam ten O'Neal na takim kontrakcie...

25. Clippers - jeszcze niedawno była to najsmutniejsza ekipa w lidze, ale powoli widać tam światło. Kawhi mimo kolejnych zawalonych campów dalej jest bardzo dobrym prospektem i wydaje się być fajnym side-kickiem dla Oladipo, który tu wyrasta na legitnego franchise playera. Jest jeszcze masa trochę 'gorszej' młodzieży z której ktoś też na pewno odpali. To będzie kolejny marsz po wysoki pick, ale przynajmniej okraszony występami duetu Dipo-Kawhi.

24. Warriors - mają swój tegoroczny pick top-8 protected i powinno im się udać go zachować a dwójka Jrue i Favors pozwala optymistycznie patrzeć w przyszłość.

23. Nuggets - zwycięzcy dwóch ostatnich tankathonów raczej nie mają szans na 3peat, ale PO im też w tym roku nie powinno grozić mimo że s5 Nash-Ariza-Davis-Giannis-Noel nie wygląda tragicznie - brak tam scoringu i jakichś sensownych rezerw. Zakładam też że w zarządzie nie będzie chęci na walkę o PO. Tak czy siak fenomenalny duet Giannis/Davis nie pozwoli im spaść do ligowego bottom-3.

Będziemy dzielnie walczyć o PO....i polegniemy:

22. Bucks - najpierw nieoczekiwane odejście Finleya, potem słabiutkie campy...no wszystkie plagi egipskie spadły w ten off-season na Bucks a mimo to to dalej jest dość solidna ekipa z jednym z lepszych 'under the radar' grajków u steru (Conley). Niestety w tym roku bycie solidnym to na wschodzie będzie zdecydowanie za mało.

21. Pacers - kolejna 'solidna' ekipa ze wschodu i kolejna która na samej solidności nic nie ugra. Mają wielu świetnych rolsów (Martin, Green, Collison) jednak brakuje tam lidera ofensywnego z prawdziwego zdarzenia...takiego przysłowiowego Kevina Love'a :)

20. 76ers - ta ekipa ma świetny fit (fajny, ofensywny backcourt i dobrze broniący i zbierający frontcourt), ale po kiepskich campach chyba zabraknie tam najzwyczajniej w świecie jakości. Na zachodzie mogliby powalczyć, na wschodzie raczej bez szans.

19. Jazz - okrutnie potraktowani przez bogów simki na campach....z ich big4 tylko Bogut wyszedł na plus...Hughes zawsze był podejrzany a Vince oficjalnie zakończył swój niesamowity peak 'late bloomera' To zachód, więc nie można ich całkiem skreślać w walce o PO w zachodnim 'easy' mode, ale ja widzę ich na 9tym miejscu.

18. Hornets - zaryzykowali z DeRozanem i przegrali. Stawką był awans do PO. Emeka dalej będzie kręcił świetne cyferki, ale w Hornets po prostu nie ma kto rzucać do kosza (zarówna Okafor i Jefferson to co najwyżej 'trzecie' opcje a tutaj będą musieli robić za nr 1 i 2....)

17. Cavaliers - na FA stracili Bosha i Matthewsa, campów nie mieli jakichś świetnych a i tak nie są bez szans w walce o PO na 'dzikim wschodzie' -> po prostu muszą coś zrobić ze swoim nadmiarem PG (mają dwóch legit starterów i dwóch legit backupów) - jeśli nie zrobią nic / zrobią coś źle to odpadną z walki o PO, ale pole na 'upgrade' mają chyba największe w lidze, szczególnie że duet Gordon/Kwame to taka gorsza wersja duetu Rip/Josh z Mavs (czyli dalej super).

Walka o honorowy oklep w pierwszej rundzie:

16. Lakers - cyferki ich niby nie lubią, ale imho w tym szaleństwie jest metoda i ta banda podstarzałych freaków - gdzie PG jest lepszym shot-blockerem niż C a C z kolei ma lepsze handles niż PG - powinna pokazać młodzieży co i jak. Ja tam widzę PO i najfajniejszą do kibicowania ekipie. Ofc jak to jest w przypadku starych ekip (btw chyba Lakers gdzieś od 10 sezonów co rok mają najstarszy skład xD) kontuzje mogą sporo popsuć.

15. Suns - świetne kroki na FA po odejściu na emeryturę Bakera (George za frytki i Ricky na super kontrakcie) i wydaje się że CP3 musi w końcu dowieźć na słabiutkim zachodzie. Solidny zestaw obwodowych (poza wymienioną trójką jeszcze Thomas i Szczerbiak), Joe Smith i Rasheed sensownie obstawiający 'czwórkę', ale brakuje tam nawet połowy sensownego centra i pierwszej opcji z prawdziwego zdarzenia (George może kimś takim być w przyszłości, ale jeszcze nie teraz).

14. Knicks - fajne możliwości taktyczne dzięki Greenowi (to może być ciekawy case grajka, który będzie top-1 w overallu a nigdy nie zrobi ASG), który może z powodzeniem grać jako SF, PF albo backup obstawiający z grubsza wszystkie pozycje. Biyombo dość szybko stał się topowym defensywnym kołkiem, Monroe jako ofensywny wysoki łatający jego braki (Dreb!) idealnie do niego fituje, dwójka z Nets to ciągle solidna para guardów, jest kilku fajnych rolsów (Jamal Crawford, Jeff Green)...do pełni szczęścia na 'napakowanym' zachodzie brakuje tam prawdziwego superstara i lidera -> dlatego o ile PO powinni zrobić to tam będą co najwyżej zbierać doświadczenie.

13. Sonics - niestety raczej regres względem poprzedniego sezonu. Niby jest wszystko co ma być - przyzwoity PG (Dragic), fajny 3&D (J-Rich), all-arounder (TMac), ofensywny big man (Lopez), defensywny kołek (Bynum), jest kilku fajnych rezerwowych (Flynn, Crawford, Watson)..no ale brakuje tam zdecydowanie efekty wow -> wszyscy wymienieni ci gracze to taki trzeci tier na swoich pozycjach. Do PO na zachodzie wystarczy, ale tam wielkich rzeczy po Sonics nie oczekuję.

12. Pistons - coraz starsi i coraz gorsi. Niby dodanie Chandlera daje im jakiegoś boosta, ale jednak degrengolada reszty składu przy coraz silniejszej konkurencji na wschodzie nie gwarantuje zbyt wiele. Nelson jest super (po jednej stronie parkietu), Al ciągle daje radę ale Iverek staje się powoli non-factorem....za 19 baniek rocznie, przez najbliższe 6 lat...piękna katastrofa. W RS niby mogą nawet wykręcić jakieś 50W, ale niech to nikogo nie zwiedzie -> to jedni z bardziej 'proven' simkowych PO-chokerów.

przy dobrych wiatrach może nawet coś ugramy:

11. Grizzlies - jak co roku cyferki ich kochają, ale nauczony doświadczeniem że jednak przepis na ekipę w postaci '2 totalnych kozaków + banda kasztanów' w simce nie działa nie mogę dać ich wyżej. Mimo wszystko bardzo fajne campy (Tucker!!!) sprawiły że LBJ i Dwight mają kilku sensownych kolegów do grania -> trochę pech dla nich że akurat ten, który był najważniejszy miał najgorsze campy (Mo Williams) i kolejny rok będą mieli jednego z najgorszym starterów na PG.

10. Timberwolves - cyferki ich nie lubią, jak ich nie lubię...ale niestety kahr co roku pokazuje że umie w simkę. Znów poszedł w swój ulubiony przepis - czyli banda świetnych ofensywnie niskich (Irving, Matthews, Melo i Granger) + jeden sensowny wysoki i kilku tanich, bezsensownych, więc pewnie znów zrobią wynik ponad stan a kasztanowy Irving będzie walczył o MVP z lepszymi od siebie :(.

9. Hawks - baaaardzo niekonwencjonalna ekipa -> tutaj jest chyba największy margines błędu (może być spektakularny sukces albo totalna klapa). Po super campach ichniejszego big3 mamy świetne, nietypowe s5, gdzie każdy bardzo dobrze broni i jest w stanie coś zapunktować. Trochę brakuje jakości na rezerwie i to może być problem przy ewentualnych kontuzjach.

8. Mavericks - uwielbiam perspektywę duetu Ripa i Josha, gdzie najlepszy pure scorer simki łączy siły z jej najlepszym obrońcą. Dodatkowo jest Deron, który powinien być upgrejdem nad starym Tinsleyem, solidny Duncan i kilku strzelców. Ta drużyna na zachodzie może wygrać z każdym, ale brakuje overal trochę jakości i głębi.

7. Wizards - szybko poszła im ta przebudowa - w głównej mierze dzięki fenomenalnemu rozwojowi Beala (Krzemo długo będzie żałował) i naprawdę fajnie to wygląda mimo regresu KG i tego że Bledsoe jest mocno podejrzany jako PG (case grajka sporo gorszego niż jego overal). Będzie ciekawie a przyszłość wygląda różowo - jednak w tym sezonie 2ga runda przy tak silnym wschodzie to zdecydowanie max.

6. Magic - świetnie obstawione pozycje 1-3 (zarówno w s5 jak i na ławce), jednak wyraźnie brakuje jakości na pozycjach 4-5. Rudy Gay chyba w końcu musi zadebiutować w ASG.... (rok temu przeszkodziła mu w tym kontuzja). Zasługuje na to jak mało kto.

bieda--contenderzy:

5. Celtics - kolejne straty na kolejnym FA a Russ jest i tak coraz lepszy i jako 'one-man army' daje tej ekipie szanse na wygranie z każdym w lidze. Wallace mimo słabych campów jest ciągle topowym 'elite-rolsem' a Ty Lawson wygląda już jak czołowy PG ligi. Poza tą trójką jest bieda, ale samo big3 stawia ich w grupie contenderów. Taka bardziej ekstremalna wersja Magic (jeszcze lepsi 'niscy' i jeszcze słabsi 'wysocy'). Aha trzeba też im liczyć boosta pt. 'szczęście początkującego' (pozdro Pablo i kuba!)

4. Spurs - niestety nasz przyjaciel elwariato wytrzymał tylko sezon w walce o PO i wrócił obecnie do swojej ulubionej roli - pomagiera Spurs przez co ci mogli się w banalny sposób wzmocnić - do tego stopnia że są drugą siłą na zachodzie (i wiele nie ustępują Rockets tbh). Baron jako SG może świetnie odpalić do tego Love to jeden z lepszych ofensywnych duetów w lidze. Pod koszem świetny Oden po mocnych campach do tego solidny Hawes i kilku bardzo fajnych rezerwowych (Brown, Smush, Amir, Ellington). Jedyny minus w tej ekipie to Kemba, który nie powtórzył wybitnych campów sprzed roku i jako starter jest mocno meh.

3. Rockets - słabiutkie campy w Teksasie, gdzie tylko Butler wyszedł na plus....ale w bieda-konfie to dalej powinien być 'team to beat' z potężną głębią, brakiem słabszych punktów i all-starami (chociaż superstara z prawdziwego zdarzenia tam nie ma).

contenderzy:

2. Bulls - jeszcze więcej talentu, w końcu dobry fit i mamy team numer 1 według 'cyferek'. Cyferki jednak nie grają i mimo tego że jest tam niby wszystko (poza konkretnym rozgrywającym - Lillard potrzebuje jeszcze ze 2 campów, póki co będzie zdecydowanie najsłabszym punktem ekipy, podobny case jak z Kembą w Spurs) - świetny lider (który jako pure scorer prześcignął samego Ripa!!!), świetny defensywny center, świetni all-around forwardzi, masa konkretnych rezerwowych - to jednak nie mogę ich dać na pierwszym miejscu, ponieważ:

1. Raptors - don't ever underestimate the heart of a champion! Chociaż Raptors niby nie zachwycili na campach, niby ciągle mają biedę na rezerwie to jednak udowodnili w zeszłym sezonie jak fenomenalną ekipą są. Dodatkowo Walker wydaje się dużo lepszym fitem dla nich niż Ming a  Parsons/Artest wyglądają lepiej niż jakikolwiek rezerwowy z zeszłego sezonu (szkoda że obaj w sumie się gryzą trochę pozycjami - tu pewnie optymalne byłoby oddanie prospekt

No to widac że oczko u Julka jest mi pisane, co ciekawe Love w zeszlym sezonie był meh a teraz jest git, to pewnie te +4 na campach😄 teraz jaka prawda płynie z tych ranków, imo znowu Pacers wiecej ugrają od Tragic 🤗 no nic@julekstep czekamy na ten wielki sukces Magic, bo to chyba ten sezon graniczny, tylko co to teraz bedzie tym sukcesem, trzeba w końcu mierzyc siły na zamiary😛

1 godzinę temu, MarcusCamby napisał:

Bieda ranking. 

Like nie dam 

Dlaczego😋 zgodnie prawidłowością poprzednich edycji toś waść faworytem conajmniej do finału konfy 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, kuba2419 napisał:

Do tego trzeba dodać że ten pick Detroit po ostatnim FA nie wygląda już tak ładnie jak przed sezonem...a szkoda

Bo marzył mi się Booker 😅

A buker nie jest dopiero w kolejnym drafcie z katem? Teraz Jokicie i Embiidy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.