Detroit Pistons 2021/2022

[kcp78]

drugi sezon przebudowy przed nami i troy nie zwalnia tempa. z poprzedniej ekipy grajkow nie ostal sie nikt, mozna zatem powiedziec, ze pistons to dzis w pelni autorski projekt weavera. filozofia budowania druzyny przez naszego gm jest prosta, charakter 'przede wszystkim'! stad tez znakomita wiekszosc grajkow u nas to ludzie, ktorych weaver osobiscie znal, badz tacy, co do ktorych mial wiedze od 'zaufanych' ludzi...

dawno nie wyczekiwalismy draftu z taka ekscytacja, i to pomimo (a moze wlasnie dlatego!), ze wybor mogl byc tylko jeden. cade to najbardziej kompletny grajek tego draftu i urodzony przywodca, ktorego misja jest czynic innych lepszymi. chlopak zdaje sie miec dobrze poukladane w glowie (ma jasno sprecyzowane priorytety, ktorymi sa: wychowanie corki i koszykowka), a spolecznosc motown znakomicie go przyjela (patrz: skandowanie 'we want cade' podczas meczu tigers). z ciekawostek: cade jest weganinem, jego trenerem personalnym jest jego kuzyn, ashton, a jego brat, cannen, gral w plk...

procz cunninghama, w drafcie pozyskalismy liversa (chlopak z michigan, podpopieczny naszego coacha od rozwoju grajkow, beileina), garze ('przyjaznia' sie z grantem; ten sam agent) i koprivice (stash; kolga cade'a z czasow liceum). tak livers jak i garza moga byc stealami tego draftu. isaiah wypadl z 'obiegu' na skutek kontuzji stopy, ale to gracz 'na pierwsza runde'. bdb trojka, solidna defensywa, nba ready. garza to taran w ofensywie! - rzuty z odejscia, znakomita '3' (jak na 'wysokiego'; jego ojciec, frank, twierdzi, ze luka moze byc pierwszym wysokim z '3' na poziomie 50%+), solidna zbiorka, dobrze zastawia; luka zrzucil 30 funtow w ostatnich tygodniach, ustawil od zera diete, sukcesywnie - wraz z ojcem, ktory jest jego trenerem - modyfikuje metodyke pracy (o jego treningach warto by napisac osobny post), co w polaczeniu z nienaganna etyka pracy daje znakomite widoki na przyszlosc...

z rynku wolnych agentow pozyskalismy olynyka i lylesa. o ile lylesa nie widze w rotacji, o tyle olynyk powinien byc b. waznym graczem w naszej ukladance. zawsze go lubilem, uwazam, ze to mocno niedoceniany grajek i, jak by nie patrzec, upgrade nad masonem. moze grac na 4 i 5, ma przyzwoita '3', niezle zbiera, potrafi kreowac gre i nie boi sie szarz na kosz. b. jestem ciekaw tego transferu...

rotacje z poczatkiem sezonu widze mniej wiecej tak:

pg killian (24)/ cade (18)/ saben lub cojo (6)

sg cade (12)/ diallo (18)/ frank (18)

sf saddiq (30)/ josh (18)

pf grant (30)/ olynyk (18)

c beef stew (24)/ olynyk (12)/ garza (6)/ grant (6)

w odwodzie: mcgruder, livers, lyles; tw - smith; exhibit 10 - pickett;

 

 

 

Edytowane 28 Września 2021 przez kcp78

[kcp78]

big ben ma dzis swoj wielki dzien! to byla wielka przyjemnosc, obserwowac jego gre, ale rownie wiele radosci dawalo przygladanie sie temu, w jaki sposob budowal swa kariere. detroooooit basketbaaaaal!...

 

[Braveheart22]

 

[kcp78]

 

[kcp78]

garza i jamorko podpisali nowe umowy z pistons, a tym samym umowa luki jest dzis gwarantowana (2 lata), podczas gdy jamorko jest na 2-way kontrakcie. warto zauwazyc, ze pickett zapracowal na two way dobra gra w summer league, a jesli idzie o garze, to podejrzewam, ze weaver od draftu kombinowal, by zrobic dla niego miejsce w rosterze. przygladajac sie jego koszykarskiej sciezce, doskonale rozumiem ten ruch. cztery lata temu luka byl prospektem nr 100 na liscie espn, dzis jest najlepszym graczem na poziomie akademickim; znakomita wiekszosc grajkow, szczegolnie posrod topowych talentow, nie realizuje dzis nauki na uniwerkach w pelnym wymiarze lat (regula 'one and done'), ale garza chcial ukonczyc studia; piecze nad jego kariera trzyma ojciec, frank, ktory jest jego osobistym trenerem. wielu podwaza talent garzy, ale prawda jest taka, ze jego kariera budowana jest w sposob absolutnie logiczny, i z zelazna konsekwencja. garza sr. od lat (o czym wspominal w wywiadach) modyfikuje treningi syna pod wymogi rywalizacji/trendy. stad tez dotychczas pracowali z synem nad tym, co dawalo efekty na poziomie akademickim. od paru miesiecy natomiast pracowali nad tym, by luka stal sie bardziej 'nba ready' grajkiem, czemu mozecie sie przyjrzec, obserwujac filmiki z ponizszych linkow:

trening z komarami  ...

 

 

 

rocky!  ...

 

[ely3]

Po 1

https://www.nba.com/pistons/news/ben-wallace-join-pistons-basketball-operations-and-team-engagement-advisor

Fajnie ,że Detroit zawsze dba o swoje byłe gwiazdy

Po 2 - Szkoda niestety Sekou- jak wszedł do ligi wydawało się ,że będzie to wielki talent ale coś poszło nie tak bo jednak nie rozwijał się tak jakby mógł. I został mu atletyzm i wzrost ale trochę mało koszykarskich umiejętności

[kcp78]

 

 

 

[Braveheart22]

Niestety na debiut poczekamy troszkę dłużej niż do jutra

[ely3]

Debiut Cade był koszmarny.. Dużo błedów w ataku. Miał więcej złych podań niż dobrych. W obronie też nie do końca się odnajdywał. Talent to wielki i nie oceniam go po 1 meczu ale dziś miał bardzo słaby dzień. Niewiele brakowało aby bracia Wagner rozjechali Detroit bo trafiali za 3 jak w transie

Hayes też jakoś nie odnajduje się w tym sezonie. Ten mecz Detroit powinni dedykować Olynykowi bo on dał im kopa. Trafial ważne rzuty zbierał.. Do tego Joseph z Joshem kilka razy zatrzymali graczy Magic i zrobili run 19-1 po którym Magic całkowicie się poddali.

[kcp78]

Ja tam byłem od początku spokojny o wynik. Czasem jakiś wafel (turaj: Wagner) ma mecz sezonu, ale trudno oczekiwać, ażeby 1 typ zniwelował różnice w jakości depth chart; w magic nie ma komu napędzać gry. Sam ziomal Spike'a (nb. średni, acz obiecujący) to zbyt mało. Jak oni szybko nie ogarną sobie jakiegoś sensownego pg do 2-nd unit, to marny ich los. W tym meczu nawet Ross brał się za rozegranie lol. Co do nas, sama dostępność Cade'a wszystko zmienia. Nasza ławka napędzana przez kanadyjskie trio (jestem zaskoczony in plus Lylesem. Jest całkiem użyteczny z początkiem sezonu), wspierana przez Josha, Franka, Hami, Sabena (zależnie od match upów) to czołówka ligi. Jeśli nasi wysocy z s5 dostaną odpowiednie wsparcie od guardów, to może być ciekawie. Atak, póki co, kuleje. Widać, że rzut dystansowy nam nie siedzi, ale najważniejsze, że nieźle bronimy. Flow w ataku przyjdzie z czasem. Mam nadzieję ... 

[RonnieArtestics]

16 godzin temu, kcp78 napisał:

Ja tam byłem od początku spokojny o wynik. Czasem jakiś wafel (turaj: Wagner) ma mecz sezonu, ale trudno oczekiwać, ażeby 1 typ zniwelował różnice w jakości depth chart; w magic nie ma komu napędzać gry. Sam ziomal Spike'a (nb. średni, acz obiecujący) to zbyt mało. Jak oni szybko nie ogarną sobie jakiegoś sensownego pg do 2-nd unit, to marny ich los. W tym meczu nawet Ross brał się za rozegranie lol. Co do nas, sama dostępność Cade'a wszystko zmienia. Nasza ławka napędzana przez kanadyjskie trio (jestem zaskoczony in plus Lylesem. Jest całkiem użyteczny z początkiem sezonu), wspierana przez Josha, Franka, Hami, Sabena (zależnie od match upów) to czołówka ligi. Jeśli nasi wysocy z s5 dostaną odpowiednie wsparcie od guardów, to może być ciekawie. Atak, póki co, kuleje. Widać, że rzut dystansowy nam nie siedzi, ale najważniejsze, że nieźle bronimy. Flow w ataku przyjdzie z czasem. Mam nadzieję ... 

Czyli … uda się zrobić te 16-66 czy się nie uda ?

[Grzechu]

2 godziny temu, RonnieArtestics napisał:

Czyli … uda się zrobić te 16-66 czy się nie uda ?

Spokojnie, będzie dwucyfrowa liczba wygranych. Co prawda S5 jest pewnie najgorsza w lidze, ale przecież mamy ławkę z czołówki

Lecimy dalej w tank mode więc nie ma się co przejmować, że Pistons będą szorować po dnie. Dopiero jak w przyszłym roku dojdzie kolejny wysoki pick i uwolni się 30 baniek z kontraktu Griffina, będzie się można przejmować, jak te assety zostaną wykorzystane

W tym sezonie kluczowe jest przetestowanie potencjału Cade'a i podjęcie decyzji, jaką on ma właściwie odgrywać rolę w zespole   

   

 

[ely3]

4 minuty temu, Grzechu napisał:

o prawda S5 jest pewnie najgorsza w lidze, ale przecież mamy ławkę z czołówki

Oj Thunder czy Rockets mieliby inne zdanie na ten temat. Rockets są koszmarni a Thunder jak jeszcze grają bez Favorsa to w ogóle sa bliżej poziomu G-Ligi niż NBA.

[RonnieArtestics]

@Grzechu oczywiście ze nie ma się co przejmować szorowaniem dna! Po prostu tak zażartowałem, bo  kolega @kcp78 sobie lekko odleciał, tzn. jego post brzmi bardzo mocno jakby pistons o coś tutaj walczyli w tym sezonie? A chyba nie ma co się nawet łudzić że tu bedzie coś więcej niż zacięty bój z Rockets, Magic, Thunder o 1. Miejsce w loterii draftu. Wiec zwycięstwo akurat vs Magic powinno was raczej smucić a nie cieszyć  

Edytowane 1 Listopada 2021 przez RonnieArtestics

[kcp78]

2 godziny temu, RonnieArtestics napisał:

@Grzechu oczywiście ze nie ma się co przejmować szorowaniem dna! Po prostu tak zażartowałem, bo  kolega @kcp78 sobie lekko odleciał, tzn. jego post brzmi bardzo mocno jakby pistons o coś tutaj walczyli w tym sezonie? A chyba nie ma co się nawet łudzić że tu bedzie coś więcej niż zacięty bój z Rockets, Magic, Thunder o 1. Miejsce w loterii draftu. Wiec zwycięstwo akurat vs Magic powinno was raczej smucić a nie cieszyć  

Na początku sezonu każdy o coś walczy, a ja, w przeciwieństwie do ciebie, ronnie, nie mam różowej kuli, i nie robię podobnych założeń (tutaj: 16  zwycięstw). Tylko tyle, i aż tyle. P. S. Ale masz radochę. Tyle lat minęło, a ty wciąż rozpamiętujesz te colke rzuconą przez debila w pałace?! (joke wynikający z założenia, które sobie naprędce wymyśliłem)... 

[RonnieArtestics]

48 minut temu, kcp78 napisał:

Na początku sezonu każdy o coś walczy, a ja, w przeciwieństwie do ciebie, ronnie, nie mam różowej kuli, i nie robię podobnych założeń (tutaj: 16  zwycięstw). Tylko tyle, i aż tyle. P. S. Ale masz radochę. Tyle lat minęło, a ty wciąż rozpamiętujesz te colke rzuconą przez debila w pałace?! (joke wynikający z założenia, które sobie naprędce wymyśliłem)... 

Ale przecież ja się nie śmieje z Pistons, tylko z Ciebie.. (a raczej twojego posta!)   

Wyszedłbym przecież conajmniej na dziwaka jakbym się śmiał z wyników Pistons jako fan Pacers skoro macie narazie lepszy bilans!! A jak odwrócisz tabele, to Indiana na czele ! 

[kcp78]

6 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Ale przecież ja się nie śmieje z Pistons, tylko z Ciebie.. (a raczej twojego posta!)   

Wyszedłbym przecież conajmniej na dziwaka jakbym się śmiał z wyników Pistons jako fan Pacers skoro macie narazie lepszy bilans!! A jak odwrócisz tabele, to Indiana na czele ! 

Widzę, że wciąż nie zajarzyłeś. Trudno... 

[RonnieArtestics]

10 minut temu, kcp78 napisał:

Widzę, że wciąż nie zajarzyłeś. Trudno... 

A to pewnie dlatego, że ta nienawiść do Pistons zabrała mi rozum! : wink : :wink :

[kcp78]

50 minut temu, RonnieArtestics napisał:

A to pewnie dlatego, że ta nienawiść do Pistons zabrała mi rozum! : wink : :wink :

Mówisz?! ... 

[Zaphod]

Czy kiedykolwiek nr 1 zadebiutował gorzej? Oby ten początek nie siedział mu w głowie, bo będzie wielki problem.

Ciężko się ogląda takiego Mobleya, czy Barnesa - tak powinien wyglądać topowy rookie...

Hayes to bust przez duże B.