Skocz do zawartości

Tokyo 2020 czyli Tokio 2021


jack

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Artlan napisał:

W 2006 roku to mieli tylko trzech czy czterech all-starów w składzie, reszta to jakieś Jamisony i Hinriche. To była de facto reprezentacja USA C + Wade i LeBron. 

Dość odważna opinia skoro połowa tamtego składu (James, Wade, Melo, CP3, Bosh, Howard) stanowiła potem o sile redeem teamu. Poza tym bycie all-starem nijak się przekłada na reprezentację, te Jamisony, Hinriche czy później Prince'y i Reddy też mieli swoją funkcję , po prostu pasowali pod fibowski styl gry.

Warto też dodać, że tamte MŚ to był pierwszy turniej kiedy o wyborze zawodników decydował Colangelo a nie 10-osobowy komitet, to był również pierwszy turniej Krzyżewskiego, który miał być długoterminowym wyborem a nie jednostrzałowcem. To był też turniej kiedy kadrę składano z wyselekcjonowanej wcześniej listy zawodników a nie brano z łapanki.

Gdyby nie zmiana podejścia po klęsce w Atenach i Indianapolis, którego pierwszym etapem były MŚ w Japonii to być może dzisiaj USA dostawałaby regularnie w papę mimo wyższości ich talentów nad resztą świata.

Edytowane przez Pepis21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, The Game 85 napisał:

Przyznaję o Lisie Carrington coś tam słyszałem, ale nie oglądałem prawie nic.

Co do progresu to nie do końca się zgadzam, bo jednak doszedł mikst( nie wiem jak w ogóle można tego nie liczyć skoro 5 lat temu nie było tego), wspinaczka, koszykówka więc było tego na pewno nieco więcej niż 13 punktów. Zresztą mi chodziło o to, że nowe konkurencje spowodowały, że większa ilość punktów nie poprawiła nam wcale miejsca. Po prostu mocno poprawiliśmy się w lekkoatletyce  ( same sztafety i młot dały koło 50 punktów), ale inne dyscypliny poszły w dół i to naszej pozycji nie zmieniło. Fakt, że może trochę tracimy, ale mieliśmy w tych nowych konkurencjach spore szanse i nadzieje na medale.

Fakt o koszu zapomniałem, ale tam zdobyliśmy cały 1 pkt, wiec w sumie 14 w nowych z mikstem (5+8+1). To dalej jest ~30 więcej niż 4 lata temu. Można się zastanawiać czy lepiej czy gorzej, lekka zrobiła nam robotę, ale samo się nie zrobiło, to właśnie lekka miała nam przynieść najwiecej medali i punktów, było nawet więcej, mimo, ze kilka mocnych punktów zmagało się z urazami bądź przez urazy odpadło czy to przed IO czy już w trakcie. 
 

W nowych konkurencjach poza koszem nikt na nas nie stawiał przed IO, ani my sami chyba. Przynajmniej nigdzie się nie spotkałem z typem, ze zdobędziemy medal we wspinaczce czy mikście. Nawet tutaj na forum byłem uważany za turbo optymistę licząc na 6-7 medali w lekkiej, gdzie mikst był raczej szansa na punkty, nie medal. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.08.2021 o 04:17, Pablo81 napisał:

W dniu draftu trafił do SAS za Georga Hilla. Nie świadczy to o tym, że był scoutowany przez Spurs, że od razu po wyborze poszli po niego lub też był już wybierany na życzenie Spurs?

nie chodzilo o organizacje, a o osobe decyzyjna. dyskusja dotyczyla popa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo generalnie, Popovich odpowiada za wybór i rozwój Tim Duncana, Manu Ginobliego, Tony Parkera, Kawhi Leonarda, Dannego Greena.

Natomiast obecny roster(według niektórych jest słaby), z którym to ten geniusz osiąga mimo przeciwności super wyniki, to już oczywiście kto inny wybierał, a on nie ma z tym związku.

Proste chyba.

Jest też ogromnie ważną postacią w walce z niesprawiedliwością na świecie:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, mac napisał:

Bo generalnie, Popovich odpowiada za wybór i rozwój Tim Duncana, Manu Ginobliego, Tony Parkera, Kawhi Leonarda, Dannego Greena.

Natomiast obecny roster(według niektórych jest słaby), z którym to ten geniusz osiąga mimo przeciwności super wyniki, to już oczywiście kto inny wybierał, a on nie ma z tym związku.

Proste chyba.

Jest też ogromnie ważną postacią w walce z niesprawiedliwością na świecie:

 

W ligach polnocnoamerykanskich jest system naboru polegajacy na drafcie, wiec nie tankujac i tak rekordowo dlugo utrzymywal sie na powierzchni (awans dk PO).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, polskignom napisał:

Fakt o koszu zapomniałem, ale tam zdobyliśmy cały 1 pkt, wiec w sumie 14 w nowych z mikstem (5+8+1). To dalej jest ~30 więcej niż 4 lata temu. Można się zastanawiać czy lepiej czy gorzej, lekka zrobiła nam robotę, ale samo się nie zrobiło, to właśnie lekka miała nam przynieść najwiecej medali i punktów, było nawet więcej, mimo, ze kilka mocnych punktów zmagało się z urazami bądź przez urazy odpadło czy to przed IO czy już w trakcie. 
 

W nowych konkurencjach poza koszem nikt na nas nie stawiał przed IO, ani my sami chyba. Przynajmniej nigdzie się nie spotkałem z typem, ze zdobędziemy medal we wspinaczce czy mikście. Nawet tutaj na forum byłem uważany za turbo optymistę licząc na 6-7 medali w lekkiej, gdzie mikst był raczej szansa na punkty, nie medal. 

Nie chce mi się wszystkiego szukać, ale także w sprincie kajakowym mieliśmy 4 miejsce gdzie Dorota Borowska miała szanse medalowe. To już daje około 20 punktów czyli połowa poprawy. Co do wspinaczki to przecież Aleksandra Mirosław jest dwukrotną mistrzynią świata we wspinaczce na czas, więc logiczne że była kandydatką do medalu w wieloboju, konkurencji która nie jest uprawiana powszechnie.

Co do lekkiej i jej punktów to chyba każdy wiedział, ze mamy sporo szans na medal i jak zawsze w takich sytuacjach bywa część się sprawdziła ( akurat spora większość w przeciwieństwie do innych sportów) część zawiodła (Lisek, Krukowski) i wyskoczyły niespodzianki (Tomala). Co do urazów to raczej wiele ekip miało z tym problemy (Price, Kendrick, ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
11 minut temu, polskignom napisał:

Witamy w polskim sporcie...

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1653225831532676&id=620308901491046
 

smutne to, a potem dziwota, ze więcej porażek niż zwycięstw na IO.

Z jednej strony smutne, z drugiej strony to jest w tym roku 9 zawodniczka na swoim dystansie w Polsce, 197 na świecie i ma już 26 lat. A to jest jedna z ponad 300 konkurencji na igrzyskach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli planowanie level hard, mamy piątkę i spoko, reszta niech kończy i będzie dziura. Stad właśnie polski sport jest tam gdzie jest. 
Kilka dziewczyn przed nią 30+, ciąże, kontuzje czy nawet zakończenie kariery może się trafić. Utrzymanie dziewiątej nawet, ale mocnej dziewczyny zwróci się z nawiązką. To nawet nie są grosze przy kasie przejadanej przez państwo, a zwrot z takiej inwestycji może być spory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.